#raspberrypi

14
52
Cześć wszystkim!
Bawił się ktoś z was w powiedzmy... modowanie starej, oldschoolowej konsoli jaką jest PS2?
Ostatnimi czasu bawiłem się odpalaniem skryptów homebrew używając FreeMcBoota, można powiedzieć że konsola ma teraz swoje drugie życie.
Laser dawno padł, konsola się kurzyła w szafie, a teraz dzięki możliwości odpalenia przez USB konsola przeżywa swoją drugą młodość
Niedawno odkryłem opcję, że można odpalić gierki wygodniej, przez SMBShare używając Raspberry PI, ktoś z was może testował? Czy Może polecacie inny sposób na wygodne granie?
https://github.com/toolboc/psx-pi-smbshare
Zdjęcie z jednej z najlepszych gierek na tą konsole (zaraz po GOW )
#playstation2 #ps #fmcb #rpi #raspberrypi
37f80c19-2d54-46e6-b023-a6a31c984cba
WilczekCK

@Fuilares Nie mam RJtki ani do PC ani do PS2, wszystkie urządzenia po wifi... wprowadziłem się do mieszkania gdzie router jest na drugim końcu mieszkania 🫥

Innego rozwiązania niż RPI nie widzę, chyba że coś jest jeszcze jakaś opcja której nie znam.

bongiel

@WilczekCK Jeśli się nie mylę możesz kupić repeater wifi, one z reguły mają LAN więc PS2 będzie w sieci i wtedy udostępnić z PC/lapka gry

WilczekCK

@bongiel Sztos, nie wiedziałem że są repeatery z outputem LAN, dzięki

To w sumie rozwiązuje problem, RPI w takim razie leci do innego projektu, może jakieś CarPi się ogarnie, ale to już temat na inny wpis

Zaloguj się aby komentować

Czy jest tu ktoś kto ogarnia Home Assistant i mógłby mi powiedzieć jak zacząć?
Chce moc pstrykać światłami, znać ich stan, mieć kilka różnych czujników, gniazdek najlepiej z pomiarem i sterowników do rolet, a kiedyś pomiar w skrzynce elektrycznej. Fajnie by było jak by dało się to spiąć z HomeKit i odpowiednikiem na androida i działało poza siecią domową.
O ile z samymi urządzeniami nie ma problemu, bo wiem że najlepiej szukać czegoś z zigbee, to już z zbudowaniem „serwera” mam.
Wiem że potrzebna jest bramka. Myślę że ConBee 2 powinno być dobre.
Do postawienia Home Assistant potrzeba jakiegoś komputera, mam stary tablet na win 8.1, ale chyba nie uciągnie, bo ma tylko 1gb ram. No to muszę coś kupić. Najłatwiej, ale chyba nie najtaniej jest kupić RaspberryPi 4b (nie wiem czy 4, czy 8 gb). Niektórzy kupują coś pod serwery, ale jak na bank nie będę tego używać, więc interesuje mnie typowo HA z małym zużyciem energii.
Chciałbym mieć możliwość kontroli poza domem, czy do HomeKit będę potrzebować czegoś od Apple? Czy potrzebny będzie jakiś VPN?
Dobrze kombinuje? O czymś zapomniałem? Macie jakieś rady, ewentualnie fajne poradniki w necie, jakieś wątki na forach?
Diablo

@paweoszek

  • popularny standard

  • działa w pełni lokalnie (bankructwo producenta, brak internetu itp. nie spowoduje że urządzenie przestanie działać)

  • tworzy własną sieć mesh - większość urządzeń zasilanych z sieci robi za router (rozszerza jej zasięg)

  • jest bardziej energooszczędne niż wifi (i nie zapycha wifi)

Krogulec

@paweoszek czy najlepiej to nie wiem, ale tak mi się wydaje. Skrętki już ciągnąć nie mogę. Wifi jest łase na prąd i w bloku jeszcze bardziej zasyfi sieć.

Eh @Diablo ładnie to opisał.

malix

@Krogulec 1. Imho najlepiej terminal - będziesz miał zapas mocy na przyszłość, na jakiegoś NAS czy serwer. W dodatku nie jestes ograniczony do architektury ARM. ja mam Fujitsu T620 4 rdzeniowy z 10GB ramu i sobie pięknie hula na proxmoxie, całość mnie wyniosła jakoś 300zł może? Dodatkowo żre 50W max, to jest ile, z 5zł miesięcznie?

  1. Polecam Home Assistant na proxmox ze względu na lepsze działanie systemu.

  2. Co do wypuszczenia w sieć - wpisz w google Cloudflared Home Assistant, znajdziesz sporo poradników. U mnie elegancko hula a opcja za darmo, nie licząc wykupu domeny.

Zaloguj się aby komentować

najmocniej przepraszam za pomroczność, zrobiłem babola.
w poprzednim wpisie chodziło o PiStorm
https://www.hejto.pl/wpis/jak-pewnie-wiecie-jest-genialny-projekt-pimiga-czyli-mailna-emuluje-motorolke-68
przy okazji chciałem zapytać @lubieplackijohn czy przy wbiciu jakiegos levela można edytować wpisy??
0ab2a4bd-55b4-4c5f-839a-ced2c0deef68

Zaloguj się aby komentować

jak pewnie wiecie jest genialny projekt PiMiga, czyli mailna emuluje motorolkę 680x0 poprzez specjalny adapter i wychodzi to super (i w dodatku sensownie cenowo - sam adapter to ok 150pln)
No i czekałem, bo skoro emulowana jest motorola to kiedy Atari?
no i jest
https://www.youtube.com/watch?v=LUlBvfj2VgM
EDIT: fajny art https://hackaday.com/2021/08/31/motorola-68000-sbc-runs-again-with-a-raspberry-pi-on-top/
radek-piotr-krasny

@regisek ahh jest tego tyle, może stopniowo bede zapodawał co ciekawsze projekty, nie chcę hurtem kopiować tego wsyztskiego co obserwuje. A obserwuje dużo bo jakoś na starość mniej mocy sprawczej do zebrania się i robota...

Zaloguj się aby komentować

Eksperymentalny wpis popełniony na Raspberry Pi [oby tym wszystkim skalperom powodującym trudność w dostaniu tej zabawki w niezawyżonej cenie kuźki nie stawały!] - jakie to maleństwo zabawne i urocze - jak już przestanę się bawić, to zacznę się uczyć rzeczy ... później
Swiniotygrys

Eksperymentalny komentarz do odczytania tylko na Raspberry Pi

kris

@pescyn i jak ten Raspberry Pi, da radę coś na tym zrobić?

pescyn

@kris udało mi się już zepsuć system - karta 16GB jednak mała na wrzucanie wielu rzeczy i upgrade OS nie poszedł jak powinien, po reinstalacji sobie przypomniałem, że jeszcze doom'a nie wrzucałem .... i ojej jest już po 15-tej.

Czysto rekreacyjne wnioski - KODI OS fajnie na tym działa, Retropi jest epickie, jak lubisz emulacje starych maszyn, emu PSX jednak chyba wymaga podkręcenia/chłodzenia aktywnego albo za bardzo zaszalałem w eyecandy emulatora - malinka na razie bawi, uczyć pewnie też kiedyś będzie

Zaloguj się aby komentować

Wczoraj musiałem wyłączyć RaspberryPi po kilku tygodniach, bo przekładałem kable (bałagan się zrobił). Poprawiłem, podłączam i nagle cyk - serwer DHCP operatora wrzuca mi adres 169.254.X.X - no to ładnie.
Dzisiaj piszę na czacie z operatorem. Pierw była Agnieszka, a że jestem konkretny - to wrzuciłem zestaw informacji co mam, wyniki z testów dhcpcd, itd.
  • Prosiłabym o chwilę cierpliwości
30 minut później wróciła, stwierdziła, że u nich działa i mam sprawdzić sterowniki.
Pracowałem na infolinii i wiem, że nie ma co skakać na biedną dziewczynę, bo jej dział techniczny stwierdził SOA#1. Stwierdziłem, że przecież problem jest z DHCPem, a nie sterownika. 3 minuty później straciłem neta.
Net odzyskany, ONT operatora zresetowany do zera, ale magicznie DHCP działa.
30 minut czekania znowu w kolejce czatu, trafiłem na Natalię. Próba wyjaśnienia, że gadałem z Agnieszką i chodzi o temat tego gościa od dhcp - nie może przekazać rozmowy. No trudno, pewnie ma innych klientów, to krótko wyjaśniam, że spoko DHCP działa już jak należy, ale jest problem - wywalili mi konfigurację, o ile sobie poustawiam, co mogę, to oficjalnie (zaznaczam oficjalnie, bo wiem jak obejść "zabezpieczenia", ale kolega co pracował tam, prosił bym sam nie zmieniał, bo przypał mają), więc proszę o ustawienie 3 adresów MAC tak, by DHCP zawsze przydzielił konkretne adresy IP.
Natalia mówi, że nie można, ale zrobią. Wiem, że nie można, ale można.
I tak 3h mi zleciały na załatwianiu głupiego niedziałania DHCP, a skąd wiem, że to nie wina urządzeń? Bo po zmianie MAC'a działa, a miałem ustawione kilka statycznych właśnie na fakeMACi
No to dzień u mnie minął, nie zazdroszczę pracy Call Center - i to z doświadczenia, bo ja naprawdę byłem miły i nie życzę nikogo, kto miałby gorszy dzień i mój wredny charakter.
A teraz sobie zrobiłem rum z colą, przeglądam Hejto, JBZD, Discordy, Slacki, przeglądam pocztę i znowu trzeba iść spać, by rano o 13 wstać.

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia