Otóż wcoraj w pracy kolega opowiadał że jego syn się ma hajtać w przyszłym roku i koszty jego wesela wyniosą 120 tysięcy złotych xD
Nie wiem co widzą w tym ludzie by męczyć się z przygotowaniem wszystkiego, kupie stresu by się ochlać w dwa dni i wydupczyc tyle kasy na to wszystko.
Gdzie są kobiety co myślą podobnie jak ja?
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zalesie #gownowpis #rozkminy #przemyslenia

@DonMarudo tak, lada moment - pierwsze wesele w roku na sali. A cała organizacja zamknie się w 4 miesiące. Taniej przez termin może nie jest, ale była wysoka dostępność usługodawców (chociaż dużo ich nie mamy - fotograf, słodkości, no i sala)