Nadchodzi katastrofa. Wielka zmiana na rynku nieruchomości

Eksperci ostrzegają, że w ciągu dwóch dekad Polska stanie się krajem milionów pustostanów, które będą sprzedawane za symboliczne kwoty. Powodem jest bardzo trudna sytuacja demograficzna.


Jak pisze poniedziałkowa "Rzeczpospolita", w Polsce brakuje obecnie ok. 1,3 mln mieszkań, z czego jedna trzecia w największych aglomeracjach - mowa o Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście, Poznaniu i Łodzi.


Dziennik powołuje się jednak na raport jednego z banków, który wskazuje, że do 2045 roku liczba pustostanów w Polsce zwiększy się z 1,7 mln do niemal 3,6 mln. Powodem będzie demografia, bo według GUS do 2045 roku liczba gospodarstw domowych spadnie nawet o 2 mln. [...]


#wiadomoscipolska #nieruchomosci #mieszkania #rynek #prognozy #wnppl

wnp.pl

Komentarze (34)

bojowonastawionaowca

Klasyczne brakujące ponad milion mieszkań, nieważne że roczniki wchodzące w dorosłość są mniejsze niż roczne zgony, jak i to, że co roku tysiące mieszkań są oddawane do użytku

eloyard

@bojowonastawionaowca zgłaszam ten wpis do moderatury. Obraza uczuć deweloperskich jest bardzo głęboka...

Mr.Mars

@bojowonastawionaowca I tak już jest od co najmniej 65 lat.

artu3131

@bojowonastawionaowca Kwestia teraz czy chcesz mieszkać w Wygwizdowie Wielkim, czy w mieście wojewódzkim?Migracja cały czas trwa

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@bojowonastawionaowca a jak, ważne, że deweloperuchy się nie napchają tak jak sobie to wymyślili.

WujekAlien

@Mr.Mars to ja już zaklepuję 2 mieszkania w śródmieściu za te symboliczne kwoty

eloyard

@WujekAlien śródmieście Koziej Dupy, tereny zalewowe, z widokiem na poligon - tuż obok wysypiska śmieci, z widokiem na fermę drobiu.

WujekAlien

@eloyard jak można wybrać, to jednak wolałbym w stolicy xD

eloyard

@WujekAlien a masz legitymację poselską? Znajomości w magistracie? Chociaż zapracowałeś na to, żeby się w bogatej lub znanej rodzinie urodzić?

WujekAlien

@eloyard jakieś punkciki bym może i zebrał na pewno nie wszystkie

Vampiress

@WujekAlien przecież Śródmieście jest beznadziejne jako miejsce zamieszkania. Słabe metraże w wielkiej płycie, połowa jak nie więcej mieszkań to Airbnb, brak większych sklepów, wieczny hałas, niewiele miejsca na parkingi...

WujekAlien

@Vampiress na stare lata będzie jak znalazł, żeby jeździć rano autobusem/tramwajem na zakupy i wkurwiać pracujących ;)

Vampiress

@WujekAlien ale tak to się jeździ 112 albo z Pragi na Włochy

Weathervax

@eloyard w piwnicy lokal usługowy - usługi pogrzebowe i kebab.

sebie_juki

@WujekAlien w stolicy? Aż tyle to nie.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@eloyard cena wywoławcza: 28000zł/mkw

Kronos

Oczywiście tak nie będzie. Bo po pierwsze potrzeby ludzi rosną i teraz 1-2 osoby mieszkają na powierzchnii na której kiedyś mieściła się pięcioosobowa rodzina. Po drugie imigracja i pracownicy sezonowi. Po trzecie część bloków z wielkiej płyty z czasów PRL, szczególnie z lat 60. będzie trzeba rozebrać z uwagi na zły stan techniczny.

SST82

teraz 1-2 osoby mieszkają na powierzchnii na której kiedyś mieściła się pięcioosobowa rodzina.

@Kronos Nawet lepiej. Bo mieszkały w jednym domu ze 3 pokolenia naraz.

matips

Zburzymy trochę ścian działowych i tyle.

Taki problem już widać, ale dotyczy małych miejscowości bez sensownych perspektyw zawodowych. Kraków, Gdańsk, Wrocław, Warszawa, Katowice radzą sobie i dalej będą sobie radzić. Umiera i będzie umierać Polska powiatowa.

30ohm

Zacząłem od sprawdzenia kim ekspert jest


Doktor nauk ekonomicznych, główny ekonomista banku Credit Agricole, adiunkt w Katedrze Ekonomii II w Szkole Głównej Handlowej


To wiele wyjaśnia, że się boją. Tylko brutalna rzeczywistość jest inna. Pustostany już są. Polska gminna zdechła, powiatowa zaraz zdechnie a część biednych miast wojewódzkich czeka stagnacja. W wielu miejscach można przebierać w mieszkaniach. Za to ceny gruntów wywaliło w kosmos.


W TOP5 gdzie jest zagraniczny kapitał będzie cały czas brakować mieszkań, bo buduje się dla zysku a nie do mieszkania. Patrząc jak np. wyglądają nowe osiedla w Korei południowej a są tańsze jak polska patodeweloperka, porównując je wychodzi porównanie nowoczesności do lepianek w Afryce.


Problem leży gdzie indziej, kraj zdycha bo janusze biznesu szukają pracowników najlepiej za darmo, więc większość ucieka z prowincji. Ci co zostają protestują przeciwko emigrantom których te janusze ściągają do pracy.

Za to w top5 jesteśmy tanią siłą roboczą dla zagranicznych korporacji, bo oni nie postawią biur w zadupiu dolnym bo nie jest tak reprezentatywny jak Warszawa czy 3city. Dodatkowo nepotyzm i kolesiostwo w samorządach nie pozwoli na to, żeby ludzie dostawali godne zarobki.

Tym samym w niektórych gminach zostaną sami urzędnicy i ich rodziny.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@30ohm problem z pustostanami jest taki, że jednocześnie łatwo i trudno się go pozbyć ¯\_(ツ)_/¯ Z jednej strony wystarczyłoby wprowadzić podatki od przykładowo 3. mieszkania wzwyż i zaraz by się wykruszyła masa januszerki, która się bawi w takie zbieractwo mieszkaniowe, ale z drugiej weź to wprowadź jako partia, to cię janusze na spółę z deweloperuchami dojadą w nastepnych wyborach, że im "cudowny biznes" zabijasz.

30ohm

@NiebieskiSzpadelNihilizmu patrząc jacy ludzie zajmują się nieruchomościami to powstała nowa mafia

zuchtomek

@Mr.Mars
"Polska stanie się krajem milionów pustostanów, które będą sprzedawane za symboliczne kwoty."

I to jest katastrofa? xD Ciekawe dla kogo

Zwalisty

To się może wydarzyć tylko wtedy, gdy mieszkania przestaną być traktowane jako inwestycja. A na razie nic na taką zmianę nie wskazuje. Dodatkowo prawdopodobnie wiązałoby się to z załamaniem ekonomicznym, więc może i mieszkania wtedy będą tanie, ale wielu ludzi straci zatrudnienie lub będzie miało obniżone dochody. Myślenie, że nagle mieszkania stanieją i nie będzie się to wiązało z żadnymi reperkusjami dla gospodarki jest naiwne.

Stashqo

Wypadałoby zapytać czy te miliony pustostanów będą w tym samym miejscu co ten milion brakujących mieszkań? Bo rozpadająca się chałupina na wsi 30km na południe od Zamościa nijak nie rozwiązuje problemu pracującej w Warszawie pary, której nie stać na zakup mieszkania.

Prędzej pójdzie to w odwrotnym kierunku i ktoś z dużego miasta posiadający już mieszkania kupi sobie za bezcen taką chałupinę żeby mieć daczę gdzieś na wydupiu. Zakup sfinansuje z pieniędzy jakie za wynajem płaci mu ww. para ^^

jajkosadzone

W dziurach czy Polsce B- pewnie tak. W Warszawie i innych metropoliach z silnym kapitalem zagranicznym i duzymi korporacjami- nie ma takiej opcji.

PanW

Jak będą dodawać do chipsów to dajcie znać.

manstain

Ja swoje 3 mieszkania wynajmuje i nic nie kombinuję ale muszę przyznać, że o bańce i nieuchronnej obniżce, pęknięciu czytam od 10(?) lat,

Problemem jest po⁎⁎⁎⁎ne prawa wynajmu i dlatego ludzie wolą kupić i nic z mieszkaniem nie robić bo słyszą historie horrory o tych co przestali płacić i potem nie można ich wyrzucić.

Ja podpisuję umowy tylko na rok i tylko dla studentów, plus kaucja za ewentualną demolkę, plus parę innych pierdół.

Odwrocuawiacz

To samo dokładnie w 2008 grillowali, potem frankowicze i mamy co mamy...

maly_ludek_lego

No to w takim razie już nie mogę się doczekać mojego mieszkania za złotówkę w Warszawie

D21h4d

Ta napewno. Albo przyjdą goście ze wschodu do tych pustostanów albo będa niektórzy mieć po pare mieszkań a dla nowych i tak będzie brakowac.

CHVOS

Spokojnie, nas "wspaniali" politycy nasciagaja nam lokatorow do tych, pustostanow.

Kauffman

Ciekawe co ludzi będzie zmuszać do związków, jeśli wspólna hipoteka nie będzie konieczna

Zaloguj się aby komentować