Jak tam piątek? Byliście gotowi na koreańskie disco polo? Nie? Ja też nie XD
To macie XD
https://youtu.be/Z-UTG3_29VY?si=ivIykOIauEZkDkDa
#muzyka



Gbur od piór. I pokemonów.
Jak tam piątek? Byliście gotowi na koreańskie disco polo? Nie? Ja też nie XD
To macie XD
https://youtu.be/Z-UTG3_29VY?si=ivIykOIauEZkDkDa
#muzyka

@Rozpierpapierduchacz "Skośnooka cyganeczko..."
Zaloguj się aby komentować
Ostatnio na instagramie pewna firma prowadzi bardzo agresywną kampanię marketingową na sprzedaż piłki dla #psy którą ochrzcili "piłka twardzielka". Ja już trochę po tej ziemii chodzę, to się nauczyłem, że im bardziej agresywna kampania, tym większa szansa na chiński produkt ze zmienionym znaczkiem, to stwierdziłem, że poszukam.
Drugi produkt na frazę "piłka dla psa" na aliexpress.
Twardzielka - 79 zeta
Chinka - 11,13 bez rabatu
ALE TO JESZCZE NIE WSZYSTKO
Dostępna jest też wyjątkowa "Piłka uciekinierka"
No nie zgadniecie XD
Jak ja nie lubię czegoś takiego ლ(ಠ_ಠ ლ)
#januszebiznesu





Bo marketing to wszystko. Identycznie jak z apple i im podobnym
@Rozpierpapierduchacz na drugi raz zakwasy wymyślać słowa kluczowe użyj tego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To się handel nazywa
Zaloguj się aby komentować
Męczą mnie isekaie. Już pomijając fakt, że dochodzimy do etapu, gdzie następne w kolejce jest "The time when I got reincarnated as your mom's dildo" czy inny badziew, bo ja nie o tym.
To co mnie denerwuje, to to, że ten isekai zupełnie nic nie wnosi. Przeniosło go do innego świata i na c⁎⁎j drążyć temat. Równie dobrze mógłby się w nim urodzić.
W 2006 roku wyszło Zero no tsukaima, durna haremówa i w żaden sposób nie anime wysokich lotów. Ale głównego bohatera przeniosło do innego świata, gdzie miał problem się pierwotnie odnaleźć, ale przez całą serię (3 czy nawet 4 sezony, nie pamiętam) przewijał się motyw tęsknoty za domem i "jego" światem
Czyli durna ecchi haremówa, anime oparte w zasadzie o cycki, było lepsze w byciu isekaiem niż większość isekaiów.
A LitRPG wkurwiają mnie niewiele mniej XD
#anime #animedyskusja #gownowpis


Nie jesteś wsrod odbiorców.
Isekai jest gatunkiem obecnie produkowanym na użytek ludzi, którzy odreagowują swoje traumy i kompleksy.
Jesteś prześladowany w szkole, mobbowany w pracy i chcesz to odreagować? Włączasz grę fantasy albo oglądasz Isekai (a kiedyś czytałeś eskapistyczne powieści).
Elementy erotyzmu to Isekai dla nastolatków - seks trafia dobrze do samotnych.
I te de.
To taka guma do żucia dla zestresowanych.
Jeśli Ci się nie podoba, to znaczy, że nie potrzebujesz odreagowywać w ten sposób, więc w sumie to dość pozytywna obserwacja.
Mnie osobiście martwią te Isekai, ktore serwuja treści, nazwijmy to, paskudne. Bo wydają się być adresowane do ludzi z poważnymi problemami.
Zaloguj się aby komentować
Jakoś chyba półtora roku temu dostałem we współpracy na insta lokalizator dla psa. Petgram się to nazywało. Połączenie lokalizatora z aplikają ala media społecznościowe dla psów, chuje muje dzikie węże. Bez lokalizatora aplikacja działa jak gówno, ale z lokalizatorem już znacznie lepiej i nawet z tego korzystałem, zwłaszcza, że zamiast kupować abonament na smikę od GPSu można go sobie było "wydeptać" (za wyzwania były nagrody, nagrody można było wymienić na abonament)
I słuchajcie jakie chuje XD
W grudniu 2023 jakoś poinformowali o awarii serwera. No wyjebało się i trzeba postawić nową apkę. Nikt się zalogować nie może, nic nie działa. Cisza radiowa jak z administracją na hejto XD (aplikację aktualizowali równie często XD). W tym samym czasie wszystkie graty na stronie zostały oznaczone jako wyprzedane. Chyba w marcu czy kwietniu post o awarii został USUNIĘTY. Pozostały tylko profile na socialach i strona, która powoli się rozpada, z uciekającymi grafikami i podobnymi pierdołami.
Lubię sobie wrócić czasami do tej strony i do postów. Taki internetowy urbex trochę XD
A jeszcze w maju robili promocję i współprace na insta. No cóż, widocznie mieli plan
Jaki? K⁎⁎wa sprytny XD
#gownowpis

@Rozpierpapierduchacz oooo w idealnym momencie napisałeś, będę chciał kupić taki lokalizator. Co ciekawe widzę że dalej można kupić ich urządzenia w innych sklepach
Polecasz jakąś inną firmę?
Zaloguj się aby komentować
Witam psiarską społeczność po długim czasie. Większość może tego nie kojarzyć, ale to ja założyłem społeczność psy i to przeze mnie jesteście skazani na takie a nie inne grafiki ustawione w tej społeczności. Mam nadzieję, że się podobają, bo udało mi się jakimś cudem opuścić społeczność jako założyciel i nie mam możliwości edycji XD.
Społeczność powstała z powodu patologicznej sytuacji na wykopowym #psy który stał się w zasadzie społecznością antypsiarską z pewnym dzbanem na czele. Z powodu tych właśnie zapędów antypsiarskich pierwotnie opuściłem wykop (bany pomogły) i przyszedłem tutaj. A potem życie potoczyło się inaczej i znacie mnie głównie z piór XD
Psy odpuściłem sobie całkiem na długo z powodu silnego nurtu antypsiarskiego w internetach jako ogół, ale zerkałem sobie ostatnio jednym okiem jak to wygląda na naszym podwórku i wygląda, że jest spokojnie. Czyli chyba można pieska wrzucać XD
Dzień dobry


Odwiedził Cie pjes

@Rozpierpapierduchacz tutaj jest dokładnie to samo. Dodaj foto dowolnego ttb i zobacz jak czarna lista puchnie.
Sam jestem antypsiarz w mieście. Przez paru idiotow reszta cierpi. Mam wypuszczane psy pod oknem, w czasie upałów śmierdziało strasznie. Na każdym plocie w okolicy wisi żeby sprzątać. Niestety ale wielu właścicieli to debile.
Zaloguj się aby komentować
Wybiegam z roboty, myślami jestem przy drzwiach odjeżdżającego pociągu. Wsiadam w windę na 14 piętrze i wciskam guzik na 14 zamiast na parter. Nie działa. Wciskam drugi raz. Też nie działa. Szok. Ogarniam co zrobiłem. Patrzę na typa w windzie. On na mnie. Zamknął oczy. Kiwnął głową.
"Rozumiem."
And I felt that.
#gownowpis #japierdole


Zaloguj się aby komentować
@Rozpierpapierduchacz ciekawe kto teraz bedzie modem ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie dałoby sie sklonować owcy? chyba kiedyś był taki eksperyment i sie udało
ta, napisać
copypaste is least we can do (´・ᴗ・ ` )
@Rozpierpapierduchacz zawsze mogą się nie pojawić przez miesiąc i @Oczk dalej będzie niebieski
Zaloguj się aby komentować
K⁎⁎wa pierwsze mrozy przyszły, a ja się zastanawiam, czy ja mam kurtkę zimową do lasu? Swoją już z 6 lat z rzędu wypierdalam, bo pic rel XD
Jak nie wyjebałem, to... after All, Why Not? Why Shouldn't I Keep It?
Jeszcze ten jeden rok... XDD
#gownowpis


