#childfree

13
24
Tak globalnie, to nie jestem wielkim fanem swojego życia, ale kilka rzeczy mi się udało i żałuję, że nie zrobiłem ich wcześniej. Jedną z taki rzeczy jest zabieg wazektomii, któremu poddałem się już ponad 2 lata temu. Może ktoś z Was również bierze takie rozwiązanie od uwagę, waha się i nie ma z kim skonsultować swoich wątpliwości, więc może przeczyta z zainteresowaniem. Kiedyś poruszałem ten wątek na wypoku i ta relacja po prostu pokryje się z tym co pisałem wtedy, ale myślę, że i tak warto, bo nie każdy z użytkowników Hejto przyszedł z wypoka.

Mam 38 lat. Mam żonę. Dzieci nie mam i nie zanosi się

Zabieg na śląsku, za pośrednictwem www.wazektomia.com przeprowadził dr Siwek.
Zgodnie z tym co jest na www zapisujemy się na zabieg na konkretną datę i godzinę. W dniu zabiegu trzeba dostarczyć pakiet badań nie starszych niż 14 dni (m.in. morfologia krwi, krzepliwość, antygen WZW itd.), robi się je na własną rękę w dowolnym laboratorium. Razem z badaniami dostarczamy wypełnioną umowę i ankiety na temat zdrowia, warunków rodzinnych itd. które dostaniemy mailem po umówieniu terminu.

Od razu o tym napiszę, bo kilka razy w sieci trafiałem na tego typu wątpliwości: nikt w klinice nie daje jebania o to czy masz już dzieci, czy nie. Nie wiem, może gdyby na zabieg przyszedł dziewiętnastolatek, to lekarz zapytałby się go, czy wie na co się piszei; w moim przypadku nic takiego nie miało miejsca. Przede mną w kolejce ze 2 typów, za mną dwóch kolejnych, głównie w asyście partnerek z wiankiem dzieci

Trzeba ogolić jaja i nasadę kutasa (jeśli na co dzień tego nie robisz).
W ustalonym dniu wchodzimy, płacimy (obecnie chyba 2099,00zł brutto, nowych polskich).
Szybki wywiad z lekarzem, sprawdzenie dostarczonych wyników badań, ogólne samopoczucie itd.
Zdejmujemy spodnie i bieliznę i kładziemy się na stole, od lekarza oddziela nas kawałek szmaty. Tak, trzeba biegać z miękką fają przy atrakcyjnej pani asystentce - nic nie poradzisz
Znieczulenie miejscowe w mosznę. Nie znam się na tym, ale nie jest to żaden zastrzyk, tylko odczułem to jak delikatne rażenie prądem, coś jak zabawa zapalniczką piezoelektryczną. Znieczulenie, dłubanie w nasieniowodzie, znieczulenie i druga rurka. Opatrunek i po sprawie. Całość trwa około 15min. Ból? Porównałbym z dłubaniem w kanale zęba ze znieczuleniem. Coś tam, czujesz, nie jest to przyjemne, ale bez problemu wytrzymasz. Zostają dwa małe strupki, nie ma żadnych szwów.

Lekarz to taki starszy, bardzo fajny śmieszek. Po zabiegu: "No chłopie, bardzo dobra decyzja, gratuluję. Dziś koniecznie musi być wódka." Zdjął rękawiczki, przybił mi piątkę i poszedł na szluga
I tak, w ten sam wieczór poszliśmy z żoną na kolację i zamówiłem se tatara z lufą.
Teoretycznie po zejściu znieczulenia może trochę boleć, wtedy zarzucasz ibuprofen i po sprawie. Ja nie musiałem. Przez tydzień lekka opuchlizna i ogólne boleści porównywalne z tym jak w podstawówce oberwało się piłką w jaja na WFie.

Po 8 tygodniach robi się badanie spermy (morfologia nasienia): umawiasz się do wybranej kliniki leczenia niepłodności, walisz konia do słoika, na drugi dzień masz wynik. Jeśli w nasieniu jeszcze coś pływa, to powtórka po 12 tygodniach od zabiegu. Gdyby zabieg się nie udał (tak, jest to teoretycznie możliwe), to podejmujecie z lekarzem decyzję o ewentualnej powtórce). U mnie nie było potrzeby powtórnego badania, po 8 tygodniach byłem czysty.
Po dwóch latach po zabiegu pełna sprawność, żona nie czuje żadnych zmian (tak, w smaku również ).
Dla tych co może nie ogarniają: strzelasz jak strzelałeś, tylko w spermie nie ma plemników (całość jest wchłaniana przez Twój organizm i jest to zupełnie naturalne, nie niesie za sobą żadnych skutków ubocznych). Nie, nie wpływa to na poziom testosteronu, jesteś tak samo męski po jak i przed zabiegiem.

Nigdy nie chcieliśmy z żoną mieć dzieci. Żałuję, że na zabieg zdecydowałem się tak późno. Mam poczucie, że było to bardzo egoistyczne z mojej strony (żona na tabletkach od 17 lat).
Jeśli tylko nie chcesz mieć dzieci - polecam bez wahania. Jedna z najlepszych decyzji w moim życiu.

Mała uwaga: jest to zabieg w 100% legalny, również w śmiesznym kraju nad Wisłą, ponieważ jako teoretycznie odwracalny, jest traktowany jako metoda antykoncepcji. Warto jednak mieć na uwadze, że w praktyce, dewazektomia ma niewielkie szanse na powodzenie i nie ma gwarancji przywrócenia płodności. Trzeba wiedzieć na co się porywasz.

Jestem bezpłodny i czuje dobrze człowiek.
Jeśli macie jakieś pytania, to śmiało.
#childfree #antynatalizm #zwiazki #dzieci #medycyna #antykoncepcja #wazektomia #seks #rodzicielstwo
07546961-82a2-4b90-a25e-2b5327ef27f8

Zaloguj się aby komentować

gdzie mogę zobaczyć film "kamper" polskiej produkcji za freeko xd
CZEKAM NA PROPOZYCJE Xd
#filmy
#kino
#piratka
#cda
#wolnemedia
#childfree
jebać tagi i need free film hehe

Zaloguj się aby komentować

W Nebrasce było Safe-haven law bez limitu wieku i można było oddać do okna życia dzieci do 18 roku życia i musieli zaktualizować. dx

Posted: 9:18 AM Nov 21, 2008
Heineman Signs New Safe Haven Law
Nebraska Governor Dave Heineman has signed a new safe haven law, limiting the age limit to children 30 days old or less. The new law will take effect at 12:01 a.m. November 22nd.

Nebraska lawmakers gave final approval to the bill Friday morning. The old law had been used to abandon 35 children at state hospitals since July; many of them pre-teens or teenagers as old as 17.

The old law was meant to prevent newborns from being dumped in trash bins or worse. But it was the only one in the country that lacked an age limit. Five of the children abandoned have been from other states, including from as far away as Florida and Michigan.

https://web.archive.org/web/20100729210630/http://www.wowt.com/home/headlines/34874214.html
https://en.wikipedia.org/wiki/Safe-haven_law#Controversy

#childfree #aborcja

Zaloguj się aby komentować

#antynatalizm #childfree #heheszki
SUQ-MADIQ userbar
c5624e99-1d75-4b02-b35b-30b05ae20733
ZielonyRozpustnik

@Zgrywajac_twardziela zdarzalo mi sie pare razy z wami dyskutowac (byc moze niekoniecznie z Toba bezposrednio, nie pamietam) i sorry ale dyskusja wygladala jak obrzucanie sie gownem przez malpy. w wiekszosci inwektywy. to nie jest jak to nazwalec "negatywne ocenianie zdania" - mozna to zrobic lepiej. poza tym co to znaczy, ze to "wasz" tag? widze publiczny wpis i chce wyrazic opinie to go komentuje a jak chcecie sprywatyzowac swoje kolko wzajemnej adoracji (bo tak to wyglada, przykro mi) to nie wiem, przeniscie sie na whatsappa

Zgrywajac_twardziela

@ZielonyRozpustnik

zdarzalo mi sie pare razy z wami dyskutowac (byc moze niekoniecznie z Toba bezposrednio, nie pamietam) i sorry ale dyskusja wygladala jak obrzucanie sie gownem przez malpy. w wiekszosci inwektywy. to nie jest jak to nazwalec "negatywne ocenianie zdania" - mozna to zrobic lepiej.


Cóż, ja nie wiem do czego nawiązujesz więc nie będę oceniać, ale jak na mój gust to w jakichś 90% osobami plującymi jadem na tagu #antynatalizm są pro-nataliści.


poza tym co to znaczy, ze to "wasz" tag?


A tak o sobie napisałem, żeby nie powtarzać kolejny raz słowa antynatalizm, tylko inaczej jakoś to ująć, żeby językowo było ładnie.


widze publiczny wpis i chce wyrazic opinie to go komentuje a jak chcecie sprywatyzowac swoje kolko wzajemnej adoracji (bo tak to wyglada, przykro mi) to nie wiem, przeniscie sie na whatsappa


Ależ możesz komentować, jednakże spodziewaj się, że są tutaj ludzie o innych poglądach od Ciebie, i raczej nikt nie ma ochoty odpisywać kolejny raz na jakąś pasywną agresję w stylu "antynatalistycznego bingo". Chcesz dyskutować na poziomie, spoko, ale najpierw zapoznaj się z tematem, przemyśl swoje zarzuty itd. Takim osobom nikt chamsko nie odpisuje, a przynajmniej ja nigdy nie widziałem czegoś takiego. Tymczasem rzeczywistość na tagu wygląda tak, że pro-nataliści na są niczym ludzie jedzący mięso na tagach dla wegan. Wrzucę na tag #weganizm, ze "hehe jem sobie bułeczkę z kotletem właśnie, z mieszanym mięsem, bo hehe chciałem żeby co najmniej 2 zwierzęta umarły żebym się najadł , a poza tym to ci weganie to degeneracji i najlepiej niech sobie wsadzą do dupy seler naciowy", a potem płacz, że ktoś odpłacił pięknym za nadobne ¯\_(ツ)_/¯

8842f2ce-91ae-4d99-b01e-aa2b086b5592
ZielonyRozpustnik

@Zgrywajac_twardziela problem tagu #antynatalizm na wykopie jest taki, ze wrecz wysmiewaja osoby dzieciate w dodatku czesto opierajac sie jedynie o swoj punkt widzenia, zakladajac ze jest jedyny sluszny. ja rozumiem, ze ktos moze nie chciec miec dzieci i nie wciskam mu, ze to dar borzy i najlepsze co mozna zrobic ale z drugiej strony wkurwia mnie splycanie posiadania dziecka (przez antynatali) do zapierdalania w robocie na kaszojada i marnowanie sobie zycia zamiast przeznaczania go na podroze itd. bo tak to moze wyglada w jakichs plebejskich warunkach nie mowiac juz o pogardzie jaka sie wylewa od antynatalistow na dzieciatych (specjalnie nie uzywam slowa natal czy pronatal bo samo posiadanie dziecka nie czyni Cie natalem).z moich obserwacji na tym tagu wynika, ze to wlasnie antynatalisci prowokuja dyskusje w sposob agresywny. i swietnie, ze przywolales tag #weganizm bo zaden weganin nie shitpostuje jacy miesozercy to debile itd. tylko po prostu zyje swoim zyciem

Zaloguj się aby komentować

#childfree #antynatalizm #humorobrazkowy #heheszki
SUQ-MADIQ userbar
bfac0530-1d6b-4283-b355-5e17969152aa
Jarem

@DeadRabbit dokładnie. Z tego co czytałem to opóźnione okresy to bardzo często ciąże, które organizm kobiety "odrzucił"

DeadRabbit

@lIl No nie, bo według radykalnych kato wierzeń to nie trafi do nieba. A jeśli niebo by istniało i tam trafi to był by to najlepsze co może dla dziecka zrobić. Logika podpowiada, że Dziecko nienarodzone ma najlepiej. Omija ten padoł prawdziwego świata, chodzenie do pracy, wojny, ból, rak, cierpienie i od razu trafia do nieba. Skip Tutorial Stage.

lIl

@DeadRabbit ale ja się odniosłem do sytuacji z obrazka, a nie czyichkolwiek wierzeń. Szkoda czasu na poważną dyskusję o memie, a do tego nie na temat nawet.

Zaloguj się aby komentować

DeadRabbit

Ludzie już i tak nie chętnie mają dzieci. Generacyjne traumy, chęć realizacji własnych celi, nie chcą ryzykować jego cierpienia. setki powodów. PiS to tylko dodał gwóźdź do trumny.

Zgrywajac_twardziela

@SUQ-MADIQ Jedyny plus rządów pisowskich miernot.

projektant_doktorant

@SUQ-MADIQ Z suchych danych można wyciągnąć wielorakie wnioski. Przede wszystkim takie, jakie pasują pod daną tezę. Wielu ludzi (zwłaszcza młodych) zostało przestraszonych polityką antyaborcyjną i taki głównie powód niechęci do posiadania dziecka będzie podawać w takich "sondażach". Prawda jest taka, że wiele osób nie planuje po prostu mieć dzieci, bo tak wygodniej, bo nie czują takiej potrzeby, bo nie czują się wystarczająco zamożni na dziecko, bo wolą inne niż seks rozrywki, których obecnie bardzo wiele. Dostęp do antykoncepcji jest dosłownie na każdym rogu. Za komuny było biednie i chujowo, ale dzieci były, bo była dobra polityka prorodzinna. W tej materii ludzie mieli przynajmniej spokój ducha, że tu czy ówdzie miejsce w przedszkolu będzie, a za jedną pensję w domu dało się jako tako przeżyć. Nie patrzyli na konieczność posiadania swojego lokum, bo i tak było to średnio realne w krótkiej perspektywie. Dziś wygląda to zupełnie inaczej. Jak kolega z pracy mówił, że jego córka wreszcie zdecydowała się na dziecko, bo najpierw zaplanowali sobie własne lokum, potem awans w pracy, a dopiero potem stwierdzili, że będą o dzieciach myśleć. Im się udało, kłopot w tym, że wiele osób potyka się o pierwszy lub drugi próg, a jak wreszcie je przejdzie chcą być młodymi 40-letnimi rodzicami, a tu biologia niestety o sobie daje znać...

Jak słuchałem w radio członka PAN zajmującego się demografią, to stwierdził on, że nie ma w tym trendzie nic niezwykłego, bo jest odzwierciedleniem tego, co na zachodzie działo się 1-2 lub w przypadku Skandynawii nawet 3 czy 4 dekady temu. Na pocieszenie powiem, że wcale lepiej się nie zapowiada. Polityka imigracyjna prędzej czy później będzie niestety pokłosiem tego, co się dzieje w zakresie naszego "narodowego podejścia do rodzicielstwa"

Zaloguj się aby komentować

Niektore profity wynikające z antynatalizmu / childfree:
  1. Problemy mieszkaniowe przestaja cie wlasciwie dotyczyc. Jesli jestes sam czy z dziewczyna czy zona i oboje pracujecie to nie musicie kupowac mieszkania czy domu wiekszego z mysla o dzieciach a tak naprawde wcale nie musicie nic kupowac i mozecie sobie wynajmowac a jak wam sie znudzi to zmienic mieszkanie na inne czy nawet kraj w ktorym mieszkacie z uwagi na brak wiekszych zobowiazan i potrzebe przekazania spadku potomstwu. Jestescie naprawde wolnymi ludzmi.
  2. Seks bez prezerwatywy oraz ryzyka wpadki. Podejmujesz jedna, rozsadna decyzje na cale zycie czyli robisz wazektomie za marne 2k (jakby kosztowala 50k to bym zaplacil nadal) i masz spokoj. Seks w prezerwatywie ze stala partnerka mija sie z celem a jak ktos probowal bez to wie, ze roznica to dzien a noc. Dodatkowo wiesz, ze twoja partnerka uprawia z toba seks, bo kocha ciebie a nie probuje wykorzystac cie do zaplodnienia co czesto niestety ma miejsce i po fakcie nowa mama traci zainteresowanie wspolzyciem z parneterem, ktory schodzi na drugi plan.
  3. Spokoj sumienia, z uwagi na fakt, ze nie skazujesz nikogo na istnienie bez pytania go wczesniej o zdanie. Twoje nieistniejace dzieci zyja w niebycie pelnia szczescia i sa w lepszej sytuacji niz kazdy kto zyje.
  4. Nie przyczyniasz sie do pogarszania sytuacji innych istot, ktore juz istnieja, poniewaz nie produkujesz nowych osob, ktore beda walczyc o zasoby z innymi.
  5. Nie tworzysz nowych niewolnikow wiec predzej czy pozniej obecne struktury tworzone na zasadzie piramidy finansowe beda musialy runac a na ich miejsce powstana nowe.
  6. Nawet jesli masz kompletnie w dupie planete i bedziesz palil opony w pieciu to rezygnujac z dzieci twoj wplyw na srodowisko prawdopodobnie nadal pozostanie mniejszy niz rodzicow zyjacych "eko".
  7. Zaoszczedzony czas i srodki mozesz przeznaczyc na co chcesz, mozesz je albo rozjebac na pierdoly, podroze czy tez pomagac swoim bliskim albo obcym osobom w potrzebie. Teraz nie jestes zmuszony do egoizmu i mozesz go wybrac swiadomie albo podjac sie dzialac bardziej altrusitycznych.
Jesli jestes specjalista to mozesz robic jak moj kumpel - wyjezdzac do dobrze platnej pracy 3-4mc w roku a reszte czasu zyc w taniej Polsce sobie skromnie za oszczednosci i zajac swoim hobby.
  1. Brak problemow fizycznych u partnerki, ryzyka traum psychicznych z uwagi na poronienie, brak obciazania nadwyrezonej sluzby zdrowia w trakcie i po ciazy...
  2. Cisza, spokoj i porzadek w mieszkaniu. Jesli ktos odwiedza rodzicow z malymi dziecmi i probowal z nimi porozmawiac gdy dziecko obok halasuje, krzyczy a w tle leca bajki to latwo zauwazyc, ze rodzice przestali zwracac uwage na ten halas (co nie znaczy, ze nie jebie bani ciagle) i wyglada to podobnie jak u osob, ktore maja psa, ktory ciagle szczeka jak pojebany. Dla normalnych osob zadna z tych sytuacji nie jest dopuszczalna a cisza jest niezbedna, zeby pozbierac mysli. Mieszkajac samemu czy w dwojke latwo o utrzymanie porzadku i czystosci co ma takze na przelozenie stanu zdrowia psychicznego.
  3. Spanko - 8h snu kazdej nocy to minimum aby czlowiek pozostawal zdrowy. Brak snu jest jedna z glownym przyczyn wielu chorob, zlego samopoczucia i podupadania na zdrowiu. Dzieci czesto uniemozliwiaja spokojny sen.
Chyba 11 styknie, bo tyle z glowy na szybko wypisalem wysrywu a dalej nie chce mi sie kontynuowac xD I tak ten portal upada i malo kto to sobie przeczyta, a osoby inteligentne do tych wnioskow dochodza w 5 minut same.
Pozdrawiam
#antynatalizm #childfree #wazektomia #polska #zdrowie #nieruchomosci #dzieci
fb223080-6c3e-4a23-93ca-f637bead62c5
Typowa_baba

@Zielczan słucham

@jegertilbake Facet po wazektomii, marzenie Typowej baby🥹. Ja nie jestem podlotkiem, nie zmienię zdania co do dzieci + u mnie zajście w ciążę byłoby dużym ryzykiem ze względu na obciążenia zdrowotne, jakie mam. @Zjedzony_przez_myszy Nie mogę się nie zgodzić, jeśli kobieta chce mieć rodzinę to im bliżej 3 z przodu, tym gorzej. Mogę tylko pozazdrościć dopasowania w związku

Ps. Celibat od lat, juz się przyzwyczaiłam

Zielczan

@Typowa_baba no pokazuję Ci się, a w całym wątku jest nas czwórka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Typowa_baba

@Zielczan wypok to sami programiści 15k, a hejto mekką antybąbelkow hmmm Its over dla Typowej baby z powiatowego. Może jak się w końcu wyprowadzę do dużego miasta to się coś zmieni

Zaloguj się aby komentować

#antynatalizm #childfree #memy
e77e0119-287d-403d-9153-2ea6a4c97110
RiverStar

@Forsycja Nie wydaje mi się¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

kopawdupeswiniom

@Myloli


Czemu, przecież poglądy antynatalistyczne mają w większości przegrywy


Co według Ciebie znaczy przegrywy?

DeadRabbit

@Myloli Wejdź na jakiekolwiek forum Inceli to znajdziesz kolesi co tylko by płaczą, że rodziny nie założą. Do tego 68% polek deklaruje, że nie chce dzieci w przyszłości. Z dziewczyną też nie chcemy dziecka nigdy mieć. Jest więcej kasy na wyjazdy, wakacje itp. to personalny wybór. Też co znaczy przegryw ? bo technicznie każdy jest przegrywem bo umiera na końcu. Ty możesz być dla kogoś przegrywem bo nie jesteś prezesem korporacji przykładowo. Nie ma własnej Villi w dubaju ale przegryw. Umówił się tylko z 50 dziewczynami... przegryw. itp.

Zaloguj się aby komentować

Jako, że jeszcze tutaj nie ma to zakładam społeczność bezdzietnych z wyboru. Proszę o kulturalne i sensowne dyskusje i wpisy. Memy mile widziane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#childfree
7eaf2a8a-317c-4786-b2c0-52740cf6f54c
Sandrinia

@MajorMichalek dowód anegdotyczny to taki tylko z Twojego doświadczenia. Odbiłam piłeczkę i podałam ten sam.

I czy dyskusja nie jest kulturalna? Czy z mężem jakkolwiek Cię obraziliśmy? Nie, napisaliśmy co myślimy, odpisaliśmy na Twoje pytania, więc wybacz, ale nie wiem czego oczekujesz.

Lazyguynowak

@Sandrinia raczej chciałem wytknąć obłudę śmiejecie się z maDek, a czasami podobnie atakujecie. Tak czy inaczej, masz rację. Tag na "czarno listę" i po problemie. Miłego mirkowania (czy już raczej hejtowania ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

Sandrinia

@Lazyguynowak jedyna "madka" jaką obraziłam to taka jedna na wykopie co napisała że ja i mój mąż to "bezdzietni wykolejeńcy". Nie obrażam, dopóki ktoś mnie nie obraża, więc nie wiem skąd to "wytykanie obłudy".

Zaloguj się aby komentować

Następna