Jezus Chrystus jest osobą absolutnie wyjątkową. Już ponad 20 lat zapoznaję się z głębszym tłem historycznym, teologicznym, z egzegezą całej historii. Przez lata również jako krytyk i sceptyk.

Stwierdziłem jednak, że takiej narracji nie mógł wymyślić człowiek, lub nawet grono ludzi. Historii, która rozciągnięta jest w czasie na setki, tysiące lat, spisywana przez wielu ludzi, z różnych środowisk i klas społecznych, a jednak bardzo spójna, zawierająca majestatyczne i konkretne przesłanie o wartości i sile przekazu, z którą nic się nie równa, a jej szokującą, wzniosłą i piękna zarazem puentą jest przyjście na świat Jezusa Chrystusa.

Jezus Chrystus wniósł w ten świat najwznioślejsze wartości, światło, prawdziwe dobro, piękno, szlachetność. Potrafi przemienić serce najgorszych nikczemników, ściągnąć z nich ciężar win, jakimi są obciążeni i uczynić z nich ludzi szlachetnych. Daje zupełnie nowe życie każdemu, kto odkryje ten skarb. I to nie byle jakie życie, lecz życie czyste, piękne, szlachetne, mające cel i sens. A ostatecznie zapewnia życie wieczne w obecności samego Boga!

Wiem, że data 25 grudnia jest umowna i stanowi tylko pretekst. Wykorzystajmy więc ten czas na uhonorowanie i wspomnienie najwspanialszej i najpiękniejszej osoby, jaka kiedykolwiek była na tej planecie. 

[Pamiętajmy też, że to jeszcze nie koniec opowieści, ponieważ historia biblijna zapowiada kolejne akty, działania i wielki, piękny finał w przyszłości...]

Błogosławionych świąt!

#swieta #chrzescijanstwo #biblia #opinia
f5bd5cb7-9583-4ea9-b79b-38e568506d26
ataxbras

@Pszczelarz Wiem, że Wigilia. I wiem, że nie czas, by burzyć piękne sny.

Ale spróbuję.

Powiedz mi proszę, co w filozofii tego Esseńczyka jest tak wyjątkowe? Tak, to prawda, poruszyła ona miliardy. Ale to niekoniecznie świadczy o jej wyjątkowości - w grę może wchodzić niezły marketing (ewangelie, pisane zresztą sporo po śmierci głównego autora) i fajny leit motif. Ten ostatni, trafiający do ogółu plebsu, kontra-elitystyczny. Negujący predestynacje z urodzenia i majątku. Zaiste novum w tamtych czasach (może za wyjątkiem Zaratustrianizmu, ale ten nurt wiary w byty nadprzyrodzone nie zdobył nigdy szerszej akceptacji ze względu na predestynację etniczną).

Skąd zatem ta wyjątkowość? Rozumowo rzecz ujmując?


Pytam bo nie wiem. Nigdy się nie dowiem jak to jest wierzyć w coś bez dowodu. Stąd chciałbym poznać ścieżkę twardo dedukcyjną, jeśli taka istnieje. Ze ścisłymi definicjami, jeśli są możliwe (nie są, w każdym razie, nie w przypadku bytów transcendentnych, więc skupmy się na wspólnej wszystkim empirii)


Ten wpis nie jest ironiczny - stawiasz tezy, więc z pewnością możesz je obronić.

_Pszczelarz_

@ataxbras :) oczywiście, że mogę obronic. Ale żyję na tyle długo, by wiedzieć, że jest to marnotrawstwo czasu. Mogę tylko wyrozumiałe się uśmiechnąć. Może kiedyś dostrzeżesz więcej. Miłego dnia.

DiscoKhan

@ataxbras brak hipokryzji czy tam niewielka jej ilość, to jest najprawdopodobniejsza teza dlaczego akurat inni uzdrowiciele z epoki wyznający dosyć podobne zasady nigdy nie zdobyli takiej popularności. Inni mówili jedno, robili drugie. Zaś Jezus?


Wiesz, może nieładnie zmyślać, że boską mocą ryby się rozmnaża. Ale jednocześnie, czy to byś widząc tłum głodujących namówił paru innych rybaków żeby pracowali za darmo i się po prostu podzieli tym co złowili?


Generalnie Jezusa najprowdobniej charakteryzuje bardzo niski poziom ego. Zauważ, że zawsze stara się w swoich przypowieściach przypisywać zasługi komuś innemu niż sobie. Niech będzie to jest bóg z którym on sam siebie nie utożsamiał, zostawmy w spokoju katolicki politeizm trójosobowści boga na bok.


Ewangelię były spisane późno ale samo chrześcijaaństwo szerzyło się jak płonący pożar po suchym lesie. Filozofia Nazarejczyka miała niesamowity silny odbiór wśród biedniejszych, dawała nadzieję niewolnikom, dawała ukojenie głodującym - ale naprawdę a nie tylko w metaforze!


Nie wiem, ja bym się nie zgodził że to jest największa postać w historii, któregoś Greka bym wskazał raczej ale Jezus zdecydowanie jako moralny filozof jest najwybitniejszą postacią w historii naszej planety.

e5aar

@ataxbras ja Ci odpowiem jako ateista. Wcześniej Boga lub bogów należało się lękać. Błagać o miłosierdzie. A wśród żydów nawet gorzej bo jak nie urodziłeś się Żydem to już byłeś stracony. Jezus to zmienił twierdząc że Bóg jest spoko, jest dobry, pragnie Twojego dobra oraz każdy bez wyjątku nie ważne czy jest czy nie żydem może być zbawiony i trafić do raju. W takim mega uproszczeniu ofc.

Pawelvk

@Pszczelarz To jaki jest sens poruszać taki dyskusyjny temat, by w momencie gdy zadane są grzeczne, logiczne pytania uciec od dyskusji.

sadamasin

W zdaniu „wierzyć w coś bez dowodu”, słowa „bez dowodu” są redundantne. Jak masz dowód to nie jest wiara tylko wiedza.

ataxbras

@Pszczelarz 

(...) Ale żyję na tyle długo, by wiedzieć, że jest to marnotrawstwo czasu. Mogę tylko wyrozumiałe się uśmiechnąć. Może kiedyś dostrzeżesz więcej. Miłego dnia.

Mam nadzieję, że to uśmiech bez wyższości Również życzę miłego dnia.

ataxbras

@DiscoKhan Trafnie przywołujesz cechy, które zdecydowały o popularności Jezusa. Pytaniem otwartym jest, czy filozofia którą mu przypisujemy była faktycznie jego autorstwa, czy też późniejszych spin doktorów.

Jeśli gnostycka ewangelia Tomasza zawiera pierwotny zapis myśli Nazarejczyka (na co może wskazywać podstawowa forma), to jego rzeczywiste myśli były dalekie od tego słodkiego obrazu, który pociągnął masy.


Nie neguję wagi tego filozofa i podobnie jak Ty rezerwuję mu należne mu miejsce gdzieś w czołówce, pewnie również nie w pierwszej piątce.

ataxbras

@e5aar Pytanie, czy to były myśli Jezusa, czy późniejszych edytorów (patrz mój wpis do @DiscoKhan ).

ataxbras

@adam-sasin 

W zdaniu „wierzyć w coś bez dowodu”, słowa „bez dowodu” są redundantne. Jak masz dowód to nie jest wiara tylko wiedza.

Och, to po pierwsze takie wyróżnienie, a po drugie, delikatne nawiązanie do Frycka Nieckiego.

_Pszczelarz_

@ataxbras oczywiście, że bez wyższości. To, że uważam, że mam rację nie oznacza, że uważam siebie za lepszego człowieka.

DiscoKhan

@ataxbras na pewno wiele jego myśli było zniekształconych. Ba, mój ulubiony Sokrates chociażby, po nim ledwo popłuczyny zostały.


Ale było nie było ci cali spisywacze, no trzech z nich, nie koordynowali swoich działań. Nawet jeżeli bezpośredni świadkowie już nie żyli to pamięć jego nauk była bardzo żywa i nawet z powodu tego jak często jego nauki powtarzano i że to dalej była dosyć świeża sprawa, ledwie co naoczni świadomie zdążyli umrzeć, to zniekształcenia nie były aż tak znaczne.


Co tam później kościół z tymi naukami robił to już inna sprawa rzeczywiście ale z tego co się orientowałem jednak podstawowy rdzeń nauk nie został całkiem zafałszowany. Nawet to jedno antyklerykalne wystąpienie się uchowało ale na pewno było tego więcej wiedząc jak zorganizowane były wczesne gminy chrześcijańskie.


Ale moralistą Jezus był po prostu solidnym. W 100% jeszcze się nigdy nie zgodziłem i tutaj nie jest inaczej ale większość rad jakie się jemu przypisuje jest jednak dosyć przyzwoita.


Zaś postawa wczesnych męczenników chrześcijańskich - wcześniej na taką skalę niespotykana - też sporo mówi o jego naukach.

e5aar

@ataxbras nieistotne. W tym przypadku chodzi o przekaz, który był rewolucyjny w tej części świata. Zadałeś pytanie co było wyjątkowe, co poruszyło tłumy. Dostałeś odpowiedź. Teraz próbujesz odskoczyć od tematu, bo odpowiedź budzi u Ciebie zwątpienie w przekonania, które masz. To jest normalne zachowanie, wciąż dostałeś odpowiedź. Czy to zrobił Jezus czy święty Mikołaj wciąż rewolucyjność tej filozofii pozostaje taka sama.

ataxbras

@e5aar Twoja odpowiedź, to zgodnie z Twoimi własnymi słowami, daleko idące uproszczenie. Zgadzam się z esencją tegoż, ale nie daje ona pełnej odpowiedzi (i nie sądzę, bym mógł ją tutaj uzyskać).

Twoja odpowiedź nie budzi we mnie zwątpienia - jest tak ogólnikowa, że może jedynie budzić niedosyt.

Jednocześnie jest również częściowo fałszywa, bo pomija garść prądów religijnych tamtych i wcześniejszych czasów, które cechowały się głębokim humanizmem - vide choćby niektóre wierzenia greckie.

Nigdzie nie neguję rewolucyjnego zjawiska, ale stwierdzenie tego faktu nie przybliża mnie do zrozumienia przyczyn tak wielkiej popularności. A jest ich sporo, sam mogę rozpisać sekwencję ewolucji tego zjawiska od 6w. p.n.e. do 4w. n.e.

Niewątpliwie edytorzy przyczynili się do popularności, wybór ewangelii synoptycznych nie jest przypadkowy. Kwestia źródła Q również jest frapująca, bo mogłaby rzucić światło na wczesny wpływ wierzeń i pierwotną grupę docelową. Czy byli nią gnostycy? Jeśli tak, to co sprawiło, że swe zawiłe przemyślenia udało im się wtłoczyć mniej sprytnym masom? Itp, itd.

ataxbras

@DiscoKhan No właśnie, spisywaczy nie było trzech - ciekawym jest jak wyfiltrowano pożądane marketingowo treści z licznych źródeł (Q się kłania).

Moralistą Jezus był rzeczywiście świetnym - ciekawe czy on, czy Esseńczycy jako grupa. To może być odpowiedź na zagadkę sporego wstępnego zasięgu, a także na na zagadkę sporej liczby męczenników - do tego trzeba fanatyków/neofitów, którzy są osadzeni w jakiejś sensownej rozmiarami grupie.

Sporo bym dał, żeby się w tamte czasy na moment przenieść i zobaczyć, jak to rzeczywiście wyglądało.

DiscoKhan

@ataxbras znaczy te usunięte wersje rzeczywiście powstawały jeszcze później od tych przyjętych do Biblii. Czy przynajmniej wszystko na to wskazuje. Zaś nawet te podstawowe to jak sam wiesz są okrojone.


Tego że szybko tego nikt nie spisał wynika z tego że to jednak była religia biedoty. Nawet jeżeli potrafili czytać i pisać to nie mieli pieniędzy żeby to na czymś sensownym ogarnąć w początkowych latach. No i pewnie sami Rzymianie parę testamentów spalili zanim dotarły do szerszego grona.

e5aar

@ataxbras według mnie, bo tutaj już nikt nie zna odpowiedzi, to po prostu zwykłe szczęście (ślepy traf). Miejsce, czas, ludzie, okoliczności po prostu stworzyły warunki do rozwoju. Jak w przyrodzie, zaczyna się od wypadku, losowości, kończy na selekcji naturalnej. Dodam jeszcze że Twoja ostatnia odpowiedź mi zaimponowała, naprawdę fajny poziom. Świat byłby lepszy jakby wszyscy tak dywagowali. Tutaj niestety brak mi wuedzy, żeby podjąć ciekawszą i wartościowszą dyskusję. Pozdrawiam!

ataxbras

@DiscoKhan 

Tego że szybko tego nikt nie spisał wynika z tego że to jednak była religia biedoty. Nawet jeżeli potrafili czytać i pisać to nie mieli pieniędzy żeby to na czymś sensownym ogarnąć w początkowych latach. No i pewnie sami Rzymianie parę testamentów spalili zanim dotarły do szerszego grona.

I tutaj prezentujesz założenie, które może być niezgodne z rzeczywistością. W ewangeliach i pismach niekanonicznych można wyłapać echa jakiś zmagań politycznych (sztyletnik, miecz w ręku Piotra, to takie najbardziej oczywiste). Jest prawdopodobnym, że grupa stojąca za Jezusem miała poparcie i środki by zrobić jakiś zament. Możemy nie znać znacznej części tła zjawiska. Podobnie rzecz się ma z czasami późniejszemi, gdy luminarze nowej religii to nie byli prości robotnicy, a zorganizowana grupa ludzi z wykształceniem i możliwościami. Ciągnęli za sobą tłumy plebsu, ale kierownictwo to była całkiem wysublimowana grupa, być może z dobrym finansowaniem. Wcześni pisarze chrześcijańscy dosyć często i swobodnie sobie podróżowali - zwróć uwagę, że nie było to wtenczas tanie.

ataxbras

@e5aar Zapewne złożenie okoliczności miało tutaj znaczenie - słusznie zauważasz, że to istotny czynnik w historii. Dochodzą jednak jeszcze ewolucyjnie kształtowane prądy myślowe/ideowe, które muszą w tym konkretnym sprzyjającym czasie i miejscu być już obecne, by przewrót się zdarzył. Mamy bardzo szczątkowe dane, jak to rzeczywiście wyglądało w tamtym okresie, to jak składanie puzzli, gdy większość kawałków się zgubiła.

Również dziękuję za dyskusję i cenię za pokorę - to rzadkie.

