W 2022 roku próg podatkowy 32 proc. ustawiony był na poziomie około 20 średnich pensji. W tym to już niespełna 14. Zamrożenie progów podatkowych przy rosnących zarobkach sprawia, że coraz więcej osób będzie musiało oddawać fiskusowi większą część swojej pensji.


Kwota wolna to 30 tys. zł, a drugi próg podatkowy to 120 tys. zł. Zostały ustawione na takim poziomie, gdy poprzedni rząd Mateusza Morawieckiego wprowadzał Polski Ład.


Od początku 2022 roku, gdy w życie wszedł Polski Ład, skumulowana inflacja wzrosła niemal 40 proc., a płace sporo ponad 40 proc.


To oznacza, że w momencie wprowadzenia Polskiego Ładu próg 120 tys. zł był na poziomie 20,3 przeciętnych pensji. W 2024 było to już tylko nieco ponad 15 pensji. A w tym roku będzie to 13,8 przeciętnej pensji.


https://www.money.pl/podatki/coraz-wiecej-dla-fiskusa-zamrozone-progi-podatkowe-podkopuja-podwyzki-7114951239023424a.html


#polityka #gospodarka

Komentarze (51)

object

Nic nowego Podatki jak na zachodzie, jakość usług państwa jak na wschodzie.

20e5f4c8-e200-4ddb-8f8e-4d16dd8d0d6a
lurker_z_internetu

@object nie no, aż tak źle to nie jest.

object

@lurker_z_internetu idź na policję, na leczenie, poszukaj pomocy w domu starców dla twojego dziadka to poczujesz czym jest polska.

lurker_z_internetu

@object nie twierdzę, że u nas jest dobrze. Ja twierdzę, że w wielu miejscach na zachodzie jest gorzej.

object

@lurker_z_internetu tak, tak u nas jest super z NFZ

https://www.internationalinsurance.com/health/systems/


Obok Sri Lanki i Uzbekistanu ... nie oszukujmy się... System leczenia u nas leży i kwiczy od lat. Do 30 lat myślałem że Polska to super kraj, dopóki nie zacząłem korzystać z NFZ.


I do momentu, gdy dziadek przestał chodzić i zobaczyłem kolejki na dom starców... Że ostatecznie 6k miesięcznie po rodzinie zbierać trzeba.


I do policji... co 6x umarza sprawę z powodu niewykrycia sprawcy.


Jedyne co Polske klei w kupie to kultura polaków, a nie system.

lurker_z_internetu

@object rankingi rankingami, ale znam ludzi, którzy mają bezpośrednie porównanie opieki zdrowotnej w Polsce, Hiszpanii i Grecji i my na prawdę wypadamy lepiej. Czas oczekiwania do specjalisty mierzony w latach to nie tylko problem Polski. Holenderskiego systemu za to zazdroszczę, zwracają nawet kasę za prywatne leczenie poza UE.


Poza opieką zdrowotną, u nas niemal wszystko jest dostępne online i nie musimy stać w kolejkach do urzędów w praktycznie żadnej sprawie. W tej kwestii to zachód goni nas.


Co do umarzania przez policję to powodzenia że zgłoszeniem kradzieży w Hiszpanii czy Włoszech. W Polsce udało mi się odzyskać zrabowany telefon i skazać złodzieja, w Hiszpanii koledze policja od razu powiedziała, żeby dał sobie spokój.

kodyak

@Heterodyna to było przed zdaniem sobie sprawy jak PiS zapożyczył się na kredyt jak za Gierka

pokeminatour

@kodyak za to miliardowe rezerwy na nowy program mieszkaniowy, niższa składkę zdrowotną dla przedsiębiorców i wakacje od ZUS dla nich środki się znajdują. Targetem tej ekipy są osoby najbogatsze a nie jakaś klasa pracująca czy osoby niepracujące niezależnie od stanu budżetu państwa i w sumie zawsze tak było, prędzej doczekamy się kwoty wolnej od podatku belki niż podwyższenia progów podatkowych, bo klasa w którą oni celują nie siedzi na skali podatkowej, tylko na ryczałcie, liniówce, dywidendach i dochodach z najmu.

kodyak

@pokeminatour bez przesady. Mogę znaleźć ci jedna która siedzi na UOP i ich popiera i teza obalona.;)


Dla mnie to wygalda na ratowanie sytuacji przed wywołaniem prawdziwej recesji


P.s. dodaj jeszcze 800 plus dla najbogatszych

Time_Machine

@kodyak ale my to wiedzieliśmy właśnie od nich.

GazelkaFarelka

@smierdakow wołam @damw bo uważa że to słuszne i chwalebne żeby ludzi zarabiających niewiele ponad średnią pensję j⁎⁎ać podatkiem 32%, podczas gdy jednocześnie biedni "przedsiębiorcy" na B2B będą jęczeć w internetach jak są okradani płacąc 19% na liniowym, nawet zarabiając miliony

DEAFCON_ONE

@GazelkaFarelka wyganianie ludzi na B2B opłaca się prawie wszystkim. Biznes zyskuje możliwość elastycznego zarządzania kapitałem ludzkim; rząd może zyskać poparcie rzucając wakacyjki kredytowe albo inne IPBoxy czy ulgi; księgowi zarabiają coraz lepiej… tylko pracownicy są w dupie, bo oddają wypracowane przywileje i inne pierdolety takie jak chorobowe za puszkę gwoździ.


Jeszcze rozumiem jak ktoś ma klienta zagranicznego, freelancuje, prowadzi realną działalność na boku itd – ale jak widzę ludzi na B2B zarabiających 9k "netto" przed podatkami to robi mi się niedobrze

GazelkaFarelka

@DEAFCON_ONE Otóż. Zamiast wszyscy, co de facto realizują stosunek pracy - drzeć japę i jebać rząd za te absurdalnie wysokie podatki na UOP, to przechodzą na pseudo B2B i jebią tych co zostali na UOP, tłumacząc im że to ich wina że są dałnami i słusznie mają dojebany taki podatek

Gustawff

@DEAFCON_ONE czy jestem jedyną osobą na hejto która nie potrafi rozwinąć sformułowania b2b?

GazelkaFarelka

@Gustawff business to business, czyli relacja między dwoma firmami

kitty95

@GazelkaFarelka ale przecież są demokratycznie wybrani przedstawiciele ludu, którzy powinni drzeć japę. Zupełnie nie rozumiem, czemu tego nie robią. A skoro nie robią, to po co w ogóle są?

GazelkaFarelka

@kitty95 Bo w kraju "Solidarności" nie ma kompletnie solidarności społecznej a jedna grupa społeczna daje się napuszczać na drugą, podczas gdy ci na górze mogą sobie sami spokojnie rozgrywać swoje interesy.


Władza potrafi się ugiąć jedynie przed głośno drącymi mordę małymi grupkami interesów. Jak górnicy, piraci drogowi, myśliwi. Cytując Dzień Świra: "Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic? Czy czerwona, czy biała, jestem dla niej śmieciem, k…! Pod każdą władzą czuję się jak kundel! Czemu nie jestem chamem ze sztachetą w ręku? Ktoś by się ze mną liczył, gdybym rzucił cegłą!”

kitty95

@GazelkaFarelka tej solidarności społecznej to historycznie nigdy nigdzie nie było. Taki Yeti. Wszyscy mówią, nikt nie widział. Były chwilowe wspólnoty interesów i to też bardzo z rzadka. Nawet te "dojrzałe" demokracje mają problem z tą wspólnotą, a co mówić o nas.


Poza tym przeciętny Polak lubi być jebany, byle somsiad gorzej miał, to wszystko ok. Te żarty się znikąd nie biorą. Kwestia genetyki chyba i pochodzenia większości społeczeństwa wprost od chłopa panszczyźnianego.


Poza tym bunty społeczne, to domena miast. Jak miasta się nie buntują, to nic się nie zmieni. A miasta się nie buntują, bo są pełne chłopków na dorobku z kredytem po same jaja, którzy ani pisną.


Może za 2-3 pokolenia.

GazelkaFarelka

@kitty95 Ale to własnie jest wspólnota interesów, która jest cały czas, a która po prostu nie jest dostrzegana. Nikt nie będzie proponować nikomu być solidarnym dla idei. Solidarność to ujrzenie własnych interesów we wspólnym graniu.


Pisałam gdzieś recenzję Squid Game - The Challenge, gdzie gracze w USA walczyli o nagrodę 4,56 mln dolarów, którą mógł utrzymać tylko jeden uczestnik. Tak naprawdę zwycięzca był tylko jeden ale to nie przeszkadzało graczom zamiast patrzeć tylko na własny interes, to organizować się tak, żeby rozgrywka była jak najbardziej sprawiedliwa w niesprawiedliwych warunkach, jakie stworzyli dla nich twórcy gry. Pomijając całe to amerykańskie pierdolenie to naprawdę było ciekawe, jak np. zorganizowano przejście przez szklany most, tak żeby było sprawiedliwie, każdy poniósł minimalne ryzyko, mimo że gracze dostali bardzo złe i bardzo dobre numery, ale nawet ten z najgorszym numerem miał takie same szanse jak ci na końcu.


Gracze organizowali się i starali się być mili i fair dla wszystkich, trzymać się reguł, bo groziła im eliminacja przez innych graczy.


To takie społeczeństwo w pigułce. Granie razem się opłaca po prostu, na przykład wszyscy oddają 5% żeby każdy z nich zyskał po 30% powiedzmy. Ale znajdą się jednostki, które będą drzeć mordę że tych 5% nie oddadzą bo to kradzież, komunizm, to jest ich, bo nie potrafią zauważyć tego przyszłego zysku.


Wszystkim - państwu, gospodarce, zamożnym - opłacają się dobrze żyjące niziny społeczne. Mające dostęp do wszystkiego niezbędnego do życia, dzięki czemu mogą pracować efektywnie, rozmnażać się (nowi podatnicy i pracownicy!), kupować (konsumenci dóbr, dają zarobek bogatym!).


Mówią "Make America Great Again" - America stała się Great właśnie dzięki tej egalitarności. Z Europy, a głównie z zaboru rosyjskiego czy austriackiego, spierdalali ludzie których życie polegało na tym, żeby jutro nie umrzeć z głodu. W Ameryce mogli stać się godnymi pracownikami, konsumentami. Dlatego USA wygrały gospodarczo.


W momencie jak zaczyna się tworzyć jakaś oligarchia, która zaczyna wymuszać zmiany na swoją korzyść, biednym zaczyna się żyć gorzej, to całe imperium upada. Tak upadło Imperium Rzymskie (wyeliminowani drobni posiadacze i garstka bogaczy posiadająca latufundia i lud rzymski który żył z rozdawanego chleba), tak upadnie każde inne imperium.

damw

wołam @damw bo uważa że to słuszne i chwalebne żeby ludzi zarabiających niewiele ponad średnią pensję jebać podatkiem 32%

@GazelkaFarelka jezu, ale ty manipulujesz. Pisalem, że jak się nie podoba płacenie 32% na UoP, to idź na B2B, weź na klatę brak bonusów z UoP i prawa pracy i płać mniejszy podatek. A skoro z jakiegoś powodu chcesz UoP (i bonusy jakie zapewnia między innymi w formie prawa pracy), to stul już "dziubek" i przestań bóldupić, że inne osoby które zdecydowały się na większe ryzyko na b2b zarabiają więcej i przestań na siłę wszystkich uszczęśliwiać przymusową UoP (bo w sumie do tego się sprowadzały te twoje wypociny z naszej wymiany zdań).


Jeszcze raz zapytam: skoro uważasz, że UoP jest takie super, to czemu bóldpupisz, że ktoś inny zdecydował się na gorszą (twoim zdaniem) formę B2B? Czemu próbujesz na siłę uszczęśliwić te osoby i zabronić im wybierać gorszą (twoim zdaniem umowę)?

Jeśli natomiast jest odwrotnie i twoim zdaniem B2B jest lepsze - to co stoi na przeszkodzie, żebyś sama poszła na B2B i zostawiła to gorsze UoP za sobą? Lubisz się "biczować" i dręczyć psychicznie siedząc na gorszym typie umowy?


Cała ta solidarność społeczna o której tak ładnie piszesz to jest utrzymywana helołłłłłłłł z podatków. I czy ci się to podoba czy nie ktoś je musi płacić. Masz wybór sposobu jak chcesz zarabiać, więc wybierz sobie taki, który jest dla ciebie odpowiedni/preferowany. Ale przestań narzucać wszystkim swoje preferencje, bo inne osoby mogą szukać/preferować coś zupełnie inne niż ty.

object

Co na to rzecznik POwskich trolli: @Wyrocznia ?

bartek555

@object czyim multikontem jestes?

object

@bartek555 nie jestem multikontem Mam tylko jedno konto tutaj. Po prostu nie pisałem, bo nie miałem konta.

kitty95

Szara strefa welcome. W .pl nie da się zarabiać większych pieniędzy na UoP, bo zarówno pracownik jak i pracodawca są j⁎⁎⁎ni bez litości. Próg opłacalności to gdzieś 10-11 tys. brutto, a co to jest? Bieda. Stąd większość pensji UoP w 2 próg w ogóle nie wchodzi.Tylko B2B, kontrakt menedżerski albo spółka samo zło. I żadne z tych rozwiązań nie jest idealne.

Czokowoko

Zostawienie tego progu w stałej kwocie to nic innego jak podnoszenie podatków, tyle że niejawne. Bo teoretyczne kwota się nie zmienia ale kazdy wie jak działa ten mechanizm.

lurker_z_internetu

Polski system podatkowy jest super. Przychodu mam jakieś 450 tysięcy rocznie, a podatku dochodowego płacę 12% z tego.

Millionth_Visitor

@lurker_z_internetu Nie rozumiem. Można mieć milion przychodu i być pod kreską.

lurker_z_internetu

@Millionth_Visitor ale ja nie mam kosztów, dlatego opłaca mi się ryczałt 12% oferowany dla IT. IMO płacę śmiesznie niskie podatki zarabiając 5 średnich krajowych.

kitty95

@lurker_z_internetu tylko jeszcze pytanie czy jesteś wyjątkiem, czy regułą. 40k/m to nie jest standard tylko top 2%. Nie można zakładać, że cała gospodarka się będzie na b2b i ryczałcie opierać. A kasa zajebana w podatkach, to mniej tej kasy w inwestycjach czy konsumpcji

pokeminatour

@kitty95 tylko że grupa która jest najniżej opodatkowana to co najwyżej inwestuje w mieszkania na wynajem windując ceny reszcie. A ich konsumpcja staje się bardziej zagraniczna niż krajowa. Nasza GPW to żart a społeczeństwo ma zerowa wiedzę inwestycyjna. Takim opodatkowaniem to co najwyżej powiększasz nierówności społeczne, a później narzekania na demografię bo rodziny wielodzietne są tam gdzie nie ma nic do stracenia - czyli u osób które nic nie mają, albo mają bardzo dużo, a cała reszta kalkuluje świadomie lub nie że są w systemie quasi niewolniczym w którym max się opłaca jedno dziecko dla zabicia swoich potrzeb rodzicielskich, chociaż od biedy to i pies się nada.

GazelkaFarelka

@kitty95 Na co wydają pieniądze ludzie zarabiający 40k? Na lokalnym rynku wspierając lokalnych przesiębiorców, czy na zagraniczne wycieczki i luksusowe zagraniczne towary? W co inwestują? W polskie przedsiębiorstwa, czy w Bitcoiny i kawalerki na wynajem (ograniczając przy tym podaż i podnosząc ceny, czyli ograniczając pozostałym możliwość kupna własnego mieszkania?)


10 ludzi zarabiających po 4k włoży do systemu emerytalnego, systemu zdrowotnego i gospodarki lokalnej oraz z podatków (VAT) więcej niż 1 człowiek zarabiający 40k. To na tych 10 ludziach opiera się gospodarka i to oni powinni płacić mniejsze podatki, bo każda ulga podatkowa dla nich będzie faktycznie pieniądzem który zostanie w gospodarce, bo wydadzą na jakieś lokalne produkty i usługi - kupią więcej żarcia, pójdą do restauracji, fryzjera czy z autem na myjnię.


