@damw szybszy internet to raczej zasługa lepszych nadajników. Odbiornik ważna rzecz ale ze współczesnym telefonem gówno by się zdziałało wtedy.
Pisanie dłuższych tekstów na telefonie, na małym ekranie to dalej masochizm, tak samo jak męczenie się z dużym telefonem na co dzień, bo są bardzo nieporeczne. Zawsze wyśmiewam kolesi co muszą telefon z kieszeni wyjąć żeby usiąść, tableta najlepiej w ogóle przy sobie nosić non stop xD
To co wspominasz jak szybsze ładowanie to naprawdę są detale. Do nawigacji na TV używam laptopa, nigdy nie miałem potrzeby podłączania obecnego telefonu do komputera, chmurą sobie zgrywam co mi potrzebne.
Zaś kurwa dostęp do maila to normalnie miałem jeszcze na Nokii z klawiaturą i Symbianem, tutaj to już niepoważny jesteś xD
Nawigacja od Google to nie jest jakichś nierozłączny element telefonu, inna rzecz, że ja z tego i tak rzadko korzystam. Gdzieś się wybieram, patrzę na mapę wcześniej i jazda, mnie za rękę prowadzić nie trzeba. Jak dziewczynie mówiłem o tym jak się z papierową mapą podróżowało to aż dziwnie się czułem jak ta mnie zachowała, że jaki mądry jestem jak to jest banał ale dziś to faktycznie już egzotyka.
Największy bajer to więcej slotów na karty SIM ale wtedy też takie telefony były, nie wiem czy od Appla akurat, bo kumpel miał ich telefon a nie ja. Ale większość funkcjonalności które wspominasz jest niepraktyczna i są lepsze narzędzia do takich celów.
Zdjęć jak pisałem nie robię ale nawet apart we wczesnych iPhonach był wystarczający żeby zdjęcie książki zrobić i normalnie strony rozczytywać, nie doceniasz jakości starszych aparatów. Książek nie nosił znajomy, ja zresztą też i tak sobie radziliśmy, że robił fotki na lekcjach i tak je czytaliśmy we dwóch xD