I prawidłowo, dobra robota. Bardzo się cieszę, że ten temat przebił się do debaty i ludzie coraz częściej reagują i zwracają uwagę na problem.
jedziesz z pajacami
@sireplama w żadnym wypadku się tego nie wstydzę.
@sireplama jeszcze zamierzam wymoc na prezydencie miasta zmianę lokalizacji niektórych imprez. Są w takim miejscu, gdzie wystawcy 'muszą' dojechać na miejsce wzdłuż po chodniku. Co też jest wykroczeniem. A to on wydaje zgodę i pokazuje lokalizację gdzie mają stać pojazdy.
Sam od kiedy mam dzieci nie mam już żadnych oporów przed telefonem na straż albo policję jak widzę takie akcje. Jak mnie wkurza że muszę z wózkiem albo trzylatka najpierw robić rozpoznanie i wychylać się z zaparkowanych samochodów tuż przy przejściu albo robić fikołki żeby ominąć samochody zaparkowane na chodniku
Tak trzeba!
@Lemon_ odpowiadam na pytanie: w piździe
@Soadfan @the_good_the_bad_the_ugly Nie ma potrzeby tak chamsko pisać i odpowiadać. Wszystkie problemy można załatwić z klasą.
Śmieszne to…droga osiedlowa gdzie nikt nie rozpędzi się do 2137 kmph.
Serio, tam jest takie zagrożenie?
@AndrzejZupa Zdziwiłbyś się do jakich prędkości "jeżdżę szybko i bezpiecznie" jest w stanie się rozpędzić na osiedlowej
@AndrzejZupa dziecko wyjdzie szybciej z za auta i problem gotowy - malucha nie widać z daleka za autem bo jest niższy - więc kurwa, co parkuje tak blisko przejścia, stanowi realne zagrożenie
@AndrzejZupa nie, po prostu sport narodowy
@AndrzejZupa dla 7 letniego dziecka -
Przy prędkości 30 km/h szanse przeżycia wynoszą około 90%, choć mogą wystąpić poważne obrażenia.
Przy 40 km/h ryzyko śmierci gwałtownie wzrasta – szanse przeżycia są nadal duże, ale mogą spaść do 50-70%, w zależności od warunków.
Przy 50 km/h ryzyko śmiertelnych obrażeń wynosi już około 80%.
Czyli przy zaledwie 40 km/h są szanse fifty fifty na śmierć dziecka, a Ty sobie wyobrażasz, że trzeba jechać 200 i "żartujesz" z ludzi co się martwią o swoje pociechy, gdy ktoś zasłania pół przejścia dla pieszych
I cyk kolejny
Zgłaszaj, ja podobne sytuacje zgłaszałem, byłem z 10 razy na komendzie i ze 3 razy na SM i sytuacja jest w miarę ogarnięta
Mnie też to wkurwia. Zwłaszcza jak wiem, że parędziesiat czy set metrów dalej jest gdzie zaparkować normalnie
@Soadfan z ciekawości, gdzie i w jaki sposób to zgłaszasz? Ja kiedyś wysłałem kilka nagrań bezpośrednio na powiatową komendę i mnie zlali ciepłym moczem
@gumowy_ogur wysyłam na ruch drogowy lokalnej KP, jak nie mam odpowiedzi to do sekretariatu komendanta komendy powiatowej. Korzystam też z Geoportalu i krajowej mapy zagrożeń.
Nawet treść wykroczenia napisana comic seansem brzmi jakoś tak miło.
Masz jakąś apke do tego może xD?
My zawsze tak parkowali i dobrze było.
@Soadfan Mój kumpel toczył wojnę na swoim osiedlu w podobnej sprawie.
99% odpowiedzi dostawał, że nic nie zrobiono bo nie udało się ustalić sprawcy.
1% wzywanie na składanie zeznań uzupełniających o godzinach z d00py by mu się odechciało zgłaszać. Na wezwaniach nie powiedział ani słowa więcej niż było w zgłoszeniu online. Dosłownie było:
-No stoi nieprawidłowo, tu jest auto, tu jego numery, tu zdjecie z przodu i z tyłu i oznakowanie"
-aha aha Pan poczeka spiszemy
Powodzenia, może u Ciebie będzie lepiej.
ZSO 5, jeśli wzrok mnie nie myli.
@panbomboni chyba myli.
Zaloguj się aby komentować
