#filmy #fantastyka #wlochy #yeti #heheszki
Jednak wyskakujący sutek wielkiego małpoluda to nie jest typowy widok. Nawet dla wielbiciela monster movies. "Yeti – Il gigante del 20° secolo"
Seggsualne napięcie pomiędzy wielką małpą a ofiarą towarzyszy temu podgatunkowi od samego początku (kłaniają się Kong i Fay Wray). Podobnie w "Yetim", gdzie mowa, że ów humanoid (wyglądający tutaj jak filmowy neandertalczyk, któremu ciut się urosło) traktuje napotkaną dziewczynę, jak żonę. Sęk w tym, że odgrywająca rolę Jane Antonella Interlenghi miała wówczas 16 lat. W filmie widać też czułe gesty pomiędzy nią, a wiele starszym mężczyzną.
"Cóż, Włochy..."
Tylko sprawa ma się gorzej jeśli spojrzy się na prywatne życie aktorki. Antonella wyszła za mąż w wieku 15 lat (!) za barona Giovanniego Sanjusta, który był 8 lat starszy (!!), ale rozwiodła się z nim po 2 latach (!!!) rodząc w międzyczasie dwoje dzieci (skończyły mi się wykrzykniki). Tym samym jej rola w "Yeti" jest jeszcze bardziej obleśna...
























