Nic nie jest bardziej obce dla człowieka zajętego niż życie. Żadnej innej umiejętności nie uczymy się z większym trudem.
Seneka, O krótkości życia
#stoicyzm


Społeczność
Stoicki punkt widzenia - teoria i praktyka
Nic nie jest bardziej obce dla człowieka zajętego niż życie. Żadnej innej umiejętności nie uczymy się z większym trudem.
Seneka, O krótkości życia
#stoicyzm

@splash545 jak niewolnicy na niego pracowali to mial czas żyć
@FriendGatherArena
mial czas żyć
W jakim sensie, czyli że na co miał czas?
@splash545 Na rozmyślania o sensie życia, na ten przykład. Człowiek z natury jest bardziej skłonny poświęcać czas na dogłębne refleksje egzystencjalne dopiero wtedy, kiedy zostanie z niego zdjęty ciężar codziennej walki o byt.
Zaloguj się aby komentować
Kiedy rozkosze zmysłowe wyniszczą już duszę i ciało, wtedy żadna rzecz nie wydaje się możliwa do zniesienia, nie dlatego, że twarda, ale dlatego, że się z nią styka ktoś miękki. Z jakiej innej przyczyny czyjś kaszel albo czyjeś kichanie, albo mucha odpędzona nie dość starannie, albo pies, który zachodzi nam drogę, albo klucz, który niedbałemu słudze wypadł z ręki, miałyby nas pobudzać do gniewu? Czy ze spokojem ścierpi zniewagę ze strony obywateli i przekleństwa obficie rzucane na zgromadzeniu ludowym albo w senacie ktoś, czyje uszy razi trzask przesuwanej ławy? Czy wytrzyma głód i pragnienie w czasie letniego marszu ten, kto się silnym gniewem unosi na niewolnika z tego powodu, że niewłaściwie miesza ze śniegiem chłodzące napoje? Żadna rzecz nie podsyca bardziej skłonności do gniewu niż żądza rozkoszy, nie uznająca miary i nie cierpiąca wysiłku. I dlatego należy twardo hartować ducha, by odczuwał tylko silniejszą przeciwność.
Seneka, O gniewie
#stoicyzm

Jakbym mógł to bym dał tuzin piorunów.
Zaloguj się aby komentować
Możesz mi powiedzieć, człowieku, co mi się przydarzy: czy czeka mnie życie, czy śmierć; ubóstwo czy bogactwo? Nie zamierzam cię jednak pytać o to, czy te rzeczy będą dla mnie korzystne.
Epiktet, Diatryby
#stoicyzm

@splash545 pająki, czekają cię jaszczurki i pająki xD
@CzosnkowySmok być może.
Zaloguj się aby komentować
Niesprawiedliwy jest, kto nie zostawia ofiarodawcy prawa rozporządzania swymi darami.
Chciwy ten, kto nie uważa za zysk tego, co otrzymał, ale za stratę to, co zwrócił. Niewdzięczny jest, kto nazywa krzywdą kres przyjemności. Głupi ten, kto sądzi, że można mieć korzyść wyłącznie z dóbr teraźniejszych, kto nie znajduje ukojenia nawet w minionych dobrach i tych właśnie, które odeszły, nie uznaje za pewniejsze, bo już nie zmuszające do lęku, że się skończą. Zbytnio ogranicza swoje radości ten, kto mniema, że musi się cieszyć tylko tymi dobrami, które widzi i posiada, a tego, że kiedyś posiadał takie same dobra, zupełnie nie ceni.
Szybko bowiem opuszcza nas wszelka rozkosz, która przepływa i mija, i rozwiewa się, niemal zanim nadeszła. A więc należy kierować myśl ku przeszłości i przywoływać z powrotem wszystko, cokolwiek było nam kiedyś miłe, i często o tym rozmyślać. Pamięć o minionych przyjemnościach trwa dłużej i wyraziściej niźli ich obecność.
Seneka, O pocieszeniu do Polibusza
#stoicyzm

Zaloguj się aby komentować
Odczujże raz, że masz w sobie coś szlachetniejszego i bardziej boskiego niż to, co budzi namiętność i w ogóle rządzi tobą jak marionetką. W jakim stanie jest w tej chwili mój umysł? Czy go też nie wypełnia strach? Czy nie podejrzliwość? Czy nie żądza? Czy nie co innego w tym rodzaju?
Marek Aureliusz, Rozmyślania
#stoicyzm