DiscoKhan

@ataxbras akurat podróżowanie było bardzo tanie pod warunkiem że się było zahartowanym. Tyle co płacić za wyżywienie, nawet nie po gospodach tylko u gospodarzy wiejskich. Uwierz mi, że zdeterminowany podróżnik, jak nie miał przy sobie żadnych bogactw, nie był kobietą to pieszo mógł spokojnie daleko podróżować i bardzo tanio. Zaś nie kobieta, bo bandyci bo zgwałcili, zaś łachmaniarza to nawet nie ma co napadać, bo z tego żaden zysk.


Mogło być tak że próbowali robić jakieś rewolty ale czy tak było w istocie to już inna sprawa. Ta cała historia z Piotrem odcinającym ucho to ogólnie musi być nieziemsko zniekształcona także ciężko coś konkretnego powiedzieć. Ale wczesni chrześcijanie - jeszcze sprzed spisania testamentów - to byli jednak pacyfiści i to jest fakt.

ataxbras

@DiscoKhan Co do podróży - choćby przesiadka ze statku na statek w Myrze to raczej nie jest wersja budżetowa. A nie jest to jedyny przypadek.

Co do pacyfizmu to są to ościadczenia samych zainteresowanych. "Nie przynoszę pokoju, a miecz"...

Ponadto, dziwnym trafem, chrześcijan traktowano jako element niepewny. Przypadki męcześtwa to rezultat - pytanie czego? Swar religijnych, czy też sporów politycznych? Przedstawiane są hagiograficznie, jako te pierwsze, ale papier wszystko przyjmie, a faktyczne podłoże mogło być inne.

Negatywne nastawienie władz we wczesnym chrześcijaństwie może wskazywać na podejrzenia dotyczące chęci przejęcia władzy politycznej. Przyciąganie przez chrześcijan rzesz sankwilotów również mogło mieć cel dwojaki. Echa tych podejrzeń nie są rzeczą rzadką w literaturze tamtych czasów.

Inną sprawą są Esseńczycy - czystej wody rewolucjoniści.

DiscoKhan

@ataxbras chrześcijanie byli skrajnie antysystemowi i nie uznawali władzy cesarskiej.


"Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie" to jest zdecydowanie późniejszy dopisek.


Znaczy, wiadomo, nawet jeżeli większość była pacyfistyczna to nigdy nie ma tak dobrze żeby nie było elementu wywrotowego ale żeby podróżować po cesarstwie i próbować na miejscu rekrutować bojowników - co to za problem? Mało to było przeciwników władzy Rzymu? Główny kłopot to skołować broń w sensownych ilościach, bo legioniści akurat nie mieli powodów żeby zdradzić władzę która o nich dbała.


Właśnie trochę zbyt delikatnie Rzym się z chrześcijaninami rozprawiał jak na swoje możliwości żeby taka teoria do mnie przemawiała. Parę pokazowych spaleń miast które były bardziej chrześcijańskie ale przecież nie za bardzo tak to wyglądało. Pogromy rzeczywiście były ale Rzym wcale chrześcijaństwa z całą mocą nie tępił - ergo władza w Rzymie nie widziała w chrześcijanach faktycznego zagrożenia.

DiscoKhan

@ataxbras wiesz, mogła być i frakcja rewolucyjna tak jak piszesz ale po prostu to nie wypaliło. Sam Piotr na pewno biedakiem nie był ale to jest trochę mało. Znowu nie dało się w tamtym czasie skoordynować działań w różnych częściach imperium także takie coś musiało bardzo żałośnie wyjść jeżeli ktoś faktycznie próbował to robić.

ataxbras

@DiscoKhan Zastanawia mnie co było pierwsze, jajko, czy kura? W przypadku Esseńczyków, podłoże ideologiczne służyło zapewne celowi politycznemu związanemu z rządem dusz i spraw publicznych w Judei. Szczególnie może to dotyczyć Nazorejczyków. Co ciekawe, po upadku powstania po 70 roku n.e. znikają (za Bar Kochby nie ma już po nich śladu), ale Nazorejczykami zaczyna się zwać pierwotnych chrześcijan. To samo w sobie jest interesujące.

Później mogło być podobnie, jedynie cele polityczne mogły zostać przekierowane.

Antysystemowość, o której wspominasz, mogła być pierwotnym założeniem, któremu służyła struktura religijna. Wracając do Esseńczyków - ścisła hierarchia bardziej pasuje do zakonu rycerskiego, niż do wspólnoty wiernych.

Z czasem, rewolucyjny element mógł ulec zatarciu (ale nie tak szybko, zajęło to z 300 lat najmarniej sądząc po pismach z 4 w.).

Rzym musiał zajmować się mrowiem grup wywrotowców - mimo wszystko poświęcił chrześcijanom sporo uwagi. Za mało, by ich zneutralizować, ale mimo wszystko do asymilacji w końcu doszło. Tępienie miało różne okresy i czasem skala bywała spora. Dziwne, jak na w miarę zrelaksowany system społeczny, dozwalający sporo różnorodności. Nie chodziło raczej o sam kult (mimo, że bywał pretekstem), a raczej o wtykanie nosa w sprawy polityczne. Takie mam przynajmniej wrażenie.

Co do koordynacji - była zadziwiająco dobra jak na tamte czasy i stała się podstawą sukcesu.

I jeszcze jedno - ewangelia Marka to najwcześniej ~60r. n.e., ale komentarz Jezusa w 13 części dotyczący zburzenia świątynii może świadczyć o dacie powstania po roku 70. Wszystko zbiega się w podobym czasie i stanowi jakąś cezurę. Pytanie - o czym to świadczy.

_Pszczelarz_

@dwugitofenobezlikusensolikum 

Owszem. Dla kogoś, kto ją poznał.

Gepard_z_Libii

@Pszczelarz Ja poznałem i jego historia bardzo średnio trzyma się kupy

_Pszczelarz_

@Gepard_z_Libii zależy kto sprzedawał ci to poznanie.

Gepard_z_Libii

@Pszczelarz No tak sprzedawał, bo ja swojego rozumu nie mam.

Wyobraź sobie panie kolego, że tak jak Ty potrafię czytać, a jakby tego było mało potrafię też myśleć samodzielnie.

Historia twojego kochanego Jezuska nie trzyma się kupy i bardzo przypomina historię hinduskiego Kryszny.

Ciekawe też jest podobieństwo nazw Chrystus i Kryszna nie sądzisz?

Wiesz jaka jest prawda?

Boga znajdziesz tylko w sercu i w drugim człowieku.

Chrzescijanin zamiast na własną rękę dążyć do prawdy będzie modlił się do gościa którego jakaś sekta nazwała Bogiem i jeszcze twierdzi że to innym coś sprzedali

_Pszczelarz_

@Gepard_z_Libii chrześcijanin, którym jestem, zapoznał się gruntownie z wiedzą o chrześcijaństwie, przeczytawszy wiele książek autorów chrześcijańskich i niechrześcijańskich. Poza tym

słowo "Chrystus" nie jest imieniem, lecz pochodzi z greckiego słowa "christos", które oznacza "namaszczony". Więc twoje porównanie brzmienia do imienia Kryszny jest bardzo zabawne i świadczy o tym, ze swoją wiedzę czerpiesz z popkultury i gimboateistycznych podcastów. A to tylko przykładowe, życzliwe spostrzeżenie na temat tego, że nie rozumiesz o czym piszesz. Nie chowaj urazy, ale zapoznaj się z tematem.

Gepard_z_Libii

@Pszczelarz Czepiłeś się akurat tego szczegółu z imieniem, ale tam jest dużo więcej podobieństw.

