#konstruktorelektrykamator

124
526

#konstruktorelektrykamator

No i dobra.

Mechanicznie przyssawka do płyt poskładana.

Wszystkie elementy pasują do siebie. Uszczelka robi swoją robotę czyli uszczelnia. Ale dopiero po pierwszych testach wyszła jedna specyficzna cecha. A mianowicie przy pełnym podciśnieniu uszczelka zostaje zmiażdżona, o ten wystający centymetr i całość zaczyna opierać się o płaskownik. Nie ma co się dziwić, w końcu to prawie 2 tony. Jednocześnie uginanie się uszczelki daje pewność że będzie szczelne, aby tylko przyssała się, to później szczelność się tylko poprawia. A to wszystko testowane na betonowej posadzce, która nie jest tak gładka jak płyta z granitu. Mimo to próżnia i tak wytrzymuje ok 1h.

Na wypadek zaniku zasilania mam już przygotowaną instrukcje, bo wtedy pompa przestanie pompować, co daje kilkanaście minut trzymania, ale też jednocześnie suwnica przestanie działać, czyli nie będzie możliwości opuszczenia płyty, a szkoda żeby sama spadła. Dlatego na podorędziu będzie musiał być pas, którym będzie można zabezpieczyć płytę przed odpadnięciem.

A propo szczelności to wszystkie połączenia gwintowane w pneumatyce połączyłem na klej anaerobowy (to taki klej który zastyga gdy nie będzie miał tlenu i jednocześnie gdy będzie miał kontakt z metalem). Wygodniejsze rozwiązanie niż taśma teflonowa. I pamiętajcie, żeby takie połączenie było szczelne i jednocześnie dobrze zabezpieczone przed odkręceniem to nakładamy klej na oba elementy, i na gwint zewnętrzny i na wewnętrzny.

Ogólnie to zostało podłączyć tylko kilka kabelków #elektryka i można wywozić do klienta.

A naczekał się chłop swoje.

Prawie jak ci od barierki.

W piątek razem z Zielonym odebraliśmy ją od malowania proszkowego, i wsadziliśmy ją na taras, a w sobotę na spokojnie sam ją zamontowałem. Wyszło w pytę, wszystko się spasowało, winkle wyszły co do kilku milimetrów. Właściciele powini być zadowoleni. Bo ja dałem z siebie jakieś 60%, co przy perfekcjonizmie jest niebywałe, ale psycholog mówi że tak też jest dobrze.


A teraz szykować się do szkoły, niby pierwszy dzień ale to tylko rozpoczęcie roku. Jutro taki prawdziwy pierwszy dzień szkoły. Więc jutro wrzucę wpis bardziej naukowy, tak jak by to miał być wykład.

6c86f7ab-bf5c-48c3-9d11-3edb24019d7a
81befcba-d05a-4f15-a593-7aa939b3930b
3784043b-0387-435f-8a28-8da79cc39b9b
Legendary_Weaponsmith

Pan to jednak fachowiec jest

nypel

A opłaca się to robić jednostkowo? Brzmi jak coś w miarę powszechnego co się powinno dać kupić w całości gotowe (chyba że jakieś super niestandardowe wymagania).

Chrobry

Ta uszczelka to chyba długo w tej przyssawce nie pożyje. Rozważ wypełnienie przestrzeni między płaskownikami jakimś płaskim, nietwardym tworzywem (można dociąć z płyty), które będzie wystawało z 1-2mm nad płaskownik, w tworzywie trzeba zrobić kilka rowków dla szybkiego wyrównywania się ciśnienia. Dzięki temu uszczelka przy przysysaniu nie będzie się też przekaszała.

Zaloguj się aby komentować

To sobie k⁎⁎wa upiekłem placka. Podejrzewałem że coś od kilku dni się święci z prądem bo migalo światło przy włączaniu obciążenia w kuchni. Ale myślałem ze w gniazdku czy puszcze bedzie problem a nie w zabezpieczeniu przedlicznikowym. Dobrze ze mam uprawnienia to moge sobie naprawić


#elektryka #gownowpis #konstruktorelektrykamator #zalesie

56e1b996-2cff-43ab-82e3-af7a29a2ecb2
orzeszty

@starebabyjebacpradem Wrzuć fotkę na elektrodę

wonsz

Oj tam, bez uprawnień też naprawiam, a co się człowiek przy okazji wytańczy to jego

Man_of_Gx

Konsola elektryczna w stylu Ludwika XVI, szanuje.


Gx

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator 

Witajcie rodacy, w drodze do pracy.


Tyle narzędzi jest potrzebnych żeby odkręcić śruby koła w Audi A6.

Co? Jak?

A już tłumaczę, sąsiad do mnie zagadał że chciał zmienić sobie koła w swojej audicy ale przy każdym jedna ze śrub to tzw złodziejka, czyli śruba ze specjalnym wzorem nacięcia żeby można było nią kręcić tylko przy użyciu specjalnej nasadki która wpasowuje się w ten wzór. Ale okazało się że sama nasadka dostała już po d⁎⁎ie, prawdopodobnie od klucza udarowego i niestety nie był wstanie odkręcić trzech śrub. Więc udał się po pomoc do złotej rączki która potrafi niemal wszystko (czyt. Mnie).


Otwór w feldze ma 30mm średnicy, łepek śruby ma 24mm. Trzeba znaleźć rurkę która się wpasuje w te wymiary i przyspawać ją od środka. Mam rurkę ¾", ale jest za wąska i nie wchodzi na śrubę, mam też 1", ale nie wchodził w otwór w feldze. Ma ok 34mm zewnętrznej i 30mm wewnętrznej średnicy a mi potrzeba ok 25mm wewnątrz. Czyli 5mm mniej średnicy, a znając wzór L=πD to wiem że jak chce zmniejszyć średnicę o 5mm to obwód będzie mniejszy o 15mm.

Więc wziąłem ok 15cm rurki 1", wyciąłem z niej pasek ok 15mm szerokości, ścisnąłem imadłem i zespawałem. Ot Wuala'szek, rurka idealnie pasuje do miejsca gdzie ma pasować. Teraz tylko elektroda do uchwytu, i spawanie na czuja, ale z moim doświadczeniem wiedziałem mniej więcej jak poruszać elektrodą żeby dobrze się zespawało. I każda śrubka odkręciła się bez problemu, żaden spaw nie puścił.


A takie drineczki przygotowuje sobie czasami.

Potrójna woda z pojedynczym kwasem.

Po co to? Żeby wytrawić ocynk na elementach które mają być spawane. Bo #spawanie TIG i ocynk się nie lubią, a szlifowanie tak małych elementów to koszmar. Więc najszybciej jest wytrawić kwasem. Kilka minut i gotowe, dobrze umyć, kwas zneutralizować wodorotlenkiem i można spawać. A co to w ogóle będzie? Trójnik GZ/GW/GW. Nie było takiego w lokalnym sklepie to sobie go pospawałem.

48144724-9cbf-47dc-b695-4c62d4ea779c
9b0c4c45-7f2b-43de-881f-d346a544f0c6
01e2af87-2e2e-48b7-831d-6fa1dc40b690
8b147bc9-221d-4943-8047-9e954ee3aa1c
Felonious_Gru

@myoniwy dobrze robisz, wdychanie ocynku jest szkodliwe

b0lec

No prawda jest też taka że naszym mechanikom/wulkanizatorom nie chce się lekko przykręcac śrub a potem normalnie dokręcac kluczem tylko dopierdzielają udarem na maksa czesto uszkadzając szpilki i rozwalają śruby. Brat mi raz zdjęcie wysłal jak przebil opone na studzience to żeby odkręcic koło potrzebował kilkumetrowej lagi 🤣

Yes_Man

@myoniwy po wytrawieniu cynku lepiej jest użyć zwykłej sody oczyszczonej, chyba że wiesz ile potrzeba NaOH na neutralizację kwasu. Stosując wodorotlenek możesz niechcący spowodować późniejszą korozję metalu

I będzie bezpieczniej

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator

Dobra, kolejne zdjęcie z trwającego projektu #DIY

Wygląda trochę jak jakiś stempel do wycinania.

Ale to nie to. W ścieżkach wyznaczonych przez płaskowniki będzie włożona gumowa uszczelka.

Wymiary zewnętrzne stalowej płyty to 40x60cm, więc mam prawie 2000cm² powierzchni, co przy próżni jaką robi pompa na poziomie -0,97 bara daje prawie 2t siły odrywającej, a że planowane elementy do podniesienia nie będą miały więcej jak 800kg (bo wciągarka więcej nie da rady) to mam Safety Factor jakieś 2,5. Chyba wystarczający dla takiego sprzętu. Wewnętrzna mniejsza powierzchnia już nie jest taka uprzywilejowana, bo ma ok 700cm2 powierzchni, przy SF 2,5 ma 280kg udźwigu. To i tak sporo, bo to będzie jakieś 1,5m2 płyty granitowej, a specjalnie jest taka wąska żeby można było łatwo podnosić małe wąskie elementy.

Dzisiaj dzień malowania, najpierw podkład, pewnie ze dwa razy, a potem farba dwuskładnikowa żeby była odporna na większość warunków w jakich będzie to pracowało, czyli pył i woda.


Jak już pomaluje i złożę do kupy to zrobię wpis z podsumowaniem i całkowitym opisem.


A tak z trochę innej beczki.

Wczoraj był chyba jeden z najpozytywniejszych dni od bardzo dawna. Mimo że wydałem kupę kasy będąc w Puławach, to jednocześnie pogadałem z @CebulaZRosołu połaziliśmy po mieście. Odebrałem paczkę od @PanKon ze śliweczkami, zeżarłem ich sporo i nie dostałem sraczki. Pojeździłem rowerem, spotykając po drodze kilku znajomych. Tak pozytywny dzień że aż dziwny. A chyba tak to powinno wyglądać. #Depresja ty k⁎⁎wo. Dzisiaj może będzie podobnie.


Aaa, i jeszcze jedna rzecz. Będąc w Puławach, leżąc w gabinecie zegarek stwierdził że to jest czas drzemki. Tak medycyna poszła do przodu, że tętno i oddech miałem jak bym spał. Bazując na wspomnieniach to w innym gabinecie policzyło by mi to jako trening Kardio a nie sen.


Wakacje zbliżają się nieubłaganie do końca, jutro już przedsmak roku szkolnego. Bo mamy radę pedagogiczną na rozpoczęcie roku. Niby zaplanowana na 8:30 ale ja pojadę sobie wcześniej, zobaczę co się działo na warsztatach, może ktoś będzie, pogadam z kimś.

5cd91486-5160-4b51-a08f-961f33dae127
5391bca3-77bd-4576-a4f0-b4796168228a
Chrobry

Do tego podnośnika rozważ podłączenie sprężonego powietrza. Takie systemy często tuż przed przyssaniem zdmuchują zanieczyszczenia z powierzchni i dopiero wtedy zawór przełącza na próżnię. No i koniecznie zbiornik buforowy między pompą a przyssawką, nie musi być duży, na dole zbiornika zawór do spuszczania kondensatu.

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator

Będę wam dawkował powoli informacje z projektu który już jest na ukończeniu, co by więcej piorunów zdobyć.

Pamiętacie zdjęcie z gaśnicą i kablami antenowymi?

No to gaśnica została już przerobiona.

Dostała kolejne 3 otwory z gwintem 1/4" w postaci przyspawanych mufek. Grubość blachy jest na tyle duża że na upartego pospawałbym to elektrodówką, ale zrobiłem to TIGiem. I skubana skoro wytrzymuje 17 barów to można ciekawe rzeczy z tego zrobić, a tanie jak barszcz jest.

A w miejsce oryginalnego gwintu wstawiłem takie coś. Pamiętacie turbinkę Kowalskiego do malucha? To ma podobne zastosowanie, ma spowodować ruch powietrza po okręgu i wymusić odseparowanie różnych frakcji w wyniku siły odśrodkowej.


Więcej zdjęć i informacji później.

a6759c29-359c-44df-a553-1c246fc85e84
483196cb-6eac-401c-ad95-3ecdf711305d
ba90af50-0300-4f3c-ab70-622e116e520c
Yes_Man

@myoniwy robisz wirówkę do produkcji ciężkiej wody!?

entropy_

@myoniwy wirówka do wzbogacania uranu z gaśnicy? XDDD

Ten_koles_od_bialego_psa

@myoniwy wygląda jakby miało odrywać gałki oczne ruskim soltadom po zrzuceniu z drona ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator

Szybki wpis.

#atencyjnywior spod tokarki.

Ktoś zgadnie jakie narzędzie i jaki materiał?

Ogólnie jest to zapowiedź prezentacji grubszego projektu. Zobaczymy na ile udanego.

Było trochę #spawanie , dużo liczenia, zwłaszcza na to że się uda, teraz w sumie zostało mi malowanie i elektryka.

f40aedc5-afc1-4f49-b90f-cf7eec851d85
176ef80b-8a71-446d-94a1-a8a1689e74a2
cf3bbcd0-5744-4068-8db4-a6c3c17f2bd5
Belzebub

POM zwany też słoniną,nóż do toczenia wzdłużnego

Felonious_Gru

@myoniwy btw, to nie jest tak, że taki długi wiór świadczy o nieprawidłowych parametrach skrawania?

winiucho

@myoniwy mam kumpla, ktory miał firemkę z recyklingiem tworzyw szucznych, rozpoznawał je po zapachu spalin jesli nie był pewien co jest czym, nawet skubany wie jakie tworzywa można lutować

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator

A wrzucam taką krótką historyjkę jednego zdjęcia.

W piątek wieczorem pisze do mnie koleś że wywala mu różnicowkę od oświetlenia ogrodu, a z tej samej zasilany jest robot koszący.

Wczoraj podjechałem i zacząłem mierzyć, oczywiście w takich przypadkach najważniejsze jest Riso, toru prądowego (L + N) względem PE.

No i obwody które stwarzają problem mają po 30kΩ, więc wystarczy trochę rosy albo dłuższe obciążenie i RCD poleci. Teraz tylko trzeba znaleźć które to lampy robią problem. Na szczęście już znam tą instalacje i wiem gdzie czego szukać. Okazało się że lampy podświetlające drzewa są problemem oraz że jedna z lamp ogrodowych ma już zaczątki problemu, bo miernik pokazywał 4mA upływu do PE.

A jak już miałem mierniki pozakładane to jeszcze sprawdziłem jaki przebieg prądu mają te lampy, a w sumie to jedna lampa z trzema źródłami światła w postaci żarówki LED.

Oscyloskop wspalniale pokazuje impulsy prądowe w szczytach sinusoidy napięciowej (brak tego wykresu). Wynika to z braku układu poprawy zniekształceń nieliniowych. Kolokwialnie mówiąc brakuje PFC, Power Factor Correction. Taki przebieg powoduje spłaszczenie szczytów sinusoidy, czyli zniekształcenia. A że zbocze jest dosyć strome to ∆U/∆t jest spore co w konsekwencji daje pełne spektrum zakłóceń. Gdyby zrobić FFT na tym wykresie to pewnie w grube MHz by były zniekształcenia.


Wykres jest 20mV/dz przy 100mV/A czyli ok 0,6A w impulsie, a drugi miernik po prawej pokazuje już wartość skuteczną, o wartości 0,168A.

5b0391e6-f91d-4131-8910-329c504febb5
zomers

@myoniwy no dobra, a tak językiem normalnego faceta, co umie podłączyć gniazdko lub wie co to znaczy A, V, W - co było nie tak z tymi obwodem? Lampy kiepskiej jakości albo rozszczelnione? Kable skorodowane?

American_Psycho

@myoniwy jak przerobiłes cęgi na przystawkę do oscyloskopu? Only AC?

Niv

@myoniwy o też mi roznicowke wywala po odpaleniu lampek ogrodowych, wcześniej mrygaly a teraz od razu roznicowka leci. Musi Stara łopatą dziabnela jak kwiatki sadziła. Nie chce mi się szukać więc póki co zyjemy bez nich.

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator


Czy ja jestem normalny?

No raczej nie, zapomniałem że mam kwity że jednak nie.

Byłem na złomie, szukałem zbiornika na podciśnienie do przyssawki, znalazłem gaśnicę. Trochę #spawanie i będzie jak ta lala.

A przy okazji kupiłem dwa kawałki kabla koncentrycznego, prawdopodobnie z jakiegoś rozebranego BTSa, za całe 2,4 polskich nowych złotych.

Po co mi to? Z dłuższego kawałka mam plan zrobić magazyn energii do generatora TDR, a krótszy zabiorę do szkoły żeby pokazać młodzieży że coś takiego w ogóle istnieje i jak to wygląda.

Został tydzień wakacji, a ja już powoli przyzwyczajam myśli do szkoły. Na mieście spotkałem jednego z nauczycieli z warsztatów. Mówił że cały sierpień czuł się jak by to była ostatnia niedziela urlopu.

b908cd43-e967-469c-8e94-262753a24d02
8fa1a92a-d75d-49d7-96c8-b137e4e2e9b7
44ca75e9-ad02-4ede-be65-e60346483ef5
maximilianan

@myoniwy jako uczeń miałem takie samo wrażenie w sierpniu jak ten nauczyciel xd

cebulaZrosolu

@myoniwy macie tu kabel bawcie się, ja z panem Wiesiem pójdziemy do kantorka na chwilę ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

bucz

to sie jumper nazywa przy bts-ach

srodkowa zyla alu a po otoku miedz

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator

Wpis numer jeden z planowanych trzech. A kto wie co jeszcze przyjdzie mi do łba napisać.


Pamiętacie ten wpis sprzed kilkunastu dni o uszkodzonym kablu w Piasecznie co przechodzi przez ogród sąsiada? No to w końcu dogadali się i zdecydowali się to naprawić.

Koles od #elektryka który mnie wezwał sam dokopał się do kabli, nie było łatwo bo finalnie wyszło ok 1,2m głębokości i uszkodzenie było troszkę pod kostką, tak jakieś 60-70cm, przez co musiał wykopać jamę. Na szczęście grunt pozwolił na to, poziom wód jest na tyle nisko że nie zalewał wykopu (tu raczej bym się smucił że na 1,2m nie ma wody, susza)

Utleniona była jedna żyła, pozostałe 3 nawet nie były uszkodzone. Ewidentnie w trakcie jakiś prac ziemnych doszło do uszkodzenia zewnętrznej opony i izolacji żyły, co w krótkim czasie doprowadziło do jej utlenienia.

Metoda naprawy? Wstawka przy użyciu dwóch prasowanych tulejek i kawałka żyły, odbudowa izolacji żyły za pomocą termokurczki, a opona odbudowana za pomocą tak:

2 warstwy taśmy PCV

3 Warstwy taśmy samowulkanizującej

3 warstwy taśmy PCV

Pomiary Riso wykazały że nie ma więcej uszkodzeń izolacji, zasilanie wróciło na wszystkich 3 fazach.

A finalnie ogród faktycznie wygląda jak by nikt nic tu nie robił.

Tak że jest dobrze.


A i druga sprawa, jak jechałem rowerem to zobaczyłem że na jednej z budów domu znowu jest standardowy błąd z za wysoko wymurowanymi ścianami szczytowymi, ale kartki nie miałem żeby zostawić, za to była jakaś grupka ludzi, być może budowlańców, może właściciel, nie wiem. Ale na moją dobrą radę że jest za wysoko i że trzeba ściąć żeby było gdzie włożyć izolację, dostałem pytanie.

"A ile pan przepracowałeś na budowie?"

A co to w ogóle za pytanie? I jakie to ma znaczenie?

Mijając się lekko z prawdą powiedziałem że 3 lata. Bo jako elektryk to po budowach szlajam się od ok 12 lat, a ogolnie po budowach to i z 15.

"A ja dwadzieścia!"

Spoko, ja tylko dobrej rady udzielam, róbcie jak chcecie.

Po raz kolejny autorytet "starego fachofca" został podtrzymany kosztem cieńszego p

ortfela właściciela.

5dc6d9c5-2dd3-4874-936d-f62643d57c2b
471ef539-a152-449d-a275-983c527bb913
77728b6b-045a-4419-9789-2cee06e66568
c5ab8e77-ef0d-4b69-8005-9e8a9a55b7c5
b604aaad-d65d-4c55-a388-63c0f921f402
dez_

@myoniwy sąsiadowi też sugerowałem żeby ściął i dał izolację, ale skoro kierownik budowy z x0letnim stażem mówił że tak jest git to on nic nie robi. Co gorsza inteligentny człowiek z sąsiada.


To jest przykre kiedy zamiast logiki ktoś używa "doświadczenia" jako oręża.

mtriciak33

Z drugiej strony osobie której nie znam z ulicy też bym mniej ufał niż ekipie, jak przy motocyklu na ulicy dłubię to też co chwilę dziadki dobra rada, mój ulubiony to chciał mi gaźnik regulować na słuch na ulicy "5 minut roboty". Niby doceniam chęć pomocy ale jakoś k⁎⁎wa nie ufam xD

Felonious_Gru

@myoniwy

ile pan przepracowałeś na budowie?"

Na to jest jedna prawidłowa odpowiedź, niezależnie od stażu:


Ja to dzisiaj pierwszy dzień

Zaloguj się aby komentować

211 191 + 50 = 211 241

#rowerowyrownik #rower

@Felonious_Gru nie dawaj mi głupich pomysłów bo u mnie mają podatny grunt i dwa razy nie trzeba mi powtarzać.

Aż sprawdzałem w którą stronę powinna być ułożona żeby nie wyszła ta zła, tylko ta dobra z hinduizmu.

Ok 1h przed jazdą zjadłem co nieco, ale też wziąłem banana tak w razie W. I zjadłem go już na ostatnim kilometrze jak schodziłem z tętna.

Jak wracałem to wiedziałem że wyjdzie mi 49km, więc odbiłem z trasy na chwilę, widać taki cypelek z lewej strony żeby dobić do 50km. Gdyby miało wyjść 69km to bym zostawił.


Jak to jest że wyjeżdżając z domu miałem pod wiatr i wracając też pod wiatr?

A no prosto, kierunek i zwrot jazdy był taki sam.

Jak kręciłem kółka wokół zbiornika retencyjnego to wiatr mi czasy psuł. Kilka razy mijałem się z biegaczem, do którego później zagadałem po moich 5 kółkach. Mówi że zrobił 8,5km z tempem 4:50, szaleniec.


Więc 2h wysiłku da się zrobić bez dokładania węgli, ale strava szacuje mi średnią moc na 133W, a w czasie ostatniego biegania średnia na poziomie 308W. Więc jest różnica w tych typach aktywności.


#konstruktorelektrykamator

Aaa, i tak całkiem przypadkiem, bez żadnego planu zajechałem sobie do szkoły.

Pusto, jak to w wakacje, jedynie na boisku jakieś małe szkraby miały zajęcia z piłki nożnej. Jak ten czas zapieprza. Za 2 tygodnie do szkoły, a nawet wcześniej, bo 29 mamy radę, taką przed rozpoczęciem roku, i z tego co się dowiedziałem to o 8:30, bo później jest wycieczka, do Kazimierza chyba. Ale ja nie jadę. I też do mnie ludzie się odzywają kiedy i o której rada. A skąd ja mam wiedzieć? Wiadomości na librusie usunęli wszystkie, jeszcze gorzej niż tu, bo tu tylko powiadomienia nie przychodzą. Musieli usunąć żeby zamknąć rok szkolny.

36df0244-e690-4e39-99fe-742af9213d0c
AdelbertVonBimberstein

@myoniwy no tak jest, że rower mniej energii bierze niż bieganie dlatego zacząłem biegać bo mając 2 godziny mogłem zrobić średni trening na rowerze albo Papaton xD

Chociaż jak z czasem kondycji się nabierze to można zacząć na rowerze szaleć i spokojnie godzinę albo dwie jechać z fest mocą.

No i szacowanie watów na rowerze bez pomiaru to jest kit i nic nie warte.

Felonious_Gru

@myoniwy nawet widziałem jak planowałeś trasę

e1efa6e4-9785-4c9d-9022-58ba367f0081
0b172487-c96b-4789-b4fa-dc7dfc634fd4
b4f4cb31-bb95-4408-9a40-933f67d07f9a
dzangyl

2h bez jedzenia da się spokojnie, ale na dłuższą metę i do budowania wytrzymałości tak się nie da i cały wysiłek idzie na marne.

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator

Dobra, jakoś już wróciłem myślami z tych wakacji.

A jako że teraz @Zielonywewszystkim pojechał się wakacjować to część jego awarii spadła na mnie. No bo kto to ogarnie, Peter z #zpamietnikaprywaciarza ? Przecież tego nie da się naprawić. XD.

O co w ogóle chodzi? A no Zielony dzwoni żeby podjechać na ogród ktory ostatnio robili bo gdzieś tam rurka jest walnięta i woda leci, aż klientka nie włącza nawodnienia bo jej wody szkoda. Mówi że rurka będzie 20 to zajedz do sklepu i ogarnij to. Zapobiegawczo wziąłem złączkę 16, 20 i 25. I bardzo dobrze, bo nauczony rozmowami z moimi klientami że zawsze trzeba brać więcej materiału teraz też to się sprawdziło. Bo rurka była 25. A skąd dziura? A ktoś jak montował obrzeże to wbił taką 20cm plastikową szpilkę centralnie w rurkę. Odkopane, połączone, zakopane, nie widać co było robione. Zielony teraz będzie musiał wziąć kredyt pod hipotekę żeby się wypłacić. Ah wait, żaden bank mu nie da kredyty na ten apartament 35m² XD


Dobra teraz czas na podsumowanie wakacji.

