Miesiąc temu pisałem o tym, że "w Korei Południowej niemalże połowa (47,6%) przedszkolaków poniżej 6 roku życia uczęszcza do dodatkowych prywatnych zorganizowanych ośrodków nauczania" - ale teraz natrafiłem na to, że to nie jest jeszcze najgorsze.


W najbogatszych częściach Seulu (ale na Seulu to się nie kończy) doszło do takiej patologii, że żeby dostać się do najlepszych i prestiżowych przedszkoli, dzieci muszą przechodzić testy wstępne - przeznaczone dla 4-latków. No a skoro są testy, to naturalnie muszą być też ośrodki przygotowujące 4-letnie dzieci do takich testów. Są tam one egzaminowane z czytania ze zrozumieniem angielskiego tekstu i udzielania odpowiedzi na zadane pytanie, a także z napisania tekstu na 5 akapitów - na wszystko mają 15 minut. Same zajęcia dla 4-latków, jak opowiada jeden z pracowników takiego ośrodka, najpierw trwają po 30 minut, ale kiedy dzieci przywykną już do braku rodziców w pobliżu, są wydłużane do godziny i obejmują również prawidłowe trzymanie ołówka czy naukę samodzielnego korzystania z toalety.


Więcej do doczytania:

https://www.koreaherald.com/article/10430451

https://www.scmp.com/week-asia/lifestyle-culture/article/3305274/south-korea-crushing-academic-pressures-start-kindergarten-its-very-worrying

https://www.jiwon-yoon.com/korean-preschool-pressure/

https://asianews.network/watching-south-koreas-early-education-fever/

https://eastasiaforum.org/2025/04/26/south-koreas-escalating-early-education-fever/ (gdzie też więcej o innych bolączkach koreańskiego systemu edukacji)


A tymczasem właśnie w tych najbogatszych dzielnicach Seulu (Gangnam, Seocho i Songpa) stwierdzono, że liczba dzieci w wieku 9 lat i poniżej z objawami depresji bądź zaburzeń lękowych wzrosła trzykrotnie - z 1037 przypadków w 2020 roku do 3309 w 2024 roku - w sumie w ciągu 5 lat stwierdzono ponad 10 tys. takich przypadków.


W skali całego kraju liczby te wzrosły 2-krotnie: z 15,4 tys. przypadków w 2020 roku do 32,6 tys. przypadków w 2024 roku. Z pewnością za część tych liczb odpowiada pandemia koronawirusa, jednakże dążenie do wymarzonej edukacji dla swojego potomka również zbiera swoje żniwa.


Źródełko:

https://www.koreatimes.co.kr/southkorea/20250426/four-year-old-admissions-tests-to-blame-depression-anxiety-surge-among-young-children-in-seouls-gangnam-area


#wiadomosciswiat #koreapoludniowa #edukacja

#owcacontent <- do blokowania moich wpisów

#azjatyckaowca <- dłuższe (ale i krótsze) wpisy o Azji

Komentarze (47)

ErwinoRommelo

Zamiast katowac ta dzieci wizja bezkresnego wyzysku to by sie j⁎⁎ac zaczeli i promaowac imigracja bo w takim tempie za 60 lat ich niebedzie

ErwinoRommelo

@UmytaPacha ta ale obadaj statystyki, dzietnosc leci na leb na szyje, juz sa w punkcie gdzie normalna polityka pronatalna nie da rady wyprostowac wykresow

ErwinoRommelo

@UmytaPacha no wlasnie system sie zawali, tutaj mi to nakreslili https://m.youtube.com/watch?v=Ufmu1WD2TSk a ten kanal zazwyczaj dobre zrodlo informacji

ErwinoRommelo

@UmytaPacha zobaczymy, ale jak maja z tego wyjsc to ja niewiem, kto bedzie utrzymywal tych starcow? Kto do wojska policji strazy pozarnej? Wiadomo ze zawsze ich ilus tam zostanie ale beda ta naprawde ciezkie czasy, a az az takiego problemu demograficznego nie bylo jeszcze w nowoczesnej histroi.

Lemon_

@UmytaPacha Nareszcie ktoś, kto mówi tym samym językiem co ja. Aż mam ochotę Cię uściskać.

Wszyscy dookoła tylko pierdolą o "spadającej dzietności" a jeszcze tak niedawno straszono nas przeludnieniem! (oraz dziurą ozonową, peak oil, wyczerpaniem zasobów itd.)

Przez tysiące lat ludność całej Ziemi wahała się wokół 200 milionów, w XX wieku skoczyła do miliardów, ale może czas na powrót do średniej? Gdzie te miliardy ludzi będą pracowały skoro wszędzie wdziera się sztuczna inteligencja? Ludzie pozabijają się z nudów. Kiedyś może niska liczba ludności była problemem, bo nie znali środków szybkiego przemieszczania się i komunikacji, ale teraz samoloty, internet załatwiają sprawę.

Problem mają politycy, bo cały system emerytalny jest na kredyt i trzeba będzie wyjść do ludzi i powiedzieć: sorry, nie ma pieniędzy w budżecie na wasze emerytury.

EerieAlligator

@UmytaPacha W skali globalnej to pewnie nie problem, ale w skali samej Korei Południowej to tak jak przedstawili w filmie zawalenie się systemu. Tam chyba tylko imigracja może ich uratować.

rain

@Lemon_ tylko wiesz - dzietność spada w tzw. "pierwszym" i "drugim" świecie. "Trzeci" świat nadal utrzymuje ją na wysokim poziomie. I to też jest problem.

Konto_serwisowe

@rain Nawet trzeci świat zredukował dzietność. Są do tyłu, ale podążają tą samą ścieżką. Obecnie o kryzysie demograficznym mówi się nawet w Indiach.

TRPEnjoyer

@rain prawie wszędzie spada. Ale fakt, spadek z 1.6 na 1.12 to co innego niż spadek z 5.7 na 5

pluszowy_zergling

@UmytaPacha już im system emerytalny siadł lata temu. Dziadek Babcia bez utrzymujących ich dzieci to dosłownie życie żebraka, bardzo niska stopa zastąpienia :(

pluszowy_zergling

@Lemon_ populacja się ustabilizuje, ale najpierw boom populacyjny musi się przetoczyć przez Afrykę, Azja już na spadkowej, Europa najbardziej. Nie wyginiemy z głodu, ale proporcje populacji się unormują, o ile znowu nie będzie mega wojny ba 3/4 globu.

Lubiepatrzec

To źle się skończy.

Opornik

@Lubiepatrzec

https://www.youtube.com/watch?v=Ufmu1WD2TSk Polecam poczytać komentarze Koreańczyków.


@bojowonastawionaowca brakuje tagów #rodzicielstwo #dzieci

Fly_agaric

@Opornik OP kuwa, grubo w tych komentarzach. Czarnowidztwo i "no hope".

Ten jest treściwy, jak na objętość:

Wow, I heard there was a fire so I came to look and it was my house

WysokiTrzmiel

Nawet dla własnych dzieci nie mają litości.


Coraz bardziej doceniam moje beztroskie dzieciństwo bez żadnych dodatkowych zajęć.

Pirazy

@WysokiTrzmiel bez pomagania rodzicom w polu, wyrabiania drewna w lesie, dojenia krow, dorabiania w czasie wolnym u sasiada w zakladzie itp?

WysokiTrzmiel

@Pirazy W polu, czy przy krowach pomagałem bo SAM chciałem. Nikt, nigdy mi nie kazał tego robić.

Heyto

@Pirazy TAk, ale to była prosta robota i trzeba było ją po prostu zrobić. Nikt nie wymagał od ciebie, żebyś prosto trzymał widły albo żebyś idealnie układał drewno. Nie było przy tym wyścigu szczurów i nacisku na zarabianie pieniędzy.

Pirazy

@Heyto bardzo latwo przychodzi Ci ocenianie co jest trudniejsze/bardziej wymagajace/rozwojowe/obciazajace dla dzieciakow i przede wszystkim - co z tych dwoch rzeczy rzeczywiscie da dzieciakom jakies pozytywy w doroslym zyciu. Obydwa aspekty sa obciazajace, obydwa potrafily zjebac dziecinstwo i obydwa potrafia uksztaltowac wygrywa/przegrywa.


Po co w ogole to pisze? W kazdych czasach bywalo tak, ze dzieciaki mialy przejebane. To wylacznie obecnie sa traltowane jak jajko (nie we wszystkich krajach i nie we wszystkich warstwach spolecznych ofc)

LaMo.zord

@bojowonastawionaowca tylko dzieci szkoda

evilonep

@bojowonastawionaowca Koreańczycy z południa mają z tego co zasłyszałem chorobliwą obsesję na punkcie statusu społecznego dlatego tak katują te dzieciaki. Obawiają się, że jak coś spierdolą to dzieciak będzie przegryw, bo tam niby tak się postrzega. No i to pewnie też ma to swój udział w najniższym na świecie przyroście naturalnym, bo mają na bani paranoje, że dzieciak nie będzie wybitny i nie podołają jako starzy. Wiadomo, że powszechnie rodzice chcą raczej dla swoich dzieci jak najlepiej, ale oni już przez to tam powariowali. No i wyginą po prostu.

w0jmar

@bojowonastawionaowca


Głupcy sami siebie wykończą.


Ciężką pracą dotarli tutaj gdzie są, ale nie zachowali umiaru i sami się wykończą.

Jedyna sznasa to ... - ale nie gadamy o polityce czy geopolityce.

Earl_Grey_Blue

Wiem, że Chiny, a nie Korea, ale tak mi się skojarzyło xD https://www.youtube.com/watch?v=xBPCLEM-4Us

Dzemik_Skrytozerca

Jako rodzic, kazałbym się systemowi odpierdolić. Moje dziecko ma być szczęśliwe i robić to, w czym dobrze się czuje. I być porządnym człowiekiem.


Howgh!

bojowonastawionaowca

@Dzemik_Skrytozerca problem byłby w tym, że na przykład uczęszczając do szkoły, gdzie wszyscy mają taki wyścig szczurów, prędzej czy później Twoje dziecko zaczęłoby odstawać i byłaby presja od szkoły żeby zaczęło nadrabiać zaległości - w którymś linku była taka historia

Dzemik_Skrytozerca

@bojowonastawionaowca


Zgadzam się, że w Korei presja może być większa.


W Polsce da się.

Time_Machine

@Dzemik_Skrytozerca jako rodzic byś pierwszy posyłał swojego 4 latka.

Dzemik_Skrytozerca

@Time_Machine


Dla mnie rodzice, którzy zamieniają życie dziecka w tor wyścigowy, to ubodzy duchem cwiercinteligenci, którzy odreagowują swoje głęboko tajone kompleksy.


Znałem taka kadrowa, która dziecku zafundowała lekcje gry na pianinie, jazdy konnej, dodatkowe zajęcia okoloszkolne. W porywach do 11h dziennie.


Niestety, jedyne co mogłem zrobić, to wyrazić nadzieję, że dziecko się zbuntuje i pójdzie swoją drogą.

Foofy_Shmoofer

@bojowonastawionaowca

the poor little fuck can barely locate his dick, and already is he being pressured to succeed. George Carlin

Zjedzon

@bojowonastawionaowca i nikomu do łba durnego nie przyszła myśl, że takie traktowanie dzieci może być jakoś powiązane z tak ogromnym wzrostem przypadków zaburzeń psychicznych? Depresja i zaburzenia lękowe to rzeczy, których u 9-latków w ogóle nie powinno być, i nikt nie pomyślał o tym, że skoro są, to coś robią nie tak? No ale cóż, filozofia antynatalizmu nie wzięła się znikąd, a takie informacje tylko pokazują, że coś w tym może być. Ja pi⁎⁎⁎⁎lę, tak wygląda połączenie wysokich standardów życia z azjatycką filozofią wyzysku ludzi. I już od najmłodszych lat wyciska się z nich życia i chęci do życia. W Japonii chyba nikt nie poszedł po rozum do głowy gdy wyszło, jaki ogrom ludzi tam strzela samobója, i w dalszym ciągu wyzyskują ludzi. A są idioci, którzy sikają po sobie z zachwytu nad "cudowną Japonją" i zachwycają się nawet tamtejszym feudalistycznym kultem zapierdolu. Nie wiedziałem, że w Korei jest tak podobnie... Naprawdę możemy dziękować swoim osobistym siłom wyższym za to, że nie urodziliśmy się w którymś z tych krajów-domów wariatów. To traktowanie dzieci w Korei jest potworną rzeczą. Nie da się tego nazwać inaczej ani usprawiedliwić.

Banan11

@bojowonastawionaowca czekaj, czekaj... 4-ro latek czytanie ze zrozumieniem angielskiego tekstu i napisania tekstu na 5 akapitów?? 4-latek?

bojowonastawionaowca

@Banan11 tak, skąd zdziwienie?


Warto pamiętać, że angielski jest (a przynajmniej powinien być) dla tych dzieci drugim językiem

Banan11

@bojowonastawionaowca no wiesz, u nas w tym wieku jak dziecko się nie zesra w majtki już jest dużym osiągnięciem. W tym wieku u nas poznaje się literki...

rain

@Banan11 jeśli dziecko mające 4 lata jeszcze robi w majty to jest to co najmniej porażka.

Banan11

@rain ja wiem, że to porażka, ale niestety jest to fakt, że dzieciaki w przedszkolu potrafią jeszcze z pieluchami chodzić

rain

@bojowonastawionaowca to może lepiej żeby jednak zamiast dzieci Koreańczycy mieli "psieci", może ich nie traktują jak roboty.

Rudolf

@rain wszyscy Azjaci mają bardzo specyficzne poczucie empatii, niczego i nikogo nie traktują jak roboty to forma troski, opieki i miłości. widać że wiedzą o co chodzi po popularności filmów jak ratują wcześniej uwięzione przez siebie zwierzęta czy inne takie ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

SST82

Kompletny brak dzieciństwa. Bioroboty tresowane od najmłodszych lat do pracy. Ciekawe ile takich dzieciaków skończy ze sobą przed trzydziestką.

FriendGatherArena

4-letnie dzieci do takich testów. Są tam one egzaminowane z czytania ze zrozumieniem angielskiego tekstu i udzielania odpowiedzi na zadane pytanie, a także z napisania tekstu na 5 akapitów - na wszystko mają 15 minut


@bojowonastawionaowca no nie wierzę, nie wierzę.. u nas ludzie po szkole średniej mieliby z tym problemy

TRPEnjoyer

Chciałem pogratulować Korei Południowej wyprzedzenie Japonii w kategorii "zapracuj się na śmierć". Chiny są daleko w tyle, ale nadrabiają ile mogą, co już widać.

Zaloguj się aby komentować