Może akurat z tym się pomyliłem, ale nie zmienia to faktu że twoja religia to plagiat poskładany z innych wyznań, a ty uskuteczniasz życzeniowe myślenie.

_Pszczelarz_

@Gepard_z_Libii wielokrotnie obalone manipulacje polecam "Josh McDowell" przewodnik Apologetyczny. A jeśli o prostszą wersję chodzi to polecam ten kanał, na którym obala się te twierdzenia: https://m.youtube.com/watch?v=A6vtA5O5Ako&list=PL1mr9ZTZb3TVOYpPpjYhTUHXycJrY6P2I&index=3&pp=iAQB

adamec

Ja najbardziej lubię ten fragment z gadającym, płonącym krzakiem.

DiscoKhan

@adamec z jakiej książki to miałeś? Nie kojarzę historii o Jezusie i płonącym krzaku, podziel się nią z innymi!

Rudolf

@adamec dobre też było jak dziadziuś w chmurach gadał do swojego wyznawcy abeahama

"no we zabij syna xD no zabij, nie zabijesz? tak mnie właśnie kochasz pajacu, nara nie pisz do mnie"

a jak już zrobił nad synem przysiad ten abrehem to bozia szybko mu zadzwonił i mówi "debilu xD wygłupiałem się tylko spoko xDDD dobry wariat z ciebie, beka jakbyś syna zabił cnie"

DiscoKhan

@Rudolf czemu o Jahwe rozprawicie jak temat jest o Jezusie? Co ma piernik do wiatraka? xD

_Pszczelarz_

@DiscoKhan przecież już na pierwszy rzut oka widać, że tutaj wymiana poglądów nie ma sensu. Radzę zaniechać prób dyskusji.

DiscoKhan

@Pszczelarz e tam, ja tam lubię się pośmiać z takiego ignoranctwa co zgrywa jaśnie oświeconych xD


Trochę antyświąteczne zachowanie ale z samego rana jeszcze można :PP

Kocurowy

Też mnie to bawi jak wielcy oświeceni ateiści którzy pieją nad brakiem logiki uruchamiają swoją kartę pułapkę o nazwie "stary testament".


A ja im na to: "Przykazanie nowe daje Wam, byście się wzajemnie miłowali".

Rudolf

@Kocurowy 

>Też mnie to bawi jak wielcy oświeceni ateiści którzy pieją nad brakiem logiki uruchamiają swoją kartę pułapkę o nazwie "stary testament".


A ja im na to: "Przykazanie nowe daje Wam, byście się wzajemnie miłowali".


to już żal miejcie do chrystusa że za obudowę do swojej religii wybrał sobie judaizm z bliskiego wschodu który jak wszystko co stamtąd ocieka krwią. to dalej ten sam jahwe

DiscoKhan

@Rudolf "wybrał" to on miał jakiś wybór w swojej sytuacji? xD


No niemożliwe, żyd z obszaru gdzie żyli prawie sami żydzi zbudował nowy konstrukt kutlurowo-religijny w oparciu o miejscowe standardy.


Głupi Jezus powinien w przeglądarkę wpisać i sobie poszperać coś na temat innych religii.


Bogowie widzicie to, przynajmniej w gniewie śnieg ześlijcie xd

gwynebleid

Jaka wymiana myśli, skoro z jedyną osobą z wątku która miała rzeczowy wstęp do dyskusji nie chcesz dyskutować bo "zyjesz na tyle długo, że to marnotrawstwo czasu"?

Jesus to ogólnie spoko ziomek, choć przebrzydły żyd. A właściwie to fajna postać literacka stworzona kolektywnie przez 12 ziomków w karczmach Śródziemia. Pomysł na modyfikację religii (a właściwie dużą zmianę odrzucającą 90% wymyślonych bzdur, które nazywamy religią i pozostawiającą 10% wymyślonych bzdur) dosyć przyjemny i odważny. Aż niesamowite, że tak dobrze się przyjął. Prekomunistyczne filozofie nie tak łatwo o dziwo trafiały na podatny grunt. Choć na pewno było takich tysiące - to niezbyt trudny do wymyślenia koncept.

Czy Jesus był tylko reformatorem czy jednak za życia próbował podawać się za magika? Tego się nie dowiemy. Na pewno magiczne zdolności przydały się do zasiania komuny jako religii bo przecież w tamtych latach jak nie kontrolowaleś ludzi siłą to musiałeś to robić religią. Nie mogłeś kontrolować jak dzisiaj - informacją.

A co do samej filozofii - jak pisałem - całkiem przyjemna i fajnie że powstała. W połączeniu z grecko rzymską spuścizną prawa, myśli i nauki zaowocowała w końcu cywilizacją zachodnią bo jakaś religia musiała spajać przeciwko pozostałym religiom (choć ja bym wolał jednak mieć mitologię grecką - jest dużo zabawniejsza niż żydowska)

_Pszczelarz_

@Rudolf jaki "dziadziuś w chmurach"?

DiscoKhan

@gwynebleid po co grecką tylko, politeizm europejski, to brzmi dumnie! Mity by były jak Perun z Thorem chronią piorunami nasz kontynent przed Islamem gdy Dzeus w tym czasie - przemieniony w świnie - chędoży muzułmańskie kobiety.


Zaś że na początku był Chaos to jest już nawet udowodnione naukowo w zasadzie, lepszego mitu kreacyjnego nie ma i nie było!

Rudolf

słowo Boże miało przede wszystkim dobre zaplecze militarne, dlatego to słowo Boże twoi przodkowie poznali bo można ich było zabić albo zmusić ich linie genetyczna do 1000 lat posłuszeństwa. jak widzisz sam teraz dobrowolnie głosisz dobrą nowinę,

chociaż nie umiesz tego w ogóle obronić ani uargumentować. żydy były geniuszami planutjąc najpierw Europejczykom a potem arabom bombe z tak długim zapalnikiem


wesołych świąt przesilenia zimowego

DiscoKhan

@Rudolf to jak niby chrześcijaństwo niby się rozprzestrzeniło początkowo skoro było na odwrót, Rzym chrześcijan przez długi czas gnębił?


Nikt na mieczach wtedy chrześcijaństwa nie niósł.


U nas w kraju też nie do końca tak to wyglądało i najwięcej walk z chrześcijanami mieliśmy już dawno po chrystianizacji, po prostu chrześcijaństwo przyniosło na nasze tereny na przykład administrację opartą na klerze. Bez tego państwo Mieszka pewnie by się rozpadło jak wiele innych podobnych tworów niewiele później po swoim powstaniu.

_Pszczelarz_

@Rudolf nie rozmawiasz na temat. Doktryna Jezusa, a działania polityków, którzy zniekształcili chrześcijaństwo i się mu sprzeniewierzyli, to zupełnie dwie różne rzeczy. Radzę ci zapoznać się z historią przed zabraniem głosu, byś w przyszłości nie pisał takich niemądrych rzeczy.

Rudolf

@<em>Pszczelarz</em> doktryna jezusa była skrajnie modyfikowana przez jego firmę w siedzibie apostolskiej, także nie ma biblii bez zmian w niej które firma w siedzibie apostolskiej przez tysiąc lat wprowadziła. chyba że jesteś ortodoksyjnym wyznawcą pierwszego wydania biblii która tak czy tak została spisana grube lata po rzekomym zmartwychwstaniu jeszua syna jahwy

_Pszczelarz_

@Rudolf Kościół Katolicki zniekształcił przesłanie Jezusa. Fakt. A propos czystej ewangelii, to proponuję przeczytać apologetykę, która w oparciu o szokująco liczne źródła historyczne obala twoje twierdzenia. Ja (między innymi) przeczytałem dwukrotnie Apologetyczny Przewodnik Josha McDowella, w którym dobitnie obala się takie tezy, jakie tutaj postawiłeś.

Kondziu5

@Pszczelarz Jak dla mnie to możesz i wierzyć w latającego potwora spaghetti, niech każdy żyje jak chce ale czemu Twoja religia tak bardzo się narzuca innym?

DiscoKhan

@Kondziu5 koleś, przeczytaj jego wpis przed komentowaniem. Przecież pisał, że krytyk i sceptyk.


Ja jestem ateistą który po prostu szanuje nauki Jezusa, tyle.


Ty jesteś bardzo religijną osobą to postrzegasz wszystko przez pryzmat religii ale można po prostu ignorować wszystkie nadnaturalne elementy i skupić się na samej filozofii tej historycznej postaci.


Polecam trochę mniej religii w życiu, na zdrowie to wychodzi.

_Pszczelarz_

@Kondziu5 Nie narzuca się, lecz jest po prostu jednym z trzech filarów cywilizacji łacińskiej, obok greckiej filozofii i rzymskich podstaw prawodawstwa. . Poniekąd wbrew woli Jezusa, gdyż "jego królestwo jest nie z tej Ziemi". Proponuję zapoznać się z historią... Dziś to wrogowie chrześcijaństwa się narzucają i są pełni niskich zachowań i nienawiści.


Ojkofobiczne odruchy świadczą nie tylko o ignorancji, ale też o komplenym braku wdzięczności.

michal-g-1

@Pszczelarz wdzięczności za co?

Rudolf

@michal-g-1 szkoda że nie potrafisz być wdzięczny, uwolnili cie od zabobonu i diabelskich religii które wyznawali twoi prymitywni przodkowie na rzecz ultra nowoczesnej wiary z izraela

a4f226be-8df5-4392-9cde-5a46f8ad470b
DiscoKhan

@michal-g-1 za to gdzie jesteśmy jako cywilizacja.


Polecam sobie poczytać trochę o dawnych kulturach i jak chrześcijaństwo stopniowo, bardzo powoli, ograniczało agresję w życiu codziennym. Fakt faktem jeszcze przed 2WŚ też można było dostać kosę pod żebro za byle co i tak było we wszystkich większych miastach w Europie.


Niektóre kultury celebrowały przemoc zamiast pokoju i zachowania tamtych społeczności były znacznie bardziej brutalne.


Oczywiście znajdziesz pełno przykładów z chrześcijaństwa gdzie tej brutalności nie brakowało ale teraz sobie wyobraź że moi być gorzej. Dużo, dużo gorzej. Ot, średniowieczne rycerstwo było hamowane przez kler. Niezbyt skutecznie ale wojownicy w Europie byli ograniczani w swoich krwiożerczych zapędach.


Spójrz sobie na państwa muzułmańskie, Mohamet był obiektywnie bardzo brutalną osobą który zabijał za zaledwie złe słowo o nim. Dosłownie. Jak nie samemu to zlecał zabójstwo. Lepiej ci się żyje w Polsce czy byś wolał żyć jak przeciętniak w Egipcie?

Kondziu5

@DiscoKhan Kolesuj sobie gdzieś indziej facet, ja właśnie chciałbym by religii wogle nie było a ty pierdolisz że jestem bardzo religijną osobą xD jeśli ktoś tu nie umie czytać to Ty

Kondziu5

@Pszczelarz sorry bardzo ale nie ma sensu być wdzięcznym za zagarnięcie przyjętych praw i zwyczajów i potem nazwanie ich swoim dziełem, ta ewolucja społeczeństwa i tak by się dokonała bez pomocy tej bandy pedofili

DiscoKhan

@Kondziu5 ciekawe to jest, bo pisałeś w oryginalnym poście w tym wątku z czysto religijnej perspektywy. Znam chrześcijan z mniej religijną postawą aniżeli twoja.


Ty właśnie chyba tak czysto życzeniowo byś to chciał ale jak to osoba religijna, głowę masz w chmurach.


Czemu w temacie o Jezusie wspominasz Kościół Katolicki? Tak jakby krytykować Lecha Kaczyńskiego za to co Jarosław Kaczyński zrobił z jego imieniem po jego śmierci...

_Pszczelarz_

@Kondziu5 cóż za oddanie sprawie. Ta twoja walka ideologiczna i nienawiść do ludzi wierzących i ich przekonań. Wielu fanatyków religijnych mentalnie stoi z tobą w jednym szeregu.

Kondziu5

@DiscoKhan KUrcze nie wiem czy ty mnie z kimś nie mylisz, pisałem o latającym potworu spaghetti i żeby chrześcijanie nie sprzedawali innym na siłę swojej wizji a ty mówisz że jest to religijne. Jak długo żyje to jesteś pierwszą osobą która mnie tak określa i w życiu by mi nie przyszło do głowy by siebie tak określić.


A dlaczego wspominam, bo kościół wyciera sobie nim mordę może i sama osoba była nawet spoko no ale w te cuda wianki co czynił nikt chyba na serio nie wierzy, a jeśli znika to że nie był jakimś nadczłowiekiem czy bogiem to jest tylko gościem który chciał swój kawałek tortu z takiego biznesu jakim jest religia, przesadził bo zaczął mówić rzeczy niedopuszczalne dla żydków i go sprzątnęli.

Myślę że jakby był umiarkowany to zmarł by jako całkiem zasuszony staruszek.

DiscoKhan

@Kondziu5 jak pomyliłem to przepraszam.


Niemniej co ma kościół do Jezusa? Jakby Jezus widział kościół to by tam zrobił większy rozpiździel niż na tych straganach koło świątyni żydowskiej tym biczem. Facet dosłownie raz jest wspomniany jak agresywnie się zachowywał, jak kupczenie było połączone z religią. Toć ty w tym samym obozie jesteś co Jezus.

_Pszczelarz_

@Kondziu5 czy wyrażenie swojego poglądu przez chrześcijanina, w kaju z kręgu cywilizacji ŁACIŃSKIEJ jest jakaś forma przymusu? Powinieneś wiedzieć, i pewnie wiesz, że nie. Ale dopóki masz postawę nienawiści do chrześcijaństwa samo istnienie czegokolwiek chrześcijańskiego będziesz interpretować jako coś, co cię uwiera. Tak działa ideologiczne zacietrzewienie...

wombatDaiquiri

@Pszczelarz 


Dziś to wrogowie chrześcijaństwa się narzucają i są pełni niskich zachowań i nienawiści.


W Polsce? Wychodzisz Ty czasem z domu?

_Pszczelarz_

@Kondziu5 nie mówisz o chrześcijaństwie jakie znamy z Nowego Testamentu, lecz o zmutowanym polityczno-religijnym tworze, który nie zgadza się, a nawet w wielu przypadkach jest rażąco sprzeczna z doktryną przekazaną przez Jezusa i jego na uczniów.

Kondziu5

@Pszczelarz No dawaj zrób ze mnie radykała który by wszystkie kościoły spalił a księży wrzucił do wiezienia, czemu jak człowiek tylko zaczyna krytykować to odrazu okrzykujecie że jest ideologiczne zacietrzewienie i ola boga pan jest zły xD.


Ta religia nie wymyśliła niczego czego wcześniej nie było.

