Zdjęcie w tle
solly

solly

Osobistość
  • 45wpisy
  • 1832komentarzy
Ale mnie to denerwuje jak polaczki z jakichś niewiadomych powodów czują potrzebę uegzotycznienia(?) swoich wypowiedzi i pozamieniać polskie słowa/literki na obce (zazwyczaj angielskie). O boże. Raz od znajomego usłyszałem:
"To jest actually bardzo dobry point" - bo przecież nie ma polskich odpowiedników tych słów.
Jeszcze rozumiem wykorzystywać obce słowa, gdy faktycznie w naszym języku brakuje odpowiednika. Albo w odpowiednich branżach np. informatyka. Ale to jest często w tak durny sposób forsowane, że aż mi się rzygać chce. A jeszcze śmieszniej jest, gdy ktoś próbuje się popisać znajomością angielskiego, a widać że nie zna do końca tego języka.
"That's make sense" - xD
A z takich zupełnie durnych anomalii to nie wiem co za półgłówek wpadł na pomysł żeby zamiast "pw" będącego skrótowcem od "prywatnej wiadomości" pisać "pv".
#zalesie #gownowpis
Mikel

@solly 

polaczki [...] czują potrzebę uegzotycznienia

Natomiast ja nie rozumiem ludzi którzy chcą pokazać swoją wyższość kosztem innych bo ktoś nie zachowuję się zgodnie z ich oczekiwaniami. Już czujesz się lepiej po tym jak pokazałeś że innych uważasz za debili? Ego podbudowane bo jesteś (niby) lepszy? Nie jesteś.


Żyje w Polsce ale w pracy w 99% używam języka angielskiego (Poziom C1/C2). Jeżeli mam opowiedzieć co w pracy słychać to muszę często zastanawiać się nad tłumaczeniem. Jeżeli używam jakiegoś zwrotu w pracy częściej niż w życiu prywatnym to zdarza mi się, wśród znajomych użyć zwrotu angielskiego zamiast zastanawiać się nad tłumaczeniem. Muszę tylko się czasami pilnować w drugą stronę, bo na przykład takie słowo 'rezolucja' nie znaczy wcale rozwiązania problemu. Tak samo po polsku nie eskaluje się spraw.


A co ze zwrotami czy słowami nie przetłumaczalnymi? Słowo 'compliance' nie ma dobrego polskiego tłumaczenia. Słowo 'zgodność' nie oddaje natury rzeczy bo co niby znaczy "we are compliant"? Wolę też użyć zwrotu "what has been seen cannot be unseen" w oryginalnej formie aniżeli usilne coraz popularniejsze polskie tłumaczenie "odzobaczyć". Nie potrafię po polsku przetłumaczyć "took me as granted" jeżeli opowiadam o czyimś związku tak żeby w 100% zachować sens tego co dla angola jest oczywiste. W tym kontekście użyłbym "traktuje jak własność" aniżeli najczęstsze tłumaczenie na które trafiam "wziąć za pewnik" - dalej obydwa tłumaczenia są naciągnięciem tego co autor, (czyli ja) miał na myśli.


Ale jakiś random z internetu uważa mnie za półgłówka bo pragnie podbudować własne ego uważając się za lepszego...

solly

@Mikel 

>A co ze zwrotami czy słowami nie przetłumaczalnymi?

Przecież dosłownie o tym napisałem w poście. Przeczytałeś pierwszą linijkę i już uznałeś że sam wszystko wiesz? Cytuję:

>Jeszcze rozumiem wykorzystywać obce słowa, gdy faktycznie w naszym języku brakuje odpowiednika.

Masz, moje słowa. Jakbyś przeczytał, to byś wiedział.

>Ale jakiś random z internetu uważa mnie za półgłówka bo pragnie podbudować własne ego uważając się za lepszego...

Takie mieszanie języków w wypowiedziach może mieć trochę głupie konsekwencje, bo to w oczywisty sposób może prowadzić do nieporozumień i utrudniać komunikację. Ja jestem młodszy i angielski znam przyzwoicie, to załapię, ale jak widzę niektórych co piszą to dopiero po paru sekundach dociera do mnie co zostało napisane.

>Żyje w Polsce ale w pracy w 99% używam języka angielskiego (Poziom C1/C2). Jeżeli mam opowiedzieć co w pracy słychać to muszę często zastanawiać się nad tłumaczeniem.

To również jest wg mnie zrozumiały przypadek. Bo w pracy używasz obcego języka, a inny język to nie jest tylko tłumaczenie słówek. Cała struktura zdań ulega zmianie, to widać na najprostszym "jak masz na imię?" które po angielsku dosłownie tłumaczone brzmi "jakie jest twoje imię?". Gdy sam opisuję swoją interakcję z obcokrajowcem (bo zdarzyło się coś nietypowego, zabawnego), to nie tłumaczę tego co sobie powiedzieliśmy, bo to często zmienia sens. Po prostu cytuję po angielsku.

