tkanka szklanego nieba - przesączanie
.
https://www.youtube.com/watch?v=uihJgB5cWn0
Ciekawy efekt
@splash545 Dziękuję Splash
@Arche dzięki za wyjaśnienie jak powstało to zdjęcie
Zaloguj się aby komentować
Ciekawy efekt
@splash545 Dziękuję Splash
@Arche dzięki za wyjaśnienie jak powstało to zdjęcie
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Komentarz usunięty
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
@Arche w stokrotkach? W wiśniach!
@em-te hahaha, o widzisz, to jest myśl, uwzględnię to, pisząc następnym razem. W ciekawych miejscach zobaczyłam te wiśnie
@Arche rzeknę że to słowa
pohukując jak sowa
prawo do tego masz
poezję w tym swoją znasz
lecz ja tak to zrymuję:
melodii twych słów nie pojmuję:
jakże w słowie
można zawrzeć wrażenie
nikt mi nigdy nie powie
że daje to zrozumienie
@dsol17 Zaszyfrowałeś tak, że szukam klucza. Dziękuję za ślad i macham obiema łapkami spod skoczni, Ave, tak mi tu gra aktualnie Czyżykiewicz, pozdrawiam z uśmiechem.
Dziękuję za ślad i macham obiema łapkami spod skoczni
@Arche klucza nie ma i basta
zrymowane lecz "pasta"
słowem przedstawiać co się czuje ?
toż przecie słowo wszystko tu popsuje
widzę twój wiersz jak south-park
ale gratuluję - udany telemark
Średni ten utwór (może się po prostu nie znam), ale daję pioruna za inwencję. Kibicuję wszystkim, którzy coś tworzą.
@panbomboni Dziękuję Panbomboni
@Arche a to akurat ładnie napisane. Dziękuję i również pozdrawiam.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
@Arche Pani jest niepoprawnie fantastycznie obsceniczna! Tylko co to za widoki - w gąszczu...
@Heheszki Hahaha, podglądałeś przez judasza, wiem.
Zaloguj się aby komentować
Pani Agnieszko, podpis specjalnie został, czy to nieuwaga?
@Byk To moja praca, tym razem podpisana, bo chyba nie ma się czego wstydzić, tak myślę.
@Arche Oczywiście, że nie ma się czego wstydzić
Zaloguj się aby komentować
Tej ziemi
@CzosnkowySmok Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze Ziemi! Tej Ziemi! - Absolutnie!
Hahaha, sprawiasz, że się uśmiecham. Ściskam serdecznie. Wesołych Świąt, Czosnkowy, uśmiech przede wszystkim
@Arche wesołych świąt
Zaloguj się aby komentować
@Dzemik_Skrytozerca Aż tak mrocznie, czy tak upiornie źle? Uśmiecham się, zajrzałam z ciekawości na profil, i co kryje się pod tagiem. : ) Pozdrowienia zza gór
@Arche
Upiorny zawrót głowy.
Zaloguj się aby komentować
Haiku to 5-7-5.
@Alky klasyczne, tak.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Przypomniało mi się zdjęcie, idę szperać w albumach, wrzucę jutro jak znajdę.
@Byk O! Ciekawam bardzo! Będę czekać. Pozdrowienia zza gór
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Bardzo ladna zielen, takie algi z podswietleniem, niewiem czemu ale ten kolor zawsze dziala na moja wyobraznie, wiaze go z czyms paranormalnym, nieznanym, natualnym lecz niebezpiecznym.
Zaloguj się aby komentować
Świecące w ciemności bransoletki
Zaloguj się aby komentować
Świetny klimat
@splash545 Dziękuję Splash, dyg, dyg, pozdrawiam ciepło
Zaloguj się aby komentować
Kiedy za dużo wypijesz i wracasz do domu przez las
@splash545 Żeby jeszcze przez liściasty, a tu panie igły, nie ma to tamto, będzie szybkie trzeźwienie.
Uśmiecham się Splash migawka zdecydowanie pływająca.
Zaloguj się aby komentować
« Może wreszcie trafią w cel pioruny
Ten beznadziejny świat przełamie się na pół
Pocałują się bieguny
Moje zwidy i herezje
Pan Amok czy Pan Kurz?
Szemrze szeptak szemrze
Hej! Ty!
Zostań nieśmiertelnym wierszem! »
Ehh niewiem czemu twoje wiersza zawsze wywoluja z szafy Pizdame Porno i teksty Grabaza, moze to powiazane z tym ze bardzo malo polskich poetow czytalem, ale czy to wazne, chyba nie.
Niema nic lepszego niz tak zagubic sie w sekundzie i odnalesc caly wszechswiat i jego piekno w drobince pylu.
@ErwinoRommelo Doceniam za czytanie i ślad, serio, nie każdemu się chce, choćby przyjść 'pomarudzić'.
Super zobaczyć odbicia w reakcjach. W świecie wirtualnym, gdzie pozostawiony ślad ogranicza się często do emotikonki, coraz trudniej o odczytanie ludzkich sygnałów na wrażliwość.
Poniżej zostawiam interesujący link, nie miałam dawniej pojęcia o tych wszystkich rojach meteorów.
W linku opisują te najbardziej aktywne, które można obserwować w Polsce.
Z okien i balkonu w górach, nieraz godzinami obserwuję niebo, marzy mi się dobry sprzęt, nigdy nie zapomnę jakie wrażenie zrobił na mnie seans z obserwacją nieba w chorzowskim Planetarium, tego się nie zapomina. Tu gdzie mieszkam, zdarzało mi się wielokrotnie przecierać oczy ze zdziwienia, jak gęsto może być utkane niebo, ile może być żyłek, połączeń, faz, mignięć, przeplotów, po całe morze świetlnej iluminacji widocznej gołym okiem. Kiedy oglądasz niebo jak migającą mapę, to jakby się nagle odzyskało wzrok, tracisz mowę, wpada się w tak silny zachwyt, a zaraz potem pojawia się cały rój pytań, kto tym wszystkim zawiaduje i czy ktoś, tak jak ja, to jeszcze widzi, przecierasz oczy ze zdumienia, a spektakl trwa dalej, aż trudno uwierzyć, że to dzieje się naprawdę; nagle odkrywasz coś, czego nie chcesz, żeby ci zabrano, pragniesz w tym zachwycie trwać, oddalając od siebie świt i te wszystkie myśli o powrocie do rzeczywistości. Oto stoisz jak nawigator w centrum wszechświata, mając przed sobą całą mapę migających lampek, sygnałów, alarmów, błysków, to pojawiających się, to znikających, gdy przychodzi do głowy myśl, że za każdym z tych błysków skrywa się czyjeś istnienie, życie, a ty ledwie zdążysz dostrzec tę skierkę, już znika kursor śladu, wpada ci taka spadająca drobina w oko, i zostawia łzę, to przeczucie, że nikt nie zdąża dotrzeć na czas, a wtedy chcąc nie chcąc, sam stawiasz się na jej miejscu, bez łodzi ratunkowej z jakiegokolwiek kierunku, i wpadasz w popłoch, odczuwając dobitnie tę swoją małość, nie wiesz nawet kiedy zaczęło się to całe znikanie, sam oddychasz w tym samym rytmie S.O.S wśród nieskończonej pętli świetlnych sygnałów - znaków pisanych czułym atramentem w kosmosie nieba.
Gaduła ze mnie, wiem, lubię niezmiennie. Pozdrowienia i uściski, może znajdziesz ślad pozostawiony nocą.
"Bon ton na ostrzu noża
W ręku widnokręgi
We łbie pożar morza
Moje zwidy i herezje"
@Arche Noo niebo z dala od miasta tez mnie zawsze zachwycalo, za lebka lubilem biwakowac i spac pod golym niebem. Jednoczesnie swiatlo i ciemnosc, tyle wariacji i form tego swiatla. Jakby z ciemnosci patrzylo na mnie tysiace gigantow a ich swieciace slepia bez mrugania byly wszystkie wycelowane wlasnie w tego malego ja co lezy w spiworku. Brak mi tego w miescie gdzie moje oczka nie moga sie przebic przez zanieczyszczenia i wieczne latarnie, czasami nadzieja zlapie a to tylko helikopter… moze szlak to wszystko trafi kiedys, i te gwiezdne giganty zejda zobaczyc czemu maly erwino juz nie patrzy, znajda wtedy moze magnetyczny slad naszej rozmowy i wtedy co? Mysle ze sie usmiechna.
Zaloguj się aby komentować