Opiszę trochę moich odczuć, spostrzeżeń i uwag. Oczywiście do obiektywizmu im daleko, ale to być może wywoła jakaś dyskusję w komentarzach.

No to jedziemy, wyjechałem w czwartek koło południa, kilka godzin jazdy przez mazowsze na północ i zbliżam się do Warmi. W momencie gdy minąłem znak "Historyczna granica" to YT sam mi odpalił Preußen Gloria, nawet bez tego znaku można było poznać gdzie była granica. Od razu inna architektura, inne budynki, inne dachy, układ zabudowań, normalnie inny świat, inni ludzie. Później trochę więcej o tym i moich przemyśleniach na ten temat.

Cel nr 1, Olsztyn. Zanim do niego dojechałem na horyzoncie pojawił się maszt RTCN, i to do niego jako pierwszego pojechałem rowerem. Drugi cel to była elektrownia wodna, mały pizdryk, ledwie 500kW, ale już na początku XXw dawała prąd do miasta i np do tramwajów. Nie wiedziałem że Olsztyn ma tramwaje, a ma. Ogólnie komunikacja miejska wydaje się być sprawna, tabor jest nowy.

Oczywiście w mieście mnóstwo budynków pozostałych po nazistach, ale fajnie wyglądają z polskimi flagami. Np budynek poczty jest fajny, z takiej głęboko czerwonej aż brunatnej cegły.

Ukształtowanie dróg i uliczek jest zarąbiste, wrócę tam na pewno z rowerem, ale na dłużej niż kilka godzin.

Nocleg, wszystkie trzy zabukowałem przez #airbnb fajne mieszkanko, było wszystko co potrzbne do spędzenia nawet kilku dni.

Aaa, i co jeszcze zauważyłem, sporo macie tam przybyszów z zagranicy, i to nie tylko wschodniej czy północnej ale i z dalszych zakątków świata. Bo tyle melaniny to chyba tylko w Warszawie widziałem.


Jedziemy dalej, tym razem kierunek zachód, i jednocześnie trochę do dołu. Bo cel jest prosty, depresja, najpierw w Raczkach Elbląskich, a potem w Marzęcinie. Nawet jakiś certyfikat można za to dostać. Potem Malbork i Tczew, tam chciałem zobaczyć wiatrak z 5 łopatami, ale akurat chyba jakiś remont robili i gówno można było zobaczyć. No to kierunek nocleg, Odargowo. Jak już pisałem nawigacja zrobiła mnie w ciula i wyprowadziła gdzieś dalej pod inny adres i byłem 1h w plecy.

Miejscówka najdroższa z tych trzech a standard najniższy. Ale jednocześnie najtańsza z tych dobrych w tej okolicy. Bliskość morza podbija ceny. Jako że harmonogram mi się rozjechał, a i samą miejscówką byłem lekko zawiedziony to szybko poszedłem spać i z rana pojechałem do Władysławowa na start trasy. A że dzień wcześniej nie było święto to nie miałem za bardzo co jeść, a w sobotę rano Maku była tylko oferta śniadaniowa to wziąłem tylko szejka 0,4l. O 8 wyruszyłem z parkingu, przez pierwsze dwa kilometry było mi zimno, myślałem żeby się przebrać, bo miałem długie ubrania w plecaku. Ale rozgrzałem się i było spoko. Na otwartych odcinkach ścieżki rowerowej, blisko morza latało jakieś dziadostwo, muszki, komary czy inne latające śmieci. Po raz kolejny żałowałem że nie mam okularów. Gdzieś tak po 25km dopadł mnie lekki kryzys energetyczny, ale za dobrą radą znajomego kolarza amatora w plecaku miałem banany i Cole orginal, więc zjadłem banana, popiłem colą i po chwili moc wróciła.

Dojechałem na Hell, ale to nie koniec, bo celem jest plaża, więc uliczkami między zakładami przetwórstwa rybnego dostałem się na koniec Polski. Dalej potrzebny rower wodny.

W drodze powrotnej w markecie kupilem dwie bułki, i kolejną cole, tym razem Hoop. Więc znów w drogę. Tym razem było więcej przeciwności. Pierwsza to wiatr w twarz, a druga to hołota. Tysisce albo i setki rowerzystów nie znających przepisów ruchu drogowego, jadących na oślep w kierunku Hela, czy Helu?

Ale zrobiłem to, główny cel wyjazdu osiągniety. I powiem że nie byłem jakoś mocno zmęczony. Największy problem to d⁎⁎a, niby zmieniłem siodełko ale chyba muszę jakoś lepiej je dobrać.

Wtem wyruszyłem do kolejnego celu, miała to być elektrownia wodna koło Piły, ale nie zdążył bym potem do Biskupina, więc odpuściłem ją i prosto do pierwszej osady. Ciekawa wystawa, trochę zalatuje komerchą, ale warto odwiedzić.

Dalej już kierunek pierwsza stolica, Gniezno.

Nooo, tu lokum jest konkretne, mimo że to ewidentnie motel raczej pracowniczy to standard na wysokim poziomie jak za takie pieniądze.

A Gniezno samo w sobie całkiem spoko, jak każda odkrywana nieznana miejscowość. Sporo atrakcji których nie zdążyłem odwiedzić, bo a to było za wcześnie, albo niedziela. Z rana pojechałem do niedalekiego skansenu wsi polskiej. Oj jak ludzie się zachwycali jakie to fajne życie mieli wtedy. Taa, noo, tylko nie wiedzą że zamiast trawy na podwórku było błoto wymieszane z gnojem, a w powietrzu unosił się smród wraz z muchami. A chłop zapierdzielał od świtu do zmierzchu.

Ze skansenu kierunek Konin i turkusowe jezioro, które nie było turkusowe i jest to zbiornik technologiczny elektrowni. Nic ciekawego, dlatego pojechałem dalej na wieżę widokową. Ooo, to już było fajniejsze, pogoda dopisała, widoczność jakieś 30km może więcej, bazylikę w Licheniu było widać, i maszt RTCN 25km od wieży też. Chociaż sama wieża może nie jest jakaś stara ale drewniane schody jakoś nie napawają zaufaniem przez pierwsze kilka stopni.

Następnym razem warto zabrać jakąś dobrą lustrzankę lub teleskop.

Kolejny przystanek to Piątek, a po drodze przejeżdżałem przez Sobótkę. Tu szybkie 5km żeby zamknąć tydzień z równym nalotem, 200km. Stąd już prosto do domu. Na A1 była jakaś blokada, potem na A2 cztery razy był korek, taki że trzeba było zwolnić do zera, oczywiście żadnego wypadku ani nic, korek tak z d⁎⁎y, bo ktoś zahamował a inny ktoś nie trzymał odpowiedniego dystansu.

W niedzielę o 19 byłem już w domu.


Podsumowanie, przez 3,5 dnia:

Rowerem zrobiłem 158km

Samochodem 1500km

Wypiłem 10,5l Muszyny, dwa szejki 0,4l, i ok 1,5l Coli.

Zjadłem pół kilo twarogu z łącznym dodatkiem 800g śmietany, jajecznica z 3 jaj, jakieś 300g żytniego chleba, i wrapa z frytkami w Koninie.

Finalnie do domu przywiozłem kilogram obywatela mniej.


A teraz o obserwacjach. Może mam spaczony pogląd ze względu na mieszkanie na mazowszu, ale im dalej od Warszawy, a już na terenach byłych Prus stan techniczny dróg i budynków znacząco odbiega od tego do czego jestem przyzwyczajony. Już sam fakt że jakieś 60% zabudowy ewidentnie jest pruska, kolejne 30% to zabudowa wczesny PRL, a reszta to nowe budownictwo. Czy te stare budynki mają nad sobą konserwatora zabytków? Że ludzie nie naprawiają dziurawego dachu, odpadającego tynku? Wiele z tych budynków ewidentnie miało jeszcze drewniane okna z epoki, które raczej do szczelnych i ciepłych nie należą. Na podwórku zazwyczaj stał jakis samochód, nie za 200k, nie za 3 a za 30k. Więc ludzie mają pracę i jakieś dochody, a obejście wygląda jak nieremontowane od 50 lat. No ale to włości zwykłych ludzi, a samorządy też się nie popisały, bo stan dróg też wiele zostawia do życzenia. Dziury, nierówności, chodników mało. Znów porównanie do moich okolic gdzie czasami polna droga prowadząca do nikąd (czyt. pole) ma położony asfalt, remonty dróg są na porządku dziennym, chodniki przez niemal każda wieś.

Ewidentnie jest tu jakaś dysproporcja w budżetach i sposobie zarządzania nimi. Może bliskość Warszawy powoduje łatwiejszy dostęp do pracy, wyższe pensje a w konsekwencji inny standard życia. Może to że u mnie nie ma już praktycznie zabudowy sprzed 2WŚ. Wszystko co stoi jest powojenne.

W sumie to cieszę się że nie jestem elektrykiem na tamtych terenach, bo bym szału dostał kładąc instalacje w tak starym budownictwie.

a3deace0-106f-486a-9e30-88557ff2b92e
f3a6ba43-d8f4-48af-893b-5819326a35bb
3e9cdb65-7462-4bea-a1b1-682d286c3a0e
9e73fd6b-67f1-4e90-8f39-933c7bf2da4b
b1e6d015-c411-47d6-9ebe-439bc39b0f42
AndrzejZupa

Chryste! Masz samochód z niebieskim lijcznikiem?! Zazdraszczam!

wonsz

Może to że u mnie nie ma już praktycznie zabudowy sprzed 2WŚ. Wszystko co stoi jest powojenne.

@myoniwy bo na odbudowę default city najpierw rozbierali co najbliżej stało XD

Zielonywewszystkim

@myoniwy Fajna trasa

BTW martwi mnie to że ten krawężnik plastikowy, montowany był wzdłuż jednej z rurek. Ehhh.

Zaloguj się aby komentować

209 392 + 5 = 209 397

#rowerowyrownik #rower

#konstruktorelektrykamator

Dodatkowa piątka w Piątku.

@Gilgamesh minęliśmy się trochę, o parę dni XD

Nie mogłem sobie tego odmówić. Piątek był po drodze, a dzięki tej piątce zamykam tydzień z 200km i 158km w trakcie "wakacji".

Teraz prosto zum hause, nawet wyłączam omijanie ekspresówek w nawigacji.

68b43b83-8b02-4aaf-81c9-a116b57263b1
d5fd7c44-a71e-497d-af84-369b825a978f
60e6d665-97b5-4653-aa0e-006b702f69a5
0a4ed408-33be-4c94-a72e-0194fb3f9119
Felonious_Gru

@myoniwy myślałem, że coś ciekawszego postawią w tym środku Polski xD

myoniwy

@Felonious_Gru a najlepsze jest to że to nawet nie jest środek Polski

peposlav

@myoniwy u Ciebie piątek, a u mnie już niedziela, ale ten czas zapierdziela

myoniwy

@peposlav bo ja przejeżdżałem przez Sobótkę do Piątku

peposlav

@myoniwy a to Ty dzisiaj jechałeś krajową siódemką? Jadę dość szybko, ledwie zjechałem na prawy pas, a tu wziu, tylko kurz poszedł - to długi weekend minął

Gilgamesh

@myoniwy czuję się jak jakiś influencer xD

Zaloguj się aby komentować

209 133 + 10 = 209 143

#rowerowyrownik #rower

#konstruktorelektrykamator

No i dobra, 150km zaplanowane a weekend zrobione. Teraz wrócić do domu i ze dwa dni restu od roweru.

A to turkusowe jezioro pod Koninem to takie se.

Jadę dalej.

b6c0910a-1bb5-433b-bd08-10016e879193
Felonious_Gru

@myoniwy przyznaj się, próbowałeś najechać swastykę

myoniwy

@Felonious_Gru Udało by się, gdyby nie ci wścibscy projektanci.

Ale dałeś teraz pomysł, u siebie w okolicy znajdę taki układ ulic i zrobię to.

Felonious_Gru

@myoniwy dobra wymówka na wycieczkę do san Francisco

Zaloguj się aby komentować

208 898 + 21 = 208 919

#rowerowyrownik #rower

#konstruktorelektrykamator

Ostatni dzień wakacjowania.

Zjeździłem trochę Gniezno, całkiem fajne miasteczko.

Haha, beniz. Sami tak ułożyli ścieżki to co się dziwić?

Fajnie wygląda budynek szpitala, i chyba mają lądowisko dla LPR na dachu. A przyda im się to, bo z tego co zauważyłem to raczej jest to miasto starych ludzi, a może po prostu taka pora dnia i tygodnia.

Katedra wygląda okazale, muru berlińskiego nie spodziewałem się ale mają kawałek.

Oczywiście śniadanko było, teraz się ogarnąć, trochę odpocząć i jadę zwiedzać dalej.

Jeszcze dzisiaj muszę gdzieś zrobić przynajmniej 8km, żeby dobić do zakładanego minimum 150km.

35c37137-c1d2-499c-9a33-53b436cd5d67
cd52da6f-9f9b-45e3-805d-6f1d26f2591a
c5d90489-81b4-4f83-aff4-3d1f8dae63b3
4078393c-6ecb-4ae4-8eed-931feecbd2c7
0a684572-05ba-4dff-b3c6-b5de80fbdb00
fisti

Jak się czujesz po przejechaniu 76 km dwa dni temu?

myoniwy

@fisti Całkiem spoko, do tego stopnia że kręcę kilometry dalej. Właśnie jestem po kolejnych 10 żeby wyrobić zakładane 150 na weekend. Ale ze dwa dni restu się przyda, a potem dalsze przygotowania do papatonu. Bo to tylko 2 tygodnie zostały.

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator

Elo ziomeczki.

Dojechałem już na ostatni nocleg. Jestem w #gniezno

No powiem że jeśli chodzi o lokum to jest na drugim miejscu za tym z Olsztyna. Chociaż w sumie to są na równi. W porównaniu do tego z Odargowa to jest przepaść.

Mam klimę, ustawioną na 16° jak wychodziłem, mam też widok na #pociagi i balkon oraz do dyspozycji wspólną ale fajną kuchnie z jadalnią. Oczywiście #slowotwaroze musi być głoszone.

Jak bylem w #biskupin to przypomniał mi się ten mem z bagnem.

Bagno, złapie tu trochę doświadczenia i pójdę gdzie indziej.

7 lat później. Halo, tak, tu bagno.


Plan na dalszą część wieczoru, tabletki, spać, a jutro z rana pojeździć po mieście i przed południem kierunek DOM.

Ale mam chęć na takiego konkretnego najlepszego kebsika z Żelechowa.

d1e86e59-77a0-449b-9cc2-9120ae6cf8a9
18f7d2a5-e0e9-4367-ae38-d21a1e22736a
e0622f10-f545-432e-9a71-73819d01d6e8
307865b7-4269-4359-a8a3-0448726ba1d2
df30d9c8-ae61-45a3-be9c-52cfaf428e29
Yes_Man

@myoniwy to jest to miasto w Polsce w którym jeszcze nie byłem

Pozdrozazdro

aerthevist

@myoniwy udanego urlopu

Zielonywewszystkim

@myoniwy śniadanie jakbyś miał nocować w szpitalu XD

myoniwy

@Zielonywewszystkim Ale to była kolacja.

Chociaż na śniadanie zaraz będzie to samo.

Zaloguj się aby komentować

208 781 + 76 = 208 857

#rowerowyrownik #rower

#konstruktorelektrykamator

Główny cel wakacji zaliczony.

To że wczoraj nawigacja zrobiła mnie w balona to wyszło na plus.

Bo:

Wcześniej łyknąłem tabletki czyli wcześniej poszedłem spać. I to całkiem całkiem się wyspałem. O godzinie 8 byłem już na parkingu we Władysławowie, darmowy parking, i sporo wolnych miejsc.

Przez pierwsze dwa czy trzy kilometry myślałem żeby założyć długą bluzkę bo było chłodno, ale potem się szybko rozgrzałem. W mniej jak 2h byłem na plaży, skończył mi się ląd, dalej to już tylko rower wodny.

Wracając złapałem się na kole jednego rowerzysty, ale miał ciut wolniejsze tempo niż ja to go wyprzedziłem, potem za drugim, ubrany jak na TDP ale też tempo jakieś nie wygórowane. A wiatr czołowy wkurwiał nieziemsko. Ale udało się.

Tylu rowerzystów to chyba nigdy nie widziałem. Motłoch totalny, przepisy ruchu drogowego? A po co to komu.

Jadę dalej, na ostatni nocleg.

43788737-f7d4-4e95-8d33-981633bd205d
faa838d7-f87c-4154-8ecb-04fa2b0a30e8
b95a49a4-7273-450b-8abf-28e143f6c262
Felonious_Gru

@myoniwy szybciej niż samochodem xd

myoniwy

@Felonious_Gru żebyś wiedział, od Jastarni do Władka korek

Felonious_Gru

@myoniwy nawet nie muszę sprawdzać, jest długi weekend

Felonious_Gru

@myoniwy w pierwszej chwili to w ogóle się przestraszyłem trochę xD

88344f02-5b46-4e4d-948a-3eb9fb119f00
myoniwy

@Felonious_Gru niczym Klark Kent

REXus

W tych okolicach polecam ścieżkę Swarzewo (a tak naprawdę Gnieżdżewo) - Krokowa - w śladzie dawnej linii kolejowej. Mniej ludzi, trasa nieco krótsza i bardzo przyjemna. Od Władysławowa można jechać albo w kierunku Swarzewa i dalej od początku linii kolejowej, albo prosto do Łebcza (obok bazy wojskowej) i tam skręcić.

Zaloguj się aby komentować

208 541 + 7 = 208 548

#rowerowyrownik #rower

#konstruktorelektrykamator

Wpisuje 7 bo zrobiłem nawet więcej ale za późno włączyłem zapis na zegarku.

Chciałem zaparkować gdzieś pod zamkiem żeby sobie pojeździć rowerem, był parking płatny, kobita mówi że 40zl i można stać cały dzień. Ja mówię że potrzebuje na 1h. Nie mają takich biletów. To nie, jadę gdzie indziej.

300m dalej jest parking miejski, z parkometrem

A że akurat święto to za darmo. Tyle wygrać.


Czy można być w dwóch depresjach na raz? Oczywiście że tak, przecież nikt tego nie sprawdza. Najniższy punkt Polski, niżej już się nie da upaść. No chyba że jest się górnikiem, ale oni to też moralnie upadli. Tak że teraz droga tylko w górę. Byłem też w Raczkach Elbląskich, oni wciąż wojują o najniższy punkt. Nawet rów pogłębili, dobry metr głębiej niż znacznik.


Wkurzyła mnie nawigacja, wpisałem adres noclegu to wyprowadziła mnie pół godziny drogi dalej, przez co jestem 1h w plecy z harmonogramem i odpuszczam wieczorne pedałowanie. A chciałem objechać Jezioro Żarnowieckie do okoła. Nic to, jutro jak tylko wstanę to jadę kręcić zaplanowane na jutro kilometry. A będzie grubo.

c7b383b9-19b5-45ff-ae0a-129e9b00fa75
0ec2edaa-4242-4d1b-8f85-0d24e910e9cc
524b4a10-bcad-43ba-be7d-a6bed9010071
11ff7bc2-de8e-4153-937d-0a3556a44f9d
3226aa73-3011-4c95-a863-9a6768ca01ea
myoniwy

Aaa, i byłem w Kajnach, po raz drugi, po jedynastu latach. Nic się nie zmieniło.

Jak ktoś chce mieszkać z dala od cywilizacji to tam. Czas się tam zatrzymał gdzieś w połowie lat 90.

https://youtube.com/shorts/pGS2qPXzrv4


I na łąkach wypasało się trochę owieczek, beeee.

560d4cec-4ad8-42af-b557-930873110cf0

Zaloguj się aby komentować

208 213 + 15 = 208 228

#rowerowyrownik #rower

Kolejne kilkanaście kilometrów po #olsztyn

Dzisiaj miasto jak by wymarłe, mało samochodów, mało osób, sygnalizację w większości w trybie awaryjnym. Idealny dzień na jeżdżenie.

Podoba mi się motto na śmietnikach przy przystankach

Pozostaw Olsztyn czystym

Brakuje tam frazy

Białym i czystym


Pakuje graty do fury i jadę dalej.

Kto zgadnie gdzie #konstruktorelektrykamator spędzi kolejną noc swoich #wakacje ?

d1cd5db0-0e7c-48a4-b0e0-b81e17249ecd
Zielonywewszystkim

@myoniwy to może tam co Wałęsa skakał przez płoty.

LaMo.zord

@myoniwy Olsztyn czysty rasowo XD

myoniwy

@Yes_Man Elbląg, przejeżdżałem tam dzisiaj

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator to nie wiem czy istnieje tu jeszcze, czy, przeszedł na yt i teraz zgrwa bohatera trójmiasta. Dawno mnie nie było... Ćwierć wieku ponad jestem elektrykiem. Robiłem i na budowach bez kasy i w wojsku i k⁎⁎wa u Anetek z HR...nic mnie bardziej nie wkurwia niż inżynier co ma 26 lat i zamiast używać polskiej nazwy przełącznik, mówi switch. on to c⁎⁎j, ale magazynier co został kierownikiem i ma 59 na karku też mówi switch.

3t3r

@eksplozymeter @bojowonastawionaowca

Owcen czuwa, prosze dmuchnac w balonik

c0941ea7-344d-4968-bb3d-201020729c27
eksplozymeter

sio mnie stąd z tym prędkościomierzem. już prawie, żem, zasypiał to mnie owce jakieś tu baranów co przez łeb skaczo zastępujo... Tak to ja nigdy z alkoholiczności się nie wylecze ;) #bojowonastawionaowca

Godwin91ek

@eksplozymeter xD mi się przypomniało, jak na studiach mieliśmy coś tam z c++ i wykładowca co chwilę mówił "łańcuch", j⁎⁎⁎ny nie miałem pojęcia o czym mówi.


A typ mówił o string XD

Zaloguj się aby komentować

#konstruktorelektrykamator

Wpis numer dwa.


Fura spakowana.

Jadę na swoje 3 w życiu #wakacje

Pierwsze były w 2015r w lipcu, pojechałem Foresterem przez Warmię na Żuławy i zalew Wiślany. Ale wtedy zjarałem sobie plecy, pamiętam to swędzenie do dzisiaj.

A w 2016 z rodziną zrobiłem przejazd z Bieszczad po Wrocław, zwiedzając co ciekawsze miejsca i odwiedzając dalszą rodzinę.


#Rower

Kask ✓

Zapasowe dętki ✓

Pompka rowerowa ✓

Narzędzia ✓

Ubrania ✓

Ładowarka i powerbank ✓

Leki i minerały ✓

Zgrzewka wody na #codziennepiciu jest, ale pewnie będę musiał dokupić drugą w sobotę ✓

Twaróg na codzienne #slowotwaroze kupię już na miejscu.

Serwis samochodu zrobiony w tym tygodniu, (tarcze, klocki - to jednak nie), klima nabita i działa, (łożysko tył zmienione - to też nie, a co będzie, ale łożysko zabieram ze sobą), podokręcane wahacze i amorki, olej sprawdzony i zapas na ewentualne dolewki jest. A co dziwne Honda i nie bierze oleju

Zbiornik benzyny pełny, zbiornik #lpg pełny, płyn do spryskiwaczy uzupelniony, niby środek lata a płyn zimowy, żarówki w światłach zmienione, licznik ODO skasowany, kołpaki dla zmniejszenia oporów są, ciśnienie we wszystkich siedmiu kołach sprawdzone, paski 4PK do osprzętu też są na pokładzie.

"Lepiej mieć i nie potrzebować, niż mieć i potrzebować" Jakub Wędrowycz

A więc Ahoj przygodo. Wracam w niedzielę wieczorem. Oczywiście będę wrzucał codziennie raporty z trasy. Mam zabukowane 3 noclegi, każdy w innym zakątku Polski, za każdym razem mam zamiar pojeździć rekreacyjnie na #rower i dobijać licznik do równika.

Możecie zgadywać w którym mieście będzie pierwszy przystanek. Kto zga

dnie dostanie nagrodę.


A i @Zielonywewszystkim obdarował odpowiedzialnym prezentem.

bb4a148c-e90f-45ff-8eaf-156b22429c04
cb65159d-d99a-40e2-a114-21b155fd5b91
ef9a1421-cce4-4d45-be1b-fce00aa28e80
splash545

@myoniwy masz maciupkiego ptasznika! Sweet!

yoowki

Odpoczywaj, wakacjuj, chilluj I ładuj baterie. 🚙🚴

myoniwy

@Yes_Man no przesadzasz. Zobacz wpis na rowerowyrownik

Yes_Man

@myoniwy Strzelałem, a że celownik jest jaki jest to co ja poradzę ( ͡ಥ ͜ʖ ͡ಥ)

Zaloguj się aby komentować