Wyobraź sobie, iż ktoś dowiedział się, że za pięćdziesiąt lat będzie musiał odcierpieć srogie katusze. Nie trwoży się on, chyba że przeskoczy przedzielający go od nieszczęścia czas i od razu wpadnie w czekające go tak nieprędko utrapienie. Podobnie dzieje się i wtedy, gdy w dobrowolnie poddających się cierpieniu umysłach, które same wyszukują sobie powody do zmartwienia, zasępienie budzą troski dawne i zapomniane. Wszystko, co przeminęło i co ma dopiero nastąpić, dziś nie istnieje.


Seneka, Listy moralne do Lucyliusza

#stoicyzm

b8bf914a-2864-4b8d-85da-7b3dcfa4257b

Komentarze (2)

macgajster

@splash545 dzięki izotekowi w głowie zrobiło mi się właśnie takie ja + 50 lat. Wizja czasu jaki musiałby do tego momentu upłynąć skróciła się do czegoś rzędu dekada w rok.

W tamtym też czasie jakiekolwiek tematy związane z wiekiem, leczeniem, suplementami (!), życiem z bólem, stoicyzmy (wybacz Splashi), wywoływały prawie panikę. Nic nie przynosiło satysfakcji, za to zewsząd dochodził jazgot negatywnej przyszłości.

Nie mogę polecić tego stanu, nawet masochistom.

splash545

@macgajster pamiętam te Twoje wpisy, masakra.

Zaloguj się aby komentować