Żaden Trzaskowski, żaden Nawrocki, żadna PO, żadne PiS, żaden Tusk, żaden Kaczyński i żadnej wojny polsko-polskiej. Nic się nie zmieni, jeśli wciąż będziemy wybierali ten sam syf. Ja do tego ręki nie przyłożę. Nie głosuję na nich i c⁎⁎j, i cześć.
A potem zaczynają wyłazić takie ordynarne, kryminalne brudy, że aż się niedobrze robi. A mnie od dwóch dni dźwięczą w uszach słowa Sikorskiego: nie róbcie tego Polsce, żeby zagraniczni przywódcy czytali życiorys Karola Nawrockiego.
No nie zrobię, panie ministrze. Nie zrobię, koledzy z tagu, którzy mnie opieprzaliście. Miarka się przebrała. Pójdę w niedzielę, zatkam nos nad kartą i zagłosuję na Trzaskowskiego.
Kaczyński! Coś ty mi k⁎⁎wa zrobił, bandyto!! :((
#polityka #wybory #oswiadczeniezdupy
Ja dla czystości sumienia oddam głos nieważny. Mam w d⁎⁎ie kto będzie czytał życiorys Karola na równi z tym żeby nie oddać głosu na tęczowego lewaka tylko dla tego, że ma fajniejszy życiorys bo tak ten życiorys ułożyli mu ci, którzy go hodowli pod kloszem najpierw na prezydenta Warszawy a teraz kraju. Jeden i drugi nie powinni być kandydatami na ten urząd i nie mam zamiaru się spierać, który nie powinien bardziej. Obaj bardzo nie powinni że względu na ogromne negatywne konsekwencje jakie nastąpią po wybraniu któregokolwiek z nich. To, że tam się znaleźli świadczy tylko o tym jak zjebane od lat mamy społeczeństwo. Wmawianie typu "zagłosuję na mniejsze zło" jest oszukiwaniem samego siebie. To tak jakby wybierać między złodziejem, który ukradł ci 1000 zł a tym który ukradł 999.99 zł.
Ten to jeszcze ma sumienie bo ukradł tylko 999.99 a ten drugi sqrwiel całego tysiaka j⁎⁎⁎ął...