Nie wierzę w żadną partię. Po wielu latach nadziei, że coś zmieni się w Polsce na lepsze, jest coraz gorzej.
Jesteśmy rządzeni przez bezkarnych polityków którzy mają Nas centralnie w d⁎⁎ie i dbają Tylko o interes swój, rodziny i znajomych.
Uważam, że system partyjny który mamy w Polsce to tak naprawdę rządy kilku osób czyli przywódców Partii i ich przydupasów, którzy np. narzucają ( czasem pod groźbą kary ) jak mają głosować posłowie itd.. W partii masz szansę zaistnieć wtedy gdy jesteś posłuszny, bezkrytycznie wypełniasz zlecone zadania, jesteś posłusznym pieskiem który za rzucony ochłap ( np. prezes w spółce państwowej XD ) zaszczeka wszystko, jeżeli trzeba największe kłamstwo itp. ( pierwszy z brzegu mój ulubieniec człowiek-mem Januszek Kowalski XD)
Gdzie tu miejsce na myślenie, na własne zdanie? Jeżeli dany polityk się wyrywa i zaczyna głosić treści niezgodne z myślą partii to jest wyciszany w przeróżny sposób, chociażby odbierając mu intratne posady ( czy jego kuzynowi zza Buga ).
Co z tego, że ludzie zaufali i oddali głos na danego posła bo jego idee ( haha dobre sobie, polityk powie najróżniejsze i najbardziej pomysłowe hasła pod publiczkę, aby tylko zjednać sobie wyborców, już widzę tą burzę mózgów w sztabie jak ustalają co się spodoba polaczkom i co warto mówić XD ) były bliskie ich myśleniu skoro nie ma on możliwości cokolwiek z tym zrobić ?
Co więcej, system ten sprzyja korupcji, kolesiostwu, układom itp. dzięki czemu mamy obecnie debili i cwaniaczków zarządzającymi wielkimi i strategicznymi spółkami, siedzących w sądach, policji, prokuraturze itd. Obecnie, większość najważniejszych funkcji w Państwie sprawują poplecznicy obecnej władzy, a gdzie się to jeszcze nie udało, tej poprzedniej.
Uważam, że większość polityków którzy piastują wysokie stanowiska, zajmują ważne funkcje czy po prostu są w rządzie, to muszą być straszne świnie, najgorsze k!@$#.
Dlaczego tak myślę? Właśnie wynika to z tego co napisałem na początku. Nie widzę opcji żeby osoba dobra, prawa, myśląca o interesie ogółu zaszła tak blisko koryta przy tylu pazernych świniach. Nie wierzę, że takiej osobie pozwoliliby na mocną pozycję w partii, na dostęp do przekrętów i innych wałków bo byłaby zagrożeniem dla reszty świń.
Cóż istnieje możliwość, że ktoś jest koniem trojańskim ale potrzebowałby wielu lat taplania się w partyjnym gównie żeby w końcu mieć wpływ na szersza polytykę.
Najgorsze, że system partyjny cementowany tyle lat, może odwołać większość z tych świń ale prawdopodobnie odbierając sobie możliwość czerpania przeróżnych profitów za nasz hajs, więc szach mat i po rybach.
Na Rewolucję nie ma co liczyć widząc bierną reakcję Polaków ( w tym i moją ) na wszystkie afery, podnoszenie i wprowadzanie co chwila nowych podatków, na powolne odbieranie nam praw, dodawanie nowych obowiązków i kar ( jak się pływa żabciu, woda ciepła czy podgrzać ). Rewolucja niestety pochłonęłaby pewne ofiary, straty, naraziłaby nasz osłabiony kraj na zakusy Państw sąsiednich itd. więc to chyba najgorsza opcja, tym bardziej że z popiołów moze powstac cos gorszego niz mamy, nie ma gwarancji.
Pamiętam radość ojca z dojścia do władzy AWS i jego rozczarowanie.
Pamiętam jak przez mgłę afery i kompromitację SLD.
Pamiętam zawód związany z PISem.
Pamiętam ekscytację i nadzieję a na koniec uczucie totalnej porażki związanej z PO.
Teraz obserwuję PIS i patrzę na to co mamy dzisiaj…
Najpierw kupili Polaków ( “bo nikt inny nie dawał a oni dajooo” ), konsekwęntnie przejmowali sądy, policje, prokurakurwę, telewizję publiczną żeby nikt nie mógł im przeszkodzić w ich planie i kiedy mieli już wszystkie pionki rozstawione na szachownicy, w końcu mogli pokazać prawdziwą twarz. Zaczęli rozmontowywać i okradać zupełnie bezkarnie nasz kraj, krąść NASZE PIENIĄDZE, BEZ KONSEKWENCJI !!
Bo kto im zabroni? Prokurator? Może trybunał stanu? Moze NIK? Czy jest ktokolwiek ?
Nasz kraj chybocze się nad przepaścią.
Chyba żadna partia nie rozegrała tak Polaków jak sprytny i chciwy PIS. SLD czy PO kradło po kryjomu, PIS oficjalnie r⁎⁎ha nas w dupala, przed kamerami.
Stworzyli idealny model biznesowy, gdzie kupują głosy głównie starszych, mniej świadomych ludzi, co nie mają jak skonfrontować faktów bez dostępu do innych źródeł informacji ( z różnych względów ) niż telewizja i wkładają im do głowy i utrwalają zakłamany obraz świata.
Każdy z nas zapewne miał możliwość chociaż spróbować porozmawiać na tematy polityczne z takim człowiekiem i wie jak to się kończy albo do czego to może prowadzić.
Propaganda na najwyższym poziomie i chociaż tępa ( moje ulubione ostatnio “ Obajtek: jeżeli wpuściłbym kontrolerów NIK do orlenu to złamałbym prawo “ XXXXD ), to długotrwale powtarzana robi sieczkę z mózgu naszych dziadków. Dla ich spokojnego serca i moich nerwów unikam takich tematów, żaden fakt nie jest w stanie ich przekonać bo już roztłumaczyło im to TVPis.
Ok. Więc co tu robić ? Nadchodzą kolejne wybory a to co leży na stole woła o pomstę do nieba. Jak co 4 lata mamy do wyboru mniejsze zło. Polityków, którzy w większości byli już w każdej partii od lewa do prawa, przebierając się w nowe ubranka i nowe hasła. Jest to wszystko gówno warte i przede wszystkim smutne.
Jak można zaufać i zagłosować na partię która miała już okazję pokazania na co ją stać a skończyła zupełnie skompromitowana ? Oni wszyscy będą mówić to co chcecie aby wyżebrać Wasz głos, liczą na Waszą niepamięć
Jeżeli o mnie chodzi widzę tylko jedną alternatywę.
Szczerze i uczciwie lubię tylko jednego człowieka który jest politykiem ( co do zasady ich nie lubię Ha TFU! ) a cenię go za jego wiedzę, sposób prowadzenia i podejście do biznesu itp., w pewnym sensie mi imponuje.
Jest nim oczywiście Sławomir Mentzen i chociaż reszta jego kolegów z konfy czy tam korwin ( Braun czy Korwin zupełnie się nie nadają ), odkąd jest prezesem partii to w końcu pojawiła się dla mnie ta mała iskierka nadziei, bo jest ktoś kto zna się na prowadzeniu biznesu i wie jakie dziury, pułapki i inne zasieki prawne mogą czekać na przedsiębiorcę, pięknie obnaża absurdy polskiego prawa, biurokracji itp. Przedstawia swoje prostsze rozwiązania w sposób logiczny i zrozumiały, jest bystry i inteligentny i uważam, że ma wszystkie niezbędne atrybuty żeby dostać szansę na rządzenie w tym biednym kraju.
To co napisałem powyżej jest efektem frustracji, mój wysryw polityczny powstał jako reakcja tego co czytam w komentarzach i podejścia co niektórych, może komuś to da do myślenia.