@Rozpierpapierduchacz i o taką ekologię nic nie robiłem!
Jeszcze ten jeden rok... XDD
@Rozpierpapierduchacz ostatni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Rozpierpapierduchacz Ja jak byłem w technikum, te 12 czy 14 lat temu, to kupiłem sobie kurtkę w CA za 400zł(!), bo mi się bardzo spodobała. Bardzo źle się czułem z tym, że przewaliłem tyle kasy na ubranie, no ale jak widać było warto.
Gorzej, że już z 3-4 lata mówi mi mama, żebym już wymienił, bo zniszczona. Dziewczyna to samo, że wyglądam jak bezdomny XD
Trudno, lubię moją kurtkę, a nie znalazłem godnej następczyni.
Zaloguj się aby komentować
Pomyślałem, że szkoda, że na #boks udziela się tak mało ludzi. A potem wszedłem zobaczyć co na wykopowym piszą i mi przeszło XD

Ja lubię ale tylko olimpijski, bez galowania i szopki przy ważeniu
Zaloguj się aby komentować
Jakbym miał nielimitowany budżet to kupiłbym markę Calzedonia i przerobił ją na sieć sprzedającą calzone
#gownowpis

@Rozpierpapierduchacz a wiesz, że pierwotnie tak było?
@Rozpierpapierduchacz takiej zawartości posta ja przyklaskuję, to ma mój piorun.
Calzedonia ma bardzo szczątkowe info na wiki, ciekawe czemu.
@Rozpierpapierduchacz ja bym założyła sieć piekarni drive in
Zaloguj się aby komentować
Męczy mnie ostatnio myśl na temat tego jak to kiedyś był internet, a teraz to już nie jest internet. Nie z poziomu umarłych forów tematycznych czy wyszukiwarki zajebanej artykułami pod SEO (choć to też) ale przez korporacyjny rozwój internetu zwłaszcza w naszym kraju. Dekadę temu byliśmy szarą strefą internetu na którą nikomu się nie chciało i nawet nie opłacało patrzeć, więc znalezienie filmu/serialu było bezproblemowe. Teraz prawa są wykupione przez korporacje matki czy ciotki i te filmy są zdejmowane.
Dekadę temu internet jeszcze w zasadzie w wieku przedszkolnym, pozwalał na bufforowanie odcinka w całości, a nawet kilku, więc odpalałem jeden odcinek, szedłem jeść, wracałem, bufforowałem drugi, w trakcie robilem przerwę i bufforowałem trzeci. I wszystkie 3 oglądałem płynnie. A teraz? Internet ruszył do przodu, prędkości wręcz wyjebały do przodu, ale już do przodu sobie nie załadujesz i jak strona jest kiepska, albo dostawca neta jest kiepski, to i tak zatnie.
Oczywiście na upartego wszystko da się znaleźć (zwłaszcza po angielsku) ale wymaga to teraz więcej pracy albo płacenia za treści. Bo ruszyliśmy do przodu ku światłu jako kraj i wyszliśmy z szarego cienia nieopłacalności.
#internet #przemyslenia #gownowpis

Mi już się nie chce przez to korzystać z internetu i ostatnio jak chcę się czegoś dowiedzieć to szukam kontaktu z ludźmi którzy się daną dziedziną zajmują.
Internet zdycha i raczej będzie tylko gorzej.
Ostatnio szukałem na google w stylu " jak powiesić Chinkę" to usilnie google zwracało mi wyniki "jak ubrać choinkę"..
Uważasz, że internet się cofa bo dostępność licencjonowanych treści w nielegalny sposób jest mniejsza? ಠ_ಠ
Dzisiejszy internet to śmietnik, a będzie jeszcze gorzej. Nowe adblokery nie działają tak jak starsze. Jedynie Firefox funkcjonuje normalnie, ale to też kwestia czasu.
Zaloguj się aby komentować
Podziękowania dla @Underwear i @MoralneSalto za paczuchę, bardzo dobrze się z wami wygrywało, polecam hejtowiczów, żarcie bardzo ciekawe


