Zdjęcie w tle
Gównowpis

Społeczność

Gównowpis

461
zjadacz_cebuli

@kim_jestesmy_dokad_zmierzamy gdzie?

Gustawff

@zjadacz_cebuli w dupie! HAHAHA

kim_jestesmy_dokad_zmierzamy

@zjadacz_cebuli @Gustawff w Bydgoszczy a nie w dupie!

Zaloguj się aby komentować

kim_jestesmy_dokad_zmierzamy

@Half_NEET_Half_Amazing mogli nie dawać tego auta, ja bym się nie pogniewał

Kronos

Mój pierwszy służbowy to była Octavia, porządny samochód. Nie wiem co narzekasz, teraz też mam Skodę i sam ją wybrałem

dez_

@Kronos te nowe pokolenia takie są 😜

FoxtrotLima

@kim_jestesmy_dokad_zmierzamy mogło być gorzej. Kiedyś musiałem gdzieś pojechać służbowym BMW. Musiałem nie używać kierunkowskazów, wisieć ludziom na zderzaku i poganiać długimi. Koszmar.

Zaloguj się aby komentować

TyGrySSek

Eh tylko wygrać w lotto i żegnaj praco

Witaj życie

cebulaZrosolu

@kim_jestesmy_dokad_zmierzamy da się coś wynieść z zakładu?

kim_jestesmy_dokad_zmierzamy

@cebulaZrosolu nie wiem jeszcze czy da się coś sprywatyzować.


Ale dostanę auto, więc to już mój zysk, nie będę musiał swoim jeździć.

l100e

Ja tam codziennie chodzę szczęśliwy do pracy :) nawet w soboty.

kim_jestesmy_dokad_zmierzamy

@l100e wolne od kwietnia miałem, więc się odzwyczaiłem

Zaloguj się aby komentować

ErwinoRommelo

Dokladnie, nic tylko j⁎⁎⁎ac podwojne valium i isc w kime

Zaloguj się aby komentować

Każda osobista historia zasługuje na happy end. Nawet moja. A że postowałem wcześniej ze smutną historią, to chciałem oznajmić światu: jest bardzo dobrze.


Trzy zdania wstępu: wcześniej borykałem się, przez wiele lat, z zalewem negatywnych myśli na swój temat, który był przytłaczający, paraliżujący i oporny na terapię (mimo szczerych prób i nietrwałego sukcesu), leki, czy zmiany stylu życia. W końcu trafiliśmy z lekiem (pregabalina), działało to przez trzy tygodnie, a potem przestało i miałem wielki zjazd. Znowu spróbowaliśmy z pregabaliną, zmieniając resztę leczenia dookoła...


...i zadziałało. I to jak zadziałało! W końcu mogę powiedzieć "jest dobrze". Ba, jest bardzo dobrze!


Czekałem z tym postem celowo jakieś dwa tygodnie po tym jak mi lekarz powiedział "proszę już się nie martwić tzw. miesiącem miodowym, bo to widocznie już się nie powtórzy". Z radością donoszę, że lekarz miał rację, bo:

  • po raz pierwszy od kilku lat byłem w stanie się skupić na czytaniu książki,

  • gdy nie jestem zmęczony rozumiem dokumenty techniczne, których potrzebuję do pracy i jestem zdolny się uczyć,

  • mam szacunek do siebie na tyle, że nie poddałem się bez walki gdy np. durna baba w pociągu oznajmiła, że ona siedzi na moim miejscu i siedzieć będzie, bo ja jestem młody a ona nie ma miejscówki,

  • mój monolog wewnętrzny wrócił i mam nad nim większą kontrolę, potrafię uciąć myśl i ona potem nie wraca ze zdwojoną siłą,

  • gdy się czegoś boję, potrafię przeanalizować racjonalne podstawy tego strachu i wywnioskować, czy się jest czego bać,

  • wraca mi wiara we własne możliwości, marzenia i ambicje, a także szacunek do własnego siebie,

  • przyjaciel zwrócił uwagę, że zrobiłem postęp i mówię o sobie lepiej,

  • do tego stopnia się zaczynam przyzwyczajać do lepszej wersji siebie, że marudzę ww. przyjacielowi czasem "to chyba przestaje działać". A wtedy, kilka godzin później okazuje się że przegapiłem o godzinę dawkę bo zaczyna mi się włączać szum negatywnych myśli i zniekształceń poznawczych w głowie.


Co teraz?

  • Chcę schudnąć, wrócić na siłownię i robić pompki częściej niż rzutami w nudnych okresach w pracy, co teraz powinno być łatwiejsze (obiecuję pochwalić się postępami w degrubnięciu co jakiś kamień milowy, a jest co zrzucać).

  • Mam do nadrobienia całą masę fajnych filmów i książek, więc czeka mnie wspaniała przygoda z odkrywaniem ich

  • Chcę wrócić w pełni sił do pracy i udowodnić, dbając jednocześnie o siebie, że zaufanie mi było dobrą decyzją

  • Może za rok podejmę się realizacji pierwszego kroku z planów akademickich. Ale to na przyszłość, natomiast przygotowania do tego zaprocentują z całą pewnością, wiem o tym

  • Będę chciał zobaczyć, czy da się bez pregabaliny. Na pewno muszę sobie pewne rzeczy poukładać w głowie, żeby było to możliwe. Ale nie zamierzam odrzucać protezy, jeśli istnieje i mi pomaga.


Podziękować chciałem z tego miejsca Adalbertowi (nie chcę go wołać), za dobre słowo, wiarę w powrót do normalności i podtrzymywanie na duchu twarogiem, a także wszystkim, którzy wierzyli, że będzie lepiej. Dowiozłem!


Na koniec - ja wiem że Sanah jest ch... yyyy, nie jest dobrą piosenkarką. Przepraszam. Ale czuję się dosłownie tak: https://www.youtube.com/watch?v=KtT64JFNgvo&t=171s i cieszę się że nie jest jak na obrazku niżej


#gownowpis #chwalesie

b00bc09a-27f5-4de1-aefb-602cc0a037aa
AndrzejZupa

Git majonez mordo...dobrze sie czyta takie wrzuty. Jest moc! ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

serotonin_enjoyer

Super chłopaku! Wiem jak sie czujesz bo tez kiedyś tego doświadczyłam. Nie myśl na razie o odstawianiu leków, bo nieraz mózg po prostu potrzebuje takiej protezy bo czegos mu brakuje. Mozna mieć w glowie wszystko poukladane a jakiś brak rownowagi w neuroprzekaznikach i tak cie będzie blokował. Jak długo bedzie dobrze to wtedy spróbuj z odstawieniem a jak sie nie uda to bierz leki i ciesz sie życiem.

Mechazaba

@serotonin_enjoyer Oj zdecydowanie. Planuję na pregabalinie spędzić minimum rok (myślę, że raczej dwa, bo jeśli plany akademickie się powiodą to mój stres się zwiększy razy dwa), o ile lekarz nie zarządzi z ważnych powodów inaczej (jeżeli powody nie będą ważne, będę protestował xD).


Fajne jest to, że to nie jest tak, że ten lek zastępuje coś. Ja się autentycznie na nim uczę, że jestem wartościowym człowiekiem, co zapewne sprawi, że za te dwa lata nie będzie potrzebny.

serotonin_enjoyer

@Mechazaba Trzymam kciuki żeby tak było. Będzie dobrze bo jestes wartościowym człowiekiem

Mechazaba

@Half_NEET_Half_Amazing To zachowam na razie dla siebie, bo niestety sprawa jest skomplikowana i to co opisałem wyżej to wierzchołek góry lodowej.

Kiedyś chciałbym o tym napisać, ale może bardziej literacko - ponoć dobrze piszę, kiedyś chciałem zrobić zbiór opowiadań na m.in. ten temat, jak powstanie coś co nie jest grafomanią to wtedy opublikuję.

I sorry za późną odpowiedź, niestety świat nie poczekał na to, aż będę zdrowy, nie miałem czasu wchodzić na Hejto

Zaloguj się aby komentować

bojowonastawionaowca

@myoniwy bardziej @szalenienastawionaowca

Belzebub

To jest geometrycznie ustawiona owca

klawo

@Belzebub z zachwianą symetrią

6502

@myoniwy @bojowonastawionaowca
A Virtual Clonedrive pamiętacie? ʕ•ᴥ•ʔ

70cb9d82-d384-4fe0-af78-465e9333bdc0

Zaloguj się aby komentować

vredo

@ipoqi i myk karpia młotkiem, będzisz na święta

Fly_agaric

@vredo Potrzymaj jeszcze w wannie! Za wcześnie nawet na zamrażarkę.

MrGerwant

You're a blowfish, Jesse!

Zaloguj się aby komentować

chipsy ziemniaczane kanapka z serem szklanka zimnej coli ogórek kiszony płatki cornflakes sok grapefruitowy lody tiramisu mandarynka


krople żołądkowe gorąca kąpiel mięta

#jedzenie #oporniktojednakjestpojebany #gownowpis

29061be4-0cfd-44b2-8b30-f1528aba116f
Opornik userbar
Opornik

O, żona eklerki kupiła!

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

cebulaZrosolu

@kim_jestesmy_dokad_zmierzamy dopóki Cie jakiś nieszczepiony nie dziabnie w palucha

kim_jestesmy_dokad_zmierzamy

@cebulaZrosolu to ja mu łapę odgryzę, nie boję się pchlarzy

Zaloguj się aby komentować

Typowa historia miejscowości w USA

>Założona jako osada plemienia Kakłkakłakła, przez stulecia były tam tylko lepianki z gówna

> Przybyli brytole, wymordowali wszystkich i założyli tam miasto New Stoke-Upon-Trent

> Gowno się tam działo

> W 2013 zagrał Coldplay


Typowa historia miejscowości w Europie wschodniej

> Założona jako skromna osada rybacka 100 lat przed Chrystusem

> Przybyli Rzymianie, wymordowali połowę mieszkańców, ale przynajmniej zbudowali drogi

>Po upadku Bizancjum włączona do imperium osmańskiego

>Samozwańczy kniaź postanowił odbić miejscowość od Turków, ku zdziwieniu wszystkich udało się

> Arena 7 krwawych bitew między różnymi władykami

> 200 lat później Turcy wrócili, zrównali z ziemią prawie wszystko, ale dzięki bohaterskiej obronie przez trzech zakonników i psa podczas oblężenia klasztoru odparto atak

> Włączona w skład Austro-Węgier, przejeżdżał tamtędy arcyksiążę Franciszek Ferdynand dzień przed zamachem

>3 bitwy w pierwszej wojnie światowej, kolejne 3 w drugiej

> Perła socjalistycznej Jugosławii, założono tam fabrykę części do Yugo

> W latach dziewięćdziesiątych było tam ludobójstwo Bośniaków na derbach albo odwrotnie (albo jedno i drugie)

>10 pogromów Żydów od średniowiecza

> Klub piłkarski dotarł do ćwierćfinału ligi Europy

#gownowpis #historia #historycznememy

100mph

Jeszcze brakuje przemarszu wojsk ZSRR i bombardowania przez Niemcy.

WujekAlien

@100mph i info w stylu córka wujka ciotki szwagra z 2 małżeństwa brata Stalina się tam urodziła

WujekAlien

@MrGerwant brzmi jak szkalowanie amerykańskich małych miejscowości i prawidłowo

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Umypaszka

@kim_jestesmy_dokad_zmierzamy kocham jesień

kim_jestesmy_dokad_zmierzamy

@Umypaszka jesień jest fajna, ale nie szybko przychodzący zmrok

Zaloguj się aby komentować

TyGrySSek

To że babcia co tak mówiła to wcale nie oznacza że tak było

kim_jestesmy_dokad_zmierzamy

@TyGrySSek  Twoja mama mi tak mówiła wczoraj jak ją odwiedziłem

suseu

@kim_jestesmy_dokad_zmierzamy  Ale zleciało wykopkiem xD

Zaloguj się aby komentować

Modrak

Firmowe za⁎⁎⁎⁎ste. Żadko spotykane połączenie auta wyścigowego, terenowego, transportowego, kampera i burdelu na kółkach 😉

kim_jestesmy_dokad_zmierzamy

@Modrak nie jeżdżę tak, dbam jak o swoje, bo chce sprawnym jeździć.

Zaloguj się aby komentować

cebulaZrosolu

@kim_jestesmy_dokad_zmierzamy jakoś specjalnie nie przepadam za swoją pracą, nudna jest w c⁎⁎j itp.

Ale kiedys byłem bezrobotny i szło pierdolca dostać...

kim_jestesmy_dokad_zmierzamy

@cebulaZrosolu aktualnie jestem bezrobotny, ale to bardziej z wyboru niż z braku pracy. Po prostu zmęczony byłem, i chciałem sobie długi urlop zrobić.

SignumTemporis

@cebulaZrosolu

szło pierdolca dostać...

Jak dostalem swoją pierwszą robote w uk nie przyznałem sie, nauczony doświadczeniem z Polskim ze mam epi, przyznałem sie dopiero po 2 mies.(jakos tak wyszło, nie pamiętam). Wysłali mnie do chaty (caly czas full salary) i zamowili dlq mnie badania lekarskie ,ktore mialy potwierdzić ze moge pracowac w labie.czekalem na nie 2 mies. Najgorsze kurwa 2 miesiące mojego zycia. Nie dość ze marazm to jeszcze kurwa stres

Zaloguj się aby komentować

Właśnie się dowiedziałem, że Japonia po mandaryńsku to "riben".


No, niby zdaję sobie sprawę, że stoją za tym tysiące lat ewolucji języka, ale jakoś tak źle mi to brzmi. Nie podoba mi się po prostu.


#jezykiobce #gownowpis

Ragnarokk

Z takich dziwnych ciekawostek językowych - portugalskie dziękuje (obrigado) ma pochodzenie od japońskiego arigato :)

szatkus

@Ragnarokk yyyyy... nie, nie ma. Było nawet niedawno na BadLinguistics.


Edit: jak chcesz niespodziewane kognaty z tych dwóch języków to są, "mel" i "mitsu" (蜜), czyli po naszemu miód (też kognat).

jiim

@Ragnarokk gówno prawda. Jest dużo zapożyczeń i wpływów, ale od strony języka portugalskiego (kolonizacja, ekspansja morska) na japoński, natomiast nie ma żadnej relacji między arigato a obrigado.


It is often suggested that the Japanese word arigatō derives from the Portuguese obrigado, both of which mean "Thank you", but evidence indicates arigatō has a purely Japanese origin,[22] so these two words are false cognates.

Arigatō is an "u"-sound change of arigataku.[23] In turn, arigataku is the adverbial form of an adjective arigatai, from older arigatashi,[24] itself a compound of ari + katashi. Written records of arigatashi exist dating back to the Man'yōshū compiled in the 8th century AD,[24]: (1)  well before Japanese contact with the Portuguese in the 16th century.


https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Japanese_words_of_Portuguese_origin


“Obrigado” in Portuguese is the past participle of the verb “obrigar” (to oblige). The origin is the Latin verb “obligare”, which means “to attach” or “to bind together”.

Despite popular speculation that arigato comes from the Portuguese for “thank you,” obrigado, Ari gato was in use in Japan well before any contact with Portugal. Arigato (ありがとう) comes from the words arigatashi (“to be”) and katai (“difficult”). Arigato then, in its literal sense means “being alive is hard.”

https://www.studycountry.com/wiki/does-arigato-come-from-obrigado

Poliszynel

I zdaje się, że nazwa Japan pochodzi właśnie z języka chińskiego (nie wiem dokładnie z którego narzecza). Chińczycy podobnym słowem określali Japonię i tak się przyjęło w Europie, a nie Nippon jak swój kraj nazywają japończycy.

szatkus

@Poliszynel do Europy to słowo trafiło z malezyjskiego, gdzie wcześniej musiało pokonać drogę z północnych Chin na południe. A jeszcze wcześniej zostało przejęte przez Japończyków z chińskiego, gdy 倭 stało się obraźliwe.

5tgbnhy6

nic dziwnego, ze ci sie nie podoba, bo to zniemczona nazwa glownego skladniku diety japonczykow - ryb

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować