W 2025 r. zainstalowane zostanie pierwsze w Polsce urządzenie do wychwytywania CO2

W Kielcach zostanie zainstalowane pierwsze w Polsce urządzenie do wychwytywania i magazynowania dwutlenku węgla z atmosfery. Dzięki temu miasto będzie w stanie zredukować nawet 500 ton emisji gazów cieplarnianych rocznie.


Kielce jako pierwsze miasto w Polsce weźmie udział w pilotażowym programie działania instalacji do pochłaniania i magazynowania dwutlenku węgla z atmosfery. Porozumienie w tej sprawie ratusz podpisał w czwartek z firmą Oraquel.


  To innowacyjne rozwiązanie ma na celu walkę z wyzwaniami klimatycznymi i poprawę jakości powietrza w mieście, pochłaniając około 500 ton dwutlenku węgla rocznie, co odpowiada eliminacji emisji z kilkudziesięciu "kopciuchów"


- podkreśliła prezydent miasta Agata Wojda.


Urządzenie zostanie zainstalowane na miejskiej działce przy ulicy Olszewskiego, obok Kieleckiego Parku Technologicznego. [...]


#wiadomoscipolska #kielce #ochronasrodowiska #zanieczyszczeniepowietrza #dwutlenekwegla #technologia #portalsamorzadowy

Komentarze (29)

100mph

No i git. Trzeba wychwytywac i rozbijac na C i O2!

lagun

Dwutlenek węgla będzie następnie transportowany rurociągiem do Sosnowca i tam wypuszczany.

myoniwy

@lagun Kurwa, zakrztusiłem się. Uprzedzaj

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@lagun potem się miasto zbombarduje a wokół grózów ukrzyżuje tych co przeżyli 🤣

starebabyjebacpradem

Ciul ze po drodze zużyją prądu za 700 ton emisji xD

Chrobry

@starebabyjebacpradem tyle to nie ale jasne jest że wysoki koszt energetyczny eksploatacji jest przemilczany. Ten dwutlenek węgla trzeba potem zdesorbować i sprężyć. Plus odpady ze zużytych sorbentów. Będą z tego za to certyfikaty do sprzedaży praw do emisji. Chiny i USA rozwijają przemysł a my rynek handlu zielonymi certyfikatami. Ciekawe kto na tym lepiej wyjdzie.

Felonious_Gru

@Chrobry nie trzeba, będą na bieżąco filtry wymieniać xD

Chrobry

@Felonious_Gru takiego nietuzinkowego, innowacyjnego podejścia trzeba w tej już trochę skostniałej branży. Filtry potem zakopać lub utopić w morzu, ewentualnie spalić aby zajęły mniej miejsca, a prawa do emisji CO2 sprzedać.

Felonious_Gru

@Chrobry można sprzedawać do sodastream żeby regenerowali

goroncy_kartofel

Chcą zadusić drzewa? Skandal!

twardy_kal_owiec

Zawsze mnie fascynowało jak to jest być debilem.

Greyman

@Mr.Mars ej a ja mam takie urządzenie w domu. I kolejne pod blokiem. A za torami to w ogóle całe połacie takich. Nazywa się ROŚLINA.

Belzeboob

Wg. obliczeń chatu gpt, 500 ton co2 rocznie jest w stanie pochłaniać las o wiekowości ok. od 25 do 100ha zależnie od rodzaju i wieku lasu. Uśredniając 50ha (młody, dobrze rosnący las). Ot niepotwierdzona ciekawostka.

RzecznikHejto

Perpetuum debile. Te amerykańskie dowcipy o polakach nie wzięły się znikąd.

DexterFromLab

Fajnie. Ilość CO2 wyłapana taka że w skali planety to jest jak pierdnięcie muchy. Koszty utopione, pieniądze wydane, szwagier zarobi. Można się rozejść.

manstain

Bezsens bo aa tą kasę (wg. chatgpt) to mogliby kupić 3000-4000 drzew, które by pochłonęły podobną liczbę co2 a wyglądałoby o wiele ładniej i ptaki i zwierzęta bardziej by się ucieszyły..

starebabyjebacpradem

@manstain ale tereny które mógłby patodeweloperuch przejąć beda zarastac drzewami

motokate

@starebabyjebacpradem gdzie wady?

starebabyjebacpradem

@motokate chodzi ci o las czy zal deweloperucha?

Bo lasu szkoda a deweloperucha nie xD

motokate

@starebabyjebacpradem Twoje rozwiązanie nie ma wad, i las sobie rośnie, i deweloper wkurzony.

NatenczasWojski

W jaki sposób wyłapywanie CO2 wpływa na poprawę jakości powietrza w mieście?? Debile albo robia z nas debili

BoTak

Kolejny przekręt na gruby hajs dla wybrańców. Dlaczego tak uważam?


  1. Urządzenie ma zostać zamontowane obok Kieleckiego parku technologicznego produkującego znikome ilości CO2 zamiast Elektrociepłowni Kielce, która jest największym emitentem CO2 w tym mieście.

  2. Urządzenie ma zasięg działania około 50 metrów.

  3. Urządzenie jest w stanie pochłonąć 500 ton CO2 w około rok co oznacza, że po wychwyceniu 500 ton wszystkie filtry są wymienione na nowe. Cena wychwytu jednej tony CO2 z atmosfery przy użyciu nowoczesnych filtrów DAC (Direct Air Capture) może wynosić od około 100 do nawet 600 euro. Jako, że żyjemy w kraju mlekiem i miodem płynącym, a ludzie podcierają sobie tyłki dolarami zakładam, że nas podatników taka przyjemność będzie kosztować 600 euro jak nie więcej. Z prostej matematyki wychodzi nam, że jednorazowa wymiana filtra i przyjemność wychwycenia 500 ton CO2 z obszaru 50 metrów kosztować będzie na dzień dzisiejszy 1 274 843.46 PLN rocznie. Kwota zdaje się mniej więcej zgadzać z tą z artykułu. Natomiast ni ma informacji jak długo firma będzie utrzymywać ten program pilotażowy. Przy tak zawrotnych cenach raczej krótko. Ja podejrzewam rok, a potem miasto będzie musiało bulić kaskę z budżetu.

  4. Firma ma zamiar składować przechwycone CO2 nie robiąc z nim nic z tego co się orientuję. Oznacza to, że miasta będą bulić tej firmie kasę nie tylko za wymianę filtrów ale również składowanie ich. Potem wiadomo, albo magicznie spłoną jak nasze polskie wysypiska śmieci, albo będą czekać aż z CO2 będzie można wycisnąć grubą kasę.


Może i technologia ciekawa, ale na chwilę obecną zbyt niedopracowana aby się w nią angażować. Jeżeli Kielce chcą sobie tylko po testować i mogą się potem wycofać po roku z tego projektu to fajna akcja dla nich, a dla filmy sposób na testy i rozgłos. Jeżeli jednak podpisali umowę na wiele lat to się wyfrajerowali, albo celowo będą doić kasę od podatników. No ale to jedynie moje osobiste zdanie.

Legendary_Weaponsmith

@BoTak widziałeś kiedyś technologię, która rozwinęła się dzięki nie używaniu jej i czekaniu aż się bardziej rozwinie?


Widziałeś pierwsze karty graficzne? I grafikę w pierwszych grach? A jak to wygląda po 20 latach? Teraz mamy akceleratory AI.

BoTak

@Legendary_Weaponsmith Nie. Co do kart to tak widziałem tylko tutaj sytuacja jest inna. Pierwsze karty graficzne dawały niespotykane wcześniej możliwości od razu i natychmiast. Tutaj mamy technologię, która ledwo działa, nic szczególnego nie robi i została już sprawdzona przez inne kraje i uznana za zbyt kosztowną i nieefektywną. Powiem ci tak. Jeżeli ta firma będzie rozwijać tę technologię za swoje pieniądze i pieniądze sponsorów to będę im przyklaskiwać i kibicować. Jeżeli jednak ich praca jest opłacana przez pieniądze podatników w grantach i innych takich, to nie bo po prostu nasz kraj jest na to za biedny i przepalają forsę gdy mamy bardziej palące problemy do rozwiązania.

Legendary_Weaponsmith

@BoTak tylko co jest ważniejszego od inwestycji w rozwój i badania? 1 na 10 startupów przynosi zyski. Nie ma w Polsce kultury prywatnych inwestycji w startupy. Nie ma rządowej. Więc młodzi zdolni pomysłowi pojadą zakładać firmę do Finlandii albo do Stanów.


Akceleratory to było gówno na początku. Po roku już nieaktualne, a kosztowały nawet i roczne oszczędności.


IMHO nie stać nas, żeby nie inwestować w przyszłość.


A CO2 capture wymaga taniego prądu, tego nie przeskoczysz. Atom, a w przyszłości satelity słoneczne i przekaz prądu w mikrofalach.

BoTak

@Legendary_Weaponsmith

"tylko co jest ważniejszego od inwestycji w rozwój i badania"


Mądre i potrzebne inwestycje oraz mądre i potrzebne badania. Co nam po tym wychwytywaniu CO2? Ani tego nie użyjemy bo za drogie, ani tego nie sprzedamy bo za drogie i za granicą i na innych kontynentach w dupie mają ekologię.


Bardziej opłaca się inwestować w odsalanie wody z morza bałtyckiego i jej mineralizowanie lub inne technologie pozyskiwania wody. Z roku na rok będzie wody pitnej coraz mniej.


Inwestycje w nowe źródła energii, której nam już teraz brakuje i jest droga jak cholera. Czyli np. technologia SMR, zimna fuzja. Inwestycja w robotykę bo nasz naród jest coraz starszy więc androidy, roboty i inne maszyny nam są potrzebne. Inwestycje w broń i ochronę przeciwatomową, tak tutaj już trochę fantastyka wchodzi, ale pomyśl.


A jak już chcemy wchodzić w technologie przyszłości jak ta od CO2. To są o wiele ciekawsze, np.


Inwestycje w eksplorację oraz górnictwo kosmicznie. W asteroidach fruwają niesamowite bogactwa i tylko czekają na to by ktoś je sobie wziął, a i kolonia na księżycu i innych planetach by nam się przydała.


Tak więc podaj mi konkretny argument na co nam te wierze zbierające CO2?

LondoMollari

@Mr.Mars Wychwyt CO2 ma sens tylko i wyłącznie w miejscach z dużymi nadwyżkami energii odnawialnej albo jądrowej. W kraju, który nadal ma elektrownie węglowe, takie zabawy powodują zwiększenie, a nie zmniejszenie, emisji, a przy okazji marnuje pieniądze. (╯°□°)╯︵ ┻━┻

Zaloguj się aby komentować