@konrad1 jakieś plany typu couch to 5k tak jak kolega @Zioman podpowiada.
Albo jeśli nie lubisz planów treningowych to po prostu wyjść i biegać tak jak mówisz. Ja od zawsze latam na spontanie Na początku swojego biegania biegałem codziennie małe dystanse, 2-3km. Potem je zwiększałem jak widziałem, że ciało się adaptuje. Poza tym zawsze starałem się słuchać swojego ciała, jak biegasz codziennie to możesz mieć siły na przykład przez dwa tygodnie, ale w końcu zmęczenie się kumuluje i trzeba przystopować. Trzeba wiedzieć kiedy odpocząć przy takim trybie działania. Ogólnie powiedziałbym, że dla początkujących sama objętość treningów zrobi kosmiczną robotę.