Turystyka w UE. Chorwacja na szczycie, a Polska na dnie [RANKING]

@eloyard czyli w naszym przypadku landlordy 800 plus 13 i 14

"Problem" z turystyką jest też taki, że dobrze zarabiają na niej praktycznie tylko właściciele nieruchomości położonych w miejscach i dzielnicach turystycznych. Miejsca pracy generowane przez turystykę są przeciwieństwem nowoczesnej, innowacyjnej gospodarki - obsługa hotelowa, sprzątanie apartamentów, obsługa gastronomii. Wszystko to dobre zawody, ale zwykle nie są jakoś super płatne.

@dwaplusdwatocztery Po prostu zamieniasz "landlorów" inwestujących w mieszkania dla lokalsów w landlorów inwestujących w mieszkania dla turystów. Poczytaj sobie o niektórych miastach (np. Berlin), które rozwój turystyki (AirBnB i podobne) uważają za jedną z przyczyn wzrostu cen najmu mieszkań.

Będąc w temacie znaleziska, to rozmowy z młodymi Chorwatami nie pokazują by bogactwo generowane przez turystykę im skapywało. Po studiach brakuje tam pracy dla specjalistów, a to że w sezonie możesz gotować, myć jachty albo sprzątać na riwierze to nijakie perspektywy.

Też dobrym przykładem jest Egipt, gdzie turystyka generuje 15% PKB, ale nie przekłada się to na zamożność zwykłych Egipcjan.

@eloyard dokładnie to samo chciałem napisać. COVID pokazał że kraje uzależnione od turystyki dostały w dupę najszybciej i najmocniej. Nominalne dochody z turystyki mogą być wysokie ale jako % PKB nie powinny przekraczać 5%. W USA 2.9%

@LovelyPL turyści to zobaczyli CENY w Zakopanem i nad morzem i zmienili kierunek. I wcale się nie dziwię. To jest pojebane, że można zorganizować wakacje w takiej właśnie Chorwacji, czy nawet na Malcie i zapłacić mniej, albo w "najgorszym" wypadku tyle samo i mieć zajebiste warunki, pewniejszą pogodę, miejscówki do zwiedzania i świetnie żarcie, które się nie zamknie na przepłaconym 4x schabowym z kapustą, albo spaloną rybą smażoną na fryturze przepracowanej jak olej silnikowy w dostawczaku na budowę.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu najgorsze jest to że chyba większość ludzi i tak pojedzie, bo albo postaw się a zastaw się, albo po prostu cały rok ciułają żeby przez tydzień, dwa żyć innym życiem na wakacjach, zgadzają się na chore warunki, chore ceny, kiepską obsługę. "Wie pani, no jest drogo, ale raz w roku tą rybkę nad morzem trzeba zjeść" ... takie co roku teksty słyszę w programach o "paragonach grozy" znad Bałtyku. Ostatni raz nad morzem świadomie byłem chyba w 2009, od tamtego czasu nigdzie nie jeżdżę bo wszędzie drogo. ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

@znany_i_lubiany a weź nawet nie mów. Dalszy sąsiad ma DOKŁADNIE taką mentalność- zastaw się a postaw się, zesraj się a nie daj się. Co roku w okolicach początku maja jak się widzimy to jęczy i płacze że łojezus znowu TYLE PINIONDZA pójdzie, znowu puste konto, znowu trza będzie nadgodziny jebać, źle, niedobrze, a auto trza naprawić, wszędzie drożyzna i drożyzna. No to weź w jednym roku odpuść, albo jedź gdzieś lokalnie. NIEE JA MUSZĘ bo co inni powiedzą! A, czyli to już nawet nie że rodzina, ale co mityczni "inni". No ale w ciągu dalszym jest od cholery naprawdę zajebistych miejscówek tutaj- Beskidy, Mazury, nawet na Pomorzu coś się by znalazło jeśli tylko omijać turystyczne molochy i rezerwować wcześniej. Niee, bo to jak to będzie wyglądało?! Co będzie wyglądało- to ty jedziesz dla siebie i rodziny czy dla żebrolajków i poklepywania po plecach przez ludzi, którzy będą to mieć w dupie w momencie, jak im się feed przewinie?

I tak do zajebania. Narzeka że drogo, bo jedzie i zawsze na jakieś spędowisko. Jedzie, bo "musi". Musi jechać... chyba tylko po to żeby potem móc na co narzekać. I cykl się domyka, jak jakiś spierdolony uroboros. Ostatni raz nad morzem byłem jakoś w okolicach 2010 albo 2011, musiałbym dokładnie popatrzeć. W Zakopcu, gdzie cebulactwo i wyciąganie łapy po każdy grosz jest jeszcze bezczelniejsze to pamiętam, że gdzieś za dzieciaka, potem tata pamiętam tylko powiedział raz, że ich pojebało chyba i od tej pory moje nastawienie do tego miejsca się nie zmieniło ani trochę- mogę odwiedzać tamte okolice, spać w hostelach PTTK, albo nawet w jakichś prywatnych kwaterach, porozrzucanych to tu to tam, ale do Zakopanego per se się z zasady nie zbliżam. Kilka lat temu z kumplem z zespołu w pracy darliśmy łacha, bo podsumowaliśmy jego wjazd do Omanu i to co oferuje nasze lokalne zdzierstwo- mówić chyba nie muszę jak to podsumowanie wyglądało.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Bylem w grecji, chorwacji, sloweni, szwajcari i wielu innych krajach.

Jednak polska jest stosunkowo tania. Przy Chorwacji to juz zdecydowanie tansza.

W marcu bylem 2 dni na nartach w Austri (akurat tu mieszkam) te 2 dni kosztowaly nas 800€ a nocleg to byl najtanszy nocleg znaleziony na booking XD po 40€ za osobe.

W Chorwacji bylem w zeszlym roku - bez 100€ za obiad dla 2 osob, to lepiej nie podchodz....

--------

Ja wiem, ze mozna poleciec we wtorek, poza sezonem do ktoregos cieplego kraju ryanair za 20€ bez rezerwacji miejsca i tylko z bagazem podrecznym (Aby niedoplacac), dodatkowo mieszkac na jakims zadupiu ale idac tym tropem to jak pojedziesz w bieszczady w srode poza sezonem to tez bedzie tanio.

-------

Tak w polsce moglo by byc taniej w stosunku do zarobkow polakow!

ale urlop w polsce wychodzi mnie zawsze taniej niz kraje zachodnie - przykro mi ale taka jest prawda.

@Bystrygrzes Byłem ostatnio w Słowenii i ceny w knajpach (Maribor) były odrobinę niższe niż w Krakowie. Ale prawda, że kraje które wymieniłeś są raczej droższe od Polski, więc turystyka też będzie droższa. Chorwacja też znacznie podniosła ceny w ostatnich latach.

W zasadzie jak ktoś chce postawić na cenę, to zostają kraje jak Egipt, Turcja czy Tunezja.

@Bipalium_kewense jak widać nie czytałeś artykułu

@LovelyPL Chodziło mi o clickbaitowy tytuł.

@rain Myślę, że góry to dobry trop. Słowacja to kraj niewielki powierzchniowo i ludnościowo, a jest tam całkiem sporo ośrodków narciarskich, szlaków do wędrowania itd. Tak właściwie, te 4,6% to mało jak na nich (chociaż może brak dostępu do morza i dużych, znanych miast przyczynia się do obniżenia ostatecznego wyniku).

@Topia czekaj, zapytam Włochów, którzy dość licznie odwiedzają polskie miasta po co tu przyjeżdżają. XD

@rain może na tanie roochanie 🤷🏻‍♂️

@Topia tja.. w każdym kościele i muzeum.

@rain no to napisz konkretnie co mam polecić. Muzeum czego?

@Topia muzeum mydła i historii brudu

@Time_Machine ta historia pisze się na naszych oczach.

@Time_Machine stawiam że 1 muzeum z Bydgoszczy to nie jest jakiś gamechanger

@Topia Tatry i ewentualnie staremu Niemcowi jakieś jezioro na mazurach. Auschwitz jeśli kogoś to kręci. Parę zamków też mamy, ale to taki krotki wypad, chyba że ktoś chce je zwidzic jeden po drugim. Kiedyś gadałem z jednym Grekiem i mówił że jemu marzą się wakacje w normalnym mieście. Poleciłem mu byle jakie miasto w Polsce, ponieważ sa czyste w porównaniu do brudu na zachodzie. Spokojnie mozna polecic Kraków lub Poznań z racji tego że z Poznania dojedziesz łatwo do Berlina albo Frankfurtu.

@PanBorsuk mam polecić Szwajcarom teatry? xD

Chyba dla beki. To tak, jak gdyby zabrać Hiszpana ma mecz Ekstraklasy.

Co do czystych miast... Znowu pudło, bo tutejsze są czystrze i mają więcej atrakcji/zabytków.

@Topia a co jest z Tatrami nie tak?

@PanBorsuk jest to kilka wiosek przepakowanych po kokardy turystami i chciwymi tubylcami. Przeciętny Szwajcar ma w peomieniu 20 minut autem od domu takie same, albo lepsze widoki, co w Polskich Tatrach. W dodatku jak ktoś lubi wędrówki, to może wybrać Norwegię, Slowację, Austrię, Niemcy, Włochy itd. i każda z destynacji wydaje się górsko ciekawsza.

@PanBorsuk Jak już ktoś ma jechać taki kawał w Tatry, to bardziej te na Słowackie. PL Tatry są na maxa skomercjalizowane: Zakopane jest znane głównie z wysokich cen, a kolejki na szlakach pieszych w sezonie letnim regularnie obiegają gazety. Oczywiście są ludzie którzy lubią jak jest drogo, ale to specyficzny typ rozrywki.

@Force ta mapka nie świadczy o niczym konkretnym xD. więcej przecież wcale nie znaczy lepiej, bo później trafi się taki Covid albo inne gówno i turystyka najbardziej obrywa po dupie. Polska to dość spory kraj, gdzie turystyka to tak naprawdę kilka ośrodków miejskich, trochę gór i trochę morza.

@Force jak tak dobrze zarabiacie, to czemu jesteście takimi biedakami?

@Tomekku tylko że polska w żadnej dziedzinie nie jest gospodarczo silna xD

@Topia w nadgodzinach i prace ponad siły za minimalną to myślę że przodujemy.

@tom-hetman Historycznie Polska miała więcej wspólnego z Rosją niż z zachodem. To w Rosji nasi przodkowie szukali przywództwa politycznego i sojuszy. W perspektywie 200 lat to skręt ku zachodowi i integracja z UE zamiast z Rosją jest świeżym pomysłem.

@matips Wyszedł nam na dobre, ale nie pozbywliśmy się tego co jest typowe dla krajów wschodnich - czyli złodziejstwo, korupcje oraz głupkowate społeczeństwo.