>Natomiast ja nie rozumiem ludzi którzy chcą pokazać swoją wyższość kosztem innych bo ktoś nie zachowuję się zgodnie z ich oczekiwaniami. Już czujesz się lepiej po tym jak pokazałeś że innych uważasz za debili? Ego podbudowane bo jesteś (niby) lepszy? Nie jesteś.

Bycie lepszym nie jest zdeterminowane tym, jak ktoś mówi. Teraz ci powiem, że sam bardzo szybko przypiąłeś mi etykietkę i napisałeś długi komentarz, którego nawet nie musiałeś, bo w samym poście odniosłem się do połowy twojej wypowiedzi.

John_the_Revelator

@Mikel Punkt za wiedzę, za znajomość języka w tym przypadku ang. Nie odbierz tego negatywnie:

Ale: BRAWO TY!!

bejonse

Ale piernikowe narzekanie. To jest slang internetu a internet to życie. Sam dla beki czasem tak mówię i nie spotkałem się nigdy aby ktoś tak na sto procent gadał. Może jakaś przetiktokowana 12 latka w potocznej rozmowie z rówieśnikami .Naciągane pod tezę bo oczywiście wokol ciebie to aż taki problem, że postanowiłeś się zrobić czerwony.

Ty pewnie z tych co ludziom przecinki wytyka w internecie.

Takie malkontenctwo jest już bardziej triggerujące bo to nie ci ludzie mają z czymś problem, tylko ty z dostosowaniem się do rzeczywistości AKCZUALI

solly

@bejonse 

>to nie ci ludzie mają z czymś problem, tylko ty z dostosowaniem się do rzeczywistości

I co, sądzisz że jeśli społeczeństwo coś robi to znaczy, że jest dobre?

solly

@bejonse 

>Ale piernikowe narzekanie.

Mam, kurwa, 22 lata XD

Zaloguj się aby komentować

wiecie co jest skurwione w tych czasach w tej grze na (open) pvp? te miedzyserwerowe sojusze gildii zeby trzymac cala europe. teraz byle polglowek moze trafic do takiej gildii i miec swoje zasrane dominando bedac zupelnym neutralem, a jakakolwiek walka z ktoryms z nich na wieksza skale ostatecznie konczy sie walka z kilkoma gildiami bo przeciez to sa koledzy. zostaje tylko czekac az sami sie pozjadaja i wybrac mniejsze gowno. i zeby nikt mi nie zarzucal ze sam w takim czyms bralem udzial, to nie zmienia faktu ze od poczatku tej mody rowniez widzialem te problemy i mialem takie spostrzezenia.
#tibia #zalesie

Zaloguj się aby komentować

Czy 26. sklepy są otwarte? Wtorek, 26. grudnia - czy jest to dzień handlowy? Wielu ludzi zastanawia się, czy w święta sklepy będą otwarte. W niniejszym artykule odpowiadamy na to pytanie.
26. grudnia. Czy w ten dzień sklepy są otwarte? 26. grudnia to drugi dzień świąt. Czy to znaczy że sklepy są wtedy zamknięte?
#dziennikarskiescierwa
def

Czy sklepy są otwarte 26 grudnia?

26 grudnia to dzień ustawowo wolny od pracy, a zatem większość sklepów (np. wszystkie wielkopowierzchniowe), galerii handlowych będzie tego dnia zamknięta. Otwarte mogą być mniejsze sklepy, np. osiedlowe, jeśli będzie w tym czasie pracował właściciel.


Jakie sklepy otwarte 26 grudnia?

Otwarte 26 grudnia 2023 sklepy to mogą być m.in. sklepy osiedlowe, jeśli za ladą stanie sam właściciel lub osoba zatrudniona na umowę o dzieło lub zlecenie. Dlatego tego dnia działać mogą być może niektóre sklepy franczyzowe jak np. Żabka.


Czy Żabki są otwarte 26 grudnia?

Niektóre sklepu sieci Żabka mogą być otwarte, jeśli zdecyduje się je otworzyć właściciel i będzie samodzielnie obsługiwał klientów.


Czy stacje benzynowe są otwarte 26 grudnia?

Tak, stacje benzynowe pracują normalnie.


Czy galerie są otwarte 26 grudnia?

Nie, wszystkie galerie będą zamknięte 26 grudnia.

Ustawa z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 158, dalej jako: ustawa) określa zasady dotyczące ograniczenia handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem w placówkach handlowych w niedziele i święta. W niedziele i święta w placówkach handlowych zakazany jest:


  • handel oraz wykonywanie czynności związanych z handlem,

  • powierzanie pracownikowi lub zatrudnionemu wykonywania pracy w handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem.

MaMajk

Czy Twój sklep jest dzisiaj otwarty? Sprawdź!

