Takie cudo znalazłem przez przypadek w pracy. Aż się łezka w oku kręci.
#telekomunikacja #technologia #telcozhejto i trochę #pdk


Takie cudo znalazłem przez przypadek w pracy. Aż się łezka w oku kręci.
#telekomunikacja #technologia #telcozhejto i trochę #pdk


Zaloguj się aby komentować
Wiedzieliście, że Polska ma swój własny DCF77?!
Momentalnie na usta cisną się miliony pytań! A komu to potrzebne? Jak do tego doszło? Otóż okazuje się, że GUM prowadzi serwis e-Czas, którego jedną z części jest e-Czas radio.
Oczywiście, zamiast wykorzystać bardziej popularny DCF77, musieliśmy stworzyć własny protokół, który jest gorszy od DCF77. e-Czas gwarantuje dokładność synchronizacji poniżej (trochę analne stwierdzenie) 10ms, a błąd synchronizacji w DCF77 nigdy nie przekroczy 5.5us. Czyli mówimy tutaj mniej więcej o trzech rzędach wielkości różnicy, ale jak to było, nie będzie Niemiec pluł nam w twarz.
Odbiornik referencyjny jest zamieszczony na Githubie. Świetnie! Tja... Schemat w Eaglu z adnotacją, odsyłającą do schematu w KiCadzie. Okay, tylko dla kicadowej wersji nie ma PDFa, a mi nie chcę się ściągać specjalnie KiCada. RF frontend na scalaku, okay. DSP zrobione na lekko prehistorycznym PICu (mimo że projekt został wrzucony na Githuba w zeszłym roku, no ale może jest starszy). Z opisu odbiornika na stronie GUMu wynika, że demodulacja jest napisana w assemblerze. No okay, czyżby zabrakło mocy obliczeniowej i trzeba było ręcznie optymalizować kod? Tylko, że częstotliwość IF to 1kHz, a ten PIC może się kręcić do 40 MIPSów. A teraz najlepsze - kod źródłowy nie jest dostępny, tylko plik hex! Także ten...
W okolicach projektu oczywiście musieli się kręcić krótkofalarze. Jedną twarz nawet kojarzę.
#programowanie #programista15k #programista25k #pracait #telekomunikacja #radiokomunikacja #elektronika #telcozhejto
@groman43
błąd synchronizacji w DCF77 nigdy nie przekroczy 5.5us.
Cos na potwierdzenie tych rewelacji?
Bo z samej odległości 900km od nadajnika będę miał błąd 3ms - o trzy rzędy wielkości większy, niż piszesz.
Na 5.5us dokładność trzeba by znać odległość co do kilometra i robić na to ręczną poprawkę.
@Felonious_Gru The DCF77 transmitted carrier frequency relative uncertainty is 2 × 10−12 over a 24-hour period and 2 × 10−13 over 100 days, with a deviation in phase with respect to UTC that never exceeds 5.5 ± 0.3 microseconds. (Wikipedia, link powyżej).
Nie chodzi tutaj o dokładność synchronizacji pomiędzy nadajnikiem a odbiornikiem, a dwoma odbiornikami zlokalizowanymi w podobnym miejscu. Strona GUM nie podaje jaki jest phase noise e-Czas. Jedyne, co mogłem znaleźć to stwierdzenie "Dokładność synchronizacji odbiorcy końcowego: <0,01 s". Zero informacji, czy chodzi o synchronizację pomiędzy odbiornikiem a nadajnikiem, dwoma odbiornikami, na jakiej odległości. Zero informacji z czego konkretnie wynika ta liczba.
Ogólnie nie widzę sensu dokładnej synchronizacji pomiędzy nadajnikiem a odbiornikami. Synchronizacja pomiędzy odbiornikami w danym miejscu (bo to odbiorniki mają coś "zrobić" w konkretnym czasie) ma znacznie większe znaczenie moim zdaniem.
Edit: Generalnie moim zdaniem tam wszystko jest źle
Lekko prehistoryczny DSP, mimo że e-Czas wystartował pod koniec 2023
Brak kodu źródłowego
Sam protokół też jest z tyłka. CRC jeszcze bym zrozumiał, ale na cholerę im kodowanie RS w czymś takim?
@groman43 no sam widzisz, porownujesz totalnie różne rzeczy.
