Komentarze (33)
@Alawar nie wiem jak u nich ale ja w luxmedzie mogę iść prywatnie do 350zl wziąć fakturę i mi oddają. Fakt, że zamrożone pieniądze na 2 tygodnie ale nie robią problemów. Korzystam z tego przede wszystkim u lekarzy którzy nie mają umowy z luxmedem
@cebulaZrosolu też tak zrobiłem właśnie w Medicover, przedstawiając I'm fakturę za usługi Medistore. Z bólem przyjęli i powiedzieli że takie rzeczy następnym razem to oni muszą autoryzować. Skurwysyństwo straszne, temat OPa znany mi od kilku lat niestety.
@wonsz a to w Luxmed to normalna sprawa, nie robią żadnych problemów z takim czymś
@cebulaZrosolu u mnie podobnie. Zresztą mają zapisy o dostępności, więc jak wyskakuje w systemie że nei ma to mówi się, że mają znaleźć i chuj.
Bo służba zdrowia to rak, bez znaczenia czy prywatna czy publiczna.
Syn miał operację i jako że to dziecko - miał pełną refundację ortezy. W sklepie orteza kosztowała 270zł, w tym samym sklepie orteza z refundacją NFZ - 500zł. Jesteśmy dymani na każdym kroku. Sorry za ot, musiałem się wyżalić.
@dez_ xD jak miałem zakrzepice to 56 tabletek przeciwzakrzepowych po refundacji 208zł. Aptekarka dała znać że jest to samo tylko ze bez refundacji i 60 tabletek za 163zł
@dez_ ochrona zdrowia, albo sektor medyczny jak już. "Służba" sugeruje, że mają jakieś obowiązki wobec ludzi, a oni tylko świadczą odpłatne usługi. I to jest opinia doktora nauk medycznych z wieloletnim stażem, nie moja.
@MohammeT możliwe też, że to wynika z tego, że refundacja może być tylko na leki. Tyle co byłem w aptece, kupiłem pewien suplement diety. Aptekarka mówiła mi, że to jest to samo co lek od tego samego producenta, tylko lek jest droższy i na receptę. Ten sam skład.
A na lek trzeba przeprowadzić drogie badania. Nie wiem ile rzeczywiście to na cenę wpływa.
@dez_ tutaj może być podobnie, orteza certyfikowana vs zwykły chińczyk (z tej samej fabryki, ale np. z gorszych materiałów). Chociaż różnica ceny rzeczywiście duża, ale nie wiesz czy to było w 100% to samo? Bo na leku/suplemencie widać skład, to łatwo zweryfikować.
@Chrabonszcz nie, mówimy o dokładnie tym samym produkcie.
@Alawar Heh, na początku roku popsułem sobie dłoń. Zadzwoniłem do InterPolska, gdzie mam ubezpieczenie, wyjaśniłem w czym rzecz i ze dwa dni czekałem, aż mnie umówią. Umówili z terminem na za jakieś dwa tygodnie i nawet nie byli zdziwieni, że od razu odwołałem.
Zadzwoniłem EnelMedu, do którego chodzę (bo blisko), termin był na dziś. I w ramach ubezpieczenia, oni już sobie ściągną hajs od InterPolska. No i tak to działa. Jak dzwonisz do ubezpieczyciela, to w jego interesie jest cię spławić. A jak dzwonisz do wykonawcy usługi, to w jego interesie jest ją wykonać
@Shagwest te 2 ostatnie zdania pieknie podsumowuja caly ten proceder
bo lekarz ma inaczej płacone za abonament i poza. I sobie sam ustala ile których przyjmuje. A jak ktoś tego nie rozumie to ma możliwość za darmo dostać się do lekarza na NFZ (kiedyś)
@Precell To po co w ogóle płacić abonament skoro realnie niż nie zapewnia?
@M_B_A np możesz sobie codziennie badać krew jak lubisz
@Precell nie możesz. Żeby mieć badanie krwio to musisz mieć skierowanie od internisty. Na to też się czeka
@rith ale tu chodzi o badanie w takich przybytkach jak Medicover czy iiiny Luxmed a nie na NFZ
@Precell ja wiem i wlasnie tak to wyglada w medicoverze
@Precell tzn możesz się umówić na pobranie krwi, ale jak pójdziesz do placówki to Cie odeślą z kwitkiem, bo nikt nie wypisał Ci badań
@rith łał. Nigdy tak nie miałem
@Precell w zależności od abonamentu, podstawowe badania jak morfologia czy mocz masz na żądanie ale nie zawsze w nieograniczonej ilości. zajrzyj w umowę, może jesteś na tyle zdrowy że robisz na tyle rzadko że nawet nie wiesz że jest limit.
W dawnej firmie mieliśmy jakiś wyższy pakiet luxmedu, który obligował ich do umówienia wizyty do lekarza pierwszego kontaktu na 48h a specjalisty na 7 dni do przodu.
Piszę to, bo dowiedziałem się o tym dopiero po roku, od maila od HR które przypominało o tej opcji. Gdyby nie to, niewiele osób w biurze o tym by wiedziało
Raz z tego skorzystałem, gdzie umawiając się telefonicznie konsultantka powiedziała mi że zaprasza za miesiąc. Powiedziałem że coś nie gra, bo mają znaleźc mi termin na max 7 dni, to odpowiedziała "a faktycznie" i znalazła... Czyli da się.
nie wiem czy dalej jest to jakaś opcja. Mój obecny pracodawca dziaduje więc
@Mikel dokładnie mam ten sam przypadek, nie ma w apce terminów, dzwonię na infolinię i po przypomnieniu o wyższym pakiecie jednak są
@WujekAlien u mnie podobnie, choć na USG i tak musiałem minimum 2 tygodnie czekać xD
@Mikel za każdym razem jak dzwonię, to od razu proszę o znalezienie terminu "zgodnego ze standardem opieki". I dzieje się magia, termin najdalej za dwa dni, a jak jest ciut później (czyt. dzień później niż wymagany termin), to od razu pytają czy może być czy robimy 100% refundacji za wizytę poza Medicoverem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mikel w Medicoverze mój pracodawca również ma gwarancje, tylko np. ginekologów w Gdańsku jest pełno, każdy jest zapchany pod korek poza jednym, który ma najniższe oceny ze wszystkich. Chcąc skorzystać z gwarancji terminu nie dostaniesz kogoś cywilizowanego, tylko tego konowała, więc czasem te gwarancje są fikcją.
@Mikel mało tego. W wielu pakietach Lux-Med, jeżeli nie są w stanie zagwarantować Ci wizyty u specjalisty w ciągu X dni, możesz pójść do dowolnego innego prywatnie i zwrócą Ci pieniądze. Tego też niewiele osób wie.
@Mikel niestety w takiej opcji dają kogokolwiek i gdziekolwiek w mieście. Jeżeli chcesz się umówić do tego samego specjalisty, co poprzednim razem, to jest to możliwe tylko w opcji opłacenia wizyty i wysłania im faktury.
W ogóle to jest chore, że ich system jest zaprojektowany tak, że jeden lekarz zleca jakieś badanie, a na omówienie wyników musisz iść do innego randoma.
@Alawar co najmniej mediover i menelmed mają dostępność lekarzy zależną od rodzaju abonamentu.
@Felonious_Gru luxmed również
Komentarz usunięty przez moderatora
Daj pan spokój, szkoda strzępić ryja. Miałem identyczną sytuację w luxmedzie. Na infolinii powiedzieli, że ten lekarz wynajmuje u nich gabinet i w tych godzinach, które widzę dostępne na stronie to jest to jego prywatna praktyka, ale w ich gabinetach.
Dobrze, że za to nie płacę dodatkowo. A źle, że to i tak ta lepsza alternatywa.
gdzieś czytałem o luxmedzie podobne rzeczy, to jest strasznie skurwiałe, że płacimy abonament a i tak jeśli ktoś płaci tylko za tę jedną wizytę to dla niego termin się znajdzie.
@Pawelvk ostatnio trochę latam po lekarzach i jak policzyłem to się okazało że i tak wychodzi to lepiej niż płacenie abonamentu medikurwom (jako złodziej prywaciaż płacę sobie sam abonament za rodzinę 2+2) i trzyma mnie tam póki co jako taka dostępność pediatrów w okresie zimowym, w opozycji do lokalnej mordowni z kontraktem nfz. zimą kończe rozeznanie w kwestii prywatnych praktyk brakujących specjalizacji w okolicy i spierdalam z tego abonamentowego gówna.
Zaloguj się aby komentować
