Jak mnie wkurza takie pitolenie czasem w komentarzach- aaa kiedyś to było! Kiedyś to była muzyka, walkmana sie miało, kilka kaset i się człowiek cieszył. Aaa teraz to napierdolą tych zdjęć, kiedyś było 12 czy tam 36 w aparacie i było dobrze i człowiek nie wiedział co wyjdzie. A teraz to ino pstrykajo tymi smartfonami. A kiedyś to były gry, nie było grafiki ale sie grało.


No to ja się pytam- przecież jak było to takie fajne to czemu sobie nie kupisz takiego walkmana, aparatu czy tam konsoli i nie używasz znowu? Przecież takie rzeczy które kiedyś kosztowały pół wypłaty, albo widział tylko wujek z Ameryki są dostępne za pare złotych i masz na dodatek paczkę w dwa dni w domu.


No i ja idąc tym tokiem rozumowania, żeby nie być gołosłownym kupiłem sobie właśnie ostatnio walkmana, zestaw kaset (w drodze jeszcze 60 które wylicytowałem za 50 zł na alledrogo). W sumie to te walkmany mam teraz 3 ale w jednym muszę jeszcze paski wymienić. Aparat za stówkę, filmy są po 20zł a wołam sobie sam w łazience bo kiedyś to było. W sumie to już trzydziesty analog ale dokladnie nie wiem bo nie liczę. Na dniach bede pewnie uruchamiał starego Pegasusa w piwnicy na kineskopowym tv a w drodze już stary radiomagnetofon Toshiby z 72 roku, bo Panasonica Radio ostatnio naprawiłem ale nie ma szufladki na kasety. No i tak sobie siedzę przy tym sprzęcie, testuję. Aaa jeszcze sie kobita wkurza bo brodę zgoliłem i zapuściłem wąsa jak mój stary więc Janusz mocno i wiecie co? Tak se siedzę nad tym wszystkim, używam i teraz mogę z czystym sumieniem powiedzieć - NO KURŁA KIEDYŚ TO BYŁO.

I serio, budżetu nie nadszarpnąłem, a frajda niesamowita. Czterdziecha zbliża się wielkimi krokami a ja cofnałem sie jakies 30 lat wstecz. I powiem Wam, ze w czasach social mediów i wszechobecnych gównianych obrazków i filmow i muzyki stworzonej przez AI miło na kilka godzin odciąć ten kabel który nas trzyma. A co lepsze- przynajmniej mnie- wciąga coraz mocniej. Mam nadzieję tylko, że nie bede przeginał bo jak patrzę to niektóre rzeczy jednak nie są takie tanie


Pozdrawiam i polecam spróbować jak kiedyś to było

Aha i jakby ktos chciał skrytykować od razu zaznaczam- za młody gówniarzu jesteś, żeby się wypowiadać dobranocka i do spania


#analog #retro #vintage #kiedystobylo #technologia

d4d74cc5-ed5d-4208-93ea-c15d24951efe

Komentarze (30)

AdelbertVonBimberstein

@adam_photolive takiego Walkmana miałem.

Opornik

@adam_photolive Kiedyś to było, nie to co teraz, teraz to jest.

3t3r

@adam_photolive chyba nawet wczoraj tutaj mema widzialem, ze kiedys uciekalo sie od rzeczywistosci w internet, a teraz ucieka sie w rzeczywistosc bez internetu

Opornik

@3t3r ta, coś w tym jest

3t3r

@Opornik niestety jakosc tresci w internecie mocno spadla.

Kiedys byly fora dla fanatykow i zazwyczaj ostro moderowane, teraz sa grupki na fb na ktorych nie dosc, ze nie da sie nic znalezc, to jeszcze czytasz 10x dziennie to samo pytanie. Dzien w dzien, caly rok. Zakladajac, ze algorytm w ogole zdecyduje sie pokazac Ci jakies posty z grupy (o postach znajomych nie wspomne xD). Mi na sama mysl odechciewa sie cokolwiek przegladac

sierzant_armii_12_malp

@adam_photolive


No to ja się pytam- przecież jak było to takie fajne to czemu sobie nie kupisz takiego walkmana, aparatu czy tam konsoli i nie używasz znowu? 