_Pszczelarz_

@wombatDaiquiri nie muszę wychodzić z domu, żeby się przekonać. Wystarczy, że napiszę coś na hejto

wombatDaiquiri

@Pszczelarz Ty myślisz, że ludziom przeszkadza że ktoś chce głodnych nakarmić i spragnionych napoić albo nadstawiać drugi policzek? To moze spytam inaczej - chodzisz do kościoła? Dajesz na tacę? Jesteś za utrzymaniem przywilejów dla kleru? Uważasz że aborcja powinna być zakazana? Co myślisz o związkach partnerskich?

_Pszczelarz_

@wombatDaiquiri to są bardzo szerokie kwestie. Ja jestem za Ewangelią, a nie za klerem, aborcją lub jej brakiem, homoseksualistami lub przeciw nim. Mam swoje poglądy na ten temat, ale nie sądzę, żeby cokolwiek pożytecznego mogło wynikać z tego, że będę tutaj toczyć wojenki ideologiczne.

wombatDaiquiri

@Pszczelarz no to ja mam problem właśnie z poglądami do których się nie chcesz przyznać. Ciekawostka - nie wynikają one z Ewangelii, a z soborów i innych cyrków organizacyjnych. Teraz już rozumiesz?

_Pszczelarz_

@wombatDaiquiri ciekawe. Jakie emocje towarzyszą ci, kiedy rozmyślasz o poglądach chrześcijan?

wombatDaiquiri

@Pszczelarz co do zasady tego nie robię. Ale jak się napatoczy kaznodzieja jak Ty to czuję zażenowanie, że do oczywistych rzeczy jak nie zabijaj doklejacie łatkę nauki katolickiej, ale już jak się Was dopyta o niewygodne detale to nie chcecie nagle "toczyć wojenek". Chyba że chodzi o namawianie do głosowania w kościołach to spoko xD


A przecież mówił Jezus we własnej osobie;


Niechaj więc mowa wasza będzie: tak – tak, nie – nie, bo co ponadto jest, to jest od złego

_Pszczelarz_

@wombatDaiquiri Że co? Kto ci powiedział, że jestem katolikiem xD poza tym twój komunikat jest bezsensowny.

wombatDaiquiri

@Pszczelarz Ty mi powiedziałeś, misiu kolorowy.


Ja jestem za Ewangelią


A że nie umiesz czytać ze zrozumieniem to się nie dziwię. Częsta przypadłość u ludzi którzy powołują się na książki których nie czytali.

_Pszczelarz_

@wombatDaiquiri czy ty uważasz, że ktoś, kto jest za Ewangelią jest też automatycznie katolikiem?! XD

wombatDaiquiri

@Pszczelarz niechybnie jesteś po prostu gorliwym ateistą.

enkamayo

Wniósł "do naszego świata" - to oczywiście chodzi o ten judaistyczno-chrzescujanski świat, czyli w sumie małą część kuli ziemskiej. W innych kulturach mieli swoich "Jezusów", jak np. Kriszna, albo ich w ogóle nie mieli, ale mimo to znali również te wartości, które Jezus rozglaszal.

DiscoKhan

@enkamayo ano. Co w związku z tym?


Kriszna też przecież miał w zasadzie zerowy wpływ na Europę. Normalna rzecz, że tylko na jeden krąg kulturowy się wpływa.

enkamayo

To fakt. Uczulony jestem na to pomijanie fdktu, że "świat" to nie tylko nasz krąg kulturowy.

Jim_Morrison

Srały muchy będzie wiosna.

_Pszczelarz_

@Jim_Morrison ile masz lat? 7?

madhouze

@Jim_Morrison masz od razu atak "miłosierdzia"

_Pszczelarz_

@madhouze zauważam, że 90 % osób wrogo nastawionych pod tym wpisem zachowuje się albo ordynarnie, albo jak dzieci w piaskownicy. Cóż w tym "niemiłosiernego"?

madhouze

Komentarz usunięty przez moderatora

_Pszczelarz_

@madhouzei po co te wulgaryzmy? Jakie świadectwo sobie wystawiasz już na starcie?  Wrzuć mnie i taki chrześcijańskie na czarną listę, proszę. I życzę więcej dojrzałego szacunku do ludzi o innych poglądach.

marianmarcin

@Pszczelarz @ataxbras @dwugitofenobezlikusensolikum @enkamayo bo nie rozumiesz, bo doucz się, bo nie dam się sprowokować, bo nie zależy ci na dyskusji, bo tak mówię, bo nie kwestionuj, bo stary testament, bo dosłownie i tak w nieskończoność

madhouze

@marianmarcin najlepsze jest to, z jakim zacietrzewieniem oni wchodzą w takie dyskusje, ale wcale nie chcą cię słuchać. W kołko swoje, jak katarynka.

Kolejna sprawa, to podniecanie się jakim to zajebistą filozofią jest chrześcijaństwo. Szkoda, że nikt się tych filozofii nie trzyma, łącznie z ich piewcami na czele.

DiscoKhan

@madhouze ja chciałem wejść w dyskusję ale mnie kompletnie omijasz.


Poza tym, drogi Watsonie, zła defyckja. Jezus jest zaledwie na trzecim miejscu moich ulubionych myślicieli. Na pierwszym miejscu jest Sokrates co zapewne wytłumaczy ci mój ton dyskusji, mocno konfrontacjyjny.


Czemu obgsdjuesz za plecami zamiast pochwalić się swoją wiedzą i udowodnić swoją wyższość nade mną, taka czysto intelektualną na poruszane zagadnienie?


Nie zgaduj kto kim jest tylko się odnoś samych słów, do konkretów.


Cytując klasyka: "nie wiem ale się domyślam".

_Pszczelarz_

@madhouze Nie wiem, czy zauważyłeś, ale ja w żadne kłótnie tutaj nie wchodzę. Dyskusje są możliwe na odpowiednim poziomie. Niemożliwe są natomiast z ludźmi, którzy na starcie przejawiają agresję, stosują wulgaryzmy i ewidentnie są nastawieni na walkę ideologiczną i jadowite prowokacje.


Na marginesie zauważę, że w ogóle w internecie chyba jeszcze nikt nigdy nikogo nie przekonał w dyskusji do swoich poglądów. To strata czasu.

madhouze

@DiscoKhan ale ze mną nie podyskutujesz, bo ja po indoktrynacji ze szkoły oraz z mszy kościelnych, mam wyrobione zdanie i wiem, że nie mam zamiaru zgłębiać tego tematu, ani sekundę dłużej i będę podchodził do tego z punktu czysto racjonalnego i empirycznego, popartego faktami. Na tym świecie, jest dużo więcej "realnych" tematów, o których mógłbym z chęcią dyskutować.

_Pszczelarz_

@madhouze to zajmij się tamtymi tematami i zostaw w spokoju ludzi o innych poglądach myślę, że warto zastanowić się nad samym sobą i zadać sobie pytanie "po co ja się tak nakręcam, skoro mam ciekawsze rzeczy do robienia".

DiscoKhan

@madhouze czołówku, poczytaj sobie deofnicje racjonalizmu, bo nie wiesz co to znaczy w ogóle.


Oblężona twierdza mocno.


Ja miałem jedynkę z religii na koniec roku, co to ma w ogóle wspólnego z Jezusem jako takim? Wyrobiłeś sobie dogmat i zasłaniasz się płachtą ładnych hasełek które absolutnie nie określają twojej postawy.


Empiryzm wedle ciebie to poruszenia tematu nie znając szerszego kontekstu omawianego zagadnienia, kuriozum totalne.

madhouze

Zmienić Jezus Chrystus na Harry Potter i też będzie się zgadzać.

jiim

"Bajka o Jezusie jest spoko i się naprawdę klei, ale nie powiem wam dlaczego, bo to nie ma sensu i nie warto."


Seems legit. xDDD

madhouze

@jiim napisał, żebyśmy się douczyli

DiscoKhan

@madhouze a ile czytałeś o tamtym okresie historycznym?


Mówiąc całkiem szczerze to nie sprawiasz wrażenia człowieka który posiada nawet podstawową wiedzę na temat omawianego zagadnienia.


Takie autentyczne rozbawienie jest często symptomem zamaskowania własnej niewiedzy.


Ale mały quiz, można z pomocą internetu to zrobić.


Czy Jezus był antyklerykałem?


Czy historia rodziny Jezusa brzmi prawdopodobnie, czy postawa Józefa wobec ciąży Maryi z kimś innym biorąc pod uwagę historyczny kontekst jest wtedy traktowano samotne matki jest karygodna czy chwalebna?


Czy Jezus najprowodobniej pomagał charytatywnie innym, bez żadnej rekompensaty finansowej?


Osobiście podejrzewam, że ten quiz zignorujesz ale życie potrafi zaskakiwać.

_Pszczelarz_

@jiim Nie wiem, czy zauważyłeś, ale ja w żadne kłótnie tutaj nie wchodzę. Dyskusje są możliwe na odpowiednim poziomie. Niemożliwe są natomiast z ludźmi, którzy na starcie przejawiają agresję, stosują wulgaryzmy i ewidentnie są nastawieni na walkę ideologiczną i jadowite prowokacje.


To między innymi do takich ludzi odnosi się jedna z ważnych lekcji Jezusa brzmi "Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, nie poszarpały was samych." Wniosek jest taki, że wdawanie się w dyskusję z takimi ludźmi skutkuje tylko szarpaniną, jeszcze większą nienawiscia z ich strony. Wiele razy to widziałem i wiem, że również i te słowa Jezusa są bardzo mądre.


Uwikłanie w dyskusję z ludźmi jawnie nienawistnymi byłoby głupotą z mojej strony.

jiim

@_Pszczelarz_ Schlebiasz sobie i traktujesz innych protekcjonalnie, o oświecony, a pycha Cię kiedyś zgubi.


Te atrybuty są, jak dla mnie, odpychające i maluczkie. Wesołych świąt, bo ja nie mam ochoty z Tobą wchodzić w dyskusje.

smierdakow

Stwierdziłem jednak, że takiej narracji nie mógł wymyślić człowiek, lub nawet grono ludzi. Historii, która rozciągnięta jest w czasie na setki, tysiące lat,


@_Pszczelarz_ Tolkiena nie czytałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

madhouze

@smierdakow napisałem wcześnie, że tylko zamienić Jesus Christ na Harry Potter i można bronić swoich racji na tej samej zasadzie.

smierdakow

@madhouze No ale Harry Potter nie obejmuje tysięcy lat, Tolkien napisał wszystko od powstania całego świata

madhouze

@smierdakow w ten sposób porównując, to tak, chociaż HP też ma jakąś tak głębię historyczną, tylko nie tak rozbudowaną. W każdym razie w wszystkich trzech rozpatrywanych przypadkach, mamy doczynienia z fikcją literacką i to to miałem na myśli.

bizonsky

Ja Ci życzę żebyś poszedł po rozum do głowy i zamiast być szurem i kryptopisowcem, żebyś znalazl w sobie odrobinę godności i rozumu gatunku homo sapiens oraz abyś nie musiał dla atencji wykorzystywać religii tak jak robią to ludzie których poglądy obecnie reprezentujesz.

Ament.

e435e304-ae09-4fa6-bb1b-59626efa5da3
madhouze

@bizonsky mask off

_Pszczelarz_

@bizonsky piękny pokaz nienawiści i konfabulacji. Nie zazdroszczę...

bizonsky

Piękne pierdolenie w wyuczonym stylu ale jak się wejdzie w twoje komentarze to jaki jest konfiarski koń każdy widzi.


W przeciwieństwie do ciebie nigdzie nie kłamie i nie mam zamiaru mataczyc i udawać kogoś innego tak jak ty to robisz.


Jeżeli cię czymś obrazielm to zgłoś to do moderacji albo do Jezusa XD elo

_Pszczelarz_

@bizonsky Oho. Kolejne popisy "kultury". Smutne to....

bizonsky

Ale ty nie podajesz żadnych argumentów oprócz pustych haseł.


Nie odniosłeś się do niczego co napisałem.


Smutne to jest to jak bardzo jesteś zidoktrynowany przez propagandę swoją jedyną słuszną wizję swiata.

_Pszczelarz_

@bizonsky


Dlaczego miałbym poświęcać siły i zaangażowanie w budowanie argumentacji, gdy wiem, że odpowiedzią będzie jeszcze więcej chamstwa, agresji, nienawiści lub rynsztokowego języka?


Mój wpis przeczytaj bez uprzedzenia i nastawienia do walki, a wtedy dostrzeżesz, że nie był to wpis polemiczny, lecz informacyjny, zwykła deklaracja i oddanie czci komuś ważnemu. Nikt rozsądny nie honoruje ataków pełnych jawnej nienawiści.

bizonsky

A widzisz, ja bardziej skupiam się na całokształcie użytkownika i jego spójności (o której nieumiejętnie piszesz w kontekście Biblii którą można interpretować na miliard sposobów bo jest tak "spójnie" napisana, lol).

W życiu masz wartość jako człowiek tylko jeżeli jesteś spójny. A ty nie jesteś.


Przychodzisz w święta nastawiony na debatę teologiczna o czym świadczą twoje liczne komentarze których się podejmujesz. Nie przychodzisz tu głosić miłosierdzia tylko swoje racje.


Jesteś więc w mojej ocenie tym samym prowokatorem którego zacytowałem sprzed pół roku. Jedyn z jeźdźców internetowych kłótni, który nie ma nic lepszego do roboty przy wigilijnym stole.


Do tego na koniec ostatniego zdania sam przyznajesz że założyłeś z góry że mi nie odpiszesz bo moje odpowiedzi będą chamskie i niekulturalne, mimo że pierwsza nie była chamska a była jedynie cytatem twoich slow, a potem piszesz o tym że twoj wpis jest pozbawiony uprzedzeń XDDDD


Czy ty się w ogóle słyszysz?XD


Jesteś niespójnym hipokryta, zmień siebie bo inaczej przegrasz życie i zdasz sobie z tego sprawę dopiero na końcu tej podrozy.

_Pszczelarz_

@bizonsky informuje powtórnie, że mój wpis nie był polemiczny. Po raz kolejny informuję też, że nie wierzę w sensowne przekonywanie w internecie (na czacie i w komentarzach) do swoich światopoglądów przez kogokolwiek. Po trzecie już w drugim komentarzu ujawniłeś swoją prawdziwą motywację i oblicze i potwierdziłeś moje przekonanie, że internetowe dyskusje nie mają sensu. Ja jestem od początku tej wymiany zdań konsekwentny, więc nie jestem hipokrytą. Ty natomiast udawałeś, by po chwili pokazać wilczą twarz.

bizonsky

Był polemiczny bo polemizujesz z każdym komentującym, czyli znowu kłamiesz.

Piszesz że nie wierzysz w sensowne przekonywanie do poglądów w internecie a to robisz, czyli znowu kłamiesz.

A ja niczego nie udaje, przyszedłem obnażyć tu twoja fałszywą konfiarską naturę, pisze o tym od pierwszego komentarza wprost, więc znowu kłamiesz.


Wniosek: jesteś kłamcą i hipokrytą.

Odwracaj kota ogonem ile chcesz, wszystko już jest w tym wątku i tu zostanie, a ja będę ten wątek cytował w każdym twoim "neutralnym" wpisie nie nastawionym na polemikę :)

_Pszczelarz_

@bizonsky Ja tylko deklaruje, że nie będę wchodzić w polemikę. To nie wymaga czasu i nie honoruje moją uwagą tych wszystkich ścieków, jakie się tutaj wylewają

_Pszczelarz_

@bizonsky Co rozumiesz pod pojęciem "hipokryta"?

bizonsky

Deklarujesz że nie będziesz wchodził w polemikę a wchodzisz.

0 hipokryzji XD


Tu masz definicje kolego XD

https://sjp.pl/hipokryzja

_Pszczelarz_

@bizonsky to nie polemika lecz płytka informacja o tym, że nie wchodzę w polemikę


Jak rozumiesz polemikę?

Gepard_z_Libii

@Pszczelarz Napisałem ze historia Jezusa nie trzyma się kupy, a Ty zamiast zapytać o konkrety stwierdziłeś, że to zależy kto mi sprzedał historie?

To jest twoja kultura?

_Pszczelarz_

@Gepard_z_Libii wiem, że to do niczego sensownego nie zmierza, a kosztowałoby mnie mnóstwo czasu, by odkręcić wszystkie bzdury i manipulacje, którymi karmi się ludzi. Kiedyś angażowałem się w długie debaty i pisałem elaboraty z argumentacja itd. Strata czasu. Szkoda mi czasu

Gepard_z_Libii

@Pszczelarz Wygodnie, żegnam

bizonsky

Jesteś totalnym bubkiem wymyslajacym sobie samemu definicje słów XD nie gadam z tobą dalej elo z fartem konfiarzu

_Pszczelarz_

@bizonsky co rozumiesz pod pojęciem "konfiarz"?

bizonsky

W kółko ten sam schemat pytań jak już nie wiesz co odpowiedzieć XD jak bot.


Ja już z tobą nie polemizuje, przyjmij to do wiadomości :)

_Pszczelarz_

@bizonsky Oho. Uciekasz od odpowiedzi. Hipokryto

bizonsky

Rozmowa jak z pisowcem albo jehowym XD eot

enkamayo

Polecam wszystkim zainteresowanym podcasty w tych tematach z kimś, kto się profesjonalnie sprawą zajmuje:

https://m.youtube.com/watch?v=BdGZ1wdslPc&t=2255s&pp=ygUOUG9kY2FzdCBiaWJsaWE%3D

Gepard_z_Libii

@enkamayo Fundacja Panteon też ciekawe materiały wrzuca na YT

https://youtu.be/RvlR6Ecx9oY?si=I9Es-JCG-o4P2eM0

Tapporauta

Też lubiłem Desmonda, ale nie słyszałem jeszcze, żeby ktoś tak na niego wołał.

087713b2-586b-4a47-80bf-9968ab95d287
def

To teraz przeanalizuj islam. Milego noszenia turbanu

wozny87

@def Akurat islam wspomina wielokrotnie o Jezusie i uważa go za drugiego po Mahommedzie najważniejszego proroka.

_Pszczelarz_

@def Jak to "przeanalizuj islam"?

wozny87

@Pszczelarz Mam nadzieję, że w tym przypadku Hejto nie okaże się jak wypok. Chętnie poczytam twoje posty dot. Jezusa. Zabity przez Syjonistów prawdziwy mesjasz, którego równiez Muzułmanie uważają za proroka (zaraz po Mahommedzie).

Oscypek

@wozny87 nie czepiam się, tylko komentuje fakt najczęszczy błąd przy porównywaniu tych dwóch religii jest tym co napisałeś. Muzułmanie uważają Jezusa za proroka - chrześcijanie za Boga. To nie to samo. To drastyczna różnica dogmatu. Degradacja Jezusa w islamie, jest obrazą Jezusa i jego nauk. Dla chrześcijan, z teologicznego punktu widzenia, Mahomet to oszust, który "przyszedł w owczej skórze". Dlatego aberracją było, gdy papież całował koran.

wozny87

@Oscypek sobory zmieniły wszystko. Uważam Jezusa za mesjasza, syna bożego ale nie samego Boga. Jesus jest dla mnie Królem Wszechświata, ale nie samym Bogiem, który jest również naszym Ojcem. To banda sporej części kleru wymyśliła sobie swoje doktryny, które powielane są po dziś dzień. Kończe powoli czytać NW, waham się ziegnąć po ST.

Oscypek

@wozny87 na szczęście możesz wierzyć w co c

BlackControl

Nawet rozumiem, jest rzeczywiście postacia fascynująca ale mam od lat wrażenie że straszny z niego simp (rzucajcie kamieniami jak chcecie) który tworzy dziwnie wykrzywionych mężczyzn jak i dalej społeczeństwa uległe energii czy postaci (co oczywiście implikuje jego religia).

Lubię gościa, zwłaszcza dawniej dużo pomagał ale im bardziej radzę sobie sam z emocjami, czy życiem tym wydaje mi się to strasznie na wyrost.

Bardziej mi się podoba kult ziemii, ona jest, dba o nas, jeśli my dbamy i nią, jest tu cieleśnie i duchowo, a nie tylko duchowo i to jeszcze w totalnie wykrzywionej wersji jak ten zasraniec jahwe którego jezus jest nomen omen poplecznikiem ech.

_Pszczelarz_

@BlackControl rzeczywiście Jego nauki bywają zniekształcane i wtedy tworzą karykatury mężczyzn. Ale w czystej postaci tworzą prawdziwych mężczyzn.

BlackControl

W jakimś stopniu na pewno silnych, bez wątpienia. Pytanie jak umiejętnie radzących sobie bez pomocy z zewnątrz?

Duch boga jest silny i potrafi mocno wpływać na emocjonalność (nie bez przyczyny modlitwy mają mantryczne działanie - jak sposób mówienia księdza w kościele).

Jezus czy jego szefo jest tylko przystankiem na drodze do czegoś więcej do tego przystankami dosyć nieaktualnymi z mega toksycznymi otoczkami.

Ale rozumiem i szanuję. Jakaś drogę obrać trzeba

Ave

_Pszczelarz_

@BlackControl mam inny pogląd, ale nie będę cię przekonywać. Pozdrawiam.

AureliaNova

@Pszczelarz a tylko czemu tą historię spisano kilkadziesiąt lat później, na relacjach świadkow świadków i to w 4 wzajemnie wykluczających się wersjach?


I czemu Mateusz tyle razy mylnie przywołuje przepowiednie starotestamentalne?

_Pszczelarz_

@AureliaNova nieprawda.

Hamster

@Pszczelarz 

>bądź wszechmogący

>wyślij syna na tortury i śmierć żeby pokazać ludziom jak bardzo jesteś wszechmogący

_Pszczelarz_

@Hamster myśl, że rozumiesz o co chodzi w chrześcijaństwie i pisz rzeczy świadczące o braku zrozumienia podstawowych zagadnień, jak @Hamster.

Zaloguj się aby komentować