Zdjęcie w tle
Pióra Wieczne

Społeczność

Pióra Wieczne

26

Społeczność o piórach, atramentach i innych artykułach piśmienniczych

Cześć i czołem wy kluski z rosołem, mamy niedzielę, mamy recenzję atramentu


Diamine Sepia

Typowe Diamine jest typowe, absolutnie zwykłe w każdej kategorii. Schnie średnio (trochę ponad 30 na maczance), wodoodporność jest średnia, cieniowanie jest prawie żadne. Jest za to tanie. Butelka 80ml, całkiem ładna, jak to szklane butelki z Diamine, kosztowała mnie zawrotnie 49 złotych. A kolorek jest ładny. Taka kawa z dużą ilością mleka. Podoba mi się, do TWSBI Eco Caffe Bronze pasuje idealnie.


Szczęście drodzy państwo, szczęście w dopasowaniu atramentu do pióra to dla mnie wielkie szczęście.

Na całe moje szczęście jestem w tym na tyle dobry, że i atrament do trumny potrafię dopasować, więc nie mam problemów w tym zakresie XDD


Tyle ode mnie!

#piorawieczne

18f131f0-540c-47a0-9e5e-7854681a7456
7d98b858-463a-4c81-b123-985fb2e75e03
f02834b5-570c-4259-9a1c-fce9c03f7508
b48f532d-755a-4dde-9954-03843400b1fa
daf490c8-1083-43e9-8469-1745e536143c
Rozpierpapierduchacz userbar

Zaloguj się aby komentować

Prucjusz

@Rozpierpapierduchacz ostatnio mnie znowu poniosło z rekinami i Pan Chińczyk dorzucił kilka gratis do zamówienia. XD

Zaloguj się aby komentować

Kawa z atramentem jest droga…


TWSBI to Tajwańska marka piór wiecznych znana z dwóch rzeczy. Pierwsza jest taka, że są robione przez pasjonatów dla pasjonatów, więc z założenia mają być tanie i dobre, a druga jest taka, że pękają częściej niż zwykły piórwalski. 


Jak to jest ze mną i piórami już wiecie. Ja chcę model k⁎⁎wa ten i żaden c⁎⁎j nie ma bez mojej wiedzy kupować. Pech chciał, że jedyny model TWSBI Eco, który chciałem, czyli Caffe Bronze, z jedyną stalówką, jaką chciałem, czyli Stubem 1.1mm, był na wykończeniu w dwóch sklepach. Jedyny sklep, który miał atrament, który do niego chciałem, jak się okazało, miał jedną sztukę. 


Złe wieści są takie, że została wykupiona. 

Dobre są takie, że wiem przez kogo XD


TWSBI Eco Caffe Bronze 

Duże pióro z gatunku demonstratorów - czyli pokaż kotku co masz w środku. A w środku ma tłoczek. Powiedzieć, że Eco jest duże, to jak powiedzieć, że wykop to chlew obsrany, albo że Hajto pierdolnął babę. Niby się zgadza, ale chciałoby się coś jeszcze dopowiedzieć. 


Eco jest duże w c⁎⁎j (tak jak wykop to chlew obsrany gównem, a Hajto pierdolnął babę na pasach). Jest długości Lamy Safari, które jak wiemy, jest wielkie, i jeszcze trochę większy objętościowo. 


Skuwka kanciata, pokrętło tłoczka też, cała reszta okrągła. Kolory plastików jak widać - kawa z mlekiem, kolory metali, również jak widać, rose gold. Tyczy się to też stalówki.


No i właśnie. Jest to mój drugi stub, drugi 1.1mm. Chciałbym ten wpis zakończyć dwoma zdaniami, żeby się za wiele nie rozwodzić:


  1. Jest za⁎⁎⁎⁎sta, gładka jak marzenie i mokra jak moja była na innego typa.

  2. Stub od Lamy to ciota i c⁎⁎j


Tyle ode mnie!

#piorawieczne

e4ffe481-1b1e-468e-ba61-9bad9cbaf75f
b4eb4f1e-e683-4cb2-a005-96188aa04d80
107e4f95-633a-42d2-8b8d-1b92251d1fbc
aee41e1b-4be4-43c6-81cf-8c1fa6966ca6
Rozpierpapierduchacz userbar
pingWIN

kolory metali, również jak widać, rose gold


@Rozpierpapierduchacz czy aby na pewno? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Jeśli zastanawiacie się, czemu Wasze ulubione pióro przestało w końcu pisać, należy zacząć od sprawdzenia poziomu atramentu w naboju/adapterze xD


Tak, znowu upiertoliłam sobie paluchy przy okazji otwierania flaszeczki fioletowego, bo ten cholerny gumiaczek pod korkiem trzyma aż za dobrze


#piorawieczne

pingWIN

@moll Atrament dopasowany do koloru rangi? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Hejto Inks Rewolucja


Przez ostatnie kilka lat Noodler's Ahab napełniony był stabilnie i niezmiennie atramentem Hero Blue-Black. Dlaczego? W głównej mierze dlatego, że był tani. Ale trzeba mu przyznać, że konsystencja atramentu sprawdzała się świetnie przy flexie. Hero się skończył, więc pióro wyczyściłem (było tak ekstremalnie upierdolone i zalepione, że musiałem je rozebrać) i napełnione Pelikanem 4001 Royal Blue.


Ten niestety okazał się "za gęsty" i pióro zostawiało szyny zamiast flexa regularnie.


W tym momencie na horyzoncie pojawił się nasz bohater z poprzedniego wpisu - atrament roboczo nazwanej linii Hejto Inks o modelu roboczo nazwanym The Dark Knight (Bo nie wiedziałem, że to jaskółka robiła, tak bym nazwę zmienił XD)


Ten niestety nie okazał się być wybawieniem, bo był całkowitym przeciwieństwem Royal Blue i był bardzo mokry. Więc robił to samo, czyli zostawiał szyny, tylko z innego powodu.


Ale ale, k⁎⁎wa ej. Skoro mam dwa atramenty, oba żelazowo-galusowe, jeden za gęsty, drugi za rzadki...


Przed państwem drugi atrament ze stajni roboczo nazwanej Hejto Inks - model roboczo nazwany Royal Knight Blue XD


I teraz to już wszystko na dziś, w następnym oddcinku: Kawa XD

Tyle ode mnie!

#piorawieczne

f6b6d695-44d7-4424-ad65-e4f5f1999811
Rozpierpapierduchacz userbar
AdelbertVonBimberstein

@Rozpierpapierduchacz następny ugotujemy trochę gęstszy.

Ale nadal będzie jebau. xD

Zaloguj się aby komentować

cebulaZrosolu

@SUM


Trochę mi zajęło zanim obczailem co tam jest napisane xD

pingWIN

@SUM Odkąd masz nowy avatar nie mogę Cię rozpoznać.. xD Też się właśnie bałem go pod względem wagi/ grubości i chwytu przez ten klips, podobno bliźniaczy Majohn a2 jest pod tym względem lepszy, bliższy oryginalnemu pilotowi. Może akurat się jeszcze polubisz z nim, ja czasem mam dni gdzie wolę takim cięższym piórem pisać właśnie

Zaloguj się aby komentować

Może i dostałem… ale opowiadać będę, jakbym kupił!


Wpadł w moje ręce atrament wyjątkowy. Taki, którego nie kupisz w sklepie. Czyli pierwszy recenzowany atrament z linii, nazwanej roboczo, Hejto Inks. Kolor, nazwany roboczo, The Dark Knight. 


Jak się po rycerzu w nazwie spodziewać możecie, atrament jest robiony własnoręcznie przez #nowywlascicielhejto czyli @AdelbertVonBimberstein


Przyszedł do mnie w zawoskowanym słoiczku zamykanym korkiem na wcisk. Na wosku pierdolony herb rycerski, ale w końcu kto bogatemu zabroni, za hajs z patronajta baluj. No a teraz atrament. 


Jest to atrament żelazowo-galusowy, kolor albo niespełna czarny, albo bardzo czarny blue-black z minimalną ilością blue, ciężko mi stwierdzić. To, co mogę powiedzieć z całkowitą pewnością, to że jest wodoodporny jak sk⁎⁎⁎⁎syn. 


Jest też atramentem diabelnie mokrym. Jak ktoś nie pamięta - to czy atrament jest mokry definiuje jak dobrze trzyma się sam siebie. Jak trzyma się mniej, to lepiej idzie kapilarnie, więc więcej się go leje, więc zostawia więcej, więc jest bardziej mokry Proste? Proste.


No to ten jest aż za mokry XD


Już tłumaczę. Widząc, że jest mokry, stwierdziłem, że załaduję go Noodler’sa Ahaba, czyli Flexa. Jako że flex potrzebuje dużo mokrego, to pomyślałem, że będą pasować do siebie idealnie. Nic bardziej mylnego. Ahab, z założenia i bez flexa, jest piórem stosunkowo suchym. A nasz Dark Knight, jak się okazuje, ma na tyle niskie napięcie powierzchniowe, że tracił ciągłość w feedzie i Ahab przestawał pisać. Trochę lepiej radził sobie jako flex, ale tutaj też: przy rozejściu się skrzydełek stalówki atrament nie trzymał się sam siebie wystarczająco, żeby stworzyć szeroką linię, bo po prostu błona pękała. 


Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w Zenith Elegance, gdzie nasz atrament sprawuje się świetnie. A biorąc pod uwagę, jak mokry jest to atrament, nie zakładam, żeby miał zaschnąć w najbliższym czasie. 


Wszystkie pozostałe informacje znajdziecie standardowo na zdjęciu, więc nie opowiadam więcej. 


A, śmierdzi jak diabeł XD


Później wrzucę dalszą historię Hejto Inks, a na razie to


Tyle ode mnie!

#piorawieczne

5d9c3b1d-5ab0-4405-a9a8-a5a6fbc60e4e
126abdf1-cc67-47d8-9cf4-251a181c921c
67cb8259-6efe-414b-aeb9-37b62c1f425b
Rozpierpapierduchacz userbar
entropy_

@Rozpierpapierduchacz bardzo długo schnie ten tusz.

Nie lepiej długopisem pisać? XD

AdelbertVonBimberstein

@Rozpierpapierduchacz tak naprawdę to tę partię gotowała @Jaskolka96 samodzielnie.

Z ciekawostek: obserwuj go jak zmienia kolor w czasie.

No i nie ukrywam, że to atrament do pisania poprawnie zaostrzonym gęsim piórem.

W dzisiejszych czasach- ciekawostka.

Rozpierpapierduchacz

K⁎⁎WA J⁎⁎⁎NA MAĆ JEDNEGO ZDJĘCIA NIE DODAŁEM XD

e2bc0c76-c547-42f1-b3ee-57246ae2cc91

Zaloguj się aby komentować

Myślałem, że mój poprzedni post olejecie i nikt go nie zauważy, nic bardziej mylnego


Wrzucam próbki tego jak sprawuje się Asvine V126 z atramentem Pelikan Edelstein Golden Lapis.


Zacznę od samego atramentu bo będzie szybciej: robi wrażenie, jak jest w kałamarzu - przejścia między zielonym, złotym, a niebieskim wyglądają fenomenalnie. Cały brokacik jednak szybko opada na dno, więc czar pryska już przy napełnianiu pióra, gdzie trudno jest się dobrać do tej kolorowszej barwy. Na papierze trudno jest te przejścia tonalne zauważyć bez rozlania go, ale nie o to przecież w tym chodzi


Co do samego pióra, jakości wykonania nie oceniam, bo nie mam za bardzo porównania, a określenie: gdzieś pomiędzy Lamy a MB nic nikomu nie powie System próżoniowy sprawia, że przy pierwszym napełnieniu dostanie się do niego około połowy objętości atramentu, jeśli komuś to przeszkadza, to polecam system tłoczkowy. Stalówka EF to zdecydowanie moja ulubiona grubość i mocno ubolewam nad tym, że MB mam teraz ze stałowką B. Same wrażenia z pisania są bardzo przyjemne, nieźle leży w dłoni, a przeźroczysty korpus robi wrażenie, gdyby tylko miał mniej widocznych gwintów byłoby super. Obawiam się, że czyszczenie tego pióra będzie dużo bardziej skomplikowane i czasochłonne, ale liczyłem się z tym przed zakupem.


MB za krótko się moczył, więc na pewno widać, że nie do końca równo podaje atrament na papier, to akurat mój brak cierpliwości i coś do poprawki, przed kolejnymi testami atramentów.


Mój charakter pisma (i nie tylko) pozostawia wiele do życzenia, a na co dzień piszę głównie rysikiem po eInku i to drukowanymi literami, więc poproszę o pominięcie tego aspektu

#piorawieczne

29857075-9769-431b-b836-a42571d6f2b0
4504bf69-6af3-43ae-ac45-7e39862fb5d4
3e9ccdf9-fb64-47c7-94e4-7b543815fac2
1e101fb6-23a3-4a42-8d7d-5e68ca9b9ceb
pingWIN

@WujekAlien Pamiętaj, żeby wstrząsnąć dobrze atramentem przed napełnieniem pióra jeśli masz shimmer (drobinki) w nim. No i kilka razy zaciągnąć atrament można w systemie próżniowym - wtedy pobierze pewnie więcej atramentu niż wspomniane pół

Zaloguj się aby komentować

W końcu przyszły zamówione zakupy

Pióro Asvine V126

i atramenty:


  • Pelikan Edelstein Golden Lapis

  • KWZ INK - Spacer nad wisłą

  • KWZ INK - Warszawskie Legendy - Syrenka

  • Octopus Fluids Sea Serpent


Na ostatnich zdjęciach porównanie tej super cienkiej stalówki (oznaczenie Amazona :D) do standardowej stalówki MB.

