
Fast Fashion, pogoń za tym, by być modnym skutkuje bezsensowną nadprodukcją ubrań. To, co się nie sprzeda ląduje na pustyni Atakama i mało kto o tym mówi. Swoją drogą fajne miejsce na to, dosłownie na końcu świata, za górami. Warto być świadomym.

Fast Fashion, pogoń za tym, by być modnym skutkuje bezsensowną nadprodukcją ubrań. To, co się nie sprzeda ląduje na pustyni Atakama i mało kto o tym mówi. Swoją drogą fajne miejsce na to, dosłownie na końcu świata, za górami. Warto być świadomym.
Ło kurła 39 tysięcy ton ubrań rocznie!
Tymczasem ja piszący to ubrany w pięcioletnią koszulkę xD
@sleep-devir może nawet taniej będzie kupić bilet do Chile, powybierać sobie ubrania i mieć je na kolejne lata xD
@sleep-devir loool xD 5-letnia to nowka xD ja mam takie z gimnazjum i sa zajebiste. Ostatio mi wylecialy jeansy bo nie daly rady dociagnac do pelnoletnosci
@CapraCrepa @sleep-devir gdzie kupujecie tak wytrwałe koszulki?
@Intruz wydaje mi się że kupujesz jak do tej pory, a najsilniejsze przetrwają xD
@sleep-devir Pisząc te słowa mam na sobie bluzę z 2007 r.
@sleep-devir w koło domu chodzę w spodenkach z gimnazjum. @sleep-devir
@Intruz 20lat temu w croppie i housie ale juz tej jakosci nie ma. Spoko opxja sa rzeczy z siemashopu jesli lubisz ten klimat. Trafilo sie kilka zespolow a niektore z allegro. Spoko sa tez od Walaszka xF a z takich czystych to np levis czy wrangler chociaz te to ostatni zakup wiec zobaczymy w 2040
@CapraCrepa jeśli przy tych rzeczach Walaszka chodzi o sklep kapitan bomba, to jestem ciekaw jak te koszulki wypadną, bo jedna para skarpetek ekstremalnie szybko się zdarła
Akurat ta z Bogusławem Łęciną, przypadek?
Koszulki póki co są w dobrym stanie
@Intruz biltema.se, mam od nich kolekcję czarnych t-shirt ów, polecam
@CapraCrepa no właśnie...tak myślałem. Mam adidasa koszulki które po 20 lat mają i są piękne, a te np z sinsa - 2 lata i dziurawe od samego prania
@Hejto_nie_dziala sprawdzę, podziękował
A co dziś nie jest "fast"?
@kitty95 sądy
@kitty95 w przypadku fast fashion to już szczególny przypadek spierdolenia jeśli dobrze rozumiem o co w tym chodzi. Czyli to jest tak jak normalna moda, tylko kolekcje zmieniają się baaaardzo szybko
@ZohanTSW oks. Ale nowy srajfon co roku albo samochód co trzy, to już ok? Bardziej wypada zadać pytanie czemu to nie jest zagospodarowywane - nie trafia do biednych krajów, osob potrzebujących, etc. Może temu, że każdy obecnie chce nowe, więc korpo się dostosowują. Podziękuj influencerom i marketingowi.
@RogerThat nie no, ale sondów wysokich to ty nie obrażaj
@kitty95 oczywiście, za generowanie potrzeby posiadania nowego smartfona i w ogóle nowej generacji sprzętu producentom elektroniki również chuj w dupę. Przecież tegoroczne generacje smartfonów nie różnią się prawie niczym od zeszłorocznych. Do tego te sprzęty mają takie bebechy, że przy dzisiejszym rozwoju procesorów mogłyby dostawać aktualizacje spokojnie 6, może i więcej lat, bo te bebechy spokojnie na tyle wystarczą. Ale nie dostają.
@kitty95 różnica jest taka, że każdy wie, że premiera nowego smartfona co tydzień to przesada, ale o istnieniu miejsca do którego trafia kilkadziesiąt tysięcy ton ubrań rocznie to już mało kto wie.
To znalezisko to zaledwie cegiełka w budowaniu świadomości ludzi
@ZohanTSW o tych wysypiskach to ja już z 10 lat temu słyszałem. Elektronika stara masowo jedzie do Afryki, gdzie rozpuszczają w kwasach i odzyskują złoto. Też ekologicznie. Ogólnie to żyjąc w Europie, wiele osób sobie sprawy nie zdaje jaki syf i góry śmieci potrafią być w tzw. 3 świecie, choć Chile to bardziej rozwijające się. Ekologia spychania problemu na innych w innym miejscu. Po prostu ktoś biznes na tym robi, tak jak u nas na śmieciach od Niemców.
a najgorsze jest to że te wszystkie ubrania nadają się tylko do wyjebania właśnie. cała branża modowa to rak. brytyjka zarabiając średnią krajową często nie robi prania tylko idzie po nowe ciuchy do primarka. na jakieś imprezy typu christmas party kupuje ubrania na raz. jakość tych ubrań jest żadna. wszystkie brytyjki (poza upper class) chodzą ubrane w takie jednorazowe opakowania. nikt sie tam nie zastanawia tak jak u nas co kupić żeby było na dłużej itp.
@voy.Wu później nic dziwnego, że są pomysły wprowadzania maksymalnego śladu węglowego na osobę. Na ludzi nic innego nie działa niż odgórny zakaz + finansowe konsekwencje.
@ChilledMimosa niech się wezmą najpierw za firmy które śmiecą a nie za sam dół.
Nie chcą wycofać reklamówek foliowych czy plastiku w nadmiarze po przez zakaz produkcji tego dziadostwa.
Nie, lepiej jebać Kowalskiego że pakuję w folie i pije z plastiku żeby do dołować.
Nie produkujecie tego to nie będzie używał, proste.
@sleep-devir Odwracasz kota ogonem: nie ma popytu, to nie ma podaży.
@Heyto Ty odwracasz - problemy które uważamy za "systemowe", należy rozwiązywać na poziomie sytemu, czyli na tym co produkuje przemysł. Wspominane przez @sleep-devir opakowania plastikowe są doskonałym przykładem, bo wielu produktów w sklepach nie da się kupić w innym opakowaniu niż plastikowe.
Inna sprawa, że rezygnacja z plastiku w opakowaniach nie jest taka trywialna jak aktywiści by chcieli to przedstawić. Plastik jest:
szczelny
lekki
wytrzymały mechanicznie
odporny chemicznie, nie rozkłada na skutek kontaktu z żywnością
obojętny dla smaku
tani
w podstawowych typach patenty nie ograniczają jego stosowania
Nie ma materiału którym można by go zastąpić i utrzymać wspomniane zalety. Media ogłaszają co jakiś czas jakiej alternatywne materiały, ale są zwykle pozbawione części wymienionych zalet.
@matips sto procent zgoda.
Chodzi mi o ograniczę ie, bo to co się dzisiaj dzieje to jest chore.
Robią ekologiczne papierowe tacki na warzywa które za dodatkowo zawinięte w folie 🥲
@sleep-devir to wciąż lepsze niż nic. Być może na ten moment nie ma lepszych pomysłów.
Aż mi się przypomnialy zakopane na pustyni gry na atari
Nawet u nas w kraju wyrzuca się dobrze rzeczy. Nie tylko ubrania, praktycznie wszystko. Później słucham jak dobrze zarabiająca osoba nie ma płynności finansowej. I pojawia się moje ulubione "życie w Polsce jest ciężkie".
Mentalnie jestem dinozaurem i nie mogę tego pojąć.
@WysokiTrzmiel to, że ktoś wyrzucił dobry t-shirt nie czyni go bogatym. Chyba, że w jego mniemaniu.
Ciekawe czy to totalny crap czy coś na second hand mogłoby iść. Myślę, że co dobre to jednak przebierają.
@JakTamCoTam jak na zdjęciach widać, to jest second hand dla lokalsów
Troche styary ten art. Ciekawe jak to wysypisko wygląda po 3 latach
Zaloguj się aby komentować