#nba

70
742

Najlepsza obrona w Lidze


Nie zapraszam do dyskusji, bo nie ma do czego


OKC Thunder wręczyli Lakers czwartą w pięciu ostatnich meczach porażkę. Włączcie sobie ten mecz, jeśli chcecie zobaczyć przykład nieustępliwej koszykówki, w której zawodnicy wsiadają na swoich rywali, przecinają podania, odbierają największe atuty.


Dziś młodziaki z OKC zabrali grę w paint Jeziorowcom. Lakers są zespołem, którego ofensywa opiera się na atakowaniu obręczy. To wypadkowa tego, że mają Anthony’ego Davisa i LeBrona Jamesa, a także braku jakościowych strzelców na obwodzie, co obnażyli tej nocy Thunder.


Suche statystyki mówią: 28,9% za trzy w wykonaniu Lakers przy 38 próbach. 4,1 oddane trójki więcej, niż ich średnia oraz o około 7% mniej skutecznie, niż ich średnia, a w częstotliwości takich rzutów są dopiero 25. zespołem w lidze, zaś pod względem skuteczności - 14.


Lakers mogli się tego spodziewać. Thunder to zespół absolutnie najlepiej broniący swoją obręcz. Stracili Holmgrena, ale zyskali Hartensteina i pozwalają rywalom na ledwie 57,8% w tej strefie, co naturalnie przekłada się na najlepszy wynik w lidze.


Ale grając z Thunder Twój zespół musi nie tylko znaleźć inną formułę na zwycięstwo, ale też mocno pilnować piłki, bo OKC to team agresywny i ich każdy gracz będzie starał się wybić piłkę. Dziś po stratach wypunktowali Lakers 20-5 i nic w tym dziwnego, bo defensywa kontrataków LAL jest jedną z najgorszych w NBA.


Ps. na usprawiedliwienie Lakers, byli osłabieni brakiem Bronniego xD, to wiele wyjaśnia


Ps2 . Źródło " Loża NBA" na FB

#nba

b61ee86c-87d5-43d3-9ce7-65c99d2ff6c4
Alawar

NyByA oglądałem za gówniaka miałem nawet ciuchy (podróbki) szikago buls

Zaloguj się aby komentować

Jim_Morrison

@Only2Genders GOAT czasów z absolutnie zerową obroną.

Zaloguj się aby komentować

Statystyka on/off nie jest zbyt fortunna, bo nie bierze pod uwagę kontekstu lineupów, sytuacji na boisku. W ramach ciekawostki jednak rzućcie okiem na pięciu graczy, którzy tę statystyczną różnicę w plus/minus mają naprawdę ogromną na parkiecie i poza nim.


The one and only: serbski GOAT.

W 489 min Jokicia w tym sezonie Nuggets są +121. Bez Nikoli są -107 w 289 min. To największy dyferencjał w całej NBA. Oczywiście pokrywa się z eyetestem, bo Jokić to przecież najlepszy zawodnik NBA.

Dillon Brooks


Można gościa nie lubić, ale co daje w obronie, to jego. Najniższy DRtg wśród graczy, którzy spędzają przynajmniej 20 min na boisku i rozegrali więcej niż 10 spotkań - 98,9. Rockets z nim na placu są +168 w 541 min, bez niego -11 w 328 min.


Kris Dunn


LAC mają 5. obronę w NBA i spora w tym zasługa świetnego defensywnego playmakera Krisa Dunna. +102 w jego 429 min i -80 bez niego w 488 min. Harden dostał świetnego partnera, który nie zabierze mu piłki i będzie harować w obronie.


Dalano Banton

Blazers są z nim +45 w jego 252 min w grze i -198 w 612 min bez Bantona na placu. W czwartych kwartach ma łącznie więcej punktów (80) niż Wemby, Haliburton, czy Curry w Q4. Jedyny zawodnik Blazers z dodatnim netratingiem w zespole.


Moussa Diabaté aka modern Dennis Rodman.

Gość robi linijki iście rodmanowskie, np. 1 punkt i 16 zbiórek w meczu z Pistons. W jego 321 min Hornets są +40 i pozwalają rywalom na 104,2 pkt na 100 posiadań. Bez Diabaté są -124 i pozwalają przeciwnikom na 123,1 pkt na 100

posiadań.


#nba

6a4e56b6-e133-4ecf-b2eb-fb28a01535e9

Zaloguj się aby komentować

W zeszłym tygodniu został wyróżniony tytułem najlepszego gracza tygodnia, co wydarzyło się po raz pierwszy w jego czteroletniej karierze. Franz Wagner nie bierze jeńców. Jest liderem Orlando Magic i pod nieobecność Paolo Banchero robi na boisku rzeczy wyjątkowe, o czym ostatnio przekonali się choćby Anthony Davis i Los Angeles Lakers. Wagner nie dość, że trafił genialnego game-winnera z obwodu, to konsekwentnie cały wieczór atakował kosz rywala i znajdował kolegów na otwartej pozycji.


Kwintesencja rozwoju niemieckiego skrzydłowego, który rok temu zdobywał już 19,7 punktu, 5,3 zbiórki i 3,7 asyst. W tym roku jego średnie jak dotąd podskoczyły do 23,6 punktu, 5,8 zbiórek i 5,6 asyst, ale przede wszystkim zalicza bezpieczne prawie 36% zza łuku. W ubiegłym sezonie miał duże problemy z rzutem, trafiając tylko 28,1% prób z obwodu. To jednak element gry, nad którym wyjątkowo pracował w tym offseason i teraz to procentuje.


