W sumie jak się obejrzy dziś pierwszy zwiastun V to ten się nie różni mocno. Tam w zwiastunie były śmieci na ulicach, bezdomni pod wiaduktem, fajny rzut kamery na górę. Nawet pierwsze ujęcie z plaży było w zbliżonej palecie kolorów.
V zagrałem dwa razy - na Xbox360 i na ps4 po dodaniu FPP, potem już kilka godzin w 2017 online, bez singla. Vice City przeszedłem z 4 razy, San Andreas 7 razy. Chciałbym, by VI postawiło na frajdę w singlu i niech online też zrobią, ale jednak w singlu bardziej.
Gra będzie bardzo dobra na pewno, pytanie czy wciągnie mnie ogromem możliwości, wojną gangów jak w San Andreas (sam ten tryb tłukłem godzinami by zdobyć miasto;)), misjami pojazdów (brakowało mi straży, policji czy karetek - nie dało się już po prostu ukraść pojazdu i wziąć udziału - realizm to jedno, frajda ma jednak znaczenie).
Zobaczymy.
Dwa lata to dużo. Dwa lata temu mieliśmy pandemię i byliśmy zimą w domach a wojna dopiero gdzieś na horyzoncie była. Więc spokojnie można czekać.