Jak się dorobię, to nie będę o tym mówił nikomu, ale będą pewne znaki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pijcie ze mną kompot Kasie i Tomeczki - udało się!
Co odjebałem?
Po kryjomu, kupiłem żonie i matce auta, na ich urodziny i sprezentowałem je po śniadaniu wielkanocnym. Trochę było wygibasów i stresu z logistyką, żeby to ogarnąć i nikt się nie dowiedział o nadprogramowych dwóch sztukach, potem je ukryć, dostarczyć po śniadaniu itd. No ale warto było! Tych min nie zapomnę do końca życia
Życie jest piękne, czasy wspaniałe, a tych świąt długo nie zapomnę
#motoryzacja #humorgituwa





