Czy to nazywa się asertywność? Tło: Ta osoba wiele obiecywała, dużo oczekiwała, mało dawała w zamian. Nie chodzi o pieniądze, tylko o uwagę. Kiedy potrzebowałem się po ludzku wygadać zawsze było płytkie "ok", bez wysłuchania. Z drugiej strony kiedy ta osoba potrzebowała jakiejś pomocy - ja robiłem to wbrew sobie i jej pomagałem "bo wypadało".
Jestem pomocny, ale też nie chcę być pantoflem, który robi coś tylko dlatego, że umie.
#psychologia #asertywność
@l100e
Nie powinno się robić nic co jest wbrew sobie.
@myoniwy od małego byłem uczony braku asertywności, kosztem ogromnym, m. In opisywałem to pod tagiem #dziennikdepresji. Skończyło się :) bez agresji, kulturalnie, zacząłem stawiać granice :)
@l100e brawo, jestem z Ciebie dumny ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ
@cebulaZrosolu nie no jak wujek Cebul przyklepał, to już wiem, że robię dobrze 😆🖤
@l100e było ze 2 kilo Twarogu wziąć w zamian.
@l100e
Tak 3maj.
Btw jeśli masz jakiś wspólnych znajomych z tą laska to zaraz sie okaże, ze słyszeli "od kogoś", ze jakiś naburmuszony jesteś, niemiły i w ogóle fochy strzelasz. Niewazne jak uprzejmie odpowiedziales. Nie daj sie
@l100e Prawidłowo. Krótko i na temat.
W tej rozmowie już nie chodzi nawet o asertywność czy jej brak. Ale co to za durna forma proszenia o pomoc? Co prawda na taką prośbę banalnie łatwo odmówić co widać powyżej. Ale uważam że kierowanie prośby w taki sposób do kogokolwiek to brak szacunku i osoba która by się zgodziła pomóc nie szanuje siebie.
@brain właśnie, "prośba" sformułowana tak jakby inicjatywa wychodziła od osoby proszonej, a nie proszącej. Tak robią osoby, którym przez gardło nie potrafi przejść słowo proszę i wykręcają się tym na wszelkie możliwe sposoby byle nie ucierpiała ich godność, że muszą od kogoś coś chcieć a nie jest im to dane na srebrnej tacy.
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz dokładnie. Forma sugerująca na początku odpowiedź "Będziesz chciał...". Króciutko z takimi
@brain @InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz W taki sposób formułuje się pytania o coś, co jest przysługą dla osoby pytanej, czyli "czy będziesz chciał napić się kawy" czy "czy będziesz chciał jechać z nami na narty" a nie pytanie o przysługę dla osoby pytającej XD
Brzmi jak sugerowanie że możliwość naprawy tego gniazdka będzie jakiś zaszczyt i benefit dla pytanego XD
@GazelkaFarelka jeśli by zajrzał przy okazji do innego gniazdka to mógłby być benefit również dla pytanego.
@Ihooj No takie odwrócone sformułowanie często jest w kontekście seksu używane więc twoje skojarzenie jest w sumie poprawne, niby proszenie o przysługę, ale wiadomo ze proszony bedzie miał z tego rownież przyjemność i benefity "będziesz chciał umyć mi plecki?"
@GazelkaFarelka to w takim razie zmienia trochę postać rzeczy, ale op wyraźnie napisał "dużo oczekiwała, mało dawała w zamian" więc może miał już dość obiecanek - cacanek
@l100e trzeba było odpowiedzieć w tej samej formie: "nie będzie chciał"
Brawo, czasem trzeba po prostu przerwać taki pasożytniczy układ. Zapewnie nic nie stracisz a zyskasz spokój i jasność sytuacji.
@l100e Dziwnie z żoną rozmawiasz
@Pol616 to nie jest moja żona, raczej ktoś z rodziny
@l100e Domyśliłem się, z mojej strony to był żart.
@l100e Wczoraj miałem imprezę rodzinną po latach. Odwykłem od takich rzeczy. Moja asertywność była mocno testowana. Nie dałem rady.
(nie chodzi o picie wódy czy coś w tym rodzaju. Ale takie głupie pytania, przekraczanie mojej strefy wokół mnie, wręcz kładzenie się nad moim talerzem. Coś niepojętego. Ciągle nie mogę się otrząsnąć po tym wieczorze).
I tak trzymaj, to jest asertywność! I bardzo dobrze robisz, bo "wypada" jesli to faktycznie działa w obie strony. I też ktoś poświęci Ci swój czas. Sam też w końcu dotarłem do tego momentu, że nie mam zamiaru tracić swojego czasu na osoby, które tylko się odzywały kiedy czegoś potrzebowały. Lista "znajomych" się ukróciła i przynajmniej mam spokój. A przyjaciołom zawsze chętnie pomogę.
Klasy nie pokazałeś (osoba prosząca zresztą też nie). Ja bym po prostu powiedział co jest na rzeczy, kawa na ławę a nie jakieś domysły i podchody. Skąd ona ma wiedzieć o co Ci chodzi?
Oczywiście dobrze robisz i pewnie jest tak jak piszesz, czyli cię wykorzystuje ale zamiast to kisić w sobie to wyduś to z siebie i albo definitywnie zakończ albo ustalcie jakieś zasady.
@POMIDORES bedziesz chcial odkurzyc mi dom?
@POMIDORES nie miałem ochoty ani się tłumaczyć, ani dać się wciągnąć w dyskusje, tym bardziej, że kiedy to ja wyszedłem z inicjatywa, że wpadnę na kawę, pogadać, kiedy miałem dola, to druga strona zawsze znalazła tysiąc powodów na odmowę :)
@wielbuont kawa na ławę: nawet się nie znamy więc nie mam zamiaru ci nic robić. Proste jak drut, chyba rozumiesz o co mi chodzi?
@POMIDORES spoko to chociaz kawe zalatw
Trzeba bylo spytać - a dlaczego miałbym chcieć? I patrzeć na gimnastykę
@l100e trzymam kciuki
@l100e brawo Ty! Czas na herbatę
@l100e Prawidłowo
@l100e a co ma gniazdko do wywalania bezpieczników przez pralkę? No chyba że miałbyś odłączyć PE żeby BNC nie wywalało xD
Pewnie jakaś gruba sprawa by to była.
@Poji co to BNC?
@NatenczasWojski miało być RCD (różnicówka), nie wiem czemu złącze koncentryczne mi się napisało (╯°□°）╯︵ ┻━┻
Tak czy inaczej o ile z gniazdka nie iskrzy i nie dymi, to będzie grubsza sprawa.
@Poji dokladnie. Jak chce se gniazdko testować to niech włączy tam lampke :D. A poniewaz to pralka to najprawdopodobniej gdzies w srodku pociekla woda i zrobila kuku.
@l100e slusznie. Tez mialem kiedyś taka znajomosc. Zawiez mnie tu, zawiez mnie tam. A jak ja o cos poprosilem to nie. Wiec szybko zerwalem znajomość. Jak wpadniesz w taki schemat to juz z niego nie wyjdziesz.
@l100e albo sie r⁎⁎ha albo nie ma przyslug. To sie nazywa asertywność
Zaloguj się aby komentować
