#macmajster

11
215

Rozgrzebałem silnik od szyberdachu. Miałem nadzieję, że będzie jak na TastesLikePetrol - pęknięta zębatka, więc może uda się skleić i wsio. No nie. U mnie zębatkę zeżarło. Ot tak żeby robota za szybko nie poszła : )


#macmajster #prestizowygruz2

42c6c2f6-a21c-459f-95b9-2dbb0757bf47
VonTrupka

@macgajster takie zębatki pewnie dostępne w każdej żabce <_<

macgajster

@VonTrupka znalazłem jakiś zakład w Otwocku, czynny długo. Jak jeszcze cena będzie spoko to idę z nimi w mariaż

macgajster

@VonTrupka @SuperSzturmowiec kułde, 480 cbl za jedną sztukę : <

Zaloguj się aby komentować

Kilka minut nie zdążyłem, no ale trudno, robię zrywami, jak mi się zachce w nocy.


Święto pracy uświęciłem skręcając szuflady do szafki kuchennej, a wczoraj jeszcze skręciłem tę skrzynię co w tle stoi pusta. Pierwszy raz w życiu skręcam meble (poza tymi opakowaniowymi co się je zamawia tylko do złożenia), jeszcze do tego swojego projektu ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ


#macmajster #diy #meble

8e80cbd8-9510-45ee-a15a-d524e003a79b
Darmozjad

@macgajster Spokojnie. Następnym razem nawet nie będziesz patrzeć w instrukcję.

Zaloguj się aby komentować

Pogoda dopisuje to robię. Punktowo będzie dziś, bo taką mam chęć.


  1. Sprzęgło niby skończone, ale trzeba będzie zrzucić skrzynię i robić regenerację tarczy, może docisku, na pewno wymienić któreś łożysko na wałku. Wczoraj zrobione trzy kółka po parkingu.

  2. Naprawiłem pompkę przedniego spryskiwacza. Nie było styku na kostce. Okazało się jednak, że gdzieś pod błotnik wlazł gryzoń i przegryzł wężyk, więc mam podlewanie gleby zamiast mycia szyby.

  3. Próbowałem namierzyć do czego służy wlew przy reflektorze, ale w książce nic o nim nie ma, a zbiornik jest gdzieś bardzo nisko i do tego skitrany. Przez blachy widać idący w zderzaku wąż ogrodowy. Pewnie tak są połączone spryskiwacze reflektorów.

  4. Badałem sprawę szyberdachu, bo w żadną stronę nie chciał działać, tzn. był zamknięty i się nie otwierał. Odkryłem taką śmieszną, małą korbkę nakładaną na oś silnika i udało mi się otworzyć to okno na jakieś 2-3 cm. Dalej nie idzie, nie da się też ruszyć elektrycznie poza wywołaniem wibracji w bagażniku.

  5. Naprawiłem lampki ostrzegawcze w drzwiach. Wystarczyło wymienić żarówki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ficzur jest taki, że przełączniki drzwiowe je włączają (tak samo jak oświetlenie wewnętrzne), a one są trochę zaśniedziałe. Świecą więc jeszcze przez chwilę zanim się wszystko rozłączy przy zamykaniu drzwi.

  6. Otworzyłem Puszkę Persefony zwaną radiem. Nienawidzę tego makaronu, który zawsze ktoś narobi z tyłu kieszeni. Narobione jest srogo, multum złączek, kostki elektryczne na śrubę, zaciskane, normalnie przekrój tego co było stosowane kiedykolwiek. Plus odcięta częściowo oryginalna wtyczka Przyczyną niedziałania radia jest... upalony bezpiecznik. Nie miałem czym go zastąpić, ale multimetr wpięty zamiast niego pozwala na działanie. Wyjeżdża antena i nawet coś tam się daje odbierać. Wychodzi jednak na to, że głośniki raczej są pomieszane stronami. Plus, że działa fabryczne wyciszanie przodu/tyłu.


#macmajster #prestizowygruz2 #rover #samochody

0c652cab-7d67-4900-abae-959e0d243aa3
6fd78069-e5c3-46d9-a53a-8731d7b9f69c
efc49304-ada5-4b33-b619-b1c0e039eb68
8282337b-8758-46ac-8c63-20178315f7a1
99acaa19-5624-444e-9676-c0a3591a1fdf

Zaloguj się aby komentować

"Zacznij kilka(naście) projektów naraz i żadnego nie popychaj na tyle sprawnie żeby go kiedykolwiek skończyć"


~Konfumcjusz


W zgodzie z tą myślą ruszam temat powstały jakieś dokładnie kilka lat temu. Tempomat do 126p, bo deptanie gejów przez 800 km niemal non stop to mnie się już nudzi.


Na razie płytka, procesor już mam, jakieś skrawki podstawowego kodu to nie problem.


#macmajster #fiat126p #maluch #elektronika #diy

82b64735-6577-433d-9492-8144e265828b
Basement-Chad

U mnie to samo. Dziesiątki rozgrzebanych i niepokończonych projektów. Jakbym był bogaczem to bym komuś zapłacił żeby je za mnie pozamykał.

myoniwy

@macgajster Jak będziesz sterował przepustnicą? Przecież w kaszlaku jest gaźnik na linkę.

macgajster

@myoniwy no linką właśnie. Co za różnica, czy ciąga ją mięso czy prąd? : >

myoniwy

@macgajster Ale właśnie czym to będziesz ciągał? Ciagaczem bubla, serwo, solenoid, czy jak u mnie w Subaru siłownik podciśnieniowy?

macgajster

@myoniwy dobre, cwane. Przypomniałeś mi tym filmikiem, że wypadałoby zrobić jakiś ogranicznik tego tempomatu żeby nie wkręcał w czerwone pole : )

(ździebko irytujący akcent gościa gadającego na filmie)

myoniwy

@macgajster Tak, ma specyficzny akcent. Ale ja tam lubię go słuchać. Jest Czechem i prowadzi stronę danyk.cz zobacz jakie projekty robił.

Zaloguj się aby komentować

Wreszcie skończyłem* temat daszków przeciwsłonecznych : ) Czekały na to chyba ze dwa lata, bo generalnie to potrzebne za bardzo nie są - robotę robi siedzenie wysoko, nisko zaczynająca się szyba i pasek na szybie.


Do wyfrezowanej z bólem na dremel cnc sklejki przytegowałem pręt fi 8 odpowiedniej długości. Pierwotna konstrukcja miała odchylać się na bok, stąd dodatkowe otwory na śruby (w kanapce ze sklejki miał być zamknięty wygięty w "L" pręt aluminiowy).


Całość oklejona tkaniną do samochodów. Po założeniu daje radę i diagnosta już raczej nie powinien zwrócić uwagi.


Co można było zrobić lepiej: wycięcie jest w dużej mierze zbędne.


Co do * - nie uważam tego za skończone, jednak nie jestem przekonany żebym jeszcze raz chciał się za to zabierać ( ͡° ͜ʖ ͡°)


P.S. Telefon nie łapał mi ostrości na ciemnej podsufitce, soracz.


#macmajster #maluch #fiat126p

545da8ef-3fd1-4f6d-8684-87498657a49d
0c3df736-9997-4dd4-be89-aa6870c6d4b9
34110b74-bc7f-42d6-9200-1b758357d2cd
c1c5ec9f-7c8e-411d-aae5-6f48d5e834ed
ac5f7331-4424-4faa-bf97-01e99c240491
Pan_Pomidor

@macgajster Jezus Maryja takim kaszlakiem do liceum jeździłem. xD

macgajster

@Pan_Pomidor przejeździłem nim pół technikum, całe studia, jedną robotę i teraz drugą. Tak naprawdę wdzięczny wóz o ile zadba się zanim klęknie.

Zaloguj się aby komentować

Dziś bez relacji z roboty, za to mała opowieść jak to kupowałem te ałto. Część francuska od linijki pisanej capsem.


Ogólnie za samym samochodem jako modelem rozglądałem się jakieś półtora roku. Najpierw mobile.de, ale tam wybór nijaki w moim pułapie cenowym (za to mnóstwo "rarytas, klasyk, prl" : >). Przez pół roku namawiałem holendra na sprzedaż, ale koniec końców rozmyślił się. Pewnie dlatego, że miał automat, a ja chciałem przerzucić skrzynię. Przez wakacje zajmowałem się wakacjami, więc głowa luźna od graciarskiego zmysłu. Przyszedł za to wrzesień, zimno, smutno, a można sobie narobić roboty! Z pomocą @DonRzoncy przyglądałem się co tam na autoscout24.it piszczy. Byłem nawet blisko zdecydowania się na Biturbo ( ͡° ͜ʖ ͡°). Tak się jednak potoczyło, że w Novarze (kawałek od Mediolanu) pojawił się SD1 2600 Z KLIMĄ. No blyat cyka, klima to rzadkość. Dogadałem przez znajomego włocha termin przyjazdu, stan samochodu, zaklepałem bilet na samolot i cumpla żeby samemu nie jechać z Bergamo. Tydzień przed wylotem wyszło, że samochód sprzedany.


Poleciałem jednak, przełaziliśmy bergamo, opędzlowaliśmy pizzę, zapytałem włocha co myśli o pizzy z ananasem (abominacja). Pierwszy raz widziałem pizzę z tymi kulkami co są w mozarelli, na jednej było 8 sztuk. Był też asfalt kładziony na wykładzinę, znak "roboty drogowe" wyglądające jak człowieczek grzebiący patykiem w kupie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wszystko to i więcej zaliczone w niecały jeden dzień, bo wylot był o 22, dolot ok. 2:00, o 10:00 poszli w miasto żeby o 20 lecieć na samolot : D


TU ZACZYNA SIĘ CZĘŚĆ FRANCUSKA


Smutek zakupowy trwał aż krótko. Odkryłem mnóstwo różnych portali z ogłoszeniami, więc można było się zagłębiać. Wyczaiłem na leboncoin.fr jedną sztukę niedaleko granicy FR/DE, trzy zdjęcia, niski przebieg, dobra cena. Zadzwoniłem czy da się po angielsku pogadać - no! Zadzwonił cumpel z poprzedniego wyjazdu czy gościu mówi po niemiecku - najn! Kolegę z pracy poprosiłem, gdyż jego żona po francusku biegle nadaje i odbiera - OUI, OUI! Parle pa francais, je ne parle anglocośtam i niemcocośtam. Dwa miesiące zastanawiałem się jak to ugryźć i jednocześnie czekałem na lepszą pogodę. Po relacji z rozmowy telefonicznej wiedziałem, że to "jakiś starszy francuz, nie mówi po niemiecku, polsku i nie ma też nikogo kto by mówił po angielsku. W aucie uszkodzony jest tłumik i on by nim raczej na kołach nie wracał". OK, w lutym pozbierałem cztery litery, wynająłem autolawetę żeby pierwszy raz takim bydlakiem powozić, wziąłem tego samego cumpla i zrobiliśmy WIO 1300 km w jedną stronę w trybie językowym yolo.


W sobotę rano spotkaliśmy się z dziadzią pod hotelem (miał podrzucić jakiś fajny i tani nocleg, a skończyło się na "wszystkie są dobre"). Przyjechał innym samochodem. Wyglądał jak dobrej jakości kloszard, pachniał kwasem. Porozumieliśmy się na machanego, że to on, a my to my. W drodze do samochodów okazało się, że... skubaniec mówi po niemiecku tak sprawnie, że nie było żadnego problemu w rozumieniu go przez cumpla.


Ruszyliśmy na jego posiadłość. Wjeżdżamy pod zakaz, jakiś las, nerki zaczynają drżeć. Jednak jest i cel naszego transportu, posesja ze zdjęć, a na niej -R-o-w-e-r- Rover. Z czegoś na kształt stodoło - stajni wychodzi jego syn ze swoim fąflem.


Okazuje się, że jego syn mówi po angielsku. Oglądam samochód, silnik włączony, ale za równo nie chodzi. Stwierdzam parę drobnych usterek, dowiaduję się, że przegląd to jest, ale oc nie ma, więc z jakiejś jazdy nici. No dobra, stan ogólny za tę kasę to spoko, najważniejszy brak wszechobecnej rdzy.


Po drodze zostalim oprowadzeni po stajnio - stodole, gdzie były nie tylko konie biologiczne hodowane przez dziadzię "dla przyjemności" (( ͡° ͜ʖ ͡°)), ale też czarny Citroen DS. Wychodzimy ze stajni, bo dziadzia się podjarał i okazuje. W jednym garażu drugi DS, ale odrestaurowany. W innym jakiś bardziej terenowy/wojskowy Citroen, a w jeszcze innym kolejny dla odmiany Citroen, ale nie pamiętam jaki. Obok garaży pod plandeką coś fest zgniłego, ale do odratowania.


Musiałem pojechać z dziadzią do bankomatu, jego samochodem. No tak zakurzonego w środku to w życiu nie widziałem. Jeszcze dziadzia jarał jak smok, więc w ogóle fajosko. Umowę podpisaliśmy, dostaliśmy jeszcze jakieś świeżo upieczone pączuszki.


Po powrocie zabrałem się za inspekcję nabytku. No tylko tłumik i brak OC to nie jest w nim problemem ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Jaki z tego morał? Kłamczuszki francuskie, kombinatory, szachraje. Takie wnioski mogę wyciągnąć po tej wyprawie : )


P.S. Starałem się skrócić wątki poboczne, choć jak na moje to są równie ciekawe.


#macmajster #prestizowygruz2 #francja

41fc0542-92e2-4e78-af64-a41b35cd069e
0d2dacd7-93a4-423a-88e2-eb88af440b1f
7b05e2be-6e1b-4b88-97e1-b8d38a73bacf
d3fa3828-ae61-44cb-a313-944c56799410

Zaloguj się aby komentować

Może i nikt nie obserwuje, ale


Drogi pamiętniczku, dawno mnie tu nie było. Wymyłem całą tapicerkę włącznie z zabezpieczeniem jej. Wygląda lepiej, ale będzie trzeba od nowa ją malować i impregnować.


Tymczasem sprawa sprzęgłowa chyba powoli się prostuje. Jego odpowietrzanie to droga przez mękę. Długi wężyk ułożony w chińskie osiem, mały zbiorniczek na płyn i ciągle występujące w instalacji powietrze. Po przelaniu jakichś 400 ml płynu coś z tego sprzęgła jest, ale jeszcze przyda się sporo deptania.


Zająłem się równolegle elementami drewnianymi tapicerki. Wymontowałem wszystkie, te mniejsze pozbawiłem już lakieru. Niestety na niektórych fornir również popękał, będzie trzeba zrobić szpachlę po przeszlifowaniu. Wybrałem już również lakier - okrętowy/łodziowy, bezbarwny, wysoki połysk. Będę kładł aerografem, pierwszy raz w życiu :3


Niestety jedna z szyb została zamocowana przez dziadzię na przewód typu drut żeby nie opadała. Z tyłu nie ma siłowników do centralnego, a przednie chyba były dokładane. Dziwne.


Zamówiłem za to po znajomości spojler na klapę, będzie wreszcie wyglądał. Chyba powinienem również domówić oryginalne siłowniki centralnego, a może... udałoby się znaleźć oryginalny parownik i kompresor klimy?


#macmajster #prestizowygruz2 #samochody #rover

c335ecf3-c19d-4158-b505-e391cdc2a75f
ec2ecc61-f37b-448f-80ed-56d5c2aa3310
AndrzejZupa

Że ja Twojego tagu wcześniej nie widziałem...trzymam kciuki. I wrzucaj!

Zaloguj się aby komentować

Chciałem już kupić OC, bo te kary za jego brak to jednak takie srogie, a nie lubię płacić prywatnej firmie ustawionej w systemie państwowym.


No ale nie da się, nie teraz.


Żeby kupić OC samochód:


  1. Musi być mieniem przesiedleńczym, czyli np. mieszkałem x lat w innym kraju ZSRE i wracam razem z samochodem. Pojazd jest już zarejestrowany w innym kraju. Tu też wpada temat OC krótkoterminowego.

  2. Musi być zarejestrowany u nas.


Punkt 1. odpada z założenia, więc zostaje punkt 2. Niby tak, ale nie. Dzięki informatyzacji i centralizacji (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców im. Jana Pawła II) nie można kupić samochodu i od razu opłacić OC po VIN. Tzn. można, ale ono nie działa, do tego ubezpieczalnia musi narobić fikołków żeby wyklikać co trzeba.


Także zostaje rejestracja. Szkopuł w tym, że trzeba mieć aktualny i pozytywny przegląd. Tymczasem ten mój samochód ścieżkę przejedzie żabką, poprzedni właściciel przelew z gaźników puścił w piach, kilka świateł nie działa.


Wiem co można zrobić, ale chciałem legitnie.


#macmajster #prestizowygruz2 #prawo #polska #zalesie

KierownikW10

@macgajster

poprzedni właściciel przelew z gaźników puścił w piach, kilka świateł nie działa


To nie jest auto, to jest gruz i nie powinno to jeździć po publicznych drogach. Ogarnij stan techniczny, wykonaj przegląd, rejestrację i normalnie jak człowiek ubezpiecz auto.

macgajster

@KierownikW10 ta, a UFG pierwsze odezwie się za minutę opóźnienia w zapłacie OC. Widziałem dziś Mazdę bez połączenia błotnik-nadkole z tyłu, bez sporego kawałka progu i porządnie chrupniętym błotnikiem przednim. Była w trakcie ruchu.

Ja chcę tylko zarejestrować i mieć formalności z głowy żeby nie musieć pilnować terminów. Nie mam zamiaru jeździć i pluć (drogą) benzyną na ulicę.

@jarezz to nie wiem. Mnie ubezpiecza człowiek z polecenia już któryś raz, więc raczej bardziej jemu ufam ¯\_(ツ)_/¯

jarezz

@macgajster oczywiście, rób jak uważasz. To nie pierwszy raz jak się wypowiadam w tym temacie, chociaż pierwszy raz tutaj.

Sam miałem kolizję ze swojej winy tak bezpieczonym autem (dalej tablice FR, dalej OC bez polskich tablic i dalej tylko pierwszy przegląd w PL).

Zaloguj się aby komentować

Pomiary kompresji odbyte ( ͡° ͜ʖ ͡°) Niby nie jest źle, ale ostatni cylinder z wkręconym kompresjomierzem puszczał bokiem gdzieś na gwincie mimo uszczelki. Dziadzia musiał wiedzieć, bo świeca była głęboko dowalona i trudno szła.


#macmajster #prestizowygruz2 #samochody #rover

31cb79d9-d480-4ff2-8cd9-9e20fb3400bd
macgajster

@Jason_Stafford zgodnie z rzeczywistością to jest Vanden Plas z silnikiem 2600

Jason_Stafford

@macgajster ciekawie prezentujący się pojazd

macgajster

@Jason_Stafford odkrywam go z każdym dniem bardziej niż po opisach z neta Względem współczesnego samochodu nie ma poduszek powietrznych i ABS/ESP (ESP to nie taki mus). ABS można próbować dołożyć.

Generalnie to jest luksuwowe Ferrari dla ubogich, długoterminowa jakość wykonania uzyskana została przez szkolenia personelu w fabryce FSO ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

Zaloguj się aby komentować

Myju, myju!


@PiotrFr wybacz, że nie zawołałem wcześniej, moja kulpa, zapomniałem. O ileś jest tym samym gościem co na przekopie.


#macmajster #prestizowygruz2 #rover

6225a2ca-d08e-4e0b-a1d3-473184de978a

Zaloguj się aby komentować

Kolejna aktualizacja w temacie naprawy gazu. Zaprogramowałem na szybko kolejny sterownik, ciśnienie nieco za duże (1,3 bara), ale jakoś to działa. Podczas kalibracji wyświetliło mocną sugestię na zmniejszenie dysz. Przy schodzeniu z obrotów po puszczeniu gazu i wypięciu biegu obroty spadają do ok. 500, po czym wędrują do 1200 i kilka razy tak się to buja. Się zrobi, wykręcę co się da ze starej listwy i porównam z nową.


Czuje dobrze człowiek, bo ałto woła już żydem na ekranie, a gazu w zbiorniku mam pod korek :3


#macmajster #majsterkowanie #diy #lpg

macgajster

@slonski_pieron tako i zrobię na start. Niestety za każdą zmianą trzeba od nowa stroić sterownik, a mój laptop wytrzymuje 20 minut bez ładowania. Będzie więc strojenie statyczne i liczę, że po obniżeniu ciśnienia będzie już dobrze.

Zaloguj się aby komentować

Ja to mam fart.


Upolowałem używany sterownik, taki sam jak miałem. Dziś go podłączyłem, do tego międzymordzie i zasilacz do kompa żeby wszystko ładnie i na spokojnie porobić. No i co? Stolec.


Stary sterownik źle steruje, a "nowy" nie przełącza zaworu w butli i nie umie obsłużyć jednego przycisku wraz z cztereka


LEDami.


Miał być sprawdzony, a tu takiego wała.


#macmajster #majsterkowanie #diy #lpg

Zaloguj się aby komentować

Mały apdejt nad naprawianym LPG.


Reduktor zmieniłem, udało się podpiąć międzymordziem i połączyć z ecu gazu. Niestety wymiana reduktora to wymiana termistora, który ma połowę wartości poprzedniego, więc trzeba majstrować. Jednak ecu nie przyjął nowej wartości i cały czas, nawet na silniku o temperaturze płynu < 70 stopni pokazuje 110 - 120 stopni C.


Prawdopodobnie uwalony komputer, z resztą poszarpywania też by na to wskazywały. Jakaś używka na alle 99 cbl kosztuje.


Zauważyłem jeszcze, że przepustnica na wolnych na benzynie też coś jęczy, aż światła robią delikatne disco. Trzeba zajrzeć.


Corvectra na benzynie droga jest :<


#macmajster #majsterkowanie #diy #lpg

macgajster

@Odczuwam_Dysonans hm, cenne uwagi. Po kolei:

Próbowałem zmienić typ czujnika z 10k na 4k7, ale mimo wizualnej zmiany i mignięcia komunikacji temperatura reduktora cały czas pokazywana jest w zbyt wysokim zakresie, a przełączenie na gaz powoduje gaśnięcie silnika w agonii.

Stary czujnik ma nieco krótszą tulejkę i nie wkręcę go porządnie. Ten nowy z zestawu nawet dałbym w dłuższej, no ale nie jestem producentem.

Adaptacji nie robiłem. Laptop mi trzyma jakieś 20 minut. Mogę w pracy na przedłużaczu popatrzeć sobie na wykresy na postoju i trochę popałować na luzie.

Stary reduktor był stary. Ogólnie ten samochód miał z 5 właścicieli i jeszcze niemca, jest w stanie nazwijmy "niedoinwestowanym" (liczne drobne i mniej drobne usterki, chyba była wstawka od słupka B do końca boku, na pewno było spawane i jest odcięcie w klarze na dachu między słupkiem B i C). Założyłem, iż reduktor może mieć tyle lat co w papierach - 16 lub "zbyt dużo". Wtryski mam od STAGa, W01 zakładałem w tamtym roku gdzieś w lato, też prewencyjnie trochę.

Zapłon to już w ogóle fajna sprawa. Cylinder 1 jest dość mocno zaolejony, nawet na gwincie świec 1, 2, trochę 3, widać wyciek mimo braku wycieku spod pokrywy. Dolewka minimum 1 L/1000 km. Co jakiś czas skrobię świece i wkręcam, chodzi spoko mimo zaolejenia. Chyba żadna nigdy nie miała dobrego koloru. Nie zamierzam remontować, bo olej tańszy ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zapłon raczej nie wypada, to naprawiałem po zakupie, gdzie jedna świeca siadła. Niestety zapłon jest zintegrowany w formie listwy, więc nic nie psiknę.

Mam wrażenie, że silniczek przepustnicy (jest elektroniczna) trochę luzu złapał na zębatkach, ale jeszcze nie zaglądałem. Na benzynie na wolnych widać jak światła przygasają razem z drobnym spadkiem obrotów, co dzieje się dość nieregularnie. Do tego przez odmę wpada olej.

Przebieg ponad 310k, oficjalny, z licznika. Pewnie po przywiezieniu w 2007 cofnęli 50-100k, ale nie mam na to żadnych dowodów. Tak, pudruję trupa ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Jak się nie uda to zawsze trochę doświadczenia zgarnę, bo następne samochody na pewno będą miały podtlenek, nie ma bata.

Odczuwam_Dysonans

@macgajster jaki sterownik, jaki parownik?

macgajster

@Odczuwam_Dysonans AGC JZ-2005, STAG R01, listwa STAG W01

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia