Pozdrawiam z słonecznego Sibiu w #rumunia, gdzie zakończyła się moja zimowa wyprawa kamperem po Bałkanach i Turcji.
Niestety już ponad tydzień przykuty jestem do szpitalnego łóżka. Zjeżdżając z drogi transfogarskiej (otwartego fragmentu) przydażyła mi się wywrotka. Niby prosta droga ale wyskoczyły pieski, jakiś zły ruch i gleba. Połamany obojczyk i sześć żeber + krew w płucu. Mam jakiegoś pecha do psów bo to już drugi incydent podczas tej wyprawy z ich udziałem zakończony w szpitalu.
Nudzi mi się okrutnie stąd ten wpis.
Trzymajcie kciuki.
#rower #podroze #szpital
f7416200-c2ea-4117-bab8-ac28d20e3f84
bf0aab45-3620-41e2-8957-06c409f63736
bb4fec2d-a501-4aae-8ecf-f725d9dd0656
605c088f-f516-4fff-836c-52177104b33c
b2e375ab-f4a3-4fdf-8f18-5c6bc5b47517
smierdakow

@nieinteresujsie jak oceniasz tam opiekę medyczną i szpital?

nieinteresujsie

Nie jest źle. Nie mówię po ichnemu, ale wszyscy są wyrozumiali. Lekarze I cześć pielęgniarek mówi po angielsku. Obojczyk będę jednak składał w pl bo tutaj się nie podejmują. Jedzenie typowo szpitalne, rozgotowane i bez soli czy przypraw

Hoszin

@nieinteresujsie kamper bardzo rozbity?

Szybkiego powrotu do zdrowia.

nieinteresujsie

O kurcze, teraz sobie uzmysłowiłem że nie opisalem za jasno. Gleba na rowerze.

Felonious_Gru

@nieinteresujsie jak na pisanie świeżo po takiej przygodzie to opisane git.

Zdrowia!

enron

No brzmiało jakbyś kamperem zaliczył glebę xD Dobrze, że tylko rowerem 😅

mute

Miałem złamany obojczyk 2 razy na rowerze i raz na zawsze wózku z supermarketu. Nie wiem dlaczego ale zawsze lecę na prawą stronę jak upadam. Raz miałem założonego "pajączka" także wiem jak to o jest.

Życzy szybkiego powrotu do zdrowia.

Dalmierz_Ploza

Heh, obojczyk Twój wygląda jak mój jak z dachu zleciałem. troszkę mniejsze może przemieszczenie miałem ale też pękły pod kątem. Jak Ci nic nie założą albo założą jakiś niewygodny gipsior to do sklepu leć po ósemkę ortopedyczną, ładnie trzyma w miejscu obojczyk. Ale to w połączeniu z żebrami to musi już ortopeda zadecydowac.


Trzymaj się tam.

nieinteresujsie

Mam właśnie taką ósemkę założona. Z jednej strony podziwiam lekarza który to zakładał, z drugiej prawdopodobