@100mph Tak tylko dodam, że niektórzy w ogóle nie rozumieją jak działa piłka nożna. A ponoć to taki prosty sport.
Czy ktoś się zżymał na Adama Małysza, że nie wygrywał drużynówek w składzie ze Skupniem, Mateją i Bachledą? Nie, bo prosto było dostrzec, że Adam daleko skoczył, a to oni słabo.
W piłce jest 11 zawodników i ławka. W 2016 trafiło nam się, że mieliśmy paru takich jeszcze Żył, Kubackich, nikogo wybitnego, ale sporo solidnych zawodników i zadziałało.
Jednak przez większość swojej kariery reprezentacyjnej Lewandowski gra ze Skupniami i Matejami, a na ławce ma Tajnerów. Czasami na bramce zagra ktoś poziomu Stocha, ale co ma bramkarz do strzelania bramek.
Także dorobek w reprezentacji Roberta jest imponujący. Nie da się odseparować tego oczywiście od kilku słabszych występów, może i gorszych turniejów, ale to nadal człowiek, nie maszyna.
Ma oczywiście Lewy czasami swoje fochy, jest specyficzny, ale biorąc ogół to jest po prostu wzór sportowca. Na kadrę przyjeżdżał i zawsze orał jak mógł. Nieraz próbując grać nawet nie swoją piłkę, schodząc niżej, próbując rozgrywać, bo go zwyczajnie szlag trafiał.