Ma ktos polac Loewe Solo Ella Elixir albo wie, kto tutaj jq tagu moze miec damskie zapachy?
#perfumy

Ma ktos polac Loewe Solo Ella Elixir albo wie, kto tutaj jq tagu moze miec damskie zapachy?
#perfumy
Zaloguj się aby komentować
Kilka slow o tym jak dziala, poki co, jaranie batow w Tajlandii.
Po piatku i sobocie spedzonych w Bangkoku mam odciski na stopach i niezbyt chce mi sie lazic gdzies poza hotel, wiec znalazlem na necie sklep z jarankiem, napisalem z zapytaniem czy dostarczaja, okazalo sie ze tak.
Zrobili mi zdjecia dostepnego asortymentu wraz z cenami, przyjeli zamowienie i podali godzine dostawy.
Teraz czekam na smazone krewety, mily pan podjechal na skuterku i przywiozl mi 7g z 3 gatunkow za 144 zl, klima dziala, muzyczka gra i fajno jest :)
#420 #hejtosmokeclub #narkotykizawszespoko


Zaloguj się aby komentować
Co tam u Was dzisiaj? Ja korzystajac z tymczasowej delegacji do kraju gdzie temp nie spada ponizej 27 stopni wyciskam co sie da z Kourosa. I powiem wam, ze tutaj to moglbym go nosic caly rok, tutaj to ma sens :)
#sotd #conaklaciewariacie #perfumy

Zaloguj się aby komentować
Paka dotarła, wszystko z korka zwąchane, zapowiada się bardzo przyjemnie :) jutro od rana zaczynam testy.
#perfumywciemno
Zaloguj się aby komentować
Morsowanie odbyte, wlasnie zrobilem sobie grzane piwo z miodem, gozdzikami i imbirem, zjem pare dyniowych placuszkow przygotowanych przez zonke, psikne sobie jakis cieply, slodki zapach, moze Tobacco Vanilie albo Honey Oud i mozna przejsc do glownego punktu niedzieli, czyli tak jak pan Jezus kazal - uderzam w popoludniowa drzemeczke.
I takiej niedzielki wszystkim zycze, pozdrawiam cieplutko ʕ•ᴥ•ʔ
#niedziela #morsowanie #perfumy
Zaloguj się aby komentować
Czy ktos posiada i polewa Lattafa Ajwad?
Zona mi wypsikala caly flakon Eternal Oud, wezme sobie nowy, ale przy okazji chcialbym kupic jej cos, co odciagnie ja od wypsikiwania moich smrodow arabow, a ten Ajwad z opisow wyglada na to, co stara lubi w perfumach ;)

Zaloguj się aby komentować
Z racji tego, że mój dzisiejszy scent daje o sobie znać intensywnie i rozprasza mnie, tak że zaglądam na tag, zamiat klikać w kąkuterze służbowe sprawy, może to ja się dzisiaj pierwszy wychylę z zapytaniem: co na klacie wariacie?
U mnie Amouage Dia - czyli w openspacie siedzą ludkowie w wieku 25-35 lat, a każdy kto wchodzi, rozgląda się i szuka wzrokiem i nosem co to za prezes wizytuje dzisiaj firmę.
Klasycznie, bogato, bardzo przyjemnie i jakościowo
#perfumy #sotd #conaklaciewariacie

@hesuss Dżerkoff Naxos
@hesuss Kilian Black Phantom. Btw z którego roku ta Dia i jak parametr?
@hesuss Zazdro. Na mnie Dia to jakaś porażka trwałości, a zapach bardzo lubię. Stwierdziłem, że dzisiaj Frédéric Malle - Musc Ravageur, a co się będę?!
Zaloguj się aby komentować
Dziemdobry,
Czy ktos mi poleje 20ml Amouage Epic albo pogoni koncowke flaszki z jakiegos sensownego batchu?
#perfumy
@hesuss mogę polać, batch świeży ale chodzą pogłoski że przy zmianie opakowania poprawili parametry.
@hesuss Mam batch z 2020, do odlania oczywiście
Mam batch 2013 korek na wcisk moge odlac co nieco ale drogo mam
Zaloguj się aby komentować
Muszę się przyznać do czegoś, to mój perfumowy guilty secret 🙈
Moją ulubioną kompozycją zapachową, wywołującą za każdym razem myśl 'tak, to jest to' i aktywująca w mózgu reakcję 'mrrrr' jest CDNIM Parfum i nawet chemiczny smród tego nie zmienia.
Troche wstyd, ale co ja poradze, jestem jaki jestem ¯\_(ツ)_/¯
Znacie cos podobnego, co nie jest z jednej strony Aventusem aka woda z kranu, a z drugiej jakims Afnanem aka CDNIM w innym fllakonie? Są jakieś jakosciowe zapachy w tym klimacie?
#perfumy
V Canto Arsenico. Dalej od Aventusa, niż Orion. I bardziej w stronę drewienka i przypraw. Naprawdę ładny zapach. Tylko, że ja nie jestem fanboyem Aventusa, stąd im dalej od niego, tym lepiej dla mnie. Jednak, oczywiście, bardzo go przypomina.
@hesuss Loewe Esencia EDP, Khaltat Liebe (Qtafonix nie bij) orazLorenzo pazzaglia narcotix citrus (nie aż tak naturalny jak wcześniej wymienione, ale nie jest też obrzydliwy a parametry ma kosmiczne). Z tej trójcy osobiście bym wybrał Loewe, ale wszystkie dają radę.
@hesuss Taif Al Emarat T09
Zaloguj się aby komentować
Chce ktoś
Lalique Le Parfum 100ml -2 psiki testowe?
Puszczę za 120zł + kw
Oferta ważna dzisiaj, jak nie znajdzię się nikt na hejto i w pracbaze, to robię jutro zwrot do notino.
Możecie zrobić pachnąc prezent drugiej połówce. Bezpieczny puder, projekcja 'biurowa', trwałośc - na ten moment dziewczyna raportuje 24godziny, mimo gotowania, zmywania i kąpieli - dalej są wyczuwalne na nadgarstku.
#perfumy

@hesuss zwracaj do notino to się kupi rozpakowane w promce i z darmową wysyłką
Zaloguj się aby komentować
Dawno nie psikalem Kourosa, bo zimno i pizdzi, a dla mnie to jest zapach na upaly, ale cos mnie naszlo dzis, zaaplikowalem i... i gowno, prawie nie pachnie 😱w otwarciu mydlo, takie sprzed 20 lat i to wszystko. I to nie zludzenie, bo zona do mnie to samo powiedziala, ze ten Kouros jest jak nie Kouros, zero fougerowego dziada, zero zwierza, zero menela.
Ide zaraz na silke, moze jak sie zgrzeje to sie uruchomi, ale jesli nie, to chyba mi sie popsul xD
#perfumy
@hesuss fakt faktem, że w zimnie kouros nie ma szans się rozwinąć i szybko znika. Wyjątkiem jest tutaj pierwsze wydanie, które staje się mocno miodowo-cynamonowe, a jedynie w tle są aspekty zwierzęce. Im późniejszy flakon, tym mniej miodu i cynamonu więc i pełnego charakteru kourosa w czasie jesieni/zimy.
Zaloguj się aby komentować
Orientuje się ktoś jakie zapachy warto próbować kupić będąc w Tajlandii? Prawdopodobnie w styczniu będę tam przez 2-3 tygodnie w delegacji i oprócz pracy, jarania non stop (mają tam full legal!) i leżenia na słoneczku, pomyślałem, że warto byłoby się rozejrzeć za perfumami, a może nawet już teraz namierzyć jakieś miejscówki w okolicy, gdzie można pojechać, powąchać i kupić taniej niż w PL.
Jeżeli ktoś ma jakieś rozeznanie i chciałby żebym przywiózł konkretne flakony, to też dawajcie znać - możemy się dogadać
#perfumy
Chyba znalazłem perfumowy kociołek w Bangkoku

@hesuss w bkk na lotnisku na strefie jest solidny wybór Toma Forda. Może nie do końca na temat ale warto obwąchał i kupić
@hesuss prin jest troszkę taniej i warto potestowac.
Zaloguj się aby komentować
Co Szanowni Koledzy poleciliby z gatunku:
-paczula
-ziemia / torf
-drewno, ale takie leśne, rosnące, las po deszczu, nie rżnięty świerk ani igły
-może być piwnica
-no i tak sobie wyobrażam, że któraś z tych nut, lub taki butwiejący, drażniący akord jest włożony w teoretycznie bezpieczną, męską otoczkę.
Nie wiem czy coś takiego jest, nie wiem nawet, czy moja inspiracja jest prawdziwa, czy zmyślona - chodzi mi o Angela. Żona, kiedy dopiero zaczynaliśmy się spotykać, a ja w ogóle nie interesowałem sie perfumami, ładowała Angela na randki. Od dawna go nie wąchałem i nie wiem czy tak było, czy teraz to sobie wymyśliłem, ale wydaje mi się, że jest on słodki, wręcz cukierkowy, ale z tyłu ciągle jest jakaś niepokojąca nuta. A jak się się przyłoży nos do skóry, to piwniczna paczula aż poraża, dostaje się lekkiego mindfucka - podoba się i odrzuca na raz - pic related
No i właśnie czegoś takiego, tego efektu życzyłbym sobie w typowo męskich perfumach.
Ktoś coś?
#perfumy