Zaloguj się aby komentować
Zrodzeni na bardzo krótki czas, aby szybko ustąpić, rozglądamy się za gospodą dla tego, kto obejmie po nas dzierżawę na tych samych warunkach. Mówię o trwaniu naszego życia, którego czas upływa z niewiarygodną szybkością. Oblicz wieki istnienia miast: zobaczysz, że nawet te, które szczycą się swoją starożytnością, nie stoją długo. Wszystkie rzeczy ludzkie są krótkotrwałe i zniszczalne i nie stanowią żadnej cząstki nieskończonego czasu. W porównaniu z wszechświatem uważamy tę ziemię wraz z miastami, ludami, rzekami i opasującym ją kręgiem mórz za mały punkcik. Czas naszego życia jest jeszcze mniejszą drobiną niż punkcik, jeśli porównać go z wszechczasem, którego miara przewyższa wszechświat, gdyż wszechświat tyle razy odnawia się w granicach trwania wszechczasu. Na cóż przyda się przedłużanie tego, co bez względu na to, jak bardzo się powiększy, i tak niewiele będzie się różnić od nicości? W jeden tylko sposób czas naszego życia staje się długi: jeśli nam go wystarcza.
Seneka, O pocieszeniu do Marcji
#stoicyzm

Jaki trzeba mieć potężny łeb, by tak pięknie w jednym zdaniu opisać nieskończoność:
"... jeśli porównać go z wszechczasem, którego miara przewyższa wszechświat, gdyż wszechświat tyle razy odnawia się w granicach trwania wszechczasu."
Zaloguj się aby komentować
(...) często potrzeba więcej wysiłku, aby poradzić sobie ze skutkami niepanowania nad sobą, niż aby znieść czyny, które nas złoszczą.
Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz
#stoicyzm


@splash545 Gdybym wtedy był neutralny między matką a naziolką i nie strzelał fochów, może byłoby inaczej...
Zaloguj się aby komentować
Jakże jest śmieszny i obcy życiu człowiek, który dziwi się jakiemukolwiek zdarzeniu w życiu!
Marek Aureliusz, Rozmyślania
#stoicyzm

@splash545 a ja to się z tym Markiem nie zgodzę, bardzo zazdroszczę ludziom którzy nadal są w stanie być zaskoczeni i zadziwieni jakąś sytuacją, zdarzeniem czy informacją gdy po mnie wszystko to spływa i nie zdaża mi się praktycznie bycie czymś zdziwionym. Tak jakbym spodziewał się wszystkiego i żadna informacja nie jest w stanie wywołać większych emocji. Fajnie, ale trochę nie.
@emdet wiadomo gdy człowiek przeżywał te pierwsze 'większe rzeczy' w życiu, to było to takie ekscytujące. Pielęgnuje te wspomnienia jako coś miłego i to mi wystarcza, tego już mi nikt nie odbierze. Jednak wyżej sobie cenię wewnętrzną równowagę, niż chwilowe ekscytacje i związane z nimi targanie przez emocje, również te mniej przyjemne.
Fajnie, ale trochę nie.
Wszystko ma swoje plusy i minusy.
¯\_(ツ)_/¯
Zaloguj się aby komentować
Jakim to sposobem ważniejsze mogłoby być poznanie teorii o każdej rzeczy niż jej praktykowanie i czynienie rzeczy według wskazań teorii? W rzeczywistości bowiem praktyka kieruje do tego, by móc działać, natomiast poznanie teorii o rzeczach, by móc o nich mówić.
Muzoniusz Rufus
#stoicyzm