EDIT: Oczywiście jakaś progresja również na UOP powinna być, ale na boga nie 32% dojebane już trochę powyżej średniej krajowej....

kitty95

@pokeminatour @GazelkaFarelka ale ja miałem na myśli UoP, a nie ryczałtowców.

smierdakow

@GazelkaFarelka skończyły mi się megapioruny, ale byś dostała za ten ostatni komentarz

GazelkaFarelka

@kitty95 Spoko. Gospodarka opiera się właśnie na szarej masie. Jak szara masa jest uciskana, żyje jej się chujowo, brak możliwości zapewnienia podstawowych potrzeb i trudno związać koniec z końcem, to te 2% najbogatszych nic nie zwojuje. W skrajnych przypadkach stracą i majątki i głowy. Imperium Rzymskie upadło bo szerokie masy nie miały motywacji żeby walczyć i się rozmnażać, kiedy całe zasoby były w rękach bogaczy (ziemia - latyfundia). Tak samo Rzeczpospolita Obojga Narodów. W innych krajach jak Francja czy Rosja doszło do krwawych rewolucji. Imperia i kraje opierające się na robieniu dobrze 2% ludzi kosztem reszty zawsze finalnie wyjebały się na ryj i słusznie, bo każdy odmówi udziału w grze, która jest rażąco niesprawiedliwa. Kto tego nie widzi ("ja mam i moje, a biedniejsi ode mnie niech spierdalają") jest po prostu głupi i krótkowzorczny.

Millionth_Visitor

@lurker_z_internetu ok, bo piszesz o przychodzie a nie o dochodzie


Zamysł tych niskich stawek był taki aby przyciągnąć do PL coś więcej niż tylko montownie samochodów itp.

GazelkaFarelka

@Millionth_Visitor to nie lata 90 że trzeba zachęcać zagranicznych inwestorów do eksploatacji własnego społeczeństwa. Nie wspominając że 40k na JDG to chuj nie inwestor.

lurker_z_internetu

@GazelkaFarelka zgadzam się z Tobą całkowicie. Mam jakieś poczucie niesprawiedliwości, ale póki jest taka możliwość będę kombinował by płacić jak najmniej.


Z drugiej strony jakbym musiał oddawać 32% od prawie całej tej kwoty to nie wiem czy dalej mieszkałbym w Polsce, bo praca mnie tu nie trzyma. A jednak większość zarobków wydaję tutaj na miejscu.

GazelkaFarelka

@lurker_z_internetu Jak to ktoś powiedział - don't hate the players, hate the game. To rola rządu żeby ustalać reguły, żeby było sprawiedliwie a podatki pozwalały osiągać pożądane cele społeczne.


Jeżeli np. brak podatku katastralnego powoduje wzrost cen i niedostępność mieszkań dla zwykłych młodych obywateli, brak dzieci, spadek liczby ludności bo młodych ludzi nie stać na własne mieszkania, a przez posiadaczy pieniędzy inwestowanie w mieszkania zamiast w inne gałęzie gospodarki, giełdę i rozwój, to należy taki podatek wprowadzić.


Nie dlatego, że jest dziura budżetowa i żeby mieć wpływy do budżetu. Tylko wpływać na społeczeństwo i gospodarkę.

kitty95

@GazelkaFarelka kiedyś nie było takiego aparatu terroru i nadzoru i broń była dużo dostępniejsza. A dziś co, z widłami na czołg pójdziesz?


Poza tym zmiany zazwyczaj młodzi robią. Dziś młodzi nos w tiktoku i wyjebane, co najwyżej pojojczą, że kwadrat drogi i po krechę grzecznie zapierdalają.

GazelkaFarelka

@kitty95 Wystarczy jak górnicy czy inni, drzeć morde i palić opony. Polska władza bardzo się boi wrzeszczących i agresywnych grupek interesu. Obchodzą się jak z jajkiem.

kitty95

@GazelkaFarelka tak, tylko górnicy to spojna grupa zawodowa i do tego organizowane to jest wiadomo przez kogo, podobnie rolnicy. A kto Mietków z korpo zorganizuje?

AureliaNova

Za to zniesienie składek ZUS i latanie dziury z budżetu dało się zrobić od kopa. Wygląda na to, że na hasło "progresja" Tusk dostaje ataków paniki -.-

rzYmskielajno

Oj tam uśmiechnięci mają najlepszych polityków zaraz to zmienią

PanNiepoprawny

@rzYmskielajno mnie wiem co zrobi rząd, ale wiem czego nie zrobił poprzedni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

bori

@smierdakow Bo dla łosłów z Wiejskiej uzależnienie stawek urzędowych czy wszelkiej maści progów od aktualnej wartości pensji minimalnej jest zbyt trudne

Zaloguj się aby komentować