Mor

@solly "Urodziłam się w małej miejscowości. W tamtych latach moi rodzice chyba robili zakupy, ja nie wiem, wszystko w domu mieliśmy. To tak ciężko stwierdzić, czy otwarte wtedy było. Ale wiesz, te wspomnienia z dzieciństwa są dla mnie takie ważne. Kiedyś, gdy patrzę wstecz, to tak jakbym widziała każdy szczegół. Pamiętam, jak wyglądało światło słoneczne o poranku, kiedy wychodziłam na podwórko. Tam, między drzewami, czułam się jak w magicznym świecie, gdzie każdy liść mówił swoją historię. To był taki czas, gdy liczyły się tylko marzenia i kolory życia, a nie odpowiedzi na pytania o otwarte sklepy.


Ale wiecie co? To, co mnie najbardziej wzrusza, to pamięć o zapachu domowego ciasta w piekarniku. Moja mama zawsze piekła najlepsze ciasta, i nawet teraz, gdy tylko czuję ten aromat, wracam do tych czasów. To jest to, co jest ważne, prawda? Te drobne chwile, które kształtują naszą historię.


No, ale wracając do pytania… Otwarte wtedy było? Hmm, nie jestem pewna, ale wiesz, życie to taka podróż pełna niezapomnianych wspomnień! I a dzisiaj to raczej zamknięte, ale może niektóre będą otwarte - kto to wie?"

Zaloguj się aby komentować

winda w budynku sie troche dziwnie zachowuje i czasem drzwi sie nie otwieraja, ale i tak z niej korzystam bo mam troche nadzieje ze moze nie pojde przez to do pracy #gownowpis troche #zalesie
FulTun

@solly  Pewnie spadnie jak wlezie gruba tłusta zapasiona baba.

GtotheG

@FulTun predzej tlusty, gruby, zapasiony chlop. Chlopy sa ciezsze od bab

FulTun

@GtotheG  Grodzka.?

Zaloguj się aby komentować

Zakladajac, ze nowy rzad naprawde chce rozliczyc poprzedni, to co stoi na przeszkodzie? Czy prezydent moze taki proces udupiac przez nastepne dwa lata? Jak mozna sie za to zabrac zeby dojechac takich szkodnikow, zwlaszcza z immunitetami?
#pytaniedoeksperta #jebacpis
GordonLameman

@solly 

TK.

teraz przede wszystkim TK może blokować.

DziwnaSowa

@solly Komisja zbiera materiał dowodowy, w kluczowym momencie prezentuje go w sejmie, na wniosek Marszałka jest on dostarczony do prokuratury wraz z wydaniem zgody na postępowanie i ewentualne zdjęcie immunitetu. Reszta w gestii prokuratury, ale tak jak wspomniał @smierdakow prezydent i tak pewnie by ich ułaskawił. Tak to wygląda w normalnym trybie, a jest jeszcze trybunał stanu, ale do tego nie mają wystarczającej większości.


Innymi słowy bez "uzdrowienia" sądownictwa i prezydenta raczej wiele nie zrobią. No chyba że PiS pójdzie na układ i kogoś poświęci, żeby reszta nie była rozliczona. Tam też są wewnętrzne konflikty.

VanQuish

Bo widzisz kochaniutki. Stary rząd, technicznie robił coś nielegalnego ale zanim to zrobił przepchnął prawo, że to co było nielegalne nagle stało się legalne jak "Wybory kopertowe". Więc sporo tego co uznawaliśmy za NIelegalne za ich rządów było legalne. Sęk w tym, żeby znaleźć w tym dziury, które przeczyły np. konstytucji i wtedy można przepchnąć sprawę dalej.


W dużej mierze Praworządność, którą wyborcy PiS uznawają za "Świętość" to tylko to co aktualna władza przegłosuje.

Zaloguj się aby komentować

Kandydatka konfy na końcu swojego posta tłumaczy w jaki sposób oddaje się głos w wyborach, na wypadek gdyby jakiś ułomek nie wiedział xD
Czy jest jakieś ugrupowanie, które traktuje swoich wyborców jak idiotów w porównywalnym stopniu do konfederacji?
a05d4153-3ea6-4e5a-83be-ae83822d7056
Trzeci dzień tagu - tym razem podsyłam chyba pierwszy utwór z tego gatunku, to przez niego się zakochałem. Kiedyś intro było dla mnie nie do przesłuchania, ale jak teraz okazjonalnie wracam do tego, to dużo bardziej się podoba - chyba dorosłem xD Ale to przez climax zauroczyłem się w hardstyle S2
Atmozfears - Another Day
https://www.youtube.com/watch?v=nDs1pWNm8jw
#hardhejto
gnk

@solly o proszę, nie wiedziałem, że Atmo tworzył w „starym stylu”.

Zaloguj się aby komentować

Witam hardstyle'ową, pewnie niewielką społeczność. Od dzisiaj będę codziennie (przynajmniej tak myślę) wrzucać hardstyle'owe, jak na moje ucho, legendarne utwory.

  1. DBSTF - Music Made Addict

https://www.youtube.com/watch?v=Z40Z4ofhIZY
Tag do obserwowania lub czarnolistowania:
#hardhejto
Fausto

Oj tak! Gdy to słyszę, od razu mam flashbacki z około 2010, gdy grałem w metina, a na słuchawkach sety hardstylowe.

Zaloguj się aby komentować