Bo nie robią już tak dobrych magnetofonów (w tym walkmanów), jak kiedyś. Kasety też odbiegają jakością od dawnych kaset nieco lepszej jakości.

Tylko jedna firma produkuje jeszcze lustrzanki cyfrowe (pierwszy aparat, do którego mam sentyment), wybór obiektywów do nich jest niewielki.

Nie kupisz nowego Commodore 64, czy Amigi (jedynie jakieś podróbki wypuszczają), o akcesoriach (stacja dyskietek, dyskietki, joysticki typu “wolant”, monitor CRT) nawet nie wspominam. Nie kupię w kiosku pod blokiem takiej gazety, jak Commodore&Amiga - żadnej nie kupię, bo już kiosku nie ma.

Współczesne “klasyczne” telegony komórkowe to jedna chińszczyzna z fatalnej jakości oprogramowaniem, nawet słownika T9 nie mają.


A moje doświadczenia ze starociami nie są zbyt pozytywne - te rzeczy są już po prostu mocno zużyte, plastikowe zębatki się rozlatują, gumowe części wymagają wymiany, kondensatory w elektronice już powysychały, kineskopy powypalane, obudowa pożółknięta, całość wymaga regulacji, itd.


—————-


[edit] Kurczę, my tu o elektronice - a tu nawet ciuchów tak porządnych, jak kiedyś, nigdzie nie idzie kupiċ. Bawełna 100%, prać w 40 stopniach Celsjusza - co to, kurna, jest?

adam_photolive

@sierzant_armii_12_malp co Ty pitolisz, Commodore i Amigi dalej nie idzie kupic w dobrym stanie nawet im przelutowuja kondensatory zeby dluzej trzymaly, walkmany uzywane w stanie mint tez bez problemu kupisz itp za ulamek ceny dawnej. Sprzetu jest kupa, wystarczy poszukac a na pewno znaleźć łatwiej niz za komuny.

sierzant_armii_12_malp

@adam_photolive Raczej co ty pitolisz. Pokaż mi, proszę, Commodore 64 ze stacją dyskietek, monitorem i joystickiem, niepożółkłe, z niezużym mechanizmem/głowicą stacji, z niezużytym SID’em (te układy nie są zbyt trwałe i lubią padać, albo przynajmniej filtry przestają w nich działać), z niezajechanym joystickiem.


Nie mam pojęcia, co to jest stan mint. Chcę sprzęt wyglądający i działający tak dobrze, jak w latach swojej świetności - a takiego już nie dostaniesz.

adam_photolive

@sierzant_armii_12_malp no masz

4351ab2e-b902-47a0-9b69-36f742e18601
sierzant_armii_12_malp

@adam_photolive Na jakiej podstawie uważasz, że:


  • w zestawie jest monitor i stacja dyskietek

  • nie jest to pożółkłe

  • SID gra jak w czasach swojej młodości

  • joystick nie jest zajechany


???


Widzisz, ja próbowałem jakieś 5 lat temu używać joysticka z epoki (mojego własnego, kupionego na krótko przed zastąpieniem C64 przez PC-ta) - niegdyś chodził przyjemnie i miękko, po latach jest trzeszczący, rozklekotany, a wewnątrz obudowy sporo pokruszonego ze starości gumowego czegoś

lurker_z_internetu

@sierzant_armii_12_malp ciuchy kupisz nawet lepsze niż kiedyś, tylko ich relatywna cena będzie również taka jak kiedyś, czyli znacznie wyższa od tego do czego przyzwyczaiły Cię produkty z Bangladeszu. To nie jakość spadła, tylko pojawiły się znacznie tańsze opcje, które odstają jakością.

sierzant_armii_12_malp

@lurker_z_internetu Gdzie je niby kupię? Kiedyś były na lokalnym targowisku. Dzisiaj wchodzę do drogiego sklepu w galerii handlowej, i zamiast ciuchów wiszą szmaty.

Legendary_Weaponsmith

@sierzant_armii_12_malp też trzeba się trochę znać i widzieć gdzie zamówić, żeby kupić porządne ciuchy.


Jak coś to ja się nie znam, mi żona zamawia.

WatluszPierwszy

@adam_photolive Trafiłeś z tym walkmanem. Ja mam w planie w tym tygodniu wygrzebać z piwnicy mój magnetofon Sony, który dostałem pod choinkę, jako dziecko. Kaset jeszcze mam w szafie kilka. Jak to zrobię, to wrzucę na hejto na pewno.

Dobrej zabawy.

bori

@adam_photolive Kiedyś to były czasy, teraz już nie ma czasów

AndrzejZupa

Ja w tym siedzę po uszy (3 walkmany here)! Trzymam kciuki za Ciebię!

growl

Ha ostatni akapit najlepszy :) w pełni się zgadzam z całością, chociaż mi by się jednak nie chciało z tym bawić. No chyba że jeszcze tam nie "dotarłem" :)

kejdzu

Moj pierwszy walkman był z firmy First Austria z .....autoreversem ... każdorazowe włączenie przed snem = wymiana baterii 🤣

Ragnarokk

@adam_photolive A piosenkę z netu tylko 1.5 dnia ściągałeś, by zobaczyć potem, że to nie ta

Konto_serwisowe

Walkmany to była domena bogatych, w Polsce to nie było popularne. My od razu przeskoczyliśmy na discmany, a za tym nie tęsknię. Nie wyobrażam sobie teraz robić przystanków w trasie, żeby mi się muzyka zbuforowała, bo to gówno co chwila przeskakiwało. Nie tęsknię też za odtwarzaczem kasetowym marki Diora i wizytami w serwisie co dwa tygodnie. Tęsknię chyba tylko za tamtym Internetem, w którym pełno było ludzi z pasją, którzy wiedzieli co mówią. Teraz pewnie też tam gdzieś są, ale dryfują w morzu gówna...

30ohm

@adam_photolive z muzyką jest taki problem współcześnie że mamy cyfrowo obrobioną papkę, ewentualnie wręcz AI syf patrz spotify. Kiedyś jak ktoś umiał grać i śpiewać to robił karierę, a beztaleńcia zostały beztaleńciami. Teraz mamy wyjców z autotune próbujące śpiewać jakieś rapopolo. Nośniki analogowe typu winyl czy kaseta kiedyś podbijały niedoskonałości więc twórcy musieli być doskonali. Teraz jaki weźmiesz nośnik czy będzie to streaming, jakieś pliki lossness, cd czy w niektórych przypadkach winyl to wszystko będzie tym samym cyfrowym gównem niczym się od siebie nie różniącym. Stąd ludzie podchodzą do starych nośników i starych piosenek że kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów.

AureliaNova

@30ohm no nie, kolejny XD

Nawet na głupim Spotify masz dostęp do każdego rodzaju muzyki, na każdym poziomie umiejętności. A konkurencja dzisiaj jest tak olbrzymia, że bez szkoły muzycznej ciężko nawet myśleć o tym, żeby się przebić.