„Wiele do gadania ma tu mentalna strona. Kiedy przestrzelisz kilka rzutów, zaczyna się rozkminiać zbyt wiele rzeczy na boisku i to ma ewidentny wpływ dalej na formę. Pracowałem nie tylko nad mechaniką swojego rzutu, ale także nad mentalnym przygotowaniem. To równie ważne” - mówił przed sezonem w rozmowie z portalem ClutchPoints.


Od kiedy na początku listopada Paolo Banchero wypadł z gry, Franz Wagner przejął na siebie obowiązki najważniejszego gracza drużyny w ofensywie. Gra na poziomie All-Stara, który nie pęka w ważnych momentach meczu tylko napędza zespół do odnoszenia sukcesów. Wydawało się, że kontuzja Banchero przekreśla szanse Magic na walkę o wysoką lokatę na Wschodzie, ale po pięciu porażkach z rzędu przyszedł moment, w którym Orlando wzięli sprawy w swoje ręce. W ostatnich 9 spotkaniach mają bilans 8-1.


Jest to ściśle skorelowane z rozwojem Franza Wagnera, który czuje się dużo pewniej na boisku w roli kreatora i scorera. W tych 9 meczach Niemiec notuje 28,8 punktu, 40,5% za trzy, 7,4 zbiórek, 7,8 asyst. Wydaje się, że przed startem rozgrywek Magic celowo nie szukali na rynku rozgrywającego, żeby dać sobie jeszcze czas na to, jak w tej roli będzie sprawdzać się duet Banchero&Wagner.

Siłą Orlando jest twarda obrona i zaduszanie ataku przeciwnika, więc od strony ofensywnej nie ma co się łudzić, że drużyna poczyni wyjątkowy postęp z sezonu na sezon. Franz Wagner jednak zalicza ogromny progres względem zeszłego roku i pokazuje, że może być scorerem z każdego miejsca na placu.


Jeszcze rok temu ponad połowa jego punktów pochodziła z obszaru pomalowanego. Dziś przesuwa swą ofensywną grę dalej i dalej, a drużyny przeciwne muszą coraz bardziej liczyć się z nim na obwodzie.


A do tego jego koszykarskie IQ jest naprawdę wysokie. Wie, jak wykorzystać mismatch i w sytuacjach, gdy obrona jest bardziej na nim skupiona potrafi znajdować kolegów na otwartej pozycji - czy to na obwodzie, czy po ścięciach.

W 571 minutach Wagnera na boisku Orlando Magic mają ofensywny rating na poziomie 112,5 punktu na 100 posiadań, co w skali ligi plasowałoby ich na 15. miejscu.


Przy tym Franz jest jednym z najbardziej wszechstronych i zdyscyplinowanych zawodników w całej NBA. Defensywa Magic nie byłaby na pewno na tak wysokim poziomie, gdyby nie wkład Wagnera na własnej połowie.


#nba

e6e0ac44-b1bb-4a4b-9234-2bf4bc91e4c2

Zaloguj się aby komentować

Kris Pursiainen, ClutchPoints: przed draftem 2019 Zion Williamson chciał trafić do Knicks. Po rozpoczęciu kariery w Pelicans zawodnik oczekiwał, że jego obóz będzie forsował wymianę do Nowego Jorku. Williamson rozstał się z agencją CAA.


Shams Charania, ESPN: Zion Williamson jest daleki do powrotu do gry.


Jake Fischer, Bleacher Report: Jonas Valanciunas jest dostępny do wymiany.


New York Times: James Harden powiedział, że w Clippers atmosfera jest świetna, a gracze cieszą się, gdy ich koledzy zdobywają punkty i rozumieją, że indywidualne popisy nie mają aż takiego znaczenia, bo celem jest wygrywanie meczów.


Michael Wallace, Grizzlies.com: Ja Morant może wrócić do gry dziś przeciwko Portland Trail Blazers.


Mike Scotto, HoopsHype: Ousmane Dieng złamał palec i zostanie przebadany przez lekarzy za 3-4 tygodnie.


Marc Stein, Substack: Minnesota Timberwolves nie są zainteresowani transferem Donte DiVincenzo.


Marc Stein, Substack: Houston Rockets są wymieniani jako potencjalny kierunek dla Giannisa Antetokounmpo i Kevina Duranta, ale tym drugim wcale nie są tak bardzo zainteresowani.


Shams Charania, ESPN: Grant Williams kończy sezon przez zerwany ACL w kolanie.

Will Guillory, The Athletic: CJ McCollum może wrócić do gry dziś przeciwko Indianie Pacers.


Jake Fischer, Bleacher Report: Chicago Bulls chcą wymienić Patricka Williamsa.

Tim MacMahon, ESPN: Kyrie Irving może odrzucić opcję gracza w tym sezonie. Można spodziewać się, że zawodnik zwiąże się z Dallas Mavericks na długie lata.


Jake Fischer, Bleacher Report: Portland Trail Blazers chętniej wymienią Deandre Aytona, niż Roberta Williamsa III.


Brett Siegel, ClutchPoints: Milwaukee Bucks szukają wzmocnienia dla Giannisa Antetokounmpo i Damiana Lillarda. Mówi się o Torreyu Craigu. Bucks chcą handlować MarJonem Beauchampem i Patem Connaughtonem.


Brett Siegel, ClutchPoints: Lakers, Pelicans i Kings są zainteresowani Robertem Williamsem III.


#nba

cb398f54-2171-4ec7-93cb-5a6c574f0ace

Zaloguj się aby komentować

Minął pierwszy miesiąc sezonu NBA.

Największe zdobycze w poszczególnych kategoriach w pojedynczym meczu jak dotąd:

punkty - De’Aaron Fox - 60

asysty - Trae Young - 19

zbiórki - Jalen Duren - 22

przechwyty - Dyson Daniels - 7

bloki - Victor Wembanyama - 9

straty - Trae Young i LaMelo Ball - 10

najwięcej trafionych trójek - Tyler Herro i Damian Lillard - 10


#nba

ddaab378-1d7b-4e41-9f4e-d793d80fd62d

Zaloguj się aby komentować

Vincent Goodwill, Yahoo! Sports: Joel Embiid bardzo chciał powrotu Jimmy’ego Butlera do Sixers. Jego ostatnie frustracje mogą być związane właśnie z tym, że klubowi nie udało się pozyskać kolegi.


The Athletic: na spotkaniu drużyny Sixers Tyrese Maxey powiedział, że Joel Embiid powinien dawać lepszy przykład jako ich lider. Center Philly wyraził natomiast swoje niezadowolenie z tego, w jaki sposób jest prowadzony na boisku.


Tony Jones, The Athletic: Joel Embiid jest wściekły, że wyciekła informacja do mediów, że Tyrese Maxey skonfrontował go w sprawie jego olewczego podejścia do drużyny.


Shams Charania, ESPN: Paul George doznał przeprostu lewego kolana. To ten sam uraz, którego nabawił się miesiąc temu. Zawodnik będzie poza grą przez przynajmniej dwa mecze.


Shams Charania, ESPN: koniec sezonu dla De’Anthony’ego Meltona. Zawodnik przejdzie operację kolana (ACL).


Shams Charania, ESPN: Khris Middleton dostał zielone światło od lekarzy na powrót do gry.


Kelly Iko, The Athletic: Houston Rockets nie są zainteresowanie rozbiciem ich trzonu, żeby pozyskać Giannisa Antetokounmpo.


Brian Windhorst, ESPN: Amen Thompson i Tari Eason są uznawani za nietykalnych w Houston Rockets.

Shams Charania, ESPN: Lakers aktywnie poszukują wysokiego do składu.


Anthony Irwin, ClutchPoints: Lakers mogą być niechętni, by oddawać D’Angelo Russella. Klub uważa, że Russell w nowej roli sprawdza się dobrze i ma wpływ na ofensywę zespołu.


Chris Haynes, Bleacher Report: Lakers planują wybudować pomnik Patowi Rileyowi przed halą.


Marc Stein, Substack: Luka Doncić będzie pauzować przynajmniej przez tydzień przez zwichnięty nadgarstek.


Sam Amick, The Athletic: Cam Thomas jest uważany jako zawodnik dostępny do wymiany.


Shams Charania, ESPN: New Orleans Pelicans zwolnili Jaylena Nowella, żeby zrobić miejsce dla Elfrida Paytona.


Jimmy Traina, Sports Illustrated: Hubie Brown ogłosił, że po tym sezonie przechodzi na emeryturę.


#nba

625dec2d-a588-413f-bb73-feb1ef565600

Zaloguj się aby komentować

Z Jokiciem na parkiecie ofensywny rating Denver wynosi 125,8 (najwięcej w historii)

natomiast bez niego na parkiecie rating ten wynosi tylko 86.3 i jest najgorszy w historii.


Nikola znaczy dla Bryłek więcej niż Jordan dla Bulls, Kobe dla Lakers czy Bron, gdziekolwiek jest.

I dlatego najprawdopodobniej w tym sezonie zdobędzie swój kolejny, czwarty tytuł MVP.

Na ten moment lideruje całej NBA w asystach (11,7), mocno odstawia konkurentów w zbiórkach (13,7) i jest czwarty w punktach zdobywając ich 29,7 na mecz.

Ta statystyka ofensa mówi też sporo o trenerze Bryłek Michaelu Malone który nie potrafi ustawić drużyny pod nieobecność Nikoli na parkiecie.


#nba #koszykowka #sport #ciekawostki

3fb1bab8-ad06-49f2-8f90-e6cb3465f454
GrindFaterAnona

@4pietrowydrapaczchmur nigdy nie lubiłem koszykówki ale Jokicia uwielbiam i przez niego oglądam czasem jakieś rolki z najlepszymi akcjami. Chyba najlepszy zawodnik w dzisiejszych czasach. Kobiego nigdy nie lubiłem straszny buc, Shaq jest za⁎⁎⁎⁎stym kolesiem jak Joker, Jordana nigdy za bardzo nie poznałem ale podobno miał problem z hazardem. Przyznam, że nawet nie wiedziałem, że Nicola gra w jakichś Bryłkach Denver xD najbardziej podoba mi się, ze ma wyjebane na ten sport i uprawia go tylko po to, zeby kupować sobie konie, a i tak jest najlepszy xD tam wszystkich w NBA muszą mocno kukle swędzieć. Przyjemnie się na to patrzy.

4pietrowydrapaczchmur

@GrindFaterAnona Będą dopiero swędzieć gdy trzeba będzie mu dać 4 tytuł MVP i tym samym przyznać że jest lepszy np od Tima Duncana.

Zaloguj się aby komentować

TytusBomba

>Wygląda na to że mecze NBA będą trochę mniej zakodowane

@4pietrowydrapaczchmur chyba w USA, dla przeciętnego Europejczyka nie zmieni się za wiele, a jak już to raczej na minus, zwłaszcza że raczej pozbawią nas league passa z dostępem do wszystkiego w świetnej cenie, a zamiast niego dołożą jakiś/jakieś pakiet/y MAX

nie ma się z czego jeszcze cieszyć, nie po to wyłożyli ogromną kupę kasy żeby teraz to puszczać w kanałach otwartych

4pietrowydrapaczchmur

@TytusBomba W C+ wszystkie mecze były zakodowane a na Eurosporcie 1, 2 (które to są na wielu TV satelitarnych ogólnodostępne) czy nawet na TVN może się coś niecoś czasem pojawić.

TytusBomba

@4pietrowydrapaczchmur były, jest to zdecydowanie słowo klucz, zmieniło się od tego czasu prawie wszystko, powstały platformy streamingowe, PPV przynosi rekordowe zyski, oraz pojawiły się pakiety obejmujące tylko konkretne ligi, podziwiam optymizm jeżeli liczysz że NBA będzie dostępne bez dodatkowych opłat, a korpo kupiło prawa żeby zrobić dobrze użytkownikom

Zaloguj się aby komentować

De’Aaron Fox rzucił dziś 60 punktów. To nie tylko indywidualny rekord tego sezonu, ale przede wszystkim rekord Sacramento Kings, bo do tej pory jeszcze żadnemu zawodnikowi w koszulce Sacto nie udało się dobić do szóstki z przodu.

Żeby zdobyć 60 punktów, Fox potrzebował 35 rzutów, z których wpadły 22. Trafił też 6 z 10 oddanych trójek.


Szkoda tylko, że Kings w dogrywce nie udało się pokonać Timberwolves. Dagger Anta Edwardsa, który sędziowie uznali za rzut dwu-, a nie trzy-punktowy przesądził sprawę na korzyść Minnesoty. Co nie odbiera wcale tego, że De’Aaron Fox zagrał dziś mecz z gatunku kosmicznych.


To kto teraz przekroczy próg 70 punktów? W ubiegłym sezonie udało się to dwa razy. Raz 70 punktów rzucił Joel Embiid przeciwko Spurs i raz Luka Doncić walnął Atlancie 74 punkty.


#nba

a06e605b-34b4-4064-a49b-a6cd2d509a6b

Zaloguj się aby komentować

Choć końcowy boxscore z meczu Milwaukee Bucks z Detroit Pistons wcale tego nie sugeruje, Giannis Antetokounmpo walczył sam. W pierwszej kwarcie Bucks trafili 7 z 22 rzutów. Te celne były w wykonaniu Giannisa i Grek miał już 20 samodzielnych punktów, Brook Lopez tylko 2, a cała reszta graczy Bucks okrągłe zero.

Milwaukee potrzebowali aż 59 punktów od Greckiego Świra, żeby wygrać drugi mecz z rzędu. Gdyby nieopierzony Ron Holland, gracz rzucający w tym sezonie 91,7% z osobistych, trafił swoje dwa rzuty wolne, śmielibyśmy się z Bucks, że wtopili mecz z Pistons (którzy wcale nie są takimi słabiakami, jak wielu przypuszczało przed sezonem). A tak spotkanie potrzebowało rozstrzygnięcia w dogrywce i tu już MIL byli lepsi.


Giannis wszedł na swój kosmiczny, niedostępny dla zdecydowanej większości ligi, poziom i zanotował 59 oczek (21/34 z gry). NBA w tym sezonie jeszcze nie widziała tylu punktów zdobytych przez jednego gracza.

Oczywiście taki indywidualny popis jest czymś, co powinno budzić podziw, ale kiedy popatrzy się na tych Bucks, u których tak wiele rzeczy nie działa, jak powinno, to robi się trochę smutno.


Ale Antetokounmpo po meczu miał parę słów otuchy dla kibiców zespołu z bilansem 4-8:

„Pamiętam, że w sezonie, w którym zdobyliśmy mistrzostwo, zaczęliśmy słabo, ale nie złożyliśmy broni”.

Tylko czy warto mu w ogóle wierzyć z Dokiem Riversem u sterów?


#nba

94ed030c-18d0-457e-a920-a085605b3d08
bojowonastawionaowca

@Only2Genders jakim cudem ktoś jeszcze się nabiera na Doca Riversa?

TytusBomba

@Only2Genders @bojowonastawionaowca każdy GM który zatrudnia Doca powinien być podłączany jądrami do akumulatora, teraz powinni skończyć sezon gorzej niż detroit poprzedni, co teoretycznie nie powinno być możliwe z Janisem w takiej formie, ale doc to cudotwórca, da radę, a po sezonie zaorać stadion milłoki, przenieść drużyne do LV/Seattle, a w miejscu stadionu zasiać rdest za którego podlewanie dożywotnio odpowiedzialny powinien być rivers, nie wiem jak można aż tak zniszczyć taki zespół dosłownie w chwilę

TytusBomba

przepraszam, ulało mi się

konto_na_wykop_pl

Antetokounmpo - eeeee makarena

Zaloguj się aby komentować

Ten miły 20-latek wybrał dziś przemoc przeciwko Washington Wizards i właśnie ustanowił rekord kariery.

50 punktów, 18/29 z gry, 8/16 za trzy, 6 zbiórek, 2 asysty, 1 przechwyt i 3 bloki.


Victor Wembanyama jest czwartym najmłodszym zawodnikiem w historii NBA, któremu udało się rzucić 50-tkę. Przed nim byli Brandon Jennings (ktokolwiek go jeszcze pamięta?), LeBron James i Devin Booker.


Szkoda tylko, że bez Gregga Popovicha na ławce trenerskiej. Chociaż można być pewnym, że w jego jeszcze młodej karierze to pierwszy z wielu meczów z dorobkiem 50 punktów.


#nba

d2d1b625-d3aa-48fd-b058-151f1e26d43a

Zaloguj się aby komentować

Nie wiem czy "uśmiechnięci" zwariowali, ale prawaki na pewno, i to już dawno.


"murzyn z tarantulą na głowie" to aktualnie jedyny Polak w NBA robiący tam znakomitą karierę i mający bardziej polskie nazwisko, niż ten skonserwiały dzban, natomiast blondynka (tutaj już niestety nie wiem w czym problem) to zwyciężczyni m.in. kobiecego Tour de France.


Jak najbardziej mogą być reklamą Polski.


Cytując komentarz z twittera - lepiej mieć tarantule na głowie, niż pustkę w środku. Jak to u skrajnego prawactwa bywa.


#polityka #bekazprawakow #polska #sport #nba #kolarstwo #urojeniaprawakoidalne

fae36af0-62d0-47b3-bd7e-dbb795ab8088
teetx

Ja tam za mocno prawy nie jestem, ale wolałbym jednak polskiego normika tam widzieć ;D

Tooth

@teetx a co jeśli Sochan też lubi top czipsy i grę w hirołsy?

teetx

No to nawet człowiek mógłby się pomylić xd

Ale jakby grał w hirołsy to by nie miał czasu na treningi xd

Pan_Buk

Gimby nie znajo, ale najlepsza reklama Polski była z hydraulikiem. Pokazywano tę reklamę w wielu zagranicznych mediach. Pamiętam koleżankę z pracy, Francuzkę, która powiedziała:


  • Mmm... jaki bicek!

Poza hydraulikiem reklamowała nas pielęgniarka, o ile pamiętam, która też "została w Polsce".

556d2640-31c2-4bee-815c-2172309792b7
skorpion

@Pan_Buk Polski Hydraulik w naszych mediach wyglądał trochę inaczej, ale chodziło przecież o transfer gotówki

Zaloguj się aby komentować

Żeby mieć NBA - National Basketball Association, w której są zespoły z 2 krajów, a za wygranie której dostaje się tytuł mistrzów świata to trzeba być amerykanami XD


Ja wiem, że przypierdolka o mistrzów świata jest już stara, ale właśnie mnie trafiło, że oni nawet "National" robią chujowo XDD

#gownowpis #nba #heheszki #usa

Rozpierpapierduchacz userbar
jajkosadzone

Jak w kosza do niedawna realnie na poziomie bylo tylko USA to nie dziwotw,ze nazywali sie world champions xD

Teraz to sie mocno zmienilo,ale po co zmieniac cos co jest dobre

JustKebab

@Rozpierpapierduchacz Lepiej nie sprawdzaj jak się nazywają ligi w MLB

TytusBomba

@Rozpierpapierduchacz sporo ludzi to zauważa, nawet lokalnych

https://www.youtube.com/watch?v=gBuoUH3AOlo

Zaloguj się aby komentować

Shams Charania, ESPN: Joel Embiid wdał się w przepychankę z reporterem po wczorajszym meczu z Grizzlies w Filadelfii. Gracz Sixers miał popchnąć dziennikarza w szatni, a w cały incydent mieli być włączeni także zawodnicy i sztab klubu. NBA uruchamia śledztwo w tej sprawie, ale wiadomo na tym etapie, że chodzi o artykuł, który ów dziennikarz opublikował.

W swoim tekście krytykuje Embiida za to, że nie jest dostępny do gry, ale wspomina także o zmarłym bracie i jego synie. Można w tekście przeczytać: „Joel Embiid cały czas wskazuje, że data narodzin jego syna, Artura, jest punktem zwrotnym w jego karierze. Często mówi o tym, że chce być wielkim graczem, żeby zostawić po sobie spuściznę synowi, którego nazwał imieniem swojego zmarłego brata, który zginął w wypadku, gdy Embiid był w swoim pierwszym sezonie. Cóż, żeby być wyjątkowym w swojej pracy, najpierw trzeba do niej przychodzić. Embiid na razie jest wyjątkowy w przeciwieństwie przychodzenia do roboty. Jest w swoim 11 sezonie, ale ciągle pojawia się w kiepskiej formie. Złe przygotowanie najwidoczniej i w tym przypadku opóźniło jego debiut w tym sezonie”. Dziennikarz, który napisał te słowa to Marcus Hayes z lokalnego Philly Inquirer.


Shams Charania, ESPN: Paolo Banchero zerwał mięśnie brzucha i wypada z gry na czas nieokreślony. Zawodnik zostanie przebadany przez lekarzy za 4-6 tygodni.


Shams Charania, ESPN: Herb Jones opuści jeszcze 2-4 tygodnie gry (bark), a CJ McCollum 2-3 tygodnie (przywodziciel).


Shams Charania, ESPN: Isaiah Jackson zerwał ścięgno Achillesa. To już drugi przypadek w Pacers. Wcześniej podobnej kontuzji doznał James Wiseman.


Shams Charania, ESPN: Milwaukee Bucks odrzucili opcję drużyny w kontrakcie MarJona Beuchampa w wysokości 4,7 mln dolarów.


Shams Charania, ESPN: Los Angeles Lakers odrzucili opcję drużyny w kontrakcie Jalena Hood-Schifino w wysokości 4 mln dolarów.


Ramona Shelburne, ESPN: Tyus Jones odrzucił w offseason wyższe oferty od Detroit Pistons i Washington Wizards. Zawodnik wolał podpisać mniejszy kontrakt z Phoenix Suns i mieć większe szanse na tytuł.


EuroHoops.net: Donald Trump o Giannisie Antetokounmpo: „Grek jest naprawdę dobrym graczem. Powiedzcie mi, kto ma więcej Grecji w sobie - on czy ja? Myślę, że mamy tyle samo w sobie”.


Philly Inquirer: Joel Embiid o krytyce ze strony fanów: „Zrobiłem tyle dla tego miasta, narażając siebie i własne zdrowie, że tak to nie powinno wyglądać. To bzdura”.


Ramona Shelburne, ESPN: Denver Nuggets nie chcieli oddawać Christiana Brauna, Peytona Watsona i Juliana Strawthera w potencjalnej wymianie po Paula George’a. Clippers nie byli zainteresowani Michaelem Porterem Jr-em Zekem Nnajim.


#nba

Zaloguj się aby komentować

Sezon NBA ma dopiero tydzień, a już pojawiło się masę historii, o których warto wspomnieć. To oczywiście dopiero początek, ale mamy dla Was osiem najciekawszych wątków. Czekamy na Wasze typy!

#1 BOSTON CELTICS POZOSTAJĄ NIEPOKONANI

W czterech spotkaniach broniący - czy też słowami Joe Mazzulli - atakujący mistrzostwo Boston Celtics jeszcze nie zaliczyli żadnej porażki, a ich atak znów jest najlepszy w lidze, choć grają wybrakowani o Kristapsa Porzingisa. Zdobywają średnio 123,4 punktu, rzucają ponad 50 trójek, z których wpada im oszałamiające 42,8%, a w tych czterech spotkaniach zniszczyli przeciwników łącznie 60 oczkami.

Jayson Tatum poprawił swój jumper, ale nawet jak ma czkawkę, to dodaje swoje w obronie, a atak prowadzony jest przez innych zawodników. Stabilna ławka rezerwowa (Hauser, Pritchard, Kornet, Tillman) daje im swobodną możliwość grania przez 48 minut bez konieczności nadmiernego angażowania starterów. Od czasów Golden State Warriors 2018/19 nikomu nie udało się powtórzyć mistrzostwa, a Celtics na tym wczesnym etapie wyglądają tak, jakby w końcu mieli przełamać ten impas w mistrzowskim dublu.

-

#2 DENVER NUGGETS SIĘ KOŃCZĄ?

Mając Nikolę Jokicia u sterów ofensywy ciężko skreślać zespół w walce o bycie kontenderem, ale początek sezonu Nuggets wygląda jak sprawa z gatunku beznadziejnych. Denver niby mają bilans 2-2, ale obie wygrane (Raptors i Nets) zostały wyszarpane po dogrywkach. Nikola Jokić musi grać po 40 minut na mecz, żeby spotkanie nie zakończyło się blamażem, a jego usage jest największy od sezonu 2021/22, gdy Jamal Murray opuścił całe rozgrywki.

Nuggets nie mają ławki, nie mają shootingu, mają Russella Westbrooka, który potrafi oddawać po 10 nieprzygotowanych, bezsensownych rzutów w meczu. Jamal Murray jest cieniem samego siebie, a snajper Michael Porter Jr. rzuca na poziomie 29,6% zza łuku. Front-office nie zrobił nic, by zastąpić Kentaviousa Caldwell-Pope’a w offseason i poprawić głębię składu i zaczyna to wychodzić już na samym początku sezonu. Niewykluczone, że jesteśmy o krok od większej dramy.

-

#3 LOS ANGELES LAKERS WRACAJĄ?

Anthony Davis rozpoczął swoją kampanię MVP i za to może podziękować JJ-owi Redickowi. Nowy trener bez żadnego doświadczenia szkoleniowego tchnął w Lakers nowe życie i doprowadził do tego, że ofensywa tej drużyny jest lata świetlne względem tego, co widzieliśmy za kadencji Darvina Hama. Więcej podań, większy ruch bez piłki, włączanie w akcje zawodników, którzy nie nazywają się Davis i James i oparcie ataku o AD daje fenomenalne efekty. W poprzednim sezonie po tak słabej kwarcie, jak drugi odcinek w ostatecznie przegranym meczu z Suns, sprawiłby, że Lakers zwiesiliby głowy w dół i byłoby po spotkaniu. Tymczasem nowi Jeziorowcy mają zupełnie inny poziom waleczności i nawet taka wpadka jak 25-14 w Q2 nie wykluczyła ich ze starcia w drugiej połowie.

Austin Reaves i Rui Hachimura na razie grają życiówkę. Widać pomysł w setach po przerwach (ATO), a Dalton Knecht wygląda na gracza idealnie skrojonego pod motion offense JJ-a Redicka. To jednak nie oznacza, że Lakers należy traktować jako poważnego kandydata do mistrzostwa nawet przy tak fenomenalnym poziomie gry Anthony’ego Davisa. W trade deadline powinni wzmocnić krótką ławkę i wtedy będziemy mówić o tym, że są poważnym graczem na Zachodzie. Na razie wygląda to obiecująco, ale to jeszcze nie to.

-

#4 ORLANDO MAGIC SĄ SIŁĄ WSCHODU, Z KTÓRĄ TRZEBA SIĘ LICZYĆ

To nie jest przereagowanie po 50-punktowym szaleństwie Paolo Banchero, ale on jest w tej tezie kluczowy. Widać, że skrzydłowy Magic zrobił krok do przodu w tym sezonie. Gra dla niego zwolniła, kalkuluje na chłodno, a to przekłada się na znacznie lepsze decyzje. Banchero staje się na naszych oczach zawodnikiem kompletnym, który potrafi punktować z każdego miejsca na parkiecie.

Wydaje się też, że i Franz Wagner dobrze przepracował lato, i Jalen Suggs, a ofensywna indolencja nowego nabytku Kentaviousa Caldwell-Pope’a nie jest aż takim problemem, gdy widzimy, co daje w obronie. Magic mają 6. najlepszy netrating w NBA i jeszcze spory sufit do tego, by podkręcić grę po obu stronach parkietu. W pierwszym meczu zdeklasowali Miami Heat i nie ma żadnych wątpliwości, że są tą lepszą ekipą z Florydy.

-

#5 OKC THUNDER JEDYNKĄ ZACHODU

Shai Gilgeous-Alexander rozpoczął fenomenalnie wyścig po MVP, ale krok naprzód, jaki zrobił Chet Holmgren jest indywidualną historią numer jeden tego zespołu. Holmgren notuje 23,7 punktu, 13 zbiórek, 3 asysty, 1,3 przechwyty, 4,0 bloki, oddaje 16 rzutów, z których trafia 56,3% i 5 trójek, z których trafia póki co tylko jedną. Właściwie w każdej kategorii statystycznej zaliczył potężny wzrost i to nie powinno dziwić, bo tak naprawdę to jego drugi sezon. Thunder grają z nim piękną koszykówkę w formacji five-out, ale Holmgren nie boi się też kontaktowej gry - notuje średnio 7 rzutów osobistych na mecz, co jest dwukrotnie lepszym wynikiem, niż rok temu.

Jalen Williams dopiero się rozkręca, Aaron Wiggins udowadnia, że jest kimś więcej niż solidnym obrońcą, a konsekwencja jest taka, że Thunder jeszcze nie przegrali żadnego meczu. Jeśli spojrzymy na najlepszych obrońców tego początku sezonu, to w TOP15 znajduje się aż sześciu graczy OKC (Wallace, Caruso, SGA, Holmgren, Dort, Wiggins). Ofensywa pod przewodnictwem Shaia Gilgeous-Alexandera jest świetna, ale Thunder stoją fenomenalną obroną, co stawia ich w gronie do poważnych kandydatów na Finał Konferencji, jeśli nie do mistrzostwa.

-

#6 WSZYSTKIE PROBLEMY MILWAUKEE BUCKS

Milwaukee Bucks póki co wyglądają na jedno wielkie rozczarowanie. Łatwo zwalić całą winę na Doca Riversa - i jest w tym oczywiście dużo prawdy - ale kilka gorzkich słów należy się też front-office Kozłów. Ławka jest cieniutka, a młodzi zawodnicy (Green, Jackson Jr., Beauchamp czy Johnson) są jeszcze zbyt surowi, żeby mówić o realnym wsparciu. Nie widać też żadnej chemii między Lillardem, a Antetokounmpo i sztab szkoleniowy nie robi nic, aby tę chemię poprawić. Reklamowane jako śmiercionośne pick-n-rolle tej dwójki w rzeczywistości bardzo rzadko w skali meczu są wykorzystywane. Giannis woli je grać z Connaughtonem, a Lillard z Lopezem. Gdzie jest tu sztab?

Bucks mają szóstą najgorszą obronę w lidze - za Wizards, Knicks, Nets, Jazz i Hawks - i łatwo jest przygotować pod nich taktykę w ataku. Zawodnicy w ogóle się ze sobą nie komunikują, Brook Lopez nie jest już taką kotwicą, jak kiedyś. Obrońcy przeciwników robią, co chcą z Lillardem, Trentem Jr-em. Widzieliśmy to w meczu choćby z Nets, czy Bulls.

Ile jeszcze wody upłynie w rzece Milwaukee River zanim *ktoś* (ekhm, ekhm) walnie pięścią w stół?

-

#7 POMYSŁ NA NOWYCH-STARYCH CLEVELAND CAVALIERS

Nowy trener Cleveland Cavaliers ma podobny pomysł do tego, jaki ma JJ Redick. Zamień tylko Anthony’ego Davisa na Evana Mobleya. To Mobley jest teraz centralną postacią ofensywy Cavs - i nie chodzi tu o udział w rzutach, ale o to, że cały atak przechodzi przez niego i częściej jest włączany w akcje. Od jego drugiego sezonu w NBA zarzuca się, że chłopak stoi w miejscu w ataku i o ile ugruntował już sobie pozycję świetnego defensora, o tyle w ofensywie nie widać specjalnie rozwoju. Kenny Atkinson mówi otwarcie, że plan jest taki, aby Mobley nie czekał na piłkę, a częściej inicjował atak z piłką w rękach.

Wiele oczywiście zależy od matchupu, ale na razie wygląda to obiecująco. Mobley częściej wymusza faule, oddaje więcej trójek i jest bardziej pewny siebie na boisku. Uruchomienie go na połowie rywala będzie kluczem do dalszego sukcesu, a warto nadmienić, że Cavs już w zeszłym sezonie zrobili bilans 48-34, co przy tym, ile mieli kontuzji należy uznać za niebywale dobry wynik.

-

#8 LA CLIPPERS NIE CZEKAJĄ NA KAWHIA

Otwarcie nowej hali Intuit Dome nie mogło odbyć się w gorszym momencie. Paul George wybrał Sixers, Kawhi Leonard ma status z jednym wielkim znakiem zapytania, a nagle cały projekt Clippers leży na barkach 35-letniego Jamesa Hardena, który dawno jest po swoim prime, choć zdaje się, że zaklina upływający czas.

Clippers wcale nie wyglądają tak źle, jak to zwiastowało przed początkiem rozgrywek. W trzech spotkaniach mają bilans 2-1, a porażka w meczu otwarcia byłaby do uniknięcia, gdyby Harden nie spudłował jednego rzutu wolnego. Brodacz mimo wszystko gra jak za dawnych lat, gdy cały system ofensywny opierał się na nim (25 punktów i 11,7 asyst). Jest trzecim zawodnikiem w NBA, który generuje najwięcej punktów dla swojej drużyny - odpowiada za 52,7 punktu Clippers na mecz, dzięki swojemu scoringowi i asystom. Lepszym wynikiem mogą pochwalić się tylko Nikola Jokić i Trae Young.

