
Wracamy do sprawy ostrzelania domu w podkieleckich Ciekotach, na zboczu Radostowej. Śledczym udało się ustalić, że strzelał myśliwy, a prokuratura wnioskuje o warunkowe umorzenie sprawy.
- To jest uraz psychiczny, który zostanie do końca życia, to nie jest tylko dziura w oknie - opowiada mieszkanka Ciekot, której dom rok temu został ostrzelany. Kula wleciała przez okno, przeleciała nad kanapą i utkwiła w szafie.
#wiadomoscipolska #prokuratura #mysliwi #kasta