To już ci porównałem - dcf stoi 900km ode mnie, Solec Kujawski jakieś 200km, już z tego wynika, że opóźnienie jest mniejsze.
Dokładność samego źródła na pewno nie będzie gorsza.
Cudownością DCF77 było to, że te 52 lata temu nie było innej metody, a odbiór był stosunkowo prosty. Wadą jest konieczność utrzymania dobrej jakości odbioru przez 2 minuty żeby mieć pewność, że odbierze się całą ramkę.
Zaletą e-czas jest to, że nie ma potrzeby używania oddzielnego nadajnika. Czas przesylania ramki też jest fantastyczny. W 2 sekundy cala ramka i jest wysyłana chyba co 15 sekund. Wadą jest większe skomplikowanie odbiornika i brak dedykowanych odbiorników w cenie kurzu z półki.
Zaletą obu jest większa odporność na zakłócenia niż gps, wadą obu śmiesznie niska dokładność u odbiorcy końcowego w porównaniu do gps.
Jest też artykuł na Wikipedii (nazwa autora artykułu podobna do tej z projektu githubie):
https://pl.wikipedia.org/wiki/PCSK225
W artykule podlinkowane są otwartoźródłowe implementacje demodulatorów/dekoderów.
Zaloguj się aby komentować
Tak się zastanawiam, czy byłby ktoś zainteresowany streamem na Twitchu jak programuję PRACHa w Pythonie?
#programowanie #programista15k #programista25k #pracait oraz #telcozhejto
@groman43 - ale żeś zachęcił tym opisem
A może Ty jesteś zainteresowany streamem jak wysłać maila emacsem przez sendmaila?
@koszotorobur Mówisz masz - http://www.gnu.org/s/emacs/manual/html_node/emacs/Mail-Sending.html
Tylko główny problem polega na tym, że ja używam Vima, nie Emacsa.
PRACH to Physical Random Access Channel, takie coś co wysyła Twój telefon jak chce się połączyć z siecią.
@groman43 mój telefon nic takiego nie robi, wypraszam sobie
@groman43 Tak z ciekawości - po co? Pytam, bo sam sobie hobbistycznie kodzę obsługę modemów w QMI i AT.
@ataxbras Bo mogę i mi się nudzi xD Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak takie modemy naprawdę działają, to zapraszam na streama.
Zrób, wrzuć na yt. Może ludzie się skuszą?
Zaloguj się aby komentować
Mam czasem niesamowity ubaw z 3GPP i całej społeczności związanej z sieciami komórkowymi.
Dawno, dawno temu, pojawił się pomysł na 5G.
5G miało być rewolucyjne i korzystać z fal milimetrowych (ponieważ to w zakresie fal milimetrowych było najwięcej pasma dostępnego dla operatorów)
No ale, cytując klasyka, Andrzeju to j⁎⁎⁎ie ( ͡º͜ʖ͡º) Na samych falach milimetrowych nic nie będzie działało xD
Okay, dorzucimy normalne częstotliwości (poniżej 6GHz), nikt i tak się nie skapnie.
Nazwijmy normalne częstotliwości FR1 (frequency range) a fale milimetrowe FR2 (w okolicach 28GHz).
Połowa ludzi nazywa FR1 "sub-6G", bo wiecie, poniżej 6GHz. Ale nagle plot twist, 3GPP zmienia zdanie. Od teraz FR1 będzie do 7.125GHz (w sumie cholera wie dlaczego)! No ale ludzie nadal nazywają FR1 sub-6G, mimo że zakres częstotliwości sięga grubo powyżej 6GHz.
#technologia #ciekawostki #telekomunikacja #telcozhejto #programowanie #programista15k #programista25k #pracait
Ja chyba nie rozumiem tego 5g, bo nawet nie zauważyłem że mi w okolicy postawili nadajnik i zacząłem być w jego zasięgu xD
Jak ja mam 5g aktywne, to od razu nic nie działa, takie to za⁎⁎⁎⁎ste
Prawda jest taka, że nikt z nas nie mieszka w nowym Jorku czy Szanghaju lub automatycznym magazynie więc każdemu z nas w zupełności 4g wystarczy. A te całe nowe gie to nie zmienia technologii jak 2 3 4 tylko wciąż jest te same ofdma tylko z nowymi pasmami które równie dobrze można też było dodać do 4g i też by było dobrze.