I nadmienić też trzeba to, że ciągle aktualne jest powiedzenie „dajcie mi centra do gry, a ja zrobie z niego kozaka”. Ivica Zubac ma zwiększoną rolę w ofensywie, oddaje rekordowe dla niego 16,3 rzutu na mecz, co przekłada na 22,7 punktu, a do tego dokłada potężne 14 zbiórek. To niewątpliwie jedna z najważniejszych historii tego początku sezonu 2024/25.


Zrodło " Loża NBA" FB


#nba

9f86802c-780d-446d-bcd1-bda5ba824f24

Zaloguj się aby komentować

ESPN: Victor Wembanyama rzucił dziś tylko 6 punktów naprzeciwko Cheta Holmgrena. W ramach podkręcenia rywalizacji nie chciał w wywiadach nawet wypowiadać nazwisko Holmgrena.


Shams Charania, ESPN: Lonnie Walker IV podpisze kontrakt z Zalgirisem Kaunas.


Milwaukee Journal-Sentinel: Doc RIvers powiedział, że Khris Middleton jest coraz bliżej powrotu do gry, ale nie zostało jeszcze ustalone, kiedy to będzie.


Mike Scotto, HoopsHype: Scottie Barnes ma pęknięty prawy oczodół. Zawodnik opuści przynajmniej trzy najbliższe tygodnie.


KC Johnson, NBC Sports: Lonzo Ball nie będzie musiał przechodzić operacji nadgarstka. Zawodnik zostanie ponownie przebadany przez lekarzy za 10 dni.


New York Times: Zaccharie Risacher: “We Francji uchodziłem za superatletycznego gracza, a teraz jestem zwykłym zawodnikiem na tle pozostałych w lidze.


Awful Announcing, Twitter: oglądalność koszykówki spada. Dla porównania dzień otwarcia w NBA obejrzało tylko 1,6 mln widzów, co np. w porównaniu z zeszłorocznym debiutem Victora Wembanyamy jest spadkiem o 42%.


Austin Krell, On Pattison: Tobias Harris przyznał, że kiedy był zawodnikiem Sixers, męczyło go to, jakie podejście mają kibice: “To są fani, którzy potrafią wybuczeć swój zespół”.


Milwaukee Journal-Sentinel: Bucks przegrali trzy mecze z rzędu, ale Doc Rivers uważa, że lada moment mogą wejść na wyższy poziom. Niebawem klub zagra przeciwko Grizzlies i Cavaliers.


Mike Scotto, HoopsHype: Memphis Grizzlies podpisali two-way kontrakt z Colinem Castletonem.


#nba

c0de7906-49a4-4b58-8ad6-8f66eec165bd

Zaloguj się aby komentować

dolitd

Mutombo nie żyje, Iverson o dziwo jeszcze żyje.

Zaloguj się aby komentować

Shams Charania, ESPN: Kawhi Leonard pozostaje poza grą na czas nieokreślony. Zawodnik nadal ma problemy z kolanem.


Sam Amick, The Athletic: Damian Lillard przyznał, że pierwszy rok w Milwaukee był dla niego niezwykle trudny. Rozwodził się, a ponadto nie widywał się raczej z trójką swoich dzieci.


Shams Charania, ESPN: Isaiah Hartenstein doznał kontuzji lewej dłoni (pęknięcie bez przemieszczenia kości). Zawodnik zostanie ponownie przebadany przez lekarzy za pięć lub sześć tygodni.


Chris Haynes, Bleacher Report: Jared McCain został wypisany ze szpitala po tym, jak zaliczył mocny upadek w meczu preseason i zabrakło mu tchu. Wstępne badania nie wykazały wstrząśnienia mózgu i wygląda na to, że debiutantowi udało się uniknąć poważnej kontuzji.


Jamal Collier, ESPN: Milwaukee Bucks podpisali Justise’a Winslowa na 10-dniowy kontrakt.

Janis Carr, OC Register: Tyronn Lue powiedział, że kontuzja kolana Kawhia Leonarda odnowiła się podczas treningów przygotowawczych do Team USA.


Dave McMenamin, ESPN: Jarred Vanderbilt nie będzie gotowy do gry na start sezonu.

Mike Scotto, HoopsHype: Detroit Pistons zwolnili Lamara Stevensa.


San Antonio Express-News: Chris Paul powiedział, że nie wyklucza, że po przejściu na emeryturę będzie chciał zostać trenerem NBA. Zawodnik przyznał, że jego żona mocno go namawia do tego, żeby tak pokierować swoją dalszą karierą.

Arizona Republic: Kevin Durant o przedłużeniu kontraktu z Phoenix Suns: “Nie myślę teraz o tym. Koncentruje się na mojej drużynie teraz, a nie na tym, co będzie”.


Miami Herald: Pat Riley o nowym kontrakcie dla Jimmy’ego Butlera: “Nie odbyliśmy wielu rozmów o tym. Czasem rozmawiałem z jego agentem. Nie muszę ustalać takich spotkań z Jimmym. To bardzo inteligentny facet”.


NBC Sports: Draymond Green powiedział, że ma wysokie oczekiwania wobec Jonathana Kumingi i wszystko poniżej nominacji do All-Star Game będzie porażką. Green zwrócił uwagę, że jego młodszy kolega mu zacząć regularnie zdobywać punkty. “Ponad 20 punktów, 6-7 zbiórek i wygrana dla nas” - powiedział.


#nba

c44a0bd0-d175-40d8-ab59-89956650b108

Zaloguj się aby komentować