@Sweet_acc_pr0sa Trochę niedojrzale się zachowujesz jak na swój wiek ale trochę rozumiem bo napewno cię zabolały jej słowa i chcesz jej pokazać. Na twoim miejscu dał bym jej czas 2-3 miesiące i potem wrócił do rozmowy. Przez ten czas w ogóle jej o nic nie pytaj, nie kłóć się, żyj swoim życiem ale nie szukaj narazie plastra na zastępstwo. Jeżeli po tym czasie jak usiądziecie i ona dalej bedzie miała takie samo zdanie to zrealizujcie ten rozwód. W międzyczasie strzelisz sobie w kolano jak podczas trwania małżeństwa przyprowadzisz dziewczynę do domu, chodzi mi tu o prawne aspekty.
Nie wiadomo o co jej chodzi, czy tak po prostu jej się znudziło, czy chce innego, czy ma jakieś problemy hormonalne. Jak spędza wolny czas. Czy w czasie kiedy rozmawia z innymi wygląda na szczęśliwą a tylko z tobą nie?
Sam mam teraz ogromne problemy w związku i po prawie dekadzie razem nagle stała się wobec mnie inna i już miałem 2 razy odejść ale to się wiąże z jej chorobą tarczycy i pojebaniem się hormonów, co przekłada się na zmianę osobowości nie tylko wobec mnie ale wobec wszystkich oraz stany depresyjne więc daję czas na leczenie i zobaczymy co będzie. Moim zdaniem lepiej spróbować dłużej powalczyć niż później żałować że mogło się jeszcze spróbować. No chyba że chodzi o innego bolca to wtedy sprawa jest jasna i decyzja jedyna słuszna.