Co robią 29 letnie, bezdzietne i bezchłopne lewaczki w sobotni wieczór?
Gotują leczo.
Nic mnie tak nie odstresowuje po ciężkim tygodniu jak porządne siekanie, ale tym razem przesadziłam z ilością nawet jak na siebie. Wyszło mi coś około 5-6 litrów, ciężko mi stwierdzić, bo leczo zakryło miarkę w środku.
Ktoś zna jakiś dobry, sprawdzony sposób na weki? Robiłam na rosole, dałam też 4 laski przesmażonej kiełbasy, więc musi to być naprawdę dobry sposób, żebym się nim nie zatruła jak mnie najdzie na słoiki.
#gotowanie #gotujzhejto #leczo (





