W listopadzie 2024 Aaron Gordon powiedział, że zrobi wszystko, by pomóc zdobyć Russellowi Westbrookowi tytuł NBA.
I na razie naprawdę dotrzymuje słowa w tych play-offach.
W Game 4 przeciwko Clippers zrobił dobitkę wsadem na zwycięstwo w ostatnim ułamku sekundy. Game 1 z Thunder Nuggets wygrali dzięki jego trójce, a dziś w Game 3 jego rzut zza łuku dał Denver dogrywkę, w której rozłożyli na łopatki OKC, wygrywając te ostatnie 5 minut spotkania 11-2.
Nuggets pokonali Thunder doświadczeniem. Mimo tylko 32% z gry i 10 spudłowanych trójek prze Nikolę Jokicia, dla którego obręcz przeciwnika dziś wyglądała jak zaczarowana, gospodarze udźwignęli presję i rozbili rywala 113-104. Michael Porter Jr. nieustannie zmagający się z kontuzją barku był dziś najlepszą wersją siebie, zdobywając 21 punktów, 5 trójek i 8 zbiórek. Jamal Murray trafiał wreszcie karkołomne rzuty i dodał 27 punktów, 8 asyst i 4 przechwyty. Jego defensywa izolacji Shaia i Jalena Williamsa był kluczowa dla wyniku spotkania. Aaron Gordon kontynuuje wybitne play-offy i poza tą najważniejszą trójką zatopił jeszcze trzy dodatkowe, a na koniec spotkania miał 22 punkty po 11 rzutach, 8 zbiórek i 5 asyst.
Thunder zupełnie się pogubili w końcówce. Shai Gilgeous-Alexander zagrał jedno z gorszych spotkań w karierze. Tak, jak i Jokiciowi, wpadało my 31,8% rzutów, i ostatecznie dołożył od siebie tylko 18 punktów. Jego decyzyjność w ostatnich momentach spotkania była tragiczna. Kiepskiej jakości rzuty, branie wszystkiego na siebie, próba wymuszania fauli. Thunder nic nie potrafili wyczarować w doliczonym czasie gry. SGA nie oddał żadnego rzutu, a Jalen Williams, który zagrał świetną czwartą kwartę i zdobył w niej 16 ze swoich 30 oczek, też nie dowiózł ani jednego punktu.
W serii mamy 2:1 dla Nuggets mimo, że na przestrzeni trzech meczów prowadzili tylko przez 17 minut i 22 sekundy. 82,7% czasu musieli gonić Thunder (dokładnie 123 minuty i 17 sekund; statystyki od pickuphoop, X).
#nba
I na razie naprawdę dotrzymuje słowa w tych play-offach.
W Game 4 przeciwko Clippers zrobił dobitkę wsadem na zwycięstwo w ostatnim ułamku sekundy. Game 1 z Thunder Nuggets wygrali dzięki jego trójce, a dziś w Game 3 jego rzut zza łuku dał Denver dogrywkę, w której rozłożyli na łopatki OKC, wygrywając te ostatnie 5 minut spotkania 11-2.
Nuggets pokonali Thunder doświadczeniem. Mimo tylko 32% z gry i 10 spudłowanych trójek prze Nikolę Jokicia, dla którego obręcz przeciwnika dziś wyglądała jak zaczarowana, gospodarze udźwignęli presję i rozbili rywala 113-104. Michael Porter Jr. nieustannie zmagający się z kontuzją barku był dziś najlepszą wersją siebie, zdobywając 21 punktów, 5 trójek i 8 zbiórek. Jamal Murray trafiał wreszcie karkołomne rzuty i dodał 27 punktów, 8 asyst i 4 przechwyty. Jego defensywa izolacji Shaia i Jalena Williamsa był kluczowa dla wyniku spotkania. Aaron Gordon kontynuuje wybitne play-offy i poza tą najważniejszą trójką zatopił jeszcze trzy dodatkowe, a na koniec spotkania miał 22 punkty po 11 rzutach, 8 zbiórek i 5 asyst.
Thunder zupełnie się pogubili w końcówce. Shai Gilgeous-Alexander zagrał jedno z gorszych spotkań w karierze. Tak, jak i Jokiciowi, wpadało my 31,8% rzutów, i ostatecznie dołożył od siebie tylko 18 punktów. Jego decyzyjność w ostatnich momentach spotkania była tragiczna. Kiepskiej jakości rzuty, branie wszystkiego na siebie, próba wymuszania fauli. Thunder nic nie potrafili wyczarować w doliczonym czasie gry. SGA nie oddał żadnego rzutu, a Jalen Williams, który zagrał świetną czwartą kwartę i zdobył w niej 16 ze swoich 30 oczek, też nie dowiózł ani jednego punktu.
W serii mamy 2:1 dla Nuggets mimo, że na przestrzeni trzech meczów prowadzili tylko przez 17 minut i 22 sekundy. 82,7% czasu musieli gonić Thunder (dokładnie 123 minuty i 17 sekund; statystyki od pickuphoop, X).
#nba