#piorawieczne

2caec5a4-6a4b-4a97-8fa1-cfa7bbfef0d6
56708e56-e49f-41b9-9271-3f6cad1f05af
a05402cc-e1cb-48d3-93d8-93522680f06c
cb53cd27-3330-445b-9343-3a1c0734f457
f50520b8-4eb0-4271-ba7a-4d7f46609e65
fonfi

@WujekAlien Co to za recenzja? Gdzie jest twoja (znaczy moja) stara? I jeszcze Edelsteina widzę a próbki koloru nie ma. No nieeee no...

Zapster

Kupiłem takie pióro z 6 lat temu, warte to coś? Dobre to? Pozłacane podobno.

7e3ddc35-aed4-4742-b93d-76cdc3a719a8
xepo

@WujekAlien Fajne tusze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pióro też ładne

Zaloguj się aby komentować

Pytanie do wszystkich osób, które używają/używały piór wiecznych:


Używają: Dlaczego akurat pióra? Co sprawiło, że zaczęliście i dlaczego zostaliście?

Już nie używają: Dlaczego przestaliście? Co było nie tak, co nie pasowało?


Nie używali nigdy: Są tacy? XDD

#piorawieczne

712b2834-36f1-4561-adc6-aba95e370691
Rozpierpapierduchacz userbar
Felonious_Gru

@Rozpierpapierduchacz pióra wieczne są dla psychopatów

pingWIN

@Rozpierpapierduchacz W sumie to nie wiem, już nie pamiętam xD Zawsze mi się podobały, ale nie czułem się "godzien" wcześniej, no bo jak to tak? Pisać publicznie piórem? Jak jakiś bogol czy prezes, człowiek sukcesu czy tam inny poważny człowiek?


Już nie pamiętam co było takim czynnik zapalnym tego wszystkiego - albo chciałem kupić dobry, droższy długopis (wcześniej pisałem jakimś Xiaomi Mijia i był spoko, ale wkłady mi się skończyły) albo widziałem na hejto jakąś wrzutkę o piórach, coś w tym stylu, być może oba naraz. No i jak to ja, jak już wjeżdżam to na pełnej, więc nie kupię po prostu pierwszego lepszego produktu tylko zaczęło się oglądanie, czytanie, zapytanie pewnego manata w poście, w którym proponuje ludziom pióra o jakieś tanie pióro. Oczywiście wrzucił mi jakieś niby dobre, ale brzydkie, a ja brzydkich nie lubię, więc wylądowałem w miejscu, gdzie można kupić tanio, czasem ładnie, niekoniecznie dobrze, czyli majfrienda. W sumie jakbym zamówił tylko pióro Hero to bym chyba zakończył zabawę szybko, bo drapało, nie dawało tyle atramentu co powinno, więc wszystko było wyblakłe dodatkowo - no dramat. Ale skoro już kupujesz u chińczyka to chcesz czasem kupić 3 rzeczy i mieć darmową dostawę - tak więc dodałem pióro NoName, które wyglądało spoko, kosztowało zawrotne 12zł i miało całkiem całkiem opinie. No i to było to - piękne kolory (jak na wtedy, bo zaczynałem z Pelikanenami 4001, powiedzmy w porównaniu do długopisów), stalówka płynęła po papierze... No i resztę już w miarę znacie... Lepszy papier, lepsze atramenty już nie za 10zł, a 50zł, już nie pióro za 12zł czy 30zł, a za 300zł i chęć posiadania coraz to kolejnych XD


Do długopisów nie mam jakiejś urazy, przynajmniej do tych sensownie piszących. Na studiach nadal używam czasem długopisu, bo na tanim papierze z którego muszę czasem korzystać nawet stalówka EF potrafi robić za grube linie, a długopis jednak ma wyjebane czy pisze po śliskim papierze, czy po tanim ksero papierze, czy po Rhodii. No może z wyjątkiem tego ostatniego, na Rhodii wszystkim się lepiej pisze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Yes_Man

@Rozpierpapierduchacz fascynacja skrobaniem stalówki o papier + zapach tuszu

Zaloguj się aby komentować

TheLikatesy

@Rozpierpapierduchacz gównem to napisałeś? fatalny kolor

serel

@Rozpierpapierduchacz i tak każdy będzie pamiętał tylko najbrzydsze R ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Wspominałem o tym przy okazji recenzji Sailorów, ale nadal męczy mnie zmiana designu stalówki.

Kiedyś wszystkie stalówki Sailorowskie miały 1911, czyli rok założenia brandu, wytłoczony na stalówce i kotwicę w innym stylu. Obecnie kotwica jest bardziej minimalistyczna, a 1911 nie ma wcale. Szkoda w c⁎⁎j, bo stare Sailorowskie stalówki były fenomenalne.

#piorawieczne

1b3b75ac-3ee4-41d2-8f37-cb1f25c707f3
f4557ebe-38c2-47d2-b2e5-e701a9990370
bf15831f-1591-4c99-8aae-cbab7a0c66e6
2d928a71-a6cb-422f-8775-0ecdace388c6
7a898ad1-7d08-4f22-8129-5ce8e393a029
Rozpierpapierduchacz userbar
Wrzoo

@Rozpierpapierduchacz A mi w sumie ta bez roku się bardziej podoba. Mniej nasrane.

Zaloguj się aby komentować

Wrzoo

@Rozpierpapierduchacz a widzisz? Mogłam się dorzucić na spółkę na ten atrament i byś miał akurat na dostawę, a tak to fakaj bobla

Zaloguj się aby komentować

Drogi pamiętniczku, zaraz mnie strzeli jasny c⁎⁎j.


Wymyśliłem sobie jakiś czas temu, że następne pióro kupie już takie z pierdolnięciem. Że faktycznie poodkładam ten budżet piórowy (100 na miesiąc) i jak już go uciułam i będę miał w garści, to kupię sobie coś drogiego. Bo za dużo jest piór drogich, które chcę, żeby przepalać budżet na takie, które "mógłbym mieć". Za biedny na to jestem, życia mi nie starczy.


Kandydatów, jak pisałem gdzieś w komentarzach, było 4:

Kaweco Piston Al Sport - 500 zeta

Sheaffer Snorkel - 500-800 zeta

Pilot Capless Retro - 800 zeta

Pelikan M400 - 1200.


Plan był prosty jak je⁎⁎⁎ie, po uzbieraniu pierwszego progu sprawdzam oferty, jak jest jakaś fajna okazja, to biorę, a jak nie, to idziemy do kolejnego progu. Np. Piston Sport za 500 złotych jest tylko okazjonalnie, a ja więcej bym za niego nie dał, bo, moim zdaniem, zwyczajnie nie warto.


Prosty plan, chytry plan, świetny plan.


Tylko pewien pierdolony pingwin wrzucił ostatnio TWSBI Eco, z którego ja chciałem edycję Caffe Bronze ze stalówką Stub 1.1mm, która, doch k⁎⁎wa j⁎⁎⁎na mać, SIĘ KOŃCZY. Był w dwóch sklepach, w jednym już nie ma, w drugim ostatnie sztuki.


I teraz muszę się zastanowić, czy nie zmienić planów, bo nie jestem pewien, czy kocha i czy poczeka XD

K⁎⁎wa se poplanowałem, pierdolone no XD

#piorawieczne

d4c97606-6f3e-4147-b7e4-a3855e5f8595
93a5bfc1-db83-4cda-b9ec-9f661664c963
fb63dea7-63fa-453a-98d2-fb8ddefb7802
Rozpierpapierduchacz userbar
WujekAlien

@Rozpierpapierduchacz jeśli Cię to pocieszy to dzięki Tobie/albo przez Ciebie (niepotrzebne skreślić) też poczyniłem pewne zakupy ;)

b687843d-4c1f-468e-bda2-a0dc2a10321e
baklazan

@Rozpierpapierduchacz Jesteś idealnym rodzajem klienta: takim który myśli emocjami.

Relax, za tydzień Ci przejdzie, zbieraj i nie dawaj się ponieść, kurła!

3t3r

@Rozpierpapierduchacz kupuj nie pi⁎⁎⁎ol xD

Wlasnie obiektyw kupilem, w prawdzie koles na ebay nie przyjmowal ofert ale napisalem i tak z nizsza cena, bo co mi szkodzi. No i sie zgodzil no to juz wzialem jak jest okazja

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry wieczór się Państwem,

Zgodnie z zapowiedzią sprzed dni kilku, dotarły do mnie dwa kolejne egzemplarze piór wiecznych. Są to - uwaga, szok i zaskoczenie - kolejne Parkery Vector.

A dokładnie to:


  • Parker Vector Series N.04 Boy - co sprawia, że mam już komplet

  • Perker Vector UK Mania Map - co sprawia, że kompletu jeszcze nie mam, ale jestem coraz bliżej


Obydwa pióra to NOSy, czyli leżaki magazynowe z lat 2006/2007. Obiecywałem, że jak przyjdą to zaleję je jakimś atramentem i napiszę coś o twojej (znaczy mojej) starej. Na zdjęciach, kolejno od lewej:


  • dwa pierwsze zdjęcia to wspomniane, wyjęte z paczkomatu pióra

  • kolejne to kompletna seria N.03 Girl + N.04 Boy

  • dwa pióra z serii UK Mania (brakuje jeszcze dwóch)

  • i próbka pisma


Obydwa nowe (przynajmniej dla mnie) pióra mają grubaśne stalówki w rozmiarze M, ale piszą zaskakująco zgrabnie, co jest dla mnie ciekawostką bo w sumie do tej pory miałem praktycznie same F. W każdym razie nie kojarzę, żebym pisał wcześniej M-ką. Zalane zostały klasycznym czarnym Pelikanem 4001. No może nie do końca zalane, bo w innym Vectorze miałem już konwerter z tym atramentem i po prostu z lenistwa tylko go przełożyłem.


I to w sumie tyle, co można chyba o nich powiedzieć.

Dobranoc


#piorawieczne #parkervector

de023d96-142c-4bdd-b6ee-7d2d33f58274
664bbfb9-835f-4dd9-9113-04456bf19587
534a29a5-b5a4-45c3-bcfd-542f782a0a5a
714d6a8f-eb1b-4f5b-a9cd-1281c425aba4
c284d005-a1b8-40bb-817c-5a92d6fd8fd9
Rozpierpapierduchacz

@fonfi Oba świetne. Czy mówię o piórach, czy o żartach, czy o obu - to już zostawiam do interpretacji

Zaloguj się aby komentować

Jakiś typ z reddita pierdolnął sobie kolekcję samych TWSBI na więcej kolorów niż ma flaga lgbetu. Czyli na dużo XD

Więc, droga społeczności #piorawieczne - możecie myśleć, że mieliśmy mały boom na TWSBI


Ale bylibyście w błędzie XD


Może kiedyś w kupie tyle uzbieramy XD

Zaklepuję Caffe Bronze

61147e13-1fbb-4208-bf04-a2fdcb053c97
88cb6801-9f74-4546-8b81-a025f70a6a21
Rozpierpapierduchacz userbar
Fishery

@Rozpierpapierduchacz Ehh, co nałóg robi z ludźmi ;)

pingWIN

@Rozpierpapierduchacz Też to widziałem właśnie xD W ogóle sporo na reddicie jest osób mających spore ilości TWSBI ECO

4327bba2-3840-411f-938d-245bf4add8ab
913b9997-582d-450b-99e5-b2937df01d99
ac12b98e-bfaf-47c1-90bd-8a8dd42bd1ed

Zaloguj się aby komentować

Kto ostatnio czyścił pióra?

->


Kto zostawił tłoczkowe do napełnienia później?

->


Kto k⁎⁎wa zapomniał?

->


Kto teraz jest bez pióra w robocie, bo wziął ze sobą nienapełnionego, odparowującego Noodlers'a Nib Creapera, który cały atrament gubi w 3 tygodnie?

->>> ಠ_ಠ ╭∩╮


dżizaskurwajapierdolę (「•-•)「 ʷʱʸ?

#piorawieczne #zalesie

e61cbdc1-b6c4-4d12-b32b-08702db9ff69
Rozpierpapierduchacz userbar
Statyczny_Stefek

@Rozpierpapierduchacz dyktafon w telefonie i wieczorem sobie przepisz na czysto. Nie daj się długopisiarzom.

Yes_Man

@Rozpierpapierduchacz maczaj łokieć w inkauście i jazda (☞ ゚ ∀ ゚)☞

Luri

@Rozpierpapierduchacz pakuj do roboty po dwa pióra

Zaloguj się aby komentować

Wieczór, #piorawieczne. Dla kogo dobry, dla tego dobry.


Miało być o fajnym, tanim piórze z vacuum i jak by mi się tak chciało, jak mi się nie chce, to bym coś więcej napisał.

Napiszę tylko tyle, że jest tanie, wygląda jak wygląda, vacuum przy pierwszym użyciu nawet zadziałało jak trzeba i *jeszcze* nie przecieka, ale... no, idealnie nie jest - trochę się leje przy pisaniu.

Ale za 20 złociszy to nawet człowiek nie oczekiwał rewelacji, bardziej z ciekawości kupione.


Zwie się to "Wing Sung" i znajdziecie u Chińczyków.

99753d6b-2f75-47d4-ad19-fc9db6c87b76
ac29426d-a818-4775-89f0-6d343f4bae79
b225add9-fbae-4bf7-abe7-6e55a32dc4e0
3c88d1fb-15bb-4b1b-9707-7740109387e7
213a3615-dc87-47cd-8e16-1c63a2130126
pingWIN

@mles zawsze możesz próbować reklamować u chińczyka, czasem Ali wkroczy to zostaniesz z piórem u siebie, a za zwrócone pieniądze sobie przetestujesz coś innego skoro to jest wadliwe Ja tak w sumie zrobiłem z moim Hero, które drapało strasznie i prawie nie dawało atramentu, więc kolory były wyklakłe. Dołożyłem i kupiłem lepsze, a pióro zostało i nie szkoda mi było z nim eksperymentować później, trochę się nauczyłem przy okazji jak można manewrować stalówką w różny sposób, polecam

fonfi

@mles A może spróbować jakiś atrament galusowy? One chyba gęstsze są. Ale może niech się specjalista @Rozpierpapierduchacz wypowie, jak już ogarnie się z pokemonami...

E_Nygma

@mles w sumie miałem je zapisane, że może warto sprawdzić VACa za 20 ziko, ale chyba faktycznie lepiej dorzucić u kupić coś lepszego niż to pióro

Zaloguj się aby komentować

#piorawieczne


Wszyscy wiemy, że w przypadku jakiegoś hobby czasem trafiają się przedmioty totalnie zbędne, przesadzone, może niepotrzebne.

Ale po zobaczeniu takiego przedmiotu od razu czujesz, że chcesz to mieć, bo idealnie pasowałby do kolekcji, może wznosił to hobby na wyższy poziom.

Albo po prostu byłby cool i sprawiałby radość za każdym razem, gdybyś tylko na niego spojrzał.


Jednym z takich przedmiotów może być ekspozytor dla pióra wiecznego.

I właśnie takie uczucie pojawiło się u mnie, gdy w oczy wpadł mi taki eskozytor z Coppertist.wu


No piękny jest po prostu

Minus to cena, 250 zł w wersji z mosiądzu, 1600 (!) ze srebra

7fddf05d-ff4d-4a27-85d7-424b046ebee6
pingWIN

@E_Nygma Dobra dobra, lepiej mów jakie pióro tam będziesz trzymał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

E_Nygma

@pingWIN jak się dorobię Ecridora to będzie akurat pasować

Zaloguj się aby komentować

Dzieńdobrywieczór się z Państwem,

Na tagu #piorawieczne ciągle tylko jakieś kolejne pióra i kolejne atramenty.

No niby fajnie - bo i pozazdrościć sobie można i dopisać kolejną niepotrzebną buteleczkę atramentu do listy zakupów. A i tak skończy się na tym, że pisał będę na zmianę Watermanem Carene i Kaweco Sport a zaleję je Edelsteinem, albo jakimś “tuszem” (shitstorm in 3… 2… 1…) od Kawco.


Dlatego dzisiaj nie będzie o żadnym konkretnym piórze. Ani o żadnym konkretnym atramencie - z sheenem czy bez. Dzisiaj będzie ciekawostka. Dowiemy się czegoś nowego. No chyba, że już tę wiedzę posiadacie - to wtedy nie. 


W ostatnim swoim wpisie , tym o Vectorze w “lila” kolorze (znowu rymy - za dużo kawiarenki… za dużo…) napisałem, że “pióro jest z 2007, sądząc po kodzie na skuwce”. Pewnie nikt nawet nie zwrócił na to uwagi. Bo i po co? No więc o co chodzi z tym kodem?


Ano sprawa wygląda tak, że firma Parker wymyśliła sobie, że każde (prawie) wyprodukowane przez nich pióro będzie miało na skuwce (a niektóre na też korpusie) wytłoczony/wygrawerowany kod, który pozwala w dość precyzyjny sposób (z dokładnością do kwartału) określić datę produkcji danego egzemplarza. Kody te powstały głównie na potrzeby kontroli jakości, żeby panowie inżynierowie mogli dojść co zmienili w procesie produkcji w tym a tym kwartale tego a tego roku, że pióra pękają - jak my pod presją @Rozpierpapierduchacz albo leją jak pijany Wiesiek pod płotem. 


Brzmi prosto i fajnie, nie? No to patrzcie teraz!


Kody zmieniały się na przestrzeni lat. Grafikę z ogólną tabelkę kodów załączam do wpisu, ale pozwolę sobie na komentarz:


  • Lata 1934 - 1938 - oznaczenie składało się z dwóch cyfr. Pierwsza oznaczająca kwartał (od 1 do 4) i jedna cyfra oznaczająca rok. I tak np. pióro wyprodukowane w 1 kwartale 1936 roku będzie miało oznaczenie 16

  • Lata 1939 - 1949 ktoś mądry wpadł na genialny pomysł, żeby uprościć tę notację i zamiast cyfry oznaczającej kwartał dać kropki - trzy, dwie, jedną i żadnej. Pomysł o tyle poroniony, że kropki z czasem potrafiły się wycierać, albo na piórze pojawiały się rysy, które “udawały” kropki, więc określenie daty produkcji mogło być nie lada wyzwaniem. A w 1949 roku pojawił się jeszcze kolejny problem - zorientowano się, że lata 1939 i 1949 mają tę samą cyfrę na końcu. Szok! I co teraz, jak żyć?!

  • Lata 1950-1955/60 (i dłużej zależnie od kraju produkcji). Kropki zostały. Niestety. Natomiast wprowadzono dwucyfrowe oznaczenie roku. I tak pióro wyprodukowane w roku 1956 ma numerek 56 no i te nieszczęsne kropki, niczym musze odchody… I wydaje się, że mogło by tak sobie zostać. Byłoby tak prosto i normalnie. Akurat…!

  • Lata 1979 i później. Teraz dopiero robi się ciekawie. Następny geniusz, który postanowił się wykazać wymyślił, że kolejnym cyfrom z roku produkcji przypiszemy litery, układające się w napis QUALITY PEN (a nie mówiłem, że geniusz?), gdzie Q to 0, U to 1 i tak dalej - aż do N, które oznaczało 9. Kropki oznaczające kwartały zamieniono na literki: 1 - E, 2 - C, 3 - L, 4 - I (tak na prawdę to była jedna litera E, z której zabierano kolejne kreseczki - komuś zdecydowanie się nudziło). No i na dodatek powrócił problem jednocyfrowego oznaczania roku. Co prawda mniej więcej co 10 lat zmieniano oznaczenia kwartału z literek na rzymskie liczby, dla “ułatwienia” numerowane malejąco od III do… no właśnie, przecież nie ma rzymskiego 0, więc kwartał 4 po prostu nie ma żadnego oznaczenia poza literką oznaczającą rok. Przekładano je z lewej na prawą, dokładano kropkę (znowu!)... To jak zmieniały się te oznaczenia widać na drugim obrazku z tabelką. Takie numerowanie prowadzone było aż do roku 2011. Przynajmniej takie są oficjalne informacje.

Nie jestem pewien jak to wygląda obecnie (nigdzie nie znalazłem jednoznacznego potwierdzenia), ale wydaje mi się, że po roku 2011 po prostu numerki się powtarzają i trzeba patrzeć też na inne cechy pióra, żeby dokładnie określić datę jego produkcji, mając mniej więcej wiedzę które modele były produkowane w jakich latach i jak się zmieniał ich wygląd.


W każdym razie gratuluję geniuszu i pomysłowości tym, którzy opracowywali kolejne systemy numerowania dokładając musze bobki, kreski, numerując w górę, w dół i zamieniając proste jak konstrukcja cepa, dwucyfrowe oznaczenie roku na “QUALITY PEN”. Quality, że ja pierniczę…


W każdym razie - stąd właśnie wiem, że mój Parker Vector Serie N.03 Girl jest z 2007 roku, a najstarszy jakiego mam jest z pierwszego kwartału roku 1990.


Dobranoc.

a6944431-eab9-4f07-b0ed-2afb55831ffb
118e62b3-6dab-42f2-827c-a07438e4c478
c7b3a0bb-5821-4fb8-aace-031437c45f24
cebulaZrosolu

@fonfi ja pierdziele! Chciałem se zobaczyć kiedy wyprodukowali mojego parkera i odkryłem, że jest pęknięty...


Nóż kurde powinno wyjść inaczej!


A i tak w końcu nie wiem kiedy był wyprodukowany

757f0461-f270-403f-bb23-19e4bdfcb37d
78aa3268-8bc5-4209-b7be-5f4c7dc81ec9
71765697-b535-4acb-804a-692a8c25df49
Yes_Man

@cebulaZrosolu To nie są pęknięcia tylko rzymskie cyfry

bd4cbb76-9377-4d34-8966-eec340f5d0c9
fonfi

@cebulaZrosolu II I - czyli Q2 1994

Yes_Man

@fonfi Kawał dobrej roboty, co prawda mnie osobiście średnio interesuje rok produkcji pióra, ale post sobie spedeefuję bo nigdy nie wiadomo

fonfi

Komentarz usunięty

Zaloguj się aby komentować