@hesuss leśne drewno to np. Quorum (choć jest tu więcej składników, na pewno nie jest to przyjemniaczek) a wszystko inne + malina to np. Kerosene Fields of Rubus, jest ziemia, pleśń, paczula i piwnica a do tego słodki dżem malinowy.
Jovoy Incident Diplomatique
Olympic Orchids - Nightflyer. Tyle że tam jest jeszcze sporo gnijących owoców
Zaloguj się aby komentować
A psikał się ktoś Givenchy Gentelman EDT Intense?
Jest irys, jest pudrowo i kremowo, nawet się to trzyma kilka godzin, a jak się zapierdzieli overspraya, to wychodzą też lżejsze, świeższe nuty. No i o ile się nie mylę, to baza zostaje na ubraniach kupę godzin i jest całkiem przyjemna (ale mogę się mylić, może to coś innego mi tak naszło w bluzę).
Przez to, że nie jest tak ciężki jak pozostałe flankery, można śmiało go ładować cały rok, no może poza temperaturami 25+.
Zapach prawie niekomentowany na fragrze (polskiej i angielskiej), ale to co ludzie piszą, to raczej pozytywne opinie.
Ja mam i lubię.
Żona, przez ten irys rzuciła się na niego i spsikała ("przecież to są damskie perfumy i do tego fajne!") a potem chodziła i marszczyła nosa, że pachnie jak facet.
#perfumy

@hesuss świetny zapach i bardzo dobra alternatywa dla wycofanego już Dior homme eau. Jeden z moich aktualnych liderów zapachowych
Sorki, że nie w temacie, ale overspray oznacza cygański prysznic?
@hesuss tych nie kojarzę ale mam te i bardzo je lubię :D

Zaloguj się aby komentować
Podnieś się, chodź bo będzie cztery osiem
Chodź bo wyje, chodź, nie wyjeb się, weź tu chwile posiedź
Pokaż szyje
K⁎⁎wa mać! znajdę i zabije
K⁎⁎wa znajdę i zabije!
K⁎⁎wa k⁎⁎wa nie przeżyje
Ciesz się że żyjesz- mówię
Chodź umyjesz się, napijesz
Weź, przecież mogła być rzeź,
Wiesz kto ich kryje, z resztą
Trzech nie pobijesz, wiesz to
#rap #polskirap
@hesuss a, no i
Więc bierz to, a jakby co do czego to wiesz co ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Chyba niechcący Kouros stał się moim signature scent xD
Na początku lata używałem go tylko w upalne dni, gdy wychodziłem gdzieś na miasto. Teraz zakładam go normalnie do biura (2 psiki, po jednym na nadgarstek) i kurde, podoba mi się coraz bardziej.
Ma wszystko:
-ewolujący zapach - na początku ostry, atakujący i męski, później gładszy i otulający, dodatkowo w różne dni potrafi różnie się rozwinąć i zaskoczyć
-bogactwo składników, można się wchąchiwać i ma sie to uczucię głębi
-parametry - czuć go od początku do końca, przez naście godzin i ciągnie się za mną na kilka metrów, nie powoduje nose blinde
-noszalność - obecne wypusty, mimo niezaprzaczalnej obecności cywetu, nie są mordercami nienarodzonych dzieci, tak jak starsze Kourosy, zwierzak jest obecny, ale jako rownorzędna, przewijająca się nuta, a nie dominator, który na dzień dobry zwala z nóg wszystkich dookoła, a tym którzy przetrwają, pozwala ewentualnie na zapoznanie się z resztą.
-charakter jaki ma, to każdy wie, raczej bezkompromisowy, jak już człowiek nauczy się nosić zapachy, nazwijmy to kontrowersyjne, to Kourosik daje +10 pewności siebie;)
-mimo że to mainstream, to obecnie jest to zapach tak mało znany poza światkiem hobbystów, że powoduje lekki mindfuck u wszystkich, którzy spotkali się z nim w latach 80-90. 'Co to jest, skądś to znam, kojarzy mi się z wujkiem Johnem' itd
Już rozumiem tych wszystkich świrów z perfuforum, którzy wypisują, że Kouros jest krul perfum jak lew jest krul dżungli ;D
Jedyny minus jest taki, że nie mogę go aplikować w domu, bo żona coś tam mamrocze, że śmierdzi, ale kto by się tam przejmował żoną. Po prostu woże go ze sobą i psikam się na eleganckości, przed wejściem do firmy, a gdy wracam do domu, jest już tak ułożony, że jej się podoba
P.S. kupiłbym po 2.5ml Kourosów z poprzednich formuł, jeśli ktoś ma wszystkie lub większość, to proszę o info!
#perfumy #sotd

