Pożar salonu Tesli w Rzymie, spłonęło kilkanaście aut. Musk grzmi

„musk grzmi”

Niech spierdala

Kto tam się ostatnio chwalił fotkami z Rzymu?

@bartek555 xd

Oh no! Anyway...

Tesla pali się, pomóżmy jej, benzynę lej. Sprzedawca w salonie na⁎⁎⁎⁎ny spał, Tesle poszły z dymem, nie będzie Musk tu stał

Salon nie podziekowal Rzymianom.

W salonach Tesli ogień tańczy,

Płomienie ścigają blask nowoczesny,

Ekrany dotykowe topią się w żarze,

A prąd przewodzi ostatnie iskry.

Krzyki alarmów wśród dymu wirują,

Falujące cienie gubią futurystykę,

Baterie burzą ciszę, trzeszcząc złowrogo,

Siła energii staje się tragedią.

Marzenia o jutrze w popiół się kładą,

Elektryczna wolność spopielona w mgnieniu,

Metal i plastik, innowacja i pył,

Wizje przyszłości zmieniają się w ruinę.

Lecz w popiołach błyska nadzieja mała,

Odrodzi się prąd z nowych pragnień,

Choć dziś płoną salony w łunie ognia,

Jutro zapłoną znowu — lecz mocą postępu.

BIGOS na tropie...

Hejtki jakby ich nagrać i wspomnieć słowo "Musk", to pewnie tak by wyglądały. Podpalenia i akty terroru są już ok, bo nie lubią treści, które ten sperg publikuje na twitterze. Ręce opadają.

Sprytnie ze strony Muska - ubezpieczenia często mają wyłączenia od ataków terrorystycznych.

Strasznie mi z tego powodu wszystko jedno.

Elektryki tak majom.

Można nie lubić Muska i nim gardzić, ale żeby dopuścić się takiego wandalizmu - czy to porysowania komuś auta, czy spalenia salonu - trzeba być totalnym zjebem. I szczerze, takimi zjebami-wandalami gardzę jeszcze bardziej niż Muskiem za jego zadufanie w sobie i kacapofilię.

Mam nadzieję, że dofasolą im karę za emisje CO2.