#thrashmetal

2
130
12 czerwca 1985 roku ukazał się debiutancki album thrash metalowej ekipy Megadeth zatytułowany **Killing is My Business... And Business is Good! **Wkurzony wyrzuceniem z Metalliki Dave Mustaine chciał za wszelką cenę dokopać byłym kumplom z zespołu i powołał do życia Megadeth. Początki kariery nie były jednak łatwe - sam lider zespołu był przez pewien czas bezdomny, wytwórnia zaoferowała na nagrania kwotę raptem 8000 dolarów, a jakby tego było mało, członkowie zespołu nie stronili od narkotyków, na które poszła połowa pieniędzy od Combat. Na dodatek zamiast okładki zaprojektowanej przez Mustaine'a cover zdobiło kiczowate zdjęcie.
Nic dziwnego zatem, że debiutancki album zawiera muzykę surową i zadziorną. Już na tym albumie pojawiają się skomplikowane zagrywki, które zostaną rozwinięte na następnych albumach. Szybkie, pędzące na złamanie karku Rattlehead, utwór tytułowy czy uzbrojony w fenomenalne riffy Last Rites.. Love to Death to thrashowe petardy, które do dnia dzisiejszego się bronią. Praca gitar jak wspomniałem jest fantastyczna, a zdolność Mustaine'a do jednoczesnego śpiewania i grania pokomplikowanych zagrywek robi wrażenie.
https://youtu.be/vzs5wUXHCPs
#muzyka #metal #thrashmetal #megadeth #tegodniawmetalu

Zaloguj się aby komentować

O tej płycie trzeba wspomnieć, nie tylko dlatego, że dziś mija 10 lat od jej premiery. Manifest Decimation, debiutancki album thrashmetalowej załogi Power Trip, to kawał znakomicie odegranej muzyki, która każdego, kto uwielbia mocne dźwięki, wprawi w chocholi taniec. Przede wszystkim ta płyta aż kipi od agresji - słuchając zamieszczonych na niej kompozycji, ciężko usiedzieć na miejscu. Walące w ryj riffy, agresywne wokalizy, mięsiste brzmienie - to składowe, dzięki którym takie utwory jak Conditioned to Death, Murdered's Row czy Power Trip to soniczne pociski masowego rażenia.
Niestety, śmierć wokalisty Rileya Gale'a w wyniku przedawkowania fentanylu pokrzyżowała szyki i losy tej ekipy stoją pod znakiem zapytania.
https://youtu.be/GWOx0HPos2Y
#muzyka #metal #thrashmetal #tegodniawmetalu

Zaloguj się aby komentować

Rok albo 2 temu uwielbiałem Outer isolation a tego albumu jakoś nie lubiłem. Teraz od 3-4 tygodni mam obsesję na punkcie tego albumu. #muzyka #thrashmetal #deathmetal #metal
https://www.youtube.com/watch?v=A8YgI_nY4DI
schweppess

@Zjedzon mój ulubiony album z ich dorobku. Pytanie, czy w końcu nagrają coś nowego

Zjedzon

@schweppess wyszedł split w 2021, muszę go przesłuchać jak już przestawiłem uszy z Isolation na Terminal. Ale no oby coś jeszcze nagrali. Byłoby to wielką stratą jakby taki talent jaki mają nie przyniósł więcej owoców.

Zaloguj się aby komentować

8 czerwca 1999 roku ukazał się 8 album studyjny amerykańskiej grupy thrash metalowej Testament zatytułowany The Gathering. Nagrane ze znanym ze Slayera perkusistą Dave'em Lombardo wydawnictwo było znakomite i miało spory wpływ na renesans gatunku, który przygasł na początku lat 90-tych. Muzyka na płycie to zagrany z niesamowitą werwą i energią thrash metal doprawiony death metalem, a takie kompozycje jak Down for Life, Eyes of Wrath czy D.N.R. (Do Not Resucitate) to potężne strzały na pysk wgniatajace słuchacza w ziemię. Zresztą na nagraniach udzielają się takie osobistości jak James Murphy czy Steve DiGiorgio, zatem płyta ta nie miała prawa być słaba. I absolutnie taka nie jest.
https://youtu.be/JIu4yr5mYMc
#muzyka #metal #thrashmetal #tegodniawmetalu
tomwolf

@schweppess Ahh Testament nie nagrywa słabych płyt, a ta płyta to ich absolutny sztos! Uwielbiam

Zaloguj się aby komentować

Toxik - Think This (1989) Full Album, vinyl rip
Sto lat nie słuchałem.
Przy okazji, patrząc na okładkę tej płyty, naszły mnie przemyślenia na temat wszechobecnej stylistyki sci-fi na przełomie lat 80 i 90. To była pełną gębą epoka rozumu. Wszystko wyglądało tak, jakby ludzie czuli, że są na progu przyszłości. Szkoda tylko, że ta przyszłość okazała się być taka, jaką mamy.
Tak czy siak - zajebisty album.
#muzyka #metal #thrashmetal #vinyl
schweppess

@lukmar bardzo lubię, zarówno ten jak i World Circus.

Zaloguj się aby komentować

Nowy singiel chłopców z Sylosis. Ładne granie, ale mi osobiście poprzedni singiel ("Deadwood") podszedł bardziej.
SYLOSIS - Poison For The Lost
https://www.youtube.com/watch?v=f8JA5F8FdCg
#muzyka #metal #thrashmetal #deathmetal
LaskazPolski

Dobre granie, spoko, że są jeszcze zespoły co tworzą porządną muzykę

scorp

@LaskazPolski W pytę granie. Najlepsze jest to, że potrafią grać zajebiście ciężko w e-standard. W nowszych numerach chyba zeszli niżej ze strojeniem, ale na pierwszych krążkach grali w standardzie.


https://www.youtube.com/watch?v=5QZLohN5g7Y

Zaloguj się aby komentować

1 czerwca 1989 roku we współpracy z wytwórnią SPV/Steamhammer trzeci studyjny album zatytułowany Agent Orange wypuściła niemiecka horda thrashmetalowa Sodom. Dziś jest to jedno z najważniejszych wydawnictw dla gatunku, który bez problemu się broni. W porównianiu do poprzedniego, również bardzo dobrego Persecution Mania, jest to płyta z lepszym brzmieniem i nieco lepszymi kompozycjami. Obfituje ona w świetne riffy, bardzo dobre solówki i chrapliwe wokalizy Toma Angelrippera cedzącego teksty inspirowane konfliktem w Wietnamie. Znajdziemy tu wściekłe Tired And Red, nieokrzesane Incest, wolne i przepełnione patosem Remember the Fallen, szybkie Baptism of Fire czy utrzymane w klimatach nieco motorheadowych Ausgebombt. Z Agent Orange wylewa się dzika energia, wygar i witalność, których tak brakuje dzisiejszym młokosom próbujących sił w thrash metalu.
Nie ma zatem co się dziwić, że zespół po wydaniu tej płyty zyskał popularność i zaistniał w metalowym światku. W samych tylko Niemczech płytę „Agent Orange” sprzedano w pierwszych miesiącach w nakładzie przekraczającym 100 tysięcy egzemplarzy.
https://www.youtube.com/watch?v=h-x59ON5Q88
#muzyka #metal #thrashmetal #sodom

Zaloguj się aby komentować

#muzykawolfika  #muzyka  #metal  #100metalowychkawalkow #thrashmetal #megadeth
100 najlepszych metalowych kawałków według magazynu Rolling Stone
miejsce 28:
Megadeth - Holy Wars…the Punishment Due (1990)
https://youtu.be/9d4ui9q7eDM
MiernyMirek

@tomwolf stały zarzut do Megadeth, muzyka zaje, piszczący wokal klapa. No moje uszy krwawią przy tych piszczących śpiewakach metalowych z lat 80-tych.

tomwolf

@MiernyMirek ja mam to samo, gdyby nie wokal, byłbym dużym fanem

MiernyMirek

@tomwolf dokładnie. Byliby genialni bez jakiegokolwiek wokalu. Tam riffy i solówki gitarowe w zupełności wystarczą. Ten numer muzycznie tej wyśmienity.

Zaloguj się aby komentować

24 maja 1985 roku ukazał się nakładem wytwórni Steamhammer Records debiutancki album studyjny niemieckiej grupy muzycznej Destruction Infernal Overkill. Obecnie uważany jest za klasyk teutońskiej sceny thrash metalowej, a takie numery jak Invincible Force, Tormentor czy obdarzone rewelacyjnym riffem przewodnim Bestial Invasion do dnia dzisiejszego zdzierają skórę z japy. Produkcja, która jak na dziś może być zbyt "sucha", nadaje albumowi jakiegoś takiego uroku.
https://www.youtube.com/watch?v=ifDbePXWW68
#muzyka #metal #thrashmetal

Zaloguj się aby komentować