@splash545 dlatego trzeba jeść Twaróg a nie o nim tylko mówić.
@AdelbertVonBimberstein 100% zgody, tylko na odwrót.
@Statyczny_Stefek Nie trzeba mówić o Twarogu tylko go jeść?
Kurde, trzy razy musiałam przeczytać aby zrozumieć o co chodzi. XD
@Fafalala grunt, że się udało. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@splash545 tak czytam i myślę.
I myślę.
Chyba prawda jest pośrodku.
@Statyczny_Stefek jasne, masz rację, jednak powyższy cytat jest napomnieniem. Tu chodzi o problem poruszany przez chyba każdego ze starożytnych stoików, jak też spotkałem się z nim obecnie, bo temat ten wielokrotnie poruszał Tomasz Mazur, który organizuje spotkania grup stoickich. Można powiedzieć, że jest wiele osób, które sympatyzuje ze stoicyzmem - czytają cytaty, książki, biorą udział w zajęciach, podoba im się stoicyzm jako idea i chętnie jej przyklaskują. Lecz takich stoików z krwi i kości, którzy poza poznaniem materiału wdrażają te zasady w codzienne życie i stosują stoickie techniki mentalne, jest jak na lekarstwo. Powyższy cytat tyczył się tej pierwszej grupy osób, które prawdopodobnie tłumnie przybywali na wykłady Muzoniusza Rufusa, a później nic sobie z tych nauk nie robili, poza szczyceniem się ich znawstwem w czasie rozmowy.
@splash545 czuję się pouczony, dziękuję.
Zaloguj się aby komentować
(...) w gniewie zakładamy w sposób nieuzasadniony, że mamy pewność co do motywów innych ludzi. Terapeuci poznawczy nazywają to błędnym "odczytywaniem myśli" - skokiem do wnioskowania o motywach innych ludzi, mimo że zawsze są one przed nami nieco zawoalowane. Zawsze też należy uwzględnić możliwość, że intencje drugiej osoby nie są złe.
Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz
#stoicyzm


Zaloguj się aby komentować
(...) nikt nie postanawia sobie z góry, co chce czynić, a jeśli nawet postanawia, nie trwa przy tym, lecz przeskakuje do czegoś innego. I nie tylko zmienia kierunek, lecz zawraca i znowuż przychodzi do tego, co już kiedyś porzucił i potępił. Toteż — by zostawić na boku dawne określenia mądrości i krótko ująć całość zasad dotyczących życia ludzkiego — mogę poprzestać na następującym: «Co to jest mądrość? — Zawsze chcieć i nie chcieć tego samego».
Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm

Zaloguj się aby komentować
(...) bardzo głupi jest ten, kto ocenia człowieka wedle szaty lub wedle stanu, który wszak również tylko otacza nas na kształt szaty. «Jest niewolnikiem». Lecz może człowiekiem wolnego ducha. «Jest niewolnikiem». Czy może mu to szkodzić? Pokaż, kto nim nie jest. Oto jeden zostaje w niewoli swej chuci, drugi służy chciwości, trzeci próżności, a wszyscy są niewolnikami nadziei i strachu.
Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm

Zaloguj się aby komentować
W stoicyzmie nie ma guru. Nawet założyciele szkoły - Zenon, Kelantes i Chryzyp - nie twierdzili, że są całkowicie mądrzy. Uważali, że wszyscy jesteśmy głupi, niecni i do pewnego stopnia zniewoleni naszymi pasjami. Idealny mędrzec jest doskonały z definicji, z tym że to ideał hipotetyczny, niczym pojęcie społeczeństwa w rozumieniu utopistów. Jak na ironię, już sam gniew, który odczuwamy wobec obrażających nas osób, można uważać za dowód naszej omylności. Nasza złość dowodzi, że pod wpływem silnych emocji również potrafilibyśmy zrobić coś złego. Pamiętanie, że omylność to wspólny los ludzkości - dotyczący także Ciebie - może pomóc zmniejszyć uczucie gniewu.
Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz
#stoicyzm


@splash545
wszyscy jesteśmy głupi
No i racja xD
Zaloguj się aby komentować
Samotność to określony stan towarzyszący bezsilnemu człowiekowi. To, że człowiek jest sam, nie oznacza jeszcze, że jest samotny; na podobnej zasadzie to, że ktoś jest otoczony przez wiele osób, nie znaczy wcale, że nie jest samotny.
Epiktet, Diatryby
#stoicyzm

@splash545 oj tak. Jak ja się z tym zgadzam…
Zaloguj się aby komentować
Stoicy uważali, że ludzie podli z gruntu nie kochają (miłują) samych siebie, odczuwają wobec siebie rodzaj niechęci. Musimy się nauczyć współodczuwania z nimi i postrzegać ich jako ofiary błędnych przekonań lub błędnych sądów, a nie jako złośliwców. Marek mówi, że masz się zastanowić, jak są zaślepieni własnymi błędnymi opiniami, przymuszani przez nie do robienia tego, co robią, bo nie znają niczego lepszego. Jeśli zdasz sobie z tego sprawę, łatwiej Ci będzie zignorować ich przytyki, wybaczyć im, a także w razie potrzeby sprzeciwić się ich działaniom. Jest takie powiedzenie: zrozumieć wszystko, znaczy wybaczyć wszystko.
Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz
#stoicyzm


@splash545
poranne sisiu - check
kocia kuweta - check
dać żryć miaubestiom - check
stoiwpis - check
Albertwpis - check
jak w zegarku

Zaloguj się aby komentować
(...) większa część śmiertelników miota się w podnieceniu tu i ówdzie, choć ani teraz nie dotyka ich żadne nieszczęście, ani nie ma pewności, czy grozi na przyszłość. Nikt z nich bowiem nie walczy ze sobą, gdy zaczyna w nim budzić się niepokój, ani nie sprawdza powodów swojego strachu.
Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm

Nikt z nich bowiem nie walczy ze sobą, gdy zaczyna w nim budzić się niepokój, ani nie sprawdza powodów swojego strachu.
i tu się k⁎⁎wa seneka pomylił
@voy.Wu więc zaliczasz się do mniejszości, gratuluję.
Zaloguj się aby komentować
Witam czytelników i rozpoczynam kolejny post o tradycyjnym Stoicyzmie. Dzisiaj postaram się opisać podział na rzeczy zależne i niezależne. Oczywiście nie mogę wziąć pod uwagę wszystkich niuansów, ale można dokonać pobieżnego opisu.
Z wszystkich rzeczy jedne są od nas zależne, drugie zaś niezależne. Zależne są od nas: sądy, popędy, pragnienia, odrazy i jednym słowem — to wszystko, co jest naszym dziełem. Niezależne natomiast są od nas: ciało, mienie, sława, godności i jednym słowem — to wszystko, co nie jest naszym dziełem.
Encheiridion
Często ten fragment dostarcza wielu nieporozumień. Popularną ideą jest też tak zwana dychotomia kontroli, która mówi o tym, że należy się skupiać na tym co kontrolujemy a unikać tego co nie kontrolujemy. Zazwyczaj ludzie dzielą rzeczy w taki sposób: "Kontroluje moje wydatki, najbliższe znajomości, to jak dobrze zagram na meczu piłki nożnej". Jeśli spojrzymy na cytat to można dojść do wniosku, że raczej nie o to chodzi Epiktetowi bo widać, że uważa ciało jako coś niezależnego od nas.
Epiktet często używa słowa "prohairesis" które zazwyczaj jest w Polskich tłumaczeniach tłumaczone jako wolna wola/wola. Prohairesis to ludzka zdolność do racjonalnej oceny i podejmowania wyborów. W tym sensie Epiktet gdy prosi nas o skupieniu się na rzeczach zależnych od naszej woli mówi o tej konkretnej zdolności a wszystko inne traktuje jako coś niezależnego.
Wygląda to nieintuicyjnie bo przecież każdy zauważy, że przecież jakiś wpływ na swoje mienie, przyjaźnie, zdrowie, ciało posiadamy. Pogląd Stoików wynika z tego że postrzegają sprawę absolutnie. Albo coś zależy od ciebie albo nie. Nie ma tutaj nic pomiędzy. Spójrzmy przykładowo na nasze ciało. Zawsze ktoś może przy użyciu siły fizycznej ograniczyć nasze ruchy lub uszkodzić ciało. Dlatego ciało nie jest czymś co nie podlega ograniczeniom. Nasza wola i przekonania, które zależą od nas mają wpływ na ciało bo to od nich zależy czy w ogóle chcesz poruszyć ciałem, ale ziszczenie się tej intecji jest już jest niezależne.
Inaczej jest według Stoików z prohairezą. Czy ktoś może cię zmusić do wiary w coś? Gdybyś wyszedł na zewnątrz i zobaczył błękitne niebo, czy ktokolwiek byłby w stanie zmusić cię do wiary, że ma ono inny kolor? Czy cała armia byłaby w stanie wmówić ci, że 1+1=3? Nie, ponieważ idee i przekonania są czymś, na co masz wpływ i nie podlegają zewnętrznym przeszkodom.
To stwierdzenie o tym że prohairesis nie podlega zewnętrznym przeszkodom jest kluczowe. Bo zasadniczo Stoicy nie postrzegają wolności w tym kontekście jako możliwości dowolnego kierowania swoją prohairesis. Nawet jak bardzo chcesz nie możesz uznać fałszu za prawdę. Dlatego wolność i odpowiedzialność według Stoików niekoniecznie polega na tym że możemy podejmować dowolne wybory, ale na tym, że możemy doskonalić osądy i przekonania. Poprzez refleksję możemy zmierzać w kierunku mądrości i poprawy.
Jest jeszcze jedno nieporozumienie. W cytacie wyżej widać słowa mówiące o kontroli pragnień, popędów, odraz itd. Tutaj znowu to brzmi nieintuicyjnie. Przecież można powiedzieć, że nie mogę na pstryknięcie palca czegoś odechcieć sobie.
Można w ten uproszczony sposób zinterpretować ten cytat i uznać że Stoicy tak myślą, ale sprawa inaczej się ma jak spojrzymy na szerszy kontekst. Według Stoików przekonania jednostki decydują o tym do czego dąży a czego unika. Jeśli jednostka podejmuje decyzję aby do czegoś dążyć to uznaje, że jest to dobre, a jeśli chce czegoś unikać uznaje to za zło. Dlatego przekonania składają się na charakter jednostki, na jej wewnętrzny stan dyspozycyjny.
Jeśli połączymy to z ideą na temat prohairesis jesteśmy w stanie już zrozumieć dlaczego Epiktet mówi o tym że możemy wpływać na nasze dążenia, pragnienia emocje. Poprzez autorefleksję, rozwój naszej mądrości wpływamy na te wszelkie rzeczy. Sądy, popędy, pragnienia, odrazy to wynik działania naszej prohairesis.
#tradycyjnystoicyzm #stoicyzm
Zaloguj się aby komentować
(...) jeśli tkwisz w gniewnym zapamiętaniu, zmiana punktu widzenia będzie bardzo trudna. W rzeczywistości jednym z najczęściej popełnianych przez nas błędów jest próba refleksji nad naszym gniewem wówczas, gdy nastrój już nam na to nie pozwala. Zastanów się więc wcześniej, zdobądź się na to, zanim przyjdzie Ci zmierzyć się z sytuacjami, które mogą wywołać gniew, lub po tym, jak poświęcisz trochę czasu na odzyskanie spokoju.
Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz
#stoicyzm


@splash545 Zwal se k⁎⁎as to ci przejdzie
@AdelbertVonBimberstein nie przeczę, ale na dłuższą metę to kiepska strategia.
@splash545 Na małe problemy stosuje się doraźne rozwiązania. Na dłuższą metę tylko Twaróg.
Zaloguj się aby komentować
Jest jedno tylko dobro, będące zasadą i podwaliną szczęśliwego żywota: polegać na sobie. Tego zaś człowiek osiągnąć nie może, jeżeli się obawia trudu i nie zalicza, go do tego, co nie jest ani dobre, ani złe. (...) Trud nie jest dobrem. Cóż więc jest dobrem? Nieobawianie się trudu. (...)
Dla dusz szlachetnych trud jest pokrzepieniem. Nie trzeba więc, byś wedle owego dawnego.... [wzoru] twych przodków wybierał to, co chciałbyś, żeby cię spotkało, i czego byś sobie życzył. W ogóle brzydko jest człowiekowi porwanemu przez najszczytniejsze zamierzenia wciąż jeszcze dokuczać bogom prośbami. Na cóż potrzebne ci są modły? Uczyń siebie szczęśliwym sam.
Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm

Zaloguj się aby komentować
Stoicy każą nam stale baczyć na to, co robimy, i zwracać uwagę na niepokojące wrażenia, samoistnie nasuwające się myśli lub obrazy. Zamiast godzić się na nie i ulegać zmartwieniom, powinniśmy mówić sobie, że to tylko wrażenia, a nie sprawy, które rzekomo reprezentują. W ten sposób zyskujemy w stosunku do nich dystans poznawczy i możemy odłożyć ich ocenę do czasu, w którym nasz nastrój poprawi się na tyle, by się nimi zająć. Chryzyp rzekł był ponoć, że wraz z upływem czasu "płomień emocji słabnie", a gdy powraca rozum, znajdując przestrzeń do właściwego funkcjonowania, wówczas może ukazać irracjonalny charakter naszych namiętności.
Donald Robertson, Myśl jak rzymski cesarz
#stoicyzm


Zaloguj się aby komentować