Zdjęcie w tle
woohoo

woohoo

Tytan
  • 53wpisy
  • 735komentarzy
Oprócz tego 2=4 co? Co to za zjbn informacja na opakowaniu ręczników papierowych w #biedronka ? Jakoś informacji o długości rolki nie zmieścili, a nic nie mówiące gówno owszem
aff70220-327f-41a5-8fa5-38dbfef4cb8b
darkonnen

prosta biedronkowa matematyka. kupujesz dwa a płacisz jak za cztery

Majke

Dobry papier i mega wydajny. Polecam

Zaloguj się aby komentować

Gardzić #pocztapolska . Według awizo przesyłka była za duża na umieszczenie w skrzynce pocztowej. Mi się jakoś udało wsunąć bez problemu KOPERTĘ centymetrowej grubości do mojej skrzynki. Nie pozdrawiam listonosza
Spider

@woohoo Waga pewno przekraczala normę do gabarytu i z urzedu dostałes też tak miałem.

Zaloguj się aby komentować

Zupełnie nie rozumiem skąd ostatnie narzekania na #zakopane . Jestem pierwszy raz od 15 lat i jest sztosik. Piękne miasto, fajny klimat, wydaje mi się, że od ostatniej wizyty dużo się poprawiło. Spodziewałem się tandety a jest urokliwie.
mrmydlo

@woohoo jak lubisz polskie kabarety i disco polo to może sie podobać

Zielczan

@woohoo wysokie ceny, dużo ludzi, wszechobecni górale ze swoim 'dej dutki'. Przy czym ja co roku od 3 lat jeżdzę w Tatry (czasem i dwa razy w roku) i za każdym razem w Zakopcu i nie narzekam. To ma być miejsce wypadowe w góry, jak już zejdę to zjem coś w miejscach, które już znam i wracam do hotelu. Nie wiem,c zego oczekują ludzie, którzy są rozczarowani, przecież to wszystko jest z góry pewne.


Ale powiedzieć że nie jest tandetne to spora przesada jednak

Zaloguj się aby komentować

Co ta #meta #oculusquest to ja nie wiem. Co chwilę widzę reklamy/zapowiedzi gier, które pokazują rozgrywkę w sposób daleki od faktycznego. To jak prezentują swoje wizje jest śmieszne i sprawia wrażenie, jakby za marketing odpowiadała osoba, która nigdy nie miała styczności z ich produktem. "Siłka" w vr to nie frajda, tym bardziej tańczenie nie zbliży się do potańczenia w klubie, nie spotkasz się w vr ze znajomymi tak, jakby byli obok Ciebie i to nie tylko dla tego, że nikt oprócz Ciebie nie ma Oculusa. Symulatory wszystkiego są do niczego. Postać dynamicznie poruszająca się w grze, to wciąż zazwyczaj ty stający nieruchomo i sterujący gałką. Grafika na samych Googlach prawie zawsze będzie wyglądała źle. Jest garść gier i aplikacji, które są dobre, ale już samo np przeglądanie multimediów to rak, a taka aplikacja Instagrama to dwuletnia już beta i to nadal po prostu Instagram w oknie przeglądarki ¯\_(ツ)_/¯
LM317T

VR skończy jak telewizory 3d

Zaloguj się aby komentować

Jak długo jeszcze opalenizna będzie uchodziła za atrakcyjną? I właściwie skąd się to wzięło? Nie od dziś przecież wiadomo, że opalanie się jest szkodliwe dla zdrowia i przyspiesza starzenie się skóry.
roadie

@woohoo to tak jak z boczkiem, surowy jest ok ale lepszy podsmażony

DiscoKhan

@woohoo długo. Podobnie jak dawniej brak opalenizny był wyznacznikiem urody, oznaczał niekalanie się pracą. Obecnie gdy prawie wszystkie prace wykonuje się w zadaszeniu podobne skojarzenie przywodzi opalenizna.

Kismeth

Normalne opalanie się wcale nie jest niezdrowe. Wystarczą kremy z filtrem i jest git, w dodatku jest źródłem witaminy D

Zaloguj się aby komentować

Ja rozumiem ostrzeżenie, że wchodzi się na stronę z treściami dla dorosłych, ale jak zamiast guzika "mam ukończone 18 lat" muszę podać dokładną datę i to jeszcze wybierając z trzech rozwijanych list, to sorry nie skorzystam. A nawet nie mówię o pornosach! Chciałem przeczytać tylko beerlovers.pl (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
jonas

@woohoo Wybierasz 01.01.1990 czy co tam pierwsze się nawinie i już.

Zaloguj się aby komentować

serdecznie polecam portla RallyAndRace za #dziennikarskiwysryw
1969fdde-ea4d-42d4-afda-88f1a0e01f42
szajza231

@woohoo Rak jak nie wiem, ale są już "oficjalne" przecieki z fanowski kont. Wpisz sobie na YT - "Grand Tour Eurocash". Również mocno czekam. chociaż nie ma się co zanadto jarać, byli w 4 albo 5 krajach więc żadne to "Polish special"

CoryTrevor

Kilka lat temu miałem ambicję na zostanie copywriterem ale jak miałbym tworzyć takie g... to dziękuję bardzo. Artykułów w Internecie powoli nie da się czytać.

Zaloguj się aby komentować

Kierwa dostawa #kebab prawie 3 godziny! Zamiast na obiad, zjadłem na kolację. Nikt się nie pofatygował żeby zadzwonić i poinformować, albo przeprosić, że tyle im zajęło. Ostatni raz zamawiam z knajpy, która ma własnych kierowców (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
bartlomiej_rakowski

Sam pracowałem w dostawach i miałem blisko 1k zrealizowanych zamówień na Glovo, no i także jako kierowca w restauracji gdzie obsługiwałem jednocześnie zamówienia na aplikacje, m.in. Glovo, Uber Eats, pyszne.pl, głodny.pl, Wolt, upmenu (strona restauracji) + telefoniczne, itd… przechodząc do konkluzji… sam wolę pójść / pojechać po jedzenie na wynos niż zamawiać, wtedy jest ciepłe, a i taniej xd

Zaloguj się aby komentować

Wystrój #mcdonalds jest dla mnie rzeczą niezwykłą. W pierwszym odczuciu każdy maczek jest do siebie podobny, ale tak na prawdę wnętrza są bardzo różne. Na fotkach kolaże z 5 losowych restauracji.
1bc7882d-6398-47e7-bc55-50a5d5b24828
dea45a0b-669b-4f93-b0a6-35020ed1b514
d0255bc0-9bac-45d5-bb48-818130d177ea
4c4d4f26-03f9-4061-a255-a9472a17fc0c
1d4c9ff7-bf57-40e3-ba89-a7a9276023ca
Tank1991

@woohoo to chyba 15 lat temu, teraz jest jeden wystroj i podłoga / stoly wygladaja jakby były wiecznie usyfione ze az obrzydzenie bierze. A po słynnym maczku na ostrobramskiej sladu nie ma bo te ujednolicone zrobili.

Zaloguj się aby komentować

Dziwna sprawa #inpost . Dostałem właśnie SMS o braku możliwości dostarczenia przesyłki przez błędny adres z numeru InPost, ale ostatnio nic nie zamawiałem i nie nadawalem. W aplikacji nie widzę żadnych aktualnych paczek powiązanych z moim numerem. To oczywisty scam czy po prostu błąd? 🤔
a2e0bc1b-a6e3-48e2-b04b-e9abab3b5efe
SuperSzturmowiec

przecież sam adres jest podejrzany z kilometra

martinuz

@woohoo 100% legit, a te literówki to normalka XD

Zaloguj się aby komentować

Jakiś czas temu przeglądałem produkty #ikea i trafiłem na ich głośniki wifi #symfonisk z współpracy z #sonos . Początkowo pomyślałem, że polkoglosnik, obrazoglosnik i lampoglosnik to śmieszny i niepraktyczny pomysł. Oj jak się myliłem. Ja zaintrygowany poczytałem recenzje, różowa i tak mówiła, że nie lubi górnego światła, upewniłem się tylko, że będę mógł słuchać radia 357 i stałem się posiadaczem lampy, która mi gra. Rano budzi mnie włączając radio, gdy wrócę do domu nim ściągnę buty już szybko włączam muzykę. Sztos. Jestem raczej przeciwieństwem audiofila i dzięki/mimo tego lampa stała się moim ulubionym elektrourzadzeniem w domu😎

Zaloguj się aby komentować

Mieliśmy dzisiaj z różową okazję poznać redaktora z ulubionego radia. No i wiadomo foteczka, więc ustawiam się chłopa najbliżej jak mogę, żeby tylko nie wpaść na niego i żeby nie było niezręcznie. Obca strzela kilka fotek i wszystko git, sprawdzam zdjęcia, a tam między mną, a dziennikarzem dobre 30cm przestrzeni, spokojnie z jeszcze jedna osoba by tam stanęła. Patrzę na drugą stronę głosu z radia, a tam moja różowa w dokładnie tej samej odległości od ramienia nadawcy. W zeszłym roku byliśmy na ślubie znajomych różowej i tam też mamy zdjęcie z parą młodą, gdzie wyglądamy bardziej jakbyśmy stanowili ich obstawę stojącą z tyłu i próbującą nie rzucać się w oczy, niż jak goście weselni xD

Zaloguj się aby komentować

Chłop sprzedaje swoją prywatność #google za grosze
74cdae9e-4171-43a6-b937-2c325a7f82b0
Jason_Stafford

@woohoo ile ci zajęło zebranie takiej astronomicznej kwoty?

woohoo

@Jason_Stafford od 6 grudnia 2021 uzbierało się 103,22zl. Oczywiście nie uwzględniam inflacji, a wtedy ta kwota już wgl byłaby POTĘŻNA! ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

dolcetto

@woohoo Każdy orze jak może

Suodka_Monia

@woohoo od zera do klasy średniej ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

michalnaszlaku

Moja prywatność już od dawien dawna nie ma godności

4f34bac5-7db4-4ee3-bd6e-8a33df7620d2

Zaloguj się aby komentować

Przychodzi mi to z trudem, ale muszę przyznać, że zakazy i ograniczenia w kwestii #ekologia działają. nie pamiętam już kiedy ostatnio w sklepie wziąłem siatkę, zawsze jestem ze swoją (a siatek tych mam więcej niż klasyczna siatka na siatki), a dobrze pamiętam jak w Auchan jeszcze sprzedawcy wkładali zakupy do kilku plastikowych. Słomek praktycznie nie używam, choć to też dla tego, że papierowych nie lubię. Oddaję butelki na wymianę. Drastycznie mniej piję napojów gazowanych, choć przy aktualnym wzroście cen niedługo to i z warzyw będę musiał zrezygnować. A no i z różowa przestaliśmy pić wodę butelkowaną, a kupiliśmy dzbanek z filtrem, bo na Hejto pieszo, że z butelki piją tylko podludzie. Ogólnie produkuję dużo mniej śmieci .
Czy dało się to osiągnąć samą edukacją? Być może. Czy uważam, że ma to jakiś wpływ na środowisko? Pewnie znikomy, ale czuję dobrze, a na pewno nie czuję się poszkodowany. Ciekaw jestem ciekaw Waszego zdania
Nie mogę usunąć tego fragmentu: /tag/tag/tag/heheszki To do @hejto - chrome na telefonie, jak próbuję usunąć niebieski hasztag to chowa mi się klawiatura, a jak zaznaczam aby wyciąć to nie mogę, a jak zaznaczę z kawałkiem tekstu to mogę wyciąć, ale we wpisie i tak się pojawia.
Joterini

@woohoo mam dokładnie odwrotnie, od kiedy w deszczu wszystkie zakupy z papierowej torby za 2zł wyjebały mi się na ziemię to kuouje tylko plastik. Słomki z papieru to jakaś pomyłka, rozumiem te z makaronu ale papier to nie śmieszny żart. Mam że 40 butelek po piwie do oddania, nie mam gdzie oddać i wylądują w śmieciach. Ot eko.

woohoo

@Joterini absolutnie nie miałem na myśli papierowych toreb! Używam tylko plastikowych czy tam biodegradowalnych, ale wciąż tych samych. Papierowa torba, jeśli trafi mi w ręce to służy za śmietnik na makulaturę i od razu w takim pojemniku ląduje

GazelkaFarelka

@woohoo Ostatnio przewinęła mi się gdzieś mapka, że jesteśmy liderem w UE jeżeli chodzi o niskie zużycie plastikowych toreb w sklepach. W sensie pozytywnie. Ludzie przekonali się do swoich toreb bez większego ględzenia.

woohoo

@GazelkaFarelka zdaje się, że świetnie też wypadamy w bankowości internetowej i różnego rodzaju płatnościach zbliżeniowych. Ciekawe, że jesteśmy taką mieszanką konserwatyzmu i postępu

macgajster

@woohoo w bankowości to przez zacofanie - prl zafundował nam przestój we wszystkim, a jak nastała "transformacja", to byliśmy poligonem doświadczalnym dla nowych rozwiązań. Dlatego mamy teraz te wszystkie rozwiązania, a np. Francuzi są "zacofani" i wciąż mają książeczki czekowe, których znowu u nas nie da się w ogóle zdobyć. Nie musimy po prostu dźwigać balastu starych rozwiązań

macgajster

@woohoo ja do sortowania mam negatywne podejście.

Po pierwsze: indyjski program sortowania śmieci https://www.youtube.com/watch?v=uNqtmr-5JzA

Po drugie: obiecywano obniżenie opłat za śmieci jeśli się sortuje, a opłaty i tak wzrosły kilkukrotnie.

Po trzecie: skoro już płaci się tak dużo, to powinny być sortownie i one zajmować się sortowaniem.

Po czwarte: czy ktoś policzył jak bardzo zatruwane jest środowisko jeśli śmieciarka przyjeżdża czterokrotnie do tego samego punktu zamiast jednokrotnie? Tu też piję do poronionych SCT, bo śmieciarka na pewno nie jest "eko" jako diesel.

Po piąte: nawet jeśli miałbym sortować, to gdzie mam zmieścić pięć koszy w kuchni o powierzchni 3-4 m2?


Wisienką jest dla mnie stworzenie pszoków, gdzie trzeba zawieźć samemu śmieci, czasem pobierają opłatę, czasem są ograniczenia, a czasem po prostu czegoś nie przyjmują i bujaj się mimo poniesienia kosztów wywozu śmieci.

Dla mnie generalnie ta "zielona transformacja" to skok na kasę kosztem gojów. Ubocznym efektem jest jakaś poprawa w środowisku, choć lasy to ostatnio zaczęły obradzać w różne dziwne rzeczy.

woohoo

@macgajster jest sporo racji w tym co piszesz, ale mam kilka pytań. Czy opłata za śmieci nie wzrosłaby dużo bardziej, gdyby nie wstępne sortowanie śmieci po naszej stronie? Czy nie jest łatwiej nam posortować śmieci przy wyrzucaniu, niż wydzielać je z tego mixu w sortowni? Czemu to co robią w Indiach ma być pretekstem dla mnie? No i czy śmieciarki faktycznie tak dużo więcej jeżdżą? Przecież wywóz takich frakcji jak papier i szkło jest dużo rzadszy, a o tyle też śmieci jest mnie w pozostałych kubłach, więc i je można opróżniać rzadziej. Z PSZOKiem nie mam złych doświadczeń i nie jest to dla mnie uciążliwe może dlatego, że mam blisko, podobnie jak pojemnik na elektrośmieci, nie miałem też problemów z przyjęciem odpadów i chyba nigdy nic nie płaciłem. Bezwzględnie muszę natomiast przyznać, że 5 śmietników w kuchni to udręka.

macgajster

@woohoo

Czy opłata za śmieci nie wzrosłaby dużo bardziej, gdyby nie wstępne sortowanie śmieci po naszej stronie?


Trudno powiedzieć. Gdyby była konkurencja na rynku (kilka lat temu odbyło się zabetonowanie), to pewnie ceny byłyby lepsze. Teraz natomiast odczuwam to tak, że firmy sortowanie i koszty przerzuciły na klientów, a ceny podniosły.

Czy nie jest łatwiej nam posortować śmieci przy wyrzucaniu, niż wydzielać je z tego mixu w sortowni?


Niby tak, ale podobnież zanieczyszczenie jednego rodzaju innym powoduje, że i tak trzeba go przebrać (co zapewnie i tak czynią). Poza tym chciałbym zwrócić uwagę na symbol recyklingu na plastikach. Często stosowane są symbole podobne, też są trzy strzałki zakręcone w trójkąt, ale w środku mają liczbę. To nie jest znak recyklingu, tylko raczej niewiele osób o tym wie. Jeśli dobrze pamiętam (a nie zajmuję się tym, bo nie widzę sensu), to takie plastiki powinny trafiać do zmieszanych.

Czemu to co robią w Indiach ma być pretekstem dla mnie?


Chciałem tym filmem pokazać miejsce, w którym powinniśmy przyłożyć się najbardziej. Sortowanie lokalnie, w kraju z dobrym na tle europy standardem odbioru śmieci da niewiele. Skupmy się na niwelowaniu największych źródeł na początku.

No i czy śmieciarki faktycznie tak dużo więcej jeżdżą?


Do mnie do bloku na 100 mieszkań codziennie pierwsza przyjeżdża ok. 6:30. Rzadko mam możliwość bycia w tygodniu roboczym przez cały dzień w domu i obserwowania, ale jednego dnia naliczyłem przynajmniej trzy śmieciarki.

Zaloguj się aby komentować

#gastronomia to w większości patologiczna branża. Pod modnie wyglądającymi miejscami często kryje się zwykła januszerka
- pracownicy przez lata na umowach zlecenie lub bez,
- często bez książeczki sanepidowskiej. Same kontrole i odbiory sanepidu to farsa,
- naginanie terminów przydatności do granic możliwości, a i przekraczanie ich też się przytrafia,
- zakres obowiązków obejmujący wszystko - od obsługi klienta i przygotowania zamówienia, po mycie kibla, a najlepiej jakbyś jeszcze potrafił naprawić sprzęt jak się zepsuje,
- krętactwo - niefiskalizowanie sprzedaży, czasami nawet większości obrotu, niektórzy potrafią przez dekadę wykazywać stratę i dalej funkcjonować,
- zawsze jest za mało ludzi, bo jeśli jest za dużo to ktoś jest "puszczany" do domu, a jak przez kilka godzin jest zapoerdziel (tzw tabaka) to przecież nagle nikt się nie zjawi. Jak się nudzisz, to uprzejmy przełożony znajdzie Ci zajęcie z listy rzeczy, które już dawno powinny być zrobione,
- jeśli jecie gdzieś gofra/lody z automatu, to na 95% są z półproduktu wymieszanego z wodą, a nawet tutaj biznesmeni potrafią przyoszczedzic i zamawiać tańszy/gorszy produkt
Tak tylko słyszałem na pewno są miejsca, które się wyróżniają i lepsi pracodawcy (słyszałem i o takich, którzy dzielą się procentem obrotu przy dużym ruchu), ale osobiście bardziej ufam dużym sieciom
zomers

@woohoo żona pracuje w gastro, co prawda w administracji, ale większość o czym piszesz, zgadza się z jej opowiadaniami, niestety

Gajor

@woohoo Kto w gastro pracował, ten się w cyrku nie śmieje. Dorabiałem sobie na studiach w barze, którego szef jeździł nowiutką Panamerą, a na kuchni nie tyle co nie było np. zmywarki i wyparzarki, a zwyczajnie nie było nawet ciepłej wody i całe szkło myliśmy w zimnej. Sanepid jak wpadał, to od samego wejścia biurwy miały wypisane na ryjach "where koperta?"...

halflajf

@Gajor gdzie tak było?

Gajor

@halflajf Rzeszów. Z oczywistych powodów nie będę podawał nazwy baru.

woohoo

Zapomniałbym - nawet jeśli już uda się uzyskać umowę, to stawka na niej będzie minimalna krajowa a godziny zaniżone. Przepracowałeś 250h w miesiącu? Na rachunku i tak znajdzie się 40.


Co ciekawe nigdy nie spotkałem się z ściemnianiem na sprzedawanych produktach - na barze w butelkach zawsze był alkohol, który powinien być, nie sprzedawało się tańszej ryby pod przykrywką droższej, a jak klient pytał czy mrożona to się potwierdzało.


Ciężka praca sprzyja wypaleniu, depresji i alkoholizmowi i w gastronomii jest to norma, choć raczej już przemijająca, bo nowe roczniki wchodzące na rynek pracy coraz częściej nie dają się wykorzystywać i szybko zmieniają pracę, jeśli ta im nie odpowiada. Myślę, że gdyby nie napływ Ukraińców przez ostatnie lata, podejście branży do pracownika musiałoby się zmienić.

Zaloguj się aby komentować