@Acrivec wypij sobie drinka w domu, najedz się pitcom z da grasso, weź szczura na kolana i oglądaj rzeczy o siłowni na youtube. I też będzie dobrze i nie będziesz musiał z nikim walczyć, bo nie będzie o co #pdk

OK, właśnie zauważyłem że w Vault of the Incarnates miałem rank 84... A też wróciłem tylko na miesiąc z game time, jednego dnia mi do curve zabrakło. yyyyy

No to teraz czekam na EVE online bo po podwyżce to już prawie 100 PLN na miesiąc

pullnąłem naraz 4 moby, użyłem aoe przez co mój pet nie mógł ich tankować i jeszcze biegałem z aspectem of cheetah co sprawiło, że każdy hit dawał mi slowa xD

Coooo?

@wewerwe-sdfsdfsdf a dlaczego? To jakiś tryb 'hardcore' w wowie, czy o co chodzi, ze nie możesz się zrespic?

Za każdym razem jak widzę gdy ktoś gra wowa, to mam ochotę zagrać. A nigdy jakoś dużo nie grałem, nawet gamę endu nie osiągnąłem.

@wewerwe-sdfsdfsdf mmo skończyło się na Cabalu

Guild Wars 2 jest spoko, kiedyś trochę pykałem

@wewerwe-sdfsdfsdf jak padniesz to ktos moze z ciebie zabrac loot/zloto?

Pewnie ratują sytuacje ale wszystko zmierza do spierdolenia

@wd_czterdziesci Karwa Jargames grało się. My w zeszłym roku pykaliśmy na Warmane i wydaje mi się, że nic ciekawego na ten moment nie ma. Jak nie chcesz warmane to rozważył bym Turtle WOW albo Project Epoch - to są serwery vanilla+. Wotlk to ścierwo

my tu świętujemy spalenie zimy

@Randomowy_nick1 *uderza szczura dla zabawy* *DISCONNECTED FROM SERVER* -> postać martwa

@Randomowy_nick1 ja bym chyba wolał spróbować wersji hardcore retail, zamiast classic. Bardziej by się skupiała na endgame, zamiast na lewelowaniu

@raikage od ponad roku czytam sobie książki z uniwersum Warcrafta i World of Warcraft i te ścieżki pozwalają mi się wczuć lepiej w klimat. Aczkolwiek głównie słucham tej z Wrath of the Lich King i jak wlatuje Grizzly Hills to muszę przestać czytać żeby skupić się na słuchaniu

W Taern pograj xD

Ahh tez mi sie marzy popykac w cos dobrego. Robilam ze 3 podejscia do new world, ale combat taki sztywny ze o ja jebie, no masakra z biciem mobkow, zero satysfakcji, a wyprobowalam wszystkie bronie. Powychodziły gierki w stylu anime, na horyzoncie kojarze ze bedzie blue protocol. Nie lubie tego stylu bo kojarzy mi sie od razu z gacha. Gardze tym. Ale combat maja prawie zawsze dobry, intuicyjny i dynamiczny, czego w mmorpgach z zachodu mi brakuje. Black Desert pod wzgledem wizualnym (przeboleje te azjatyckie mordy), combatu i uguem akcji do robienia jest zajebisty. Ale grindownik taki, ze nie warto podejmować sie instalacji jezeli nie jesteś milionerem lub no-life chinczykiem.

Kiedyś się grało w "Runes of Magic", ale ponoć teraz porobili tam pay2win i kiszka jest.

Ostatecznie wybór padł na Gigabyte M27Q, dzięki uprzejmości portalu rtings.com

Gdzie te heheszki?