@hesuss
ciągnie się za mną na kilka metrów
Ha tfu na takich meneli
Za Ojca Chrzestnego zawsze plusik.
@hesuss mi też się podoba i wcale nie wydaje mi się kontrowersyjny (czego nie można powiedzieć o arabach kupionych ostatnio od @Qtafonix ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Kojarzy mi się z takimi starszymi gośćmi ok. 2000 roku.
Zaloguj się aby komentować
Sprzedam flakony z tanioszkami, ilosci widoczne na zdjeciu.
Just Jack Vetiver 70zl
Rasasi Fattan 40zl
CDN Urban Man Elixir 150zl
Zara Majestic Green 30zl
Calosc puszcze za 270zl i dorzuce widoczne zdjeciu odlewki (Cartier Declaration i Afnan Supremacy in Oud).
Brac, taniej nie bedzie ;)
#perfumy #stragan


Poszło PW
Zaloguj się aby komentować
Jak co roku, tak i w tym, byłem na Pol'and'Rock Festiwal (wcześniej Przystanek Woodstock). Tym razem wziąłęm jednak ze sobą jeden dekancik, żeby ładnie pachnieć i nazbierać miliony komplementów.
Jaka naszła mnie refleksja? Taka, że prawdopodobnie, w życiu codziennym, w pracy, wśród znajomych czy na ulicy, nasze zapachy podobają się ludziom znacznie bardziej niż o tym mówią, ludzie po prostu nie mają śmiałości do komplementowania.
Na festiwalach typu Pol'and'rock Festiwal, gdzie ludzie są mega otwarci, przyjaźni, gdzie normą jest zagadywanie do obcych nawet w kolejkach do kibla, czy migrowanie pomiędzy obozowiskami, żeby napić się piwka, zajarać blanta i po prostu się poznać, raczej nie ma zahamowań przed mówieniem sobie miłych rzeczy. Co więcej, w takich miejscach i sytuacjach, zapach dodaje jakieś +100000 do szansy na nazwijmy to 'głębsze poznanie' poznanej koleżanki, a nie robi jakąś tam kosmetyczną różnicę, jak ma to miejsce w przypadku miejskich randek z Tindera
Jakie reakcje spowodowało się oblewanie smrodem przeze mnie?
Komplementy przestałem liczyć, bo co trzecia/czwarta mijana osoba, z którą nawet nie zamieniałem słowa, uśmiechała się i rzucała w przelocie, że ładnie pachnę.
Zdarzało się, że przeszedłem sobie ścieżką i po chwili słyszałem za sobą komentarze typu 'ale coś tu pięknie pachnie', 'ale ktoś ma za⁎⁎⁎⁎ste perfumy', lub bardziej woodstockowo 'japierdole co to za za⁎⁎⁎⁎sty zapach?!'.
Cztery randomowe laski podeszły do mnie same, żeby skomplementować, zapytać co to za zapach i były widocznie zainteresowane dalszym, wspólnym spędzaniem czasu, z czego jedna potrzebowała może jeszcze z 5 minut, żeby powiedzieć 'jak chcesz, to dam Ci d⁎⁎y', bo zakomunikowała to już chyba w każdy możliwy sposób niebezpośredni. Jakby co, to jestem w związku, na festiwalu byłem z żoną i nie planowałem żadnych skoków w bok, więc takie sytuacje były trochę miłe, a trochę krępujące, no ale w każdym razie miały miejsce i singiel mógłby przywieźć całkiem miłe wspomnienia
Podsumowując:
Reakcje na perfumy na festiwalu jest podkręcona o jakieś 1000% względem reakcji w życiu codziennym.
Reakcje na moją osobę na festiwalu są znacznie bardziej pozytywne po aplikacji smrodów, włączając w to zainteresowanie płci pięknej z propozycjami matrymonialnymi włącznie.
Polecam każdemu przetestować na własnej skórze
P.S.1 - wyglądałem jak woodstockowy menel (pic rel), więc to nie kwestia prezencji
P.S.2 - kto zgadnie co to był za zapach, ten wygrywa talon na balon (z N20) ;)
#perfumy #polandrock

Na Woodstocku jest mniej dystansu. Tam jest przygoda, a podczas przygody wszystko można i wszystko jest możliwe - zupełnie, jakby codzienne życie nie mogło nią być...
Nie dałeś linka gdzie sprzedajesz te perfumy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@hesuss wyglądasz na dobrego wariacika.
Ja w tym roku sobie woodstock odpuściłem, ale ziomeczki mówili, że w sumie za⁎⁎⁎⁎ście było.
Zaloguj się aby komentować
Niecaly miesiac temu, zainspirowany wpisem i komentarzami @nieinteresujsie i @VonTrupka obiecalem sobie, ze kupie kask na ten glupi leb, a kolegom, ze wrzuce zdjecie.
Op delivered.
P.S. nie czuje sie bardziej pedalsko niz na silce w leginsach, da sie przezyc ;)
#rower

Mmm perła chmielowa
@hesuss zauszniki okularów na paski, nie pod paski!
@hesuss się odezwę - w tamtym roku w wakacje jechałem w sobotę i nie wiedzieć czemu obudziłem się we wtorek szpitalu, byłem już łysy. Szybko trafiłem na stół, a później trzymali mnie w śpiączce 2 doby. I... dalej jeżdżę bez kasku. Zagapiłem się i przywaliłem w koparkę, która po prostu zaczęła cofać, a ja mając lusterko chciałem się upewnić i odwróciłem się.
Poza szwem na głowie i bolącą ręką w stawie barkowym nic więcej mi się nie stało. Po prostu się zagapiłem i teraz tym bardziej uważam.
Uważam, że cała kultura noszenia kasków jest bez sensu i szkodliwa dla rowerzystów. Zobacz sobie jak wygląda poruszanie się rowerami po krajach gdzie ludzie bardzo dużo jeżdżą - ile osób nosi kaski, a jaki wpływ na poruszanie się rowerami mają przepisy obligujące do jazdy w kaskach - ludzie przestają jeździć rowerami. Zresztą to widać, że panuje psychoza i rowerzyści zamiast ulicami jeżdżą chodnikami, bo przecież jest niebezpiecznie. Kierowcy nie są przyzwyczajani przez samych rowerzystów do ich obecności na ulicy, bo unikają ulic. W Holandii czy Danii dzieci egzamin na kartę rowerową, czy też potwierdzenie tego, że potrafią się poruszać - zdają na ulicy - nie jak w Polsce jeżdżąc kretyńskie ósemki. Z moimi dziećmi starałem się i staram jeździć ulicą, by je do tego przywyczaić.
Skąd się wzięły kaski? Ze sportu zawodowego po kilku wypadkach - zawodowcy zostali do tego zobligowani, ale kaski są tylko namiastką bezpieczeństwa, złudzeniem - przecież było kilka wypadków śmiertelnych, jeżeli ktoś jedzie szybko i wali w przepust lub w skałę to bez znaczenia czy kask ma, czy go nie ma. Nie wiem - może w moim przypadku wgniecienie czaszki spowodowało, że nie doznałem urazu kręgosłupa? Kask by fajnie odbił i może byłbym sparaliżowany? Dookoła mnie leżeli młodzi ludzie, którzy wywalili się na hulajnogach, którzy byli sparaliżowani - czy mieli kaski - nie wiem.
W USA były badania wpływu kasków na motocyklach na bezpieczeństwo motocyklistów - tak, gdy dochodziło do urazów to rzeczywiście najczęściej kończyło się to śmiercią, ale sumarycznie bezpieczniej było bez kasków, bo... motocykliści bardziej uważali - i liczba wypadków była mniejsza. Stan Montana zrobił takie badania - dali wybór ludziom - czy jeżdżą w kasku czy bez kasku.
https://bicyclesafe.com/helmets.html
https://www.bicycling.com/culture/a39001523/cars-kill-bike-helmets-dont-change-that/
https://www.roadbikerider.com/the-great-helmet-debate-pros-and-cons-of-helmet-use/
Zaloguj się aby komentować
Fajna ta Zara Sunrise On The Red Sand Dunes, cytrusy w otwarciu brzmią gorzko i naturalnie, następnie kwiaty, świeżo, schludnie i czysto.
Bardzo bezpieczny i przyjemny zapach, do pracki na ciepłe dni w sam raz.
A co tam u Was?
#conaklaciewariacie #sotd #perfumy
@hesuss Toy Boy do biura, bo redukuje ilość dekantów
@hesuss Carolina Herrera 212 Men
Zaloguj się aby komentować