Jedyny myk który zauważyłem to zerwanie z legacy, czyli można klientowi powiedzieć, że tego już nie ma, bo to było w innej technologii i cyk, nie trzeba utrzymywać.
Zaloguj się aby komentować
Nie wiem czy słyszeliście, ale pracę nad 6G już trwają! Będziesz szybciej, lepiej, więcej! Dodatkowo ja słyszałem o rekinach (#pdk) Nie pytajcie mnie tylko, po co to komu, bo nikt tego nie wie. Ale w tak zwanym międzyczasie 3GPP zatwierdziło oficjalne logo 6G . Jak zwykle, chłopaki dali z siebie mocne 30%!
#technologia #ciekawostki #telekomunikacja #telcozhejto #programowanie #programista15k #pracait

producenci baterii do telefonów lubią to (☞ ゚ ∀ ゚)☞
@groman43 Ja poproszę lepsze pokrycie 4G, -115 dbm na otwartej przestrzeni plzzz.
Ciekawe co mi zaoferuje 5G : )
Zaloguj się aby komentować
Z czystej ludzkiej ciekawości, jakich zmian oczekujecie w kolejnej generacji sieci komórkowej?
#technologia #telcozhejto
@groman43 Minijacka xD
@groman43 Łączność satelitarna.
To akurat już zostało dodane w 3GPP Release 17, tylko nikt tego nie chce ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@groman43 a jakby wprowadzić ustawę, że każdy ma to mieć do 2030?
Żeby zasięg był wszędzie.
Zaloguj się aby komentować
Piękny, wspaniały, niepowtarzalny fragment speca 3GPP (3GPP TS 38.213)! Musiałem sobie na kartce sobie to rozrysować, żeby zrozumieć o co chodzi. I tak, ten paragraf to jest jedno zdanie!
#technologia #ciekawostki #telekomunikacja #telcozhejto #programowanie #programista15k #pracait

@groman43 piękne. Implementujesz takie rzeczy? Czy pełna specyfikacja to tysiące stron pełnych podobnych zdań?
Tak, pisze soft związany z sieciami komórkowymi już ponad 10 lat. Najgorze, że do takich kwiatków po prostu nie można się przyzwyczaić.
Tak, standard ma oczywiście tysiące stron. Niektóre fragmenty zostały napisane raz i dobrze. Inne ciągle sobą zmieniane, niekoniecznie przez najmądrzejszych ludzi. W rezultacie mamy to, co mamy.
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
Standard z definicji ma być jednoznaczny, nie pozostawiać miejsca na interpretacje. Mówić wprost jak coś ma działać. Tymczasem dyskusja w 3GPP na temat kawałka speca
- zdecydowana większość firm twierdzi, że ten kawałek speca jest niejasny, musi zostać zmieniony tak żeby wprost mówił że trzeba zrobić X.
- jedna firma mówi, że ze speca wynika Y, ale faktycznie jest niejasny i wymaga zmiany.
- jeszcze inna firma mówi, że ze speca wynika wprost Z, wszystko jest jasne, a inni się w ogóle nie znają ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Najlepsze jest w tym wszystkim, że ten kawałek speca, poza zmianami redakcyjnymi, nie był dotykany od października 2018 roku. A ty, biedny robaczku jesteś na samym końcu tego wszystkiego i musisz się z tym wozić jak turecki sprzedawca dywanów.
!Co ja robię ze swoim życiem. Niech ktoś mnie przytuli!
#technologia #ciekawostki #telekomunikacja #telcozhejto #programowanie #programista15k #pracait
@groman43 To znaczy że kupię telefon firmy X, w który nie będzie działać funkcja Y, a X mi odpowie że jest zrobione zgodnie z definicją zawartą w specyfikacji Z, kiedy to pewien segment sieci zgodnie z specyfikacją Z będzie realizował Y zupełnie inaczej niekompatybilnie z sprzętem X jednak również zgodnie z Z?
Zaloguj się aby komentować
Dawno, dawno temu (a konkretnie w 1948 roku) Claude Shannon stwierdził, że maksymalna przepustowość kanału telekomunikacyjnego jest ściśle związana z dostępnym pasmem – im szersze mamy pasmo, tym więcej bitów możemy bezbłędnie przesłać w jednej jednostce czasu*. Już wtedy nie było to dla nikogo zaskoczenie, raczej tylko formalne potwierdzenie tego, o czym i tak wszyscy wiedzieli – pasmo było, jest i będzie jednym z najważniejszych parametrów systemów komunikacyjnych.
W systemach przewodowych (nie ważne czy elektrycznych, czy optycznych) całe dostępne pasmo jest „nasze”, nie musimy się z nikim innym dzielić. Dodatkowo, istnieje relatywnie prosty sposób na zwiększenie dostępnego pasma – wystarczy zainstalować jeszcze więcej kabli. Proste, prawda?
Ale oczywiście systemy bezprzewodowe to zupełnie inna bajka. Tutaj, niejako z definicji, pasmo jest współdzielone przez wszystkich możliwych użytkowników Po prostu fizyka mówi tak, a nie inaczej. Każdy może nie tylko nadawać / odbierać na określonej częstotliwości, ale również wykorzystać tyle pasma, ile tylko chce. No, tylko jest mały problem – z takim podejściem nic by nie działało, ponieważ każdy zakłócałby każdego, i mielibyśmy kompletną anarchię. Dlatego potrzebujemy krajowych regulatorów, takich jak amerykańska FCC, brytyjski Ofcom czy polski UKE. Licencjonują oni pasmo wybranym użytkownikom i gwarantują, że nikt inny nie będzie miał prawa z tego pasma korzystać. W zamian biorą naprawdę grubą kasę.
Wszystko fajnie, tylko że przez lata pasmo stało się naprawdę cenne – chętnych jest wielu (radio, telewizja, komunikacja satelitarna, lotnicza, morska, wojsko, sieci komórkowe), a dostępnych, „przyjaznych” częstotliwości coraz mniej Dlatego też w 5G pojawił się pomysł zagospodarowania wcześniej słabo wykorzystywanych fal milimetrowych – tak zwany Frequency Range 2 (FR2).
No tak, to jest klasyka gatunku w branży – nic nie jest w stanie nas powtrzymać, a szczególnie zdrowy rozsądek. FR2 nie było wykorzystywane wcześniej w telekomunikacji mobilnej, ponieważ wszyscy uważali to za niewykonalne. No ale teraz przezwyciężenie ewentualnych trudności miał ułatwić beamforming / beamstearing / massive MIMO. Trust me, I am an engineer. Będzie działać.
Z 5G jestem związany od 2016 roku. Pamiętam, jak na samym początku wszyscy eksperci twierdzili, że ta technologia będzie wykorzystywała tylko i wyłącznie FR2. Potem pojawił Non Standalone (NSA). Po prostu ktoś (chyba w Samsungu) poszedł po rozum do głowy i stwierdził, że 5G na samym FR2 za cholerę nie będzie działać i musimy mu pomóc wykorzystując LTE do przesyłania informacji kontrolnych. Takie rozwiązanie jest po prostu wspaniałe z punktu widzenia smartphona – musi być podłączony do LTE jak i 5G jednocześnie – wszystko jest bardziej skomplikowane, ale za to czas życia na baterii krótszy. Dodatkowo, wymaga to zmian w wielu innych miejscach – na przykład jeśli operator chciał wdrożyć u siebie 5G, musiał zaktualizować LTE do nowszej wersji wspierającej NSA**. O innych problemach (i kosztach) związanych z budową analogowych frontendów smartphonów i egzotycznych półprzednikach, takich jak arsenek galu, już nie wspomnę.
Pojawił się również rewolucyjny pomysł – a co jeśli 5G zamiast FR2 będzie wykorzystywało bardziej przyjazne częstotliwości – Frequency Range 1 (pierwotnie do 6GHz, obecnie poniżej 7.125GHz). Mamy jeszcze trochę wolnego pasma w okolicach 3.5GHz, szału nie ma, ale powinno wystarczyć. W takim wypadku nie potrzebujemy żadnego NSA, wszystko staje się prostsze. No ale wracamy do punktu pierwszego – zdrowy rozsądek w tej branży jeszcze nikogo nie zatrzymał, a FR2 było jednym z „selling point” 5G. Wszyscy postawili na NSA + FR2. No, może prawie wszyscy, z wyjątkiem pewnej wioski Galów. To znaczy mojego chlebodawcy, tajwańskiej firmy MediaTek.
Największą siłą MTK jest „business development” – wyczucie rynku i idealne wpasowanie się w potrzeby swoich klientów. A klienci MTK nie chcieli NSA + FR2. Poza obawami o niezawodność, pojawiła się znacznie ważniejsza kwestia kosztów. Według analiz, wsadzenie samego FR2 do smartphona, miało być około 10 razy droższe niż wsadzenie wszystkiego innego (GSM, WCDMA, LTE, FR1) razem wziętego do kupy. Także życzę powodzenia. Dlatego MTK, skupił się na rozwoju FR1 (zarówno NSA jak i SA), a dopiero później wypuścił na rynek modemy wspierające FR2.
Fast forward kilka lat później – MTK jest liderem na rynku modemów, a deploymentów FR2 wciąż jest jak kot napłakał. Wisienką na torcie jest fakt, że pojawił się temat FR3, w okolicach 10GHz.
*Shannon zdefiniował przepustowość kanału informacyjnego jako C = B * log2(1 + S / (B * N)), gdzie B to dostępne pasmo. Jeśli policzymy sobie granicę z tego, zakładając, że B dąży do nieskończoności, okaże się, że jest pewien punkt, gdzie zwiększanie pasma przestaje zwiększać przepustowość.
**Takie podejście ma jeden duży plus – pozwala wykorzystać core network LTE do obsługi użytkowników 5G.
#technologia #ciekawostki #telekomunikacja #telcozhejto #programowanie #programista15k #pracait
@groman43 Jesteś pewien, że powodem do NSA jest FR2? W sensie nie postawisz control channeli na mmWave?
Moim skromnym zdaniem NSA powstało jako gap filler, bo już chcieli mieć operatorzy 5G (bo tak ładnie wygląda w reklamach) ale jeszcze nie mieli przystosowanych sieci corowych więc zrobili re-use tych od 4G i częstotliwość on-air nie ma to wiele do rzeczy.
@Xianth Koncepcja NSA powstała w ramach KT SIG - https://corp.kt.com/eng/html/biz/services/sig.html. Wtedy była określana jako 4G-5G interworking.
>4G-5G Interworking allows seamless handover between 4G and 5G network for reliable connectivity and enhanced coverage. Control signal can be carried over 4G for reliability and data can be transmitted over 5G when for ultra-high speed data connection.
KT-SIG to był "ciekawy" projekt, miałem wątpliwą przyjemność w nim uczestniczyć. Chodziło o przygotowanie pierwszego na świecie dema 5G z okazji zimowych Igrzysk Olimpijskich w PyeongChang w lutym 2018 roku. To koreańskie 5G śmigało tam w okolicach 28GHz i Samsung oraz KT już na samym początku odrzucili pomysł puszczenia jakichkolwiek danych kontrolnych (RRC, UCI, MAC CE, attach, whatever) po tych częstotliwościach. Nawet nie weryfikowali, czy coś takiego ma szansę zadziałać.
W praktyce nigdy nie widziałem samego FR2. Zawsze albo FR1 + FR2 lub LTE + FR2. Może w przypadku Fixed Wireless Access jest inaczej, ale takie logi jeszcze do mnie nie dotarły.
Miałem pasmo w okolicy 3Ghz to mnie wyjebali bo właśnie 5G a na paśmie 3Ghz miałem radiolinie do moich nadajników no i wszystko poszło się j⁎⁎ac bo mnie szaraka nikt nie pyta, po prostu przyszły korpo i do widzenia. A ja się mam bujać z 5Ghz i kiepskim na większe odległości 60Ghz.
@groman43 ciekawe czy istnieją w naszej rzeczywistości inne zjawiska niż fale elektromagnetyczne, takie których jeszcze nie znamy. Coś jak splątanie kwantowe
Zaloguj się aby komentować
Z okazji sobotniego wieczoru opowiem wam jak w praktyce wygląda implementacja rzeczy związanych z sieciami komórkowymi. Celowo będę pomijał szczegóły techniczne, ponieważ osoby niezaznajomione z tematem (a takich tutaj jest większość) mogłyby się bardzo łatwo w tym wszystkim pogubić. Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się czegoś więcej, zapraszam do pytania w komentarzach.
0. Międzynarodową organizacją, która standaryzuje sieci komórkowe jest 3rd Generation Partnership Project (3GPP). Powstała 26 lat temu z okazji trzeciej generacji sieci mobilnych i tak już sobie została. W międzyczasie stworzyła standardy dla czwartej (Long Term Evolution - LTE) oraz piątej (New Radio - NR) generacji. Na przestrzeni lat miała kilku konkurentów, między innymi organizację o nazwie 3GPP2 (kreatywne, prawda?), ale nikomu nie opłacało się wspieranie kilku różnych specyfikacji. Dlatego wszystko inne umarło śmiercią naturalną.
W skład 3GPP wchodzą delegaci firm (niekoniecznie bezpośrednio) związanych z sieciami komórkowymi, takich jak – Nokia, Ericsson, Qualcomm, Samsung, MediaTek i w cholerę innych.
Standardy sieci komórkowych ciągle ewoluują. Zachowanie wstecznej kompatybilności jest jednak bardzo ważne. Więc nowe zmiany to zwykle dodawanie ficzurów i ujednoznacznianie wcześniejszych zapisów.
1. Jedną z myśli przewodnich przyświecających stworzeniu 5G, było stworzenie „bardziej elastycznego” standardu, tak żeby operatorzy mogli go z łatwością dostosować do swoich wymogów. Na papierze to brzmi wspaniale! No ale jedyną elastyczną rzeczą, która działa w praktyce jest guma w gaciach, a operatorzy zwykle nie wiedzą co robią i używają tylko jednej konfiguracji w całej sieci.
2. Oczywiście na samym wstępie nie obyło się bez wpadek, takich jak PRACH format A1. Ten paździerz po prostu nie ma prawa działać, ale zanim 3GPP sobie to uświadomiło, znalazł się w standardzie i nikt teraz za bardzo nie wie jak go usunąć. Oczywiście, nikt go również nie używa, więc mamy martwy kawałek specyfikacji.
3. No ale bardziej na poważnie – bardziej elastyczny standard oznacza bardziej skomplikowany standard i więcej corner casów. Po stronie sieci nie jest to aż taki duży problem. gNB (stacje bazowe w New Radio) zwykle mają więcej mocy obliczeniowej niż UE (w dużym uproszczeniu smartphony). Poza tym, dostawcy sprzętu sieciowego zwykle sobie wybierają ficzury, które chcą wspierać.
4. Po stronie UE jest zupełnie inaczej – przede wszystkim UE jest cost-sensitve, dlatego dysponuje mniejszą mocą obliczeniową. Poza tym, UE ma działać wszędzie, dlatego musi wspierać zdecydowaną większość ficzurów. Nie wszystkie, ponieważ wspierać wszystkiego się po prostu nie da. Dlatego taki „elastyczny standard” jest lekkim zabójstwem.
5. Fast forward 5 lat później, mamy dojrzałe New Radio, wszystko jest pięknie i w ogóle. Tylko, że jest pewien kawałek standardu, który stwarza notoryczne problemy wszystkim dostawcą sprzętu sieciowego. Wszystkim! To oczywiście corner case wynikający z bardzo elastycznego speca. Teoretycznie jest wprost napisane „UE does not expect”, więc przynajmniej wiadomo, że ten corner case nigdy nie powinien się wydarzyć w praktyce. No, ale z niejasnych powodów wydarza się, w dodatku dość często. W końcu pada propozycja (Change Request - CR), aby ten problem rozwiązać!
6. Świetnie, tylko że rozwiązaniem ma być uelastycznienie elastycznego standardu. Także ten. Szczerze, jak po raz pierwszy to zobaczyłem, to włos na plecach mi się zjeżył. Wiedziałem, jak bardzo kosztowna będzie to zmiana z punktu widzenia implementacji oraz że zamieni kawałek kodu, który już teraz jest wielką maszyną zgadująco – losującą, w jeszcze większy ulep (ponieważ po prostu lepiej tego nie da się zaimplementować). Poza tym, uważałem że obecny standard jest już wystarczająco elastyczny i problem można rozwiązać odpowiednio dobierając parametry.
7. Dlatego zaangażowałem się w dyskusję z delegatami do 3GPP. Po długiej mailowej dyskusji przyznano mi rację – tak, teoretycznie ta zmiana nie jest potrzebna. Ale rozwiązanie problemu za pomocą zmiany konfiguracji byłoby dla dostawców sprzętu sieciowego, uwaga, trudne. Dlatego 3GPP zdecydowało wprowadzić tę zmianę. A ty się człowieku męcz!
Wiem, że nie tylko ja tutaj zajmuję się zawodowo sieciami komórkowymi, więc zapraszam kolegów z branży do podzielenia się swoimi historiami.
#technologia #ciekawostki #telekomunikacja #telcozhejto #programowanie #programista15k #pracait
@groman43
wszystkim dostawcą sprzętu
dostawcom
@favien-freize ten błąd mnie ostro wkurwia, a ostatnio się upowszechnia w internecie.
@aberotryfnofobia @favien-freize nie ostatnio tylko odkąd pamiętam to było "powszechne"
Po prostu liczba mnoga wygląda na oko jak błąd i dlatego ludzie to mylą. Tak ja sobie to tłumaczę xD
@groman43 Jak dobrze rozumiem,to mimo pierwotnych założeń, operatorzy rzadko dostosowują konfigurację,a problemy, takie jak niepotrzebne elementy w standardzie 5G tj. PRACH A1 to te elementy nie są używane...a zostały uwzględnione w standardzie? Potemd po kilku latach pojawia się notoryczny problem, a propozycją rozwiązania jest jeszcze większe uelastycznienie standardu........ co uważasz za zbędne i kosztowne rozumiem?. A i tak zmiana zostaje wprowadzona przez 3GPP? no i jest to niepotrzebne utrudnienie dla dostawców sprzętu sieciowego w takim razie.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, jestem po 7h nauki C# mam wyprany łeb a moje myślenie jest poniżej normy w tym momencie :S
@mBank Tak, dokładnie - duża część standardu nie jest wykorzystywana w praktyce. To wszystko sprawia, że implementacja jest bardziej skomplikowana, czasochłonna, wymaga więcej mocy obliczeniowej i podatna na bugi. Sprzęt sieciowy to jest pół biedy. Zwykle taki gNB wcale nie jest ani cost-sensitive, ani nie jest ograniczony czasem życia na baterii*. Problemy są po stronie UE niestety.
*Sprzęt sieciowy ma inne ograniczenia, na przykład ma funkcjować w polu przez 20 lat i wciąż być wspierany przez producenta, z nowymi ficzurami włącznie. Pamiętam, nazwijmy to delikatnie, pewien zgrzyt, kiedy okazało się że miejsce na Flashu się skończyło i producent musiał skrócić czas wspierania swojego sprzętu.
@groman43 Nikt nigdy nie był mi w stanie wyjaśnić po co mi w urządzeniu mobilnym 5G?
Już starsze telefony z LTE bez agregacji pasma bez problemu stremowały filmy full HD z youtube, więc co mi daje 5G? Jakie korzyści oferuje w stosunku do 4G z agregacją zdolną teoretycznie rozwinąć 1gb/s (w optymalnych warunkach)
@Amebcio ja się gówno znam, ale to nie jest tak, że teraz więcej osób sobie obejrzy te filmy w full HD i nadajnik się nie zapcha?
@Amebcio Teoretycznie 5G to nie tylko więcej i szybciej (enhanced mobile broadband) and również massive IoT oraz ultra reliable low latency communications - https://www.researchgate.net/profile/Elena-Pagani-5/publication/335372990/figure/fig1/AS:835632813326336@1576241796149/The-triangle-of-5G-applications-source-ETRI-graphic-from-ITU-R-IMT-2020-requirements.ppm
Pamiętam bajki, jak to chirurdzy mieli wykonywać zdalnie operacje za pomocą 5G xD. W praktyce wydarzył się tylko enhanced mobile broadband, w standardzie jest mnóstwo nieywanych ficzurów.
Zaloguj się aby komentować
Święta, święta i po świętach - a tymczasem kwantowa teoria informacji nie będzie czekać!
#technologia #ciekawostki #telekomunikacja #telcozhejto #fizyka i trochę #matematyka
Zaloguj się aby komentować