Zamiast pieprzyć farmazony w sieci wybierz się po prostu na jakiś koncert, kup płytę niszowego zespołu, który lubisz albo do pubu na jam session. Ewentualnie do filharmonii albo opery, bo tam są "doskonali" śpiewacy i grajkowie ;)

30ohm

@AureliaNova zajmuje się obróbką dźwięku jako hobby, ale głównie poprawki podcastów niż muzyki, ale z tym przez lata też miałem styczność pracując w mediach. To jak działa obecnie spotify to promowanie aktualnie AI syfu ewentualnie tych co zapłacili więcej jak promocje, identycznie właściwie do stacji radiowych. Niby coś nowego a dalej to samo co już było. Pozostając w temacie grania na żywo, kiedyś były popularne płyty koncertowe live, patrząc po tym co ludzie kupują w empiku https://www.empik.com/muzyka,32,s?q=live&sort=popularityDesc to same starocia, ba idąc trochę dalej https://www.fan.pl/shopping/lista.php?start=0&nazwa2=LIVE&speed=1&ot=7 patrząc po dostępności i roku wydania, większość odświeżone wydania. Stąd też taka popularność aktualnie różnych koncertów na żywo, bo ludzie mają dość medialnych papek.

Sweet_acc_pr0sa

@30ohm no ja jak niedawno dorwałem "Bad" Jacksona to bylem w szoku ze na "remastered" nie ma 1/3 dźwięków w stosunku do kaseciaka xD


Z remastera na remaster tracimy brzmienie a moja kobieta sie mnie pyta na chuj mi te kasety i płyty skoro słucham z telefonu xD

AureliaNova

@30ohm a kto ci każe słychać tego co jest promowane albo modne? Albo kupować płyt w Empiku?

Muzyka popularna w dowolnej epoce była mało ambitna, bo musi trafić do każdego. A jeśli się interesujesz muzyką to narzekanie na to w dobie łatwego dostępu do każdej możliwej niszy brzmi dość absurdalnie.

30ohm

@AureliaNova ja nie słucham tego popularnego ścieku, bo nie trawie. Raz na jakiś czas trafię. To co jest aktualnie dostępne jest słabej jakości. Wszystko co obecnie powstaje jest robione tak samo. Nikt nie nagrywa bez żadnego obróbki, wszystko w masteringu jest poprawiane i potem wychodzi jak @Sweet_acc_pr0sa pisze, że mamy zamiast lepiej to gorzej.

Hasti

@adam_photolive Próbowałem, nic fajnego. Jednak wolę moje słuchawki studyjne, 32bit dac i tidala/spotify. Kładę się na łóżku odpalam playlistę 70s/80s/90s albo new retro wave i odpoczywam.


Za bardzo idealizujemy to co było kiedyś.

bartek555

Wszystko ok, ale mimo wszystko brakuje oddechu na zdjeciu

AureliaNova

O, bardzo szanuję takie podejście :)

Bo to też nie tak, że te sprzęty były totalnie do d⁎⁎y, mają swój urok i są wdzięczne do kolekcjonowania albo zabawy. Jak z samochodami z PRL - jeśli się nastawiasz na to, że więcej będziesz remontować niż jeździć, to dadzą dużo frajdy.

Ale jeśli ktoś twierdzi, ze sprzęt z tamtych lat jest lepszy niż dzisiejszy, to XD

ZohanTSW

Chyba zaletą tego dawnego podejścia do słuchania muzyki było to, że byliśmy skazani na słuchanie całego albumu, a nie tylko wyrywkowych utworów, które nam się podobały (jak dzisiaj). Chcąc nie chcąc, dostrzegało się i oceniało się wtedy cały album, jego kompozycję, może historię, zależy co autorzy wymyślili.

Z fotografią myślę że mając w głowie, że możesz strzelić tylko 20 zdjęć, a klisza droga, to starasz się wyłapać 20 najlepszych okazji do zdjęcia i 5 razy się zastanawiałeś, czy na pewno teraz chcesz zrobić zdjęcie. Dziś możesz nawalać zdjęcia do woli.


Dziś jest lepiej, lecz ograniczenia technologiczne już nie wymuszają na nas postarania się przy wykonywaniu czegoś - albo w drugą stronę, trzeba się postarać, zeby się postarać

Zaloguj się aby komentować