@Rozpierpapierduchacz Jednak znalazły się pieniądze na uzupełnienie kolekcji figurek pokemonów...
@Rozpierpapierduchacz od dziś Pan Milioner ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Polecam hejtowicza, dobry kontakt. Paczkomat zgodny z opisem
@Rozpierpapierduchacz Nie prawda, ja chwalę a Ty podejrzenia
Zaloguj się aby komentować
No to czas na zeszyt Notebook od chińczyka.
TLDR: Pióra znosi dobrze, jak kto długopisowy to wyjebane na papier i nie wiem po co to czyta
Przebiłem się przez 372 żarty o twojej starej, 42 strony, 27 piór (kilkukrotnie) i 22 atramenty (też kilkukrotnie).
Zacznijmy od podstaw.
Okładka skóropodobna typu zamsz, miękka, przyjemna w dotyku, klei się stołu jak popierdolona. Ma też zakładkę co jest niespodziewane, ale fajne. Gruby jak Geslerowa i Welmaister razem wzięte, jakieś 360 stron, więc na bank się przyda.
Papier jest szorstki, prawie włókna idące na krzyż widać, albo to już wytwór mojej wyobraźni. Jak to papier ma w zwyczaju, różnie reaguje na różne atramenty, najgorzej toleruje Pilota Iroshizuku który się mocniej strzępi, jak to Pilot Iroshizuku ma w zwyczaju.
Co do pozostałych atramentów to aż mam mentlik, bo nie wiem, czy nierówności które widzę, to strzępienie, czy może właśnie kwestia szorstkich włókien i atrament się nierówno rozkłada. Nie wiem, nie umiem stwierdzić, jak sobie w końcu kupię lupę to się dowiem pewnie więcej. Możecie sobie podejrzeć na zdjęciu numer 4, zwłaszcza linijkę wyżej i niżej, bo ta w centrum to sprzępiące Iroshizuku.
No i pozostał nam ostatni aspekt - przebijanie. Po moich przygodach z Leuchtturmem 1917 mocno obawiałem się tego, że atrament będzie mi się przelewał na drugą stronę. No i nie tym razem, prześwituje niewiele, przepuszcza jeszcze mniej. Jak już mocniej prześwituje, to zazwyczaj przepuszcza małe kropki atramentu prawie na drugą stronę. Więc jak już mocno prześwituje, to przebija, a z reguły nie przebija bo i nie prześwituje, ma to sens? Mam nadzieję XD
Wiadomo, im więcej atramentu, tym większa szansa na wszystko: strzępienie, prześwitywanie, przebijanie, ale nawet przy Sailorze ze stalówką B którym pisałem normalnie problem nie występował. Największe przebicie przy zwykłym pisaniu zostawił print, który wymaga częstego podnoszenia stalówki, a każde podniesienie zostawia za sobą trochę atramentu który nie miał gdzie się podziać. Ale jak w grę wchodzą flexy to chłopa oczywiście już nie ma, to jednak tani chiński zeszyt, cudów nie ma.
Jak tani? 21 zeta.
W komentarzu dodatkowe testy flexów
Tyle ode mnie!
#piorawieczne






@E_Nygma ziomeczku przyzwam cię
Jeszcze z porównaniem z leuchtturmem jak masz potrzebę
https://www.hejto.pl/wpis/no-tak-c⁎⁎j-mi-w-d⁎⁎e-przed-wami-leuchtturm-jottbook-marka-leuchttrum-jest-jedna
@Rozpierpapierduchacz świetnie to wygląda za 21 ziko! Tym bardziej, że to nie jest cienki zeszycik tylko faktycznie kawał notesu
Zaloguj się aby komentować
Kurrrwa co się dzieje ostatnio. NASTĘPNA drama w piórach wiecznych (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
Goulet Pens, duży sklep internetowy i kanał na YT dotyczący piór wiecznych (ot, marketing) jest kolejnym który wyskoczył z problemami. Okazało się, że właściciel GP jest członkiem kościoła, którego nowa filia (którą pomagał postawić) ma bardzo skrajne opinie na temat LGBTów i stawia je w zasadzie na równi z morderstwem.
To wywołało jeszcze większą aferę, bo modzi zaczeli tematy zamykać, jak sami tłumaczą "bo była szansa na bardzo dużą i emocjonującą dyskusję, a oni nie ma ją za to płacone, więc nie będą tego wszystkiego przeglądać", więc zamykali za wczasu.
Więc teraz jest afera o zamykanie postów z aferą, o której jest niewiele, bo wszystko jest o tym, że zamykają.
Teraz oczywiście społeczność jest oburzona i czeka na wyjaśnienia, bo jak już wypłynęło, to na pewno będzie film z wyjaśnieniem, przeprosinami i tak dalej i tak dalej.
Ale niestety tak to jest, że jak się jest twarzą marki, to się ją ciągnie za sobą
#piorawieczne

@Rozpierpapierduchacz a człowiek już myślał, że to takie spokojne hobby, co się może dziać z piórami wiecznymi
@moll Niespodzianka co? XD
@Rozpierpapierduchacz jeszcze jak xD
Zaloguj się aby komentować
-xd zapasy miłośników piór wiecznych, tego jeszcze nie grali
-Grali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czyli historia antysemickich atramentów od Noodler'sa.
Noodler's zawsze miał swoje problemy, czyli śmierdzące pióra i kiepską kontrolę jakości. Pióra można bardzo łatwo "dostosować samemu" co wielu uważa za wymówkę, żeby ich nie sprawdzać porządnie, a atramenty różnią się od siebie zależnie od partii. Ale nie to było największym ciosem na dobre imię marki, i to z dużym marginesem.
Nathan Tardiff, właściciel Noodler'sa nie jest najbardziej politycznie poprawnym i apolitycznym człowiekiem tego świata. To taki trochę Musk atramentów - wizjoner wypuszczający produkty dyskusyjnej jakości, które są wystarczająco dobre, żeby podbić serca niektórych i na tyle polityczny, żeby odstraszyć kolejnych.
Po wybuchu pandemii wypuścił atrament Rino na których dwa nosorożce nosiły maseczki, co było, jak sam mówił, protestem przeciwko maseczkom. Nosorożce zostały wybrane przez jakąś sztukę z lat 50, gdzie ludzie zostali przemienieni w nosorożce i która była komentarzem o masowej histerii. Było też kilka atramentów nawiązujących do "rdzennych amerykanów" jak to się teraz mówi, co z czasem stało się większym problemem, jak to z poprawnością bywa.
Ale oczywiście nie o to poszło, nie nie nie.
Później pojawił się atrament Berneke Red (Ben Berneke to amerykański ekonomista żydowskiego pochodzenia, od 2006 do stycznia 2014 przewodniczący Rady Gubernatorów Systemu Rezerwy Federalnej) na którym wspomniany miął rogi i młot i sierp na czole. Później pojawił się atrament Volcker Green, gdzie na środku stał Volcker (chrześcijanin) a aureolą, a po jego prawej i lewej stronie stali Berneke i Greenspan (obaj Żydzi) z rogami. Do zdjęcia tego się dokopać, to było niezłe wyzwanie BTW.
Oczywiście skończyło się jak zawsze, społeczność się oburzyła, właściciel się zgarbił, powiedział że on nie wiedział i mu przykro, standard na rynku przeprosin. Niemniej Noodler's dawnej chwały już nie odzyskał.
Całość w o wiele pełniejszy sposób opisana jest na reddicie, którym, oczywiście, się podpierałem.
https://www.reddit.com/r/fountainpens/comments/142w0bi/the_noodlers_ink_drama_in_one_spot_content/
Nie takie te piórka spokojne jak je malują ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dorzucam #izrael jak coś to dajcie znać, to się zdejmie.
Tyle ode mnie!
#piorawieczne #antysemityzm #izrael #ciekawostki




Komentarz usunięty
@UmytaPacha pierdolnik i politycznie aktywni właściciele firm z sektora piór wiecznych XD
Zaloguj się aby komentować
Witajcie piórwysyny, chciałem tylko pokazać jak wygląda Edelstein Golden Lapis w pełnej okazałości. W zwykłym piórze działa znacznie lepiej niż na szklanej maczance. Trzeba przemieszać, żeby osad nie leżał, a reszta dzieje się sama
https://youtube.com/shorts/BZm2jWRS4Lg?si=2wbD3BsQSkFYA4Io
#piorawieczne


Nic z tego nie zrozumiałem ale szacun za takie pismo.
@Paciu06 Edelstein Golden Lapis to atrament Pelikana ze złotymi drobinkami, dlatego tak błyszczy.
Zwykłe pióro mam na myśli pióro wieczne, z atramentem podawanym od wewnątrz
Maczanka to coś, co trzeba zamoczyć w atramencie, bo nie ma zbiornika.
A atrament trzeba przemieszać, żeby się osad z drobinek podniósł i wymieszał z atramentem
PS pismo jest wywołane pisaniem baaardzo powoli i z zamysłem przy każdej literze. Normalnie piszę zupełnie inaczej.
Mam nadzieję, że nic nie przeoczyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
AFERY ATRAMENTOWEJ CIĄG DALSZY XD
Prowadzący konto Robert Oster odkleił się na tyle, że już wchodzi z atramentem w politykę XD.
Nigdy nie zrozumiem, co kieruje ludźmi, żeby się wdawać w wojenki z kont firmowych XD
Więcej updateów już nie będzie, ale ciekawi mnie jak to się skończy
#piorawieczne


@Rozpierpapierduchacz w afganistanie religia rozwiązała problemy chorujących kobiet i wszystkie są zdrowe
a w polsce oczywiście uśmiechnięta kasta fajnolekarzy by na to nigdy nie pozwoliła
Chybi chodzi o to ze twiter to portal dla politycznych napinaczy i z jakiego powodu byś tam niebyl i tak kończysz w tej samej gnojówce z reszta
Komentarz usunięty
@UmytaPacha grali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Może w przyszłym tygodniu opowiem ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ
Zaloguj się aby komentować
Podsumowanie #afera Majohn/Moonman vs Kaweco.
Wydawało mi się, że już o niej kiedyś pisałem, ale chyba byłem w błędzie. Tak więc:
Majohn jest Majohn a nie Moonman, ze względu na to, że Kaweco zaklepało sobie nazwę Moonman na europejską dystrybucję. Jak do tego doszło? Otóż:
Kaweco miało mały beef z Moonmanem, który rzekomo dział się za zamkniętymi drzwiami. Kaweco miało problem z tym, że Moonman podpierdolił im design jednego z piór, a nie chciał płacić, to zaklepali im nazwę marki. Moonman przejął się tym tak, jak ja się przejmuję co się dzieje z wykopem, zmienił nazwę na europę na Majohn i poszedł dalej.
I teraz o co poszło. Chińczycy faktycznie mają tendencję do silnej "inspiracji" produktami, ale tak jak na rynku faktycznie są pióra, które są 1do1 kaweco, tak oni przyjebali się do Moonman T1, który wygląda * tu patrz zdjęcie * tak. Zaraz obok jest kaweco sport. No jak z wężem i koniem XD
Ale Kaweco dojebało się o skuwkę, bo im przypominała ich i oni się tak bawić nie będą i koniec. Cała dodatkowa rzecz w tym, że designu skuwki nie udało im się opatentować, a próbowali XD
Tak więc
Kaweco przyjebało się do Moonmana, że zrobili pióro, które wygląda jak ich (nie wygląda)
Bo ma taką skuwkę, jak tylko oni mogą mieć (nie tylko oni mogą)
Więc Kaweco z zawiści zajebali im nazwę marki XD
Samo gęste XD
Link do reddita tu o https://www.reddit.com/r/HobbyDrama/comments/q3wd9v/fountain_pens_kaweco_v_moonman_or_how_to/
#piórawieczne #ciekawostki



Zaloguj się aby komentować
Łooo k⁎⁎wa jaka drama jeśli chodzi o #piórawieczne
Mam dwie, jedna spowodowała, że dokopałem się do drugiej, ale to zrobię osobne posty po prostu.
Pierwsze - jeszcze ciepłe
Wczoraj przedstawiciel marki Rober Oster założył do pracy za ciasne gacie i go w pracy coś ucisnęło, więc wszedł w pyskówkę z klientem, który zapytał, czemu atrament śmierdzi, i czy się zepsuł.
Na to pan przedstawiciel odpowiedział w zasadzie, że ma uważać co wkłada w fiolkę i nie być karyną w social mediach tylko dlatego, że może.
Co się stało? Nie wiem, bo pytanie absolutnie zasadne. Są atramenty, które śmierdzą (hero) są pióra, które j⁎⁎ią (noodler's) ale jak coś nie jebało i teraz j⁎⁎ie, to warto by się było dowiedzieć.
Efektem tego było wielkie oburzenie społeczności piór wiecznych, gdzie wątek na reddicie dobił podobno do 300 komentarzy, po czym został zamknięty i chyba przerzedzony, bo obecnie ma ich niecałe 200.
Oburzenie fanów piór wiecznych, możecie sobie wyobrazić jak to wyglądało XD
Jak afera w klubie książki albo powstanie w kółku różańcowym XD
Niemniej mała #afera się wywiązała XD
A w następnym wpisie rozwinięcie afery między moonmanem i kaweco, bo się dokopałem do takiego wątku zbiorczego, że o ja pi⁎⁎⁎⁎lę i jakie złoto XD
#ciekawostki


"wielkie oburzenie społeczności piór wiecznych" ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
@emdet takie jak ONZ robi, tylko bardziej efektywne XD

Zaloguj się aby komentować
Majohn/Moonman Wancai Mini to kieszonkowe pióro wieczne od pana chińczyka z chin. Jest mniejsze niż każde z kieszonkowych piór, które mam - i zamknięte i otwarte.
Jak to pióra kieszonkowe mają w zwyczaju, żeby nim pisać bez zakręcania skuwki na korpusie, trzeba by było być skrzatem albo innym kurdupelkiem. No i właśnie, zakręcania. Skuwka zakręca się po obu stronach, od d⁎⁎y strony starczy jakieś pół obrotu, co jest fajne.
Całość wykonana z twardego, dość grubego plastiku, ale też jak miałaby nie być, skoro pióro przewidziane jest jako zakraplaczowe. Pióra zakraplaczowe (eyedroppery) to te, gdzie do korpusu nalewa się atramentu. Żadnych nabojów, konwerterów (w to się nawet standardowy konwerter nie zmieści) czy innych tłoczków. Zalewasz korpus i masz wylane. Oczywiście mały nabój jak najbardziej można, ale po co, jak jest przewidziane inaczej?
A po czym to wiadomo? A po gumce którą chińczyk założył na swojego małego wariata, żeby nic nie pociekło.
Stalówka jest mała, pisze cienko i… różnie. Różnica między niebieskim a różowym jest znaczna. Różowe daje znacznie większy feedback, a jednocześnie pisze o jotę grubiej. Co znaczy cienko i grubiej? W tym wypadku coś pomiędzy europejskimi F i EF.
Zdjęcia macie wiecie gdzie.
O notesie będzie więcej jak właduję w niego więcej żartów o twojej starej. Na czas pisania tego wpisu mam 286 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cena - 25 zeta.
Tyle ode mnie!
#piórawieczne






W zestawie przychodzą takie o, co jest miłe, bo można sobie zakroplić od razu

@Rozpierpapierduchacz kocham te żarty o twojej starej pisane piórem w różnych kolorach xD
@bojowonastawionaowca cała przyjemność po mojej stronie XD
@Rozpierpapierduchacz słodziaki
@moll Pod atrament oczywiście
Widziałaś jak się błyscy? Błyscy moccno
@Rozpierpapierduchacz to niebieskie takie nostalgiczne mocno, bo takiego koloru miałam zdejmowany aparat na zęby w podstawówce
Wypróbowałam atrament Parkera, ten szybkoschnący. Schnie szybciej, mniej się rozmazuje, chociaż nadal potrafi. Za to mam wrażenie że jest jakiś rzadszy niż ten podstawowy co był w fabrycznym naboju i kreska grubsza idzie
Zaloguj się aby komentować