Zdrobnienia, wszędzie zdrobnienia. Ja wiem, że prof. Miodek mówi, że język żyje, ale to nie znaczy, że ma mi się to podobać.
Najbardziej alergicznie reaguję na _pieniążki_, a dodam, że jestem skarbnikiem, więc z _pieniążkami_ mam do czynienia co chwilę.
Dlaczego ludziom nie chce przejść przez gardło słowo pieniądze? Biorę po 200 pieniążków i słucham Państwa.
Pomyślałem no dobra, w klasie są różni rodzice, muszę się z tym pogodzić (pozdrawiam Marka Aureliusza), ale wtedy dostaję karteczkę jak poniżej.
Dorośli ludzie. Ehhh...
#jezykpolski #zalesie #szkola


