@5tgbnhy6 zupełnie nie to napisałem. Absolutnie.
Napiszę jeszcze raz, powoli, żeby wybrzmiało. Liczba ofiar Niemieckich zbrodni podczas drugiej wojny światowej jest w przybliżeniu znana. Naukowcy mogą sobie dyskutować, czy żydow zginęło 6 milionów, 5 milionów czy może 4 albo 10 albo 2 miliony. Rząd wielkości jest znany. Jak "cywil" chce się do dyskusji włączyć, to są dostępne opracowania, dokumenty historyczne często można obejrzeć online, a po resztę można próbować się umówić w archiwum.
Robienie śmieszków pod tytułem "nie da się upiec 6 milionów pizz w 5 lat" pokazuje brak dojrzałości do dyskusji i chęć całkowitego obrócenia tematu w absurd, dając propagandzie izraela potężny argument, że "antysemici podważają holocaust" i stawiając izrael na pozycji wyższości moralnej, moim zdaniem całkowicie nienależnie.
Holocaust miał miejsce. Zginęły miliony Europejczyków, w tym, według obecnych szacunków około 6 milionów żydów. Nie wszystkie 6 milionów spalono w krematoriach. Wszyscy z tych 6 milionów byli obywatelami jakichś europejskich państw i wliczają się zazwyczaj do strat tych państw. Negowanie tych ustaleń jest równie szkodliwe, co negowanie kulistości Ziemi.
Piętnować obecną politykę izreala i granie kartą "my możemy bo holocaust" to jest droga naprzód. 6000000÷365 to dawanie im wymówki.