Zdecydowałem się użyć starej nakrętki do piasty. Nie najlepiej, ale jest złożone. Stoimy już na kołach przednich, gwinty zawalone konserwacją do podwozia, zbieżność dość na oko ustawiona.
Czas na łożyska koła tylnego.

Edit:
#hejtouczy #hejtoradzi
Dlaczego nie mogłem wyregulować luzu półosi krótkiej? Wszystko złożyłem książkowo, ale dokręcenie z maksymalną osiągalną siłą nadal luzu nie skasowało.
Chyba znalazłem winowajcę. Przegub met-gum naklada się "występem" w stronę piasty. Na zdjęciu po lewej przegub marki ZAM czy tam AMZ z certyfikatem B w trójkącie od PIMOT. Po prawej ten co miałem zamontowany, znaków brak. Ewidentnie w jednym wystaje więcej mięsa na tulei z wielowypustem.

#macmajster #maluch #fiat126p #mechanikasamochodowa #diy #zrobtosam
c28bf569-5b2e-45dc-bf30-c2fcda2b6663
9f2f0412-a3eb-4229-928a-75566dbcb9be
811a65d7-5346-4f51-9f4f-2d6602293385
SunSenMeo

Miałem 4 takie ferrari...ehh to były czasy. Polne drogi, dachy cięte, remonty silnika w lesie, obrócone fele, policja na karku do momentu aż nie wjechało się w las, bo blach i numerów brak xD


Piękne czasy. Super auto wtedy za max 500 zł

macgajster

@SunSenMeo tego kupiłem za 500 w 2011 tylko ja raczej idę w oryginał + niewidoczne smaczki, a jak widoczne to w miarę stylizowane

Alawar

@macgajster Ze dwa razy pourywałem przy ostrym ruszaniu przypomnij mi nazwę tej gumy

macgajster

@Alawar przegub się to zwie

mk-2

@macgajster ale obiecaj że sprzedasz to coś, ok?

macgajster

@mk-2 nigdy go nie sprzedam. Choćby skały srały zostaje ze mną.

mk-2

@macgajster mam traumę jak widzę takiego wynalazka do dziś. Uczyłem się na takim jeździć, co przeżyłem to moje i anioł stróż czuwał. Był urwany wahacz i pęknięty przewod hamulcowy, złamany fotel, gdybym tylko mógł stanowić prawo to bym ich zakazał

macgajster

@mk-2 ale wiesz, że to co miałeś nie oznacza, że każdy jest w takim stanie? To jakby przyjąć, że każdy passat b5 jest po robocie na budowie i nikt o niego zupełnie nie dbał przez ostatnie 5-10 lat. Każde bmw miało na masce zwłoki rozjechanych dzieci i ma mordercę za kierownicą. Nie znam innych stereotypów, ale na pewno jakieś są. Nie generalizuj na podstawie swojej traumy, bo zaraz majac władzę wszystkich prewencyjnie wspadziłbyś do pierdla.

Ja o swojego dbam, remont blacharki o wnętrza w 2019, na bieżąco mechanika, przeglądy bez dawania w łapę, co ma być całe jest cale. Nie było sytuacji żeby zatrzymał się na drodze i dalej nie jechał, a już tym bardziej nie było wycieku płynu hamulcowego.

mk-2

@macgajster no ok, rozumiem ale trauma to trauma, i nie chce ci obrzydzać hobby bo sam jeszcze niedawno wkładałem pieniądze w prawie 25 letnie małe renault bo go po prostu lubiłem. Ale gdybyś chciał kiedyś np z grzeczności dać mi się przejechać 126p to najuprzejmiej bym jednak odmówił

macgajster

@mk-2 z rok temu widziałem jakąś mazdę, coś klasy 626 ale nowsze, która nie miała poszycia po brzegach rzędu 5-10 cm od tylnego błotnika po przedni idąc po progu i włączając błotniki. Co lepsze, to było normalnie w ruchu na ulicy. Można zatem zgruzować wszystko i być zagrożeniem na drodze wszystkim. Ja odmówiłbym jazdy czymś takim z kolei, a zadbanym 25+ bez problemu pojechał.

Mam z resztą 40-latka, który ma być normalnym dupowozem po wszystkich naprawach.

mk-2

@macgajster ty a to 40 letnie to Volvo czy audi? Tego mojego małego renault 25plus LPG tylko dlatego się pozbyłem bo znajomy zadzwonił bo astra 1 dokonała żywota, tak było

macgajster

@mk-2 rover. Astra 1 w 2024 to rzadkość już. To dopiero jest zagrożenie

mk-2

@macgajster tak, to był sedan biała jprd astra 1 z wyceną na remont silnika za 5k przy deficycie dostępności części. Daj fotkę tego rover bo aż trudno sobie wyobrazić jak ono może wyglądać, z góry dziękuję

macgajster

@mk-2 pooglądaj sobie , wrzucam pod tagiem trochę napraw, pełnych zdjęć chyba nie dawałem, ale w necie trochę tego lata.

Ostatnio miałem vectrę c do sprzedania, bo właśnie nie opłacało się robić silnika. Poszła w końcu na złom. Tak czy inaczej astra 1 utrzymana do 2024 w jakimś jeżdżącym stanie to ewenement.

Zaloguj się aby komentować