#fastfood

0
65

Piękny!


Lubię czasem wyskoczyć na burgera, niestety w ostatnim czasie w gastro źle się dzieje i sporo lokali się zamknie bo wielu właścicieli wyszło z założenia by zmniejszyć jakość\porcje i zwiększyć cenę


Ten tutaj z frytkami na szczęście tylko 34 zł mam nadzieję, że ten lokal się utrzyma.


#fastfood #hamburger #jedzenie #gastronomia

55696944-ddac-42b0-aa1c-8015714976b4
nielizlyzki

Toż to specjalista od nieprawidłowego przygotowywania średnich przepisów. Dzień dobry! I cyk, na czarno, żeby mnie nie kusiło robić Ci przykrości.

MG78

@6502 Generalnie chodzi o aspekt wizualny. Ten sos serowy jest płynny, ale szybko twardnieje (jest taki jakby plastikowy) dlatego takiego burgera można chwycić normalnie w ręce. i zjeść bez sztućców

wampirek

One heart attack please ( ͡° ͜ʖ ͡°)

4fe74f5b-f429-4cd9-a383-5521e48df0a3

Zaloguj się aby komentować

Takież oto bydlaka zjadłem ostatnio w Barn Burgerze w #warszawa


ByPass: podwójne mięso, bekon, konfitura z cebuli, ogóreczki... no dobre to było, ale jakieś takie nwm. Po prostu dużo jedzenia, ale nie było tak, że rozpływałem się każdym kęsem, ot po prostu buła tylko że olbrzymia.


W sumie można spróbować jakby ktoś miał ochotę, ale ogólnie to polecam wcześniej sie przygotować i nie jeść za dużo w ciągu dnia, bo ledwo dałem radę


#jedzenie #burger #fastfood

71ff38cb-e615-4281-80a1-9448f6a1090f
seeksoul

@l-_-l @Skinnerbox ja byłem właśnie pierwszy raz w tym Barnie w końcu więc nie wiedziałem do końca czego sie spodziewać. ale nie wiem teraz kiedy pójdę drugi raz

piotrlionel

@seeksoul polecam ich burgery sezonowe bo zawsze mają ciekawe połączenia smaków

callmejamone

@seeksoul jadłem go we wrześniu i wydaje mi się, że miałem widelec

Zaloguj się aby komentować

Rozkmin

@gacek Weź, co wejdę na wykop to psuje mi się humor bo tyle nowych rewelacji co rząd wyprawia

Lebiediew

Spokojnie, ci eksperci to nie z rządu. Rząd nie zatrudnia ekspertów. xD

584e368c-7a5e-424a-aceb-11cd572b7d3d
Lebiediew

@gacek Warto dodać, że opodatkowanie napojów zero może tak naprawdę pogłębiać problem otyłości.

W poniższym badaniu u jednej grupy osób odchudzających się zastąpiono część wody napojami zero.

"Results: The two treatments were not equivalent with the NNS beverage treatment group losing significantly more weight compared to the water group (5.95 kg versus 4.09 kg; P < 0.0001) after 12 weeks. (sic!)"

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24862170/


Sprawa nie jest wprawdzie taka prosta, bo są badania, które w dłuższej perspektywie wiążą spożycie słodzikowanych napojów z tendencją do tycia. Ale tam sytuacja była inna, bo badani nie próbowali się odchudzać. A że ludzie, którzy lubią słodkie, mogą przypadkiem pić też więcej napojów ze słodzikiem, to żadna niespodzianka.


Najogólniej więc sytuacja wygląda tak, że w ramach troszczenia się o ludzi, którzy są grubi i im to odpowiada, rząd poświęcił szansę na utratę wagi przez tych, którzy próbują coś z tym zrobić. Czyli klasyka.

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia