Cześć ludziska. Nie leżą komuś w szufladzie jakieś Lamy al-star, stalówki do safari czy konwertery i chciałby sprzedać? Byłbym też zainteresowany atramentami różnej maści.
#piorawieczne

Społeczność
Społeczność o piórach, atramentach i innych artykułach piśmienniczych
Cześć ludziska. Nie leżą komuś w szufladzie jakieś Lamy al-star, stalówki do safari czy konwertery i chciałby sprzedać? Byłbym też zainteresowany atramentami różnej maści.
#piorawieczne
Siemanko, dodaj tagi mordzia, ja zawsze dodaje bo #tagowanietomojapasja
@Cichaj taguj #piorawieczne tutaj społeczności jeszcze jakoś super nie działają
@Cichaj szczerze mówiąc to jest mała szansa na to, że ktoś będzie miał, ale też niewielka, że będzie ci się opłacało. Amazon stalówki do Lamy ma w każdym rozmiarze za jakieś 30 złotych za sztukę i darmową dostawę od 65 złotych. 1 stalówka, 1 atrament i masz darmową dostawę, a jak weźmiesz od kogoś tutaj, zakładając oczywiście, że znajdziesz, to z samym paczkomatem wyjdziesz na minus raczej XD
Zaloguj się aby komentować
K⁎⁎WA LUDZIE! NIUSA MAM! ALE JAKI FAJNY!!!!
Do sprzedaży trafia Kaweco CLASSIC Sport Piston Filler!!!!
Tak jak do niedawna w sprzedaży był Kaweco Piston AL(uminium)-Sport (k⁎⁎wa 700 złotych (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻ ) tak teraz do sprzedaży trafia tańszy o połowę Classic!
#piorawieczne


@Rozpierpapierduchacz Za późno. Już więcej piór nie potrzebuję
@Rozpierpapierduchacz oj, alus >>>> all, można po tym widłakiem przejechać i nic mu nie jest. Koleś na reddicie takiego pokazywał
Poza tym alusy od ~215 pln gdzieś z naszego emejzona. A sport piston al za 575 - kliku kliku
https://www.reddit.com/r/fountainpens/comments/193gn1u/ran_over_kaweco_al_sport_with_a_forklift/
@sierzant_armii_12_malp odpowiednia liczba piór to N+1, gdzie N = liczba aktualnie posiadanych piór.
@Olmec przypomniałem sobie o tobie, kolejna propozycja wpadła
Zaloguj się aby komentować
Lamy Al-Star poszło w magię z edycją specjalną i postawili na Harrego Pottera, a dokładnie domy Hogwartu. Kosztują jakieś 170 zeta każde, albo zestaw wszystkich czterech domów za jakieś 670 złotych. Nawet teaser tego był XD https://youtube.com/shorts/nJAY0OvPhRI?si=JCNA1LoqonzsEPlb
#piorawieczne #harrypotter






Heh, co za tani bait.
(idzie po portfel)
A tak serio: odstraszaja mnie opinie o średnio wygodnym uchwycie i tanim wykonaniu. @Rozpierpapierduchacz masz jakieś doświadczenia z Lamy?
Tylko Slitherin
Marka Harry Potter jest jak prosto w sumie obie dla zdziecinniałych 40 Latków xD
Zaloguj się aby komentować
Pomyślałem, że opowiem wam dzisiaj swoją historię. Historię drogi, którą przeszedłem od bycia małym Duchaczkiem, do Rozpierpapierduchacza spamującego piórami, jakim jestem dzisiaj.
Moje początki były takie, jak większość, jakieś pióro w domu, jakieś pióra plastikowe z marketu we wczesnej podstawówce, dwa Vectory (jednego mi znajomy rozjebał o ścianę, drugiego zgubiłem), potem stary IM, którego używałem przez całe technikum, a który niestety zasychał.
Trochę się tych piór przez moje ręce przewinęło, ale moja kolekcja miała zacząć się dopiero kilka lat później i zaczęła się nie od pióra, które kupiłem, a od tego, którego nie kupiłem.
Tym piórem był Parker Premier (w tej chwili Ingenuity) - cały czarny, większość w macie, stalówka zdobiona jak tego na tamte czasy Parker nie miał w zwyczaju robić.
Pierwszy raz trafiłem na niego, kiedy kupowałem swojego pierwszego IMa. I zakochałem się od razu. Tylko że, no, cena była zdecydowanie za wysoka na moje standardy, bo bujał się koło 800 czy 900 złotych. Kupiłem więc roboczego IMa i tak się bujałem. Potem odłożyłem pióra, jak już mówiłem, na kilka lat.
Pewnego dnia trafiłem na kanał Tuzanda, który prowadzi recenzje piór wiecznych (wcześniej prowadził je w ramach kanału TwojePióro) i recenzję nowego Urbana, pióra naprawdę pięknego. I to tknęło mnie, żeby zobaczyć, jak trzyma się mój piękny Premier Achromatic Black. Niestety... Już go nie było i jak się okazało, miało nie być jeszcze długo. Za to był on - nowy IM, również Achromatic Black, również cały czarny. Był też nowy Urban.
I tak jak wszedłem na stronę zobaczyć moje wymarzone pióro, tak wyszedłem z dwoma innymi, butelką atramentu i konwerterem.
A reszta... Resztę już znacie ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
PS Premiera/Ingenuity nie dorobiłem się po dziś dzień XD
#piorawieczne


@Rozpierpapierduchacz co polecasz jako pióro codzienne? Do pracy potrzebuję, dużo notuję w kalendarzu i lubię grubsze stalówki (Mmmeczka). Cena też tak max do 300zł bo to codzienne.
Myślałem nad Pelikanem Pura P40
Zaloguj się aby komentować
Historii L.2. ciąg dalszy.
Jako się rzekło - a nie lubię sobie z gęby robić cholewy - za pokrętną namową pana @Rozpierpapierduchacz zabrałem się do nienachalnie profesjonalnej renowacji pióra Waterman L.2.
Przejrzałem mnóstwo materiałów, obejrzałem kilka filmów na jutjubie, wkurzyłem żonę siedząc cały wieczór z nosem w ekranie i finalnie uznałem, że bardziej gotowy do działania nie będę. Raz kozie śmierć.
Dla jasności zaznaczę tylko, że otwierałem i rozbierałem to pióro po raz pierwszy…
Na początek wymontowałem sekcję z korpusu. Już sama ta operacja rozwiązała zagadkę miernego działania “wajchowego” mechanizmu napełniania pióra, na którą narzekałem w poprzednim wpisie. Mam podejrzenie graniczące z pewnością, że brak lateksowego zbiorniczka może być tego powodem… Na szczęście sam mechanizm dźwigienki działa sprawnie i nie brakuje ani dźwigienki (ale to widać na pierwszy rzut oka) ani wewnętrznej blaszki - to już potwierdziłem przy pomocy skomplikowanego układu latarki i szkła powiększającego.
Następnie przy użyciu niewielkich sił o tym samym kierunku lecz przeciwnym zwrocie, przyłożonych do stalówki i sekcji udało się obie te części rozdzielić, nerwowo wypuszczając całe powietrze z płuc. Po chwilowym zawieszeniu, w celu opanowania drżenia rąk i przywrócenia funkcji oddechowych wszystkie części dokładnie umyłem w letniej wodzie za pomocą szczoteczek różnej wielkości i różnych kształtów. W szczególności jednej do zębów i drugiej do mycia metalowych słomek z IKEA.
Okazało się, że stalówkę której czubki zachodziły na siebie (stąd efekt skrobania, lania i kleksowania), udało się naprostować na trzonku szkolnego pędzelka rozmiar “2” zdobytego metodą szabru z córczynej szuflady. Do tego poprawne umiejscowienie na spływaku spowodowało, że stalówka idealnie się “wyprofilowała”. A przynajmniej “na oko” tak wygląda…
Zanim jednak całość zmontowałem, postanowiłem przywrócić trochę blasku pozłacanym elementom pióra - stalówce przede wszystkim. Efekt prawie godzinnego polerowania szmatką z mikrofibry możecie podziwiać na zdjęciu.
Jutro czeka mnie tylko zakup lateksowego zbiorniczka, szelaku, płócien ściernych do wypolerowania korpusu i jeśli po drodze nic nie poniszczę to jest szansa, że pióro faktycznie nabierze wartości użytkowych.
W razie czego będę dzwonił z płaczem i prosił o ratunek pana Przemka Dudka, na którego stronę i film trafiłem doktoryzując się w odmętach internetów ( https://www.youtube.com/watch?v=aq5FPqQcqhs )





Zaloguj się aby komentować
I tak w sumie drapię o tych piórach i drapię od siebie, a i mam plany, żeby jeszcze kilka rzeczy nadrapać, bo mam nowe i pomysł dodatkowy, ale chyba jeszcze nie pytałem:
Czy wy byście, piórwysyny moje, chcieli o czymś konkretnym przeczytać?
#piorawieczne

Czy narysowałeś kiedyś benis najdroższym piórem jakie masz?
@Rozpierpapierduchacz używam atramentu czarno-niebieskiego pelikana.
czy jest jakiś atrament który jest czarno-niebieski, ale niebieski widać dopiero wtedy kiedy się go bardziej rozcieńczy wodą?
@bojowonastawionaowca owiec, nie mogę wkleić zdjęcia w komentarzu do tego wątku, wyskakuje mi takie coś o.
Normalne to to? Coś się zmieniło?
Edit: i to jest TYLKO do tego wątku XD
W obrębie tego posta ni c⁎⁎ja, wszędzie indziej normalnie

Zaloguj się aby komentować
Jest mi co najmniej niezręcznie z faktem, że po ostatnim moim wpisie zapanowała taka cisza… Pomijając komentarze oczywiście. Dlatego czuję się zobowiązany, żeby ciszę tę bezczelnie przerwać.
Skoro obnażyłem się już z koronnym klejnotem z mojej kolekcji, tym razem śpieszę pokazać coś, co wartość ma zdecydowanie mniejszą - zapewne tylko sentymentalną. Jest to najstarsze wieczne pióro jakie posiadam. Pióro Waterman L.2., które produkowane było w latach 40. i 50. poprzedniego stulecia.
Pióro znalazłem szabrując, na wyścigi z resztą rodziny, rzeczy po dziadku, a patrząc na jego stan (pióra, a nie śp. dziadka) śmiem twierdzić, że dziadek go nie oszczędzał. Model L.2. to raczej pióro z niższej półki, dość popularne w swoich czasach, wykonane z podłego plastiku - co mogę potwierdzić i co zdecydowanie widać na zdjęciach. Czego jednak nie mogę potwierdzić to informacja, że piórem tym bardzo wygodnie się pisze. Mój egzemplarz charakteryzuje mocno zużyta stalówka i spływak przesunięty względem osi pióra - co może świadczyć o tym, że dziadek pomylił je z wkrętakiem… Generalnie pióro pisze tylko pod specyficznym kątem, chociaż stwierdzenie “pisze” to też lekkie nadużycie bo stalówka na zmianę skrobie, leje albo wali kleksy niczym Dyndalski u Fredry. Na pocieszenie (jeśli wierzyć oznaczeniom) to sama stalówka wykonana jest ze złota 14CT.
Najciekawszy w tym wszystkim jest natomiast sposób napełniania, który dzisiaj nie jest już chyba spotykany (jeśli się mylę to krytykę śmiało przyjmę na klatę) - mianowicie za pomocą “wajchy”. Stalówkę zanurzamy w kałamarzu i za pomocą wspomnianej dźwigienki zaciągamy atrament. Działa to średnio… Ale znowu - to może być przypadłość tej konkretnej sztuki.
Obrazu dopełniają oryginalne pudełko z wyściółką z gąbki, która z racji wieku sypie się niczym łupież prezesa Jarka oraz oryginalna instrukcja, która trzyma się kupy tylko dzięki nieśmiertelnej - niczym prezes Jarek - taśmie Scotch…
#piorawieczne





@fonfi może by go do nibmaisra podesłać na renowację? A nóż widelec coś wypracuje, a do wartości sentymentalnej dojdzie jeszcze użytkowa
@Rozpierpapierduchacz A wiesz co? - Zainspirowałeś mnie, żeby samemu spróbować to ogarnąć. Lubię taką dłubaninę. Zrobię doktorat na jutjubie i z tą profesjonalną wiedzą od randomowych ludzi z internetów przystąpię do renowacji.
A z innej beczki to dopisałem się do tego wędrującego dziennika z reddita i chyba delikatnie wymusiłem aktualizację tematu na moderatorze - podobno temat nie umarł.
@fonfi A widzisz, to jest nas dwóch na tym portalu XD
Planuję Kapitana Bombę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Dzień dobry wieczór Szanownej Społeczności,
Śledzę sobie różne tematy na hejto właściwie od samego początku tego portalu i naprawdę nie wiem jakim cudem do tej pory omijała mnie społeczność "piórwysynów". Na szczęście tylko (albo aż) do wczoraj. Na dodatek wspomniana społeczność objawiła mi się wspaniałą informacją, że pierwszy piątek listopada to światowy dzień pióra wiecznego. Dlatego też za namową pana @Rozpierpapierduchacz śpieszę pochwalić się największą dumą w mojej skromnej (na razie) kolekcji piór. Przed państwem on/ona/ono - Waterman Serenite:
#piorawieczne





@fonfi ciekawy design
@moll Ten ciekawy design, ma równie ciekawą historię bo nikt, włącznie z producentem, nie jest w stanie jednoznacznie powiedzieć co było inspiracją. Niektórzy twierdzą że kształt łuku, inni że nawiązuje do natury a kolejni że to filozofii zen. Mnie od pierwszej chwili skojarzyło się z japońską kataną i tej wersji do dzisiaj się trzymam. Tak czy inaczej na pewno w tym kształcie zaklęte są jakieś dalekowschodnie pierwiastki...
@fonfi katana brzmi dobrze. Albo banan
@fonfi jebaniutki, jedno pióro ma większą wartość niż cała moja kolekcja XDD
@Rozpierpapierduchacz go big or go home xD
@Rozpierpapierduchacz Trzymam je takie dziewicze, nigdy nie zalane i patrzę jak rośnie jego wartość... Czasami wyciągam z pudełeczka, głaszczę, szepczę do niego i walczę z przeogromną pokusą, żeby poczuć jak ta stalówka muska papier niczym drżąca dłoń kochanka, zostawiając na nim wilgotną, cienką stróżkę ciemnego atramentu... Ehh, no i znów mnie poniosło...
A najśmieszniejsze jest to, że na początku XXI wieku wymieniłem to pióro za jakiś telefon komórkowy marki Nokia, kiedy marka ta była jeszcze modna a operatorzy rozdawali telefony na prawo i lewo za grosze...
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
Z okazji wiadomo jakiej, zdjecie wiadomo czego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#piorawieczne

Co widzą moje piękne oczy?
Urban, Vector, Al-Star, Icon, i... No właśnie? P51? Winsgung?
@Rozpierpapierduchacz vintage chinczyk, o którym nie mogę powiedzieć wiele więcej niż to, że jest stary
Zaloguj się aby komentować
Witam wszystkich na #piorawieczne, dziś mamy 1.11.2024 który jest pierwszym piątkiem listopada. To właśnie pierwszy piątek listopada jest światowym dniem pióra wiecznego.
Niniejszym przedstawiam z tej okazji podsumowanie tego, co udało mi się w tym hobby pozbierać, pokatalogować i porobić zdjęcia. Można patrzeć, można pytać, ale łapy z daleka bo niektóre jeszcze mokre XD
Zachęcam też wszystkich posiadaczy tego typu sprzętu do dodania ich w społeczności Pióra Wieczne, na #piorawieczne lub w najgorszym wypadku - chociaż w komentarzu do tego wpisu.
Niniejszym wszystkiego najlepszego posiadaczom i czekam z piorunami w gotowości ( ͡° ͜ʖ ͡°)





@Rozpierpapierduchacz o skubany, ale kolekcja
@bojowonastawionaowca jak się pojedynczo wrzuca to tak nie jebie po oczach co? XDD
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
@UmytaPacha A co to jest za pióro
PS Nie ma chuja, wraca XD
@Rozpierpapierduchacz
No to cyk ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować
Z okazji Dnia Pióra Wiecznego przedstawiam swoje pióra.
Najczęściej używanym jest Kaweco Steel Sport ze stalówką w rozmiarze F. Pasuje mi jego wielkość (bardzo mały) i waga (bardzo duża). Kolor atramentu niebieski - standardowy atrament Kaweco.
Do "rysowania" używam białego pióra Kaweco Sport który ma grubą stalówkę w rozmiarze B. W tym piórze używam koloru czerwonego, też standardowy nabój Kaweco.
Dodatkowo wrzucam pióra od chinoli. Wizualnie podobają mi się, ale na dłużą metę ciężko nimi się pisze - w większości przypadków to raczej drapanie papieru.
#piorawieczne





@To_Stan_Umyslu aż się serce cieszy tak się miło patrzy
Zaloguj się aby komentować
Kochani! Jak co roku, tak i teraz F-Pen.pl bierze czynny udział w obchodach największego święta wszystkich wielbicieli piór wiecznych. To już 13 raz, kiedy jesteśmy oficjalnymi sponsorami tego wydarzenia.
Święto to jest obchodzone na całym świecie 1 listopada. Tak samo i u nas.
W tym wyjątkowym dniu przygotowaliśmy dla Was ciekawe niespodzianki:
1. Każdy, kto złoży zamówienie w dniu 01.11.2024 otrzyma w przesyłce słodką niespodziankę,
2. Przygotowaliśmy specjalny rabat w wysokości 20% na pióra marki TWSBI oraz notesy Paperblanks, tutaj rabat naliczy się automatycznie bez wpisywania kodu rabatowego.
3. Na pozostałe produkty nie objęte tą szczególną promocją przygotowaliśmy okazjonalny kupon rabatowy w wysokości 10% wartości pozostałych towarów.
4. Kod rabatowy to FPD2024
5. Po wpisaniu tego kodu rabat naliczy się od pozostałych produktów w koszyku nie objętych promocją z punktu 2.
6. Rabaty będą obowiązywały od dnia 01.11.2024 do końca weekendu, tj. do 03.11.2024.
Świętujmy razem ten wyjątkowy czas. Chcemy pomóc Wam w zakupie Waszych wymarzonych prezentów, dlatego takie ciekawe i duże promocje przygotowaliśmy specjalnie z myślą o Was.
#piorawieczne #cebulawpiórka

Zaloguj się aby komentować
Jest i on, atrament który sobie kupiłem do pióra, które przyszło nie takie jak miało przyjść XD
#piorawieczne


Komentarz usunięty
@UmytaPacha ty chyba jesteś złośliwa tak myślę XD
@Rozpierpapierduchacz ona? NO W ŻYCIU
@Rozpierpapierduchacz niedopasowani - para idealna
@Yes_Man ja mu dom znajdę, dam radę ( ͠° ͟ʖ ͡°)
@Rozpierpapierduchacz nie bądź taki, co przypadek złączył nie wolno rozdzielać
@Fly_agaric zajebiste XD
Zaloguj się aby komentować
E, ty! Wiesz jakie są systemy napełniania piór? To siadaj na d⁎⁎ie i suchej.
Dzisiaj zostało mi uświadomione, że nie spełniłem swojej roli wychowawczej i nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, jakie są systemy napełniania piór i jakie funkcje spełniają. A że szukając grafik które to obrazują znalazłem złoto, to wpis zostaje przyspieszony z weekendu na dziś.
To siadajcie małe piórwysyny, opowiem wam pewną historię.
Najpopularniejsze rozwiązania są w zasadzie 2, a jak się bliżej przyjrzeć to 4.
Są takie, co się w nie wkłada naboje
I takie co się w nie naboi nie wkłada.
Te, w które się wkłada naboje są proste jak je⁎⁎⁎ie. Jest pióro, jest nabój i...
Kupiłem sobie pióro od mamy na święta (czytaj: co chcesz na święta -> to sobie zamów). Padło na takiego fikuśnego Chinola z wymienną końcówką na klasyczną stalówkę i szklaną maczankę. Wybrałem od razu jeden kolor, jak to mam w zwyczaju zresztą, chcę ten.
Kolor Rose Red. No śliczne. Do tego od razu zamówiłem sobie atrament Diamine Writer's Blood, bo przecież musi pasować, jak zawsze.
Wczoraj przyszła paczka z piórem. Otwieram, bo przecież nie jestem już dzieckiem - no k⁎⁎wa nie doczekam XD
Nie ten kolor.
Wchodzę na Ali. Kombinuję jak zgłosić problem. Pobieram aplikację.
Jest okno czatu
Jest wiadomość
"Dear friend, we are very sorry to inform you that Rose Red has been discontinued. Would it be possible for us to send you Red and Blue?"
No i wysłali Red and Blue.
Jakby je kto wyrzygał...
K⁎⁎wa mać.
#piorawieczne




@Rozpierpapierduchacz no nie jest zbyt ładne xD
@moll mi się ten pierdolnik z czymś kojarzy, tylko nie mogę palca położyć na tym, z czym XD
EDIT: KURWA JUŻ WIEM, MAM TO

@Rozpierpapierduchacz trochę jak printy na siedzeniach w komunikacji publicznej albo "kamień dekoracyjny" w klockach użyteczności publicznej rodem z PRL, w tych co miały ładniej wyglądać xD
Komentarz usunięty
Pisz od razu o zwrot kasy. Może nawet nie będziesz musiał robić zwrotu bo produkcja kosztowała grosze i Chińczyki mają na to wywalone.
@SpokoZiomek Taki jest właśnie plan, taki jest scenariusz. Na razie napisałem, czy są w stanie mi to wymienić, jak się nie odezwą do jutra to będę zgłaszał niezgodność produktu i tyle, z tego samego założenia wyszedłem. Nie na to chciałem wydać pieniądze i nie to chciałem mieć. Za to za darmo to uczciwa cena XD
Zaloguj się aby komentować
No dzień dobry, przygotowania na światowy dzień pióra wiecznego idą pełną parą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nawet z akcentem patriotycznym, bo KWZ to polska marka! ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ
#piorawieczne


@Rozpierpapierduchacz ten od pelikana jest okej. Można kupić zestaw 12 kolorów za jednym zamachem.
Dobre są te KWZ?
@Prucjusz na razie wiem niewiele więcej niż ty. Opinie mają bardzo solidne, podobno super sobie radzą na tanim papierze. Będę testował i wtedy coś powiem

Zaloguj się aby komentować
Pomyślałem sobie, że zrobię szybką wrzutę o największych problemach niektórych marek piór wiecznych. Takich, że jak powiesz problem, to marka od razu wpada do głowy albo odwrotnie, jak powiesz marka - wpada problem.
Tak więc:
TWSBI pęka
Visconti stęka*
Lamy się nie trzyma rozmiarówki**
Kaweco jest łase na złotówki
Monteverde atrament pleśnieje
W Parkerze c⁎⁎⁎em wieje***
A konwertery w Pilocie
Są ch⁎⁎⁎we, a kosztują krocie.
*ch⁎⁎⁎wa kontrola jakości i długo im naprawy/wymiany idą
**grubość stalówki i feedback szaleje po spektrum, nie wiesz co dostaniesz
***grubość stalówki i feedback szaleje po spektrum
#piorawieczne

@Rozpierpapierduchacz skisłem
@Yes_Man polecam się XD
@Rozpierpapierduchacz Widzę wpis od Ciebie (lubię Twoje recenzję) a tu kawiarenka. I to taka w wersji niegrzecznej
Zaloguj się aby komentować
Takie śmieszki na dziś, Amazon do Kaweco Piston Sport (Piston bo Tłoczkowe) proponuje konwerter XD
Normalnie konwerter służy do naciągania i przechowywania atramentu, tutaj wyjątkowo służy do naciągania klienta XDD
Ja wiem, automat. Niemniej śmieszy XD
#piorawieczne


Zaloguj się aby komentować
Dzisiaj będzie trochę inna #cebulawpiórka niż zwykle, bo z wartością dodaną
Cross Wanderlust Malta jest na licytacji na allegro, cena normalna - ciężko powiedzieć. 77 euro, polskie sklepy pokazują oferrty po 270-300 złotych, wszystkie oferty są nieaktualne. Obecna cena na licytacji - 365.
Poza samym piórem (ładne całkiem, dodatkowo zdobiony Cross Classic Century II) jest też wartość dodana, bo:
"Kupując, wspierasz cel SOS POWÓDŹ Organizacji Charytatywnej Polska Akcja Humanitarna"
Cytując dalej:
Na licytację w szczytnym celu trafiło wyjątkowe pióro CROSS Wanderlust Malta z dominującym niebieskim kolorem i złotymi zdobieniami.
UWAGA! Pióro CROSS Wanderlust Malta nie jest obecnie w sprzedaży, co sprawia, że ta licytacja jest jeszcze bardziej wyjątkowa!
Dała seria Wanderlust jest jak na razie niedostępna, ale… tak długo wyczekiwana powróci w wielkim stylu już na przełomie listopada i grudnia! Idealnie przed świętami.
Licytowane pióro otrzymasz w dużym pudełku w zestawie z 4 nabojami. Stalówka w rozmiarze f.
Trochę nie rozumiem czy oni to pióro mają obecnie, czy jest bardziej w przedsprzedaży licytowane, ale nie mniej, fajne pióro i fajny cel, więc może ktoś się skusi.
A, sprzedawcą jest Pióroteka, więc legitny duży sklep
#piorawieczne



Zaloguj się aby komentować
Od jakiegoś czasu siedzi mi w głowie Waterman Allure. Waterman Allure to taaaki sobie tani Watermanik, koło 5 dych kosztuje, podobno jest całkiem solidny.
A dlaczego siedzi mi w głowie? Przez Parkera Vectora XL.
Vector XL to ni to następca, ni to reedycja klasycznego Vectora. Różni się od niego absolutnie wszystkim: rozmiarem, grubością, stalówką, sekcją, kształtem, no jedyne, co się pokrywa, to marka. Z kolei z takim Watermanem Allure są to w zasadzie bliźniaki.
Tak napisałem przy recenzji Vectora XL i wraca to do mnie co jakiś czas. To nie są "w zasadzie bliźniaki". One są k⁎⁎wa identyczne.
Cylindryczne, ostro ścięte pióra, skuwka zakończona okrągłą blaszką, sekcja z uskokiem na końcu, szerokie duże stalówki. Różnią je tylko detale, takie jak pierścień na skuwce watermana, klipsy (każda z marek jest rozpoznawalna po klipsie, więc jak inaczej) i półprzezroczsta sekcja w Parkerze.
A że i Waterman i Parker zostali kupieni przez Gilette i sprzedani do Newell Brands, to po prostu właściciel spółki za⁎⁎⁎ał design i pawdopodobnie linię produkcyjną od samego siebie, i wypuścił takie samo pióro. I co zrobi? Pozwie się?
Nie wiem czy sobie Allure na święta nie załatwię, żeby je w rękach porównać.
A na razie to tyle ode mnie
#piorawieczne



Zaloguj się aby komentować