Komentarze (49)
Ja bym to próbował skleić na gorąco. Np. żółtym serem. To może być interesujący smak.
@zed123 jest to jakiś pomysł, problem w tym ze to przyklejone tak, że nie ruszysz .....
kto nie smaruje syto przed ten traci dwa razy
@ErwinoRommelo panie to bardziej złożony problem, tyle co skręciłem gofrownice po olejowaniu niczym wok
Już tu kiedyś pisałem o tym, że nagle gofrownica zaczęła turbo przywierać, miałem nadzieję, że to rozwiąże problem
Nie rozwiązało
@SaucissonBorderline - anatomia gofra
@SaucissonBorderline - moim rozwiązaniem jest dać dwa razy więcej masła niż jest w przepisie
@koszotorobur kurde dałem więcej, jak pisałem wyżej płytki gofrownicy byly tyle .co olejowane niczym wok, a i tak wszystko przywarło
To też nie jest tak że to jakieś moje pierwsze góry, gofrownica dawała rade kilka lat bez problemów
@SaucissonBorderline - zepsułeś ją olejowaniem
Gofrownica to nie wok
@koszotorobur zepsuta była już wcześniej, olejowaniem chciałem przywrócić do pierwotnego stanu
@SaucissonBorderline - to możliwe, że naprawa się nie udała
dewej
@SuperSzturmowiec jak tylko je odkleisz, są twoje
Czasami jak dam za dużo wody i mleka do naleśników to potrafią przywierać do dobrze wysezonowanego i natłuszczonego żeliwa. Dodaje trochę mąki i problem znika.
@wonsz będę próbował innych proporcji ale wiesz leciałem z moim standardowym setem na 4 gofry który już miałem wymasterowany i zonk
@SaucissonBorderline a jeszcze mi się przypomniało - wczoraj coś popierdolilem przy ważeniu i ciasto na pizzę z wyższą niż normalnie hydratacją...samo ciasto przepyszne wyszło, ale oderwać to od blachy to się musiałem postarać. Wiesz, to nie musi być duża różnica, ot przekraczasz jakąś tam granicę i nagle jest lipa.
@wonsz czaje, jednak tu wiesz bylo trochę pudrowanie trupa
gofrownica zaczęła przywierać jakiś czas temu, już raz odje$@$@ się to, co na obrazku
polecono mi tu zaolejować same płyty, coś jak woka
i przyznaje, zrobiło to robotę, jak je dotykasz są turbo tłuste
co z tego jak i tak wszystko przywarło
Promo 4 za 2
@SaucissonBorderline podaje przepis ktorego ja używam i super są (tak wiem że ilości dziwen):
Sprawdzałem kilka różnych przepisów na gofry i ten poniżej jest, moim zdaniem, fantastyczny. Nie ma w nim ani grama proszku do pieczenia, a gofry i tak wychodzą chrupiące i puszyste. Oczywiście dobra gofrownica jest niezbędna.
240 g mąki tortowej,
22.5 g cukru,
szczypta soli,
75 g roztopionego, przestudzonego masła,
3 jajka - żółtka i białka oddzielnie,
405 ml mleka
ulubiony aromat (np. łyzeczka ekstraktu lub pasty waniliowej, albo kilka kropel olejku migdałowego, albo łyżka rumu lub likieru pomarańczowego).
Cukier, mąkę, masło, żółtka i 1/3 mleka dokładnie ubić np. robotem z końcówkami napowietrzającymi lub ręcznie trzepaczką. Gdy te składniki będą już dokładnie wymieszane, należy stopniowo dolewać pozostałe 2/3 mleka, wciąż ubijając. Następnie należy dodać aromat i krótko zabełtać łyżką. Odstawić ciasto na 10 minut.
Ubić białka ze szczyptą soli na sztywną pianę. Następnie należy ją delikatnie wmieszać do ciasta szpatułką (nie robotem!), do uzyskania jednolitej masy. No i ciasto gotowe do wypiekania gofrów. :)
@Marcowy_Kot dzięki, sprawdzę jednak u mnie problemem jest zużyta gofrownica, albo same płytki albo nie grzeje jak kiedyś
@SaucissonBorderline Bardziej pasuje tag #jaktosiekurwanieotwiera
@SaucissonBorderline używasz jakiegoś swojego przepisu? Ja zawsze robię ze strony dezala przepisy i póki co nigdy nie miałem problemu z przywieraniem. Przy nagrzewaniu, przed pierwszymi goframi, delikatnie smaruje olejem i to wszystko. Przynajmniej na razie od 2-3 lat
@galencjusz tak było jeszcze rok temu, gofrownice kupowałem jakoś początek 2001, nagle zaczęło dziać się to, co na obrazku i du$#$@
@SaucissonBorderline co to za gofrownica? Ja w ogóle nie daję masła ani oleju do ciasta, po prostu na co 6 gofrów pędzelkiem trochę oleu i jest gut
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta dezal, wiec to nie jest jakiś marketowy shit
obawiam się, że sie po prostu zużyła, jednak liczyłem, że jeszcze trochę posłuży
Grunt to dobra gofrownica
@Kaligula_Minus dokładnie
ta była dobra, ale jeszcze rok temu, wygląda na to, że wystąpiło zmęczenie materiału
@SaucissonBorderline chyba masz już zużyte płyty grzewcze. Z tego co widzę to starszy Dezal? Ew. coś nie tak z ciastem.
@PanNiepoprawny wszystko na to wskazuje, dzisiejszym olejowaniem chciałem odświeżyć płyty, jak widać nie powiodło się.
Gofrownice kupowałem 4+ lat temu jakoś na początku 2021
olejowaniem liczyłem, ze wykluczę problem z przywieraniem
dodałem extra tłuszczu do ciasta, wiec mogłoby się zeskwarzyć, ale nie powinno przywierać
gofrownica nagrzewała się długoooooooooo, a i tak jak wylewałem ciasto, to nie czułem tej mocy nagrzanych płytek, wiesz o co chodzi
obawiam się, że nic więcej nie da się zrobić, kupić nowe! Ot co
@SaucissonBorderline Twoja gofrownica ma wymienne? Pytam, bo ja rok temu:
Kupiłem Dezala i mam wymienne (i wymienione przez poprzednika). Natomiast moja mama ma model jeszcze z PRL i tam chyba są na stałe.
@PanNiepoprawny tak ma wymienne, właśnie tyle, co zamówiłem nowe
@SaucissonBorderline tam z tego co widziałem, to w dwóch klasach jakości sprzedają te płyty. U mnie poprzednik chyba zamontował 2 klasę, bo w obszarze roboczym jest ok, ale poza są "artefakty"
@PanNiepoprawny dokładnie, 2 klasa może mieć drobne skazy poza częścią roboczą, jednak same płytki mają być okej.
Jest też opcja odesłania swoich płytek i pokrycia ich teflonem, jednak to wychodziło mało korzystnie cenowo.
Komplet płyt wyszedł ok 240zl a za nową gofrownicę 301.7 musiałbym teraz dać 580zl
@SaucissonBorderline elegancko
@SaucissonBorderline myślałeś o smarowaniu płyt olejem?
@Felonious_Gru panie czym ja tego nie smarowałem, był olej wcześniej było olejowanie samych płyt
ale to już chyba jej koniec
@SaucissonBorderline płyty teflonowe czy metalowe? Wyjmowane?
@Felonious_Gru ,, Aluminiowe płyty grzewcze gofrownicy pokryte są powłoką zapobiegającą przywieraniu (greblon - dopuszczony do celów spożywczych).
,,
Da się je zdemontować ale trzeba troche porozkrecac
@SaucissonBorderline a to jak amelinium to nie wiem.
Odtatnio na yt widziałem, że stal to po prostu koleś olejem posmarował i do piekarnika na godzinke na full
@Felonious_Gru to tak zrobiłem, ta powloka wygląda jak żeliwo, zalałem oleju, wsadziłem do grilla 350 stopni
Nie nagrałeś jak trzeba
@ten_kapuczino podejrzewam, że nie nagrzewa się tak mocno jak kiedyś, kiedyś cisto wylewane piekło się w oczach teraz tak średnio powiedziałbym, a była nagrzewana długo
@SaucissonBorderline dwa pytanka, czy dajesz olej do ciasta i czy smarujesz po każdym gofrze?
Mam gofrownicę dezala kupioną 15lat temu, nadal śmiga, nic nie przywiera. W budzie z goframi, w której kiedyś pomagałem smarowali płyty pędzelkiem po każdym wypieku. Dezale pracowały tam po kilka lat zanim płyty im się zużywały a gofrów w sezonie klepali tysiące i to na gównianym cieście z proszku.
@Stashqo daje olej i smaruje pędzelkiem, takie przywieranie pojawiło się nagle po ok 4+ latach użytkowania
@SaucissonBorderline damn, to nie mam pomysłów ¯\_(ツ)_/¯
Zjadłbym takie paprykowe albo szpinakowe.
a gofery z dżemerem?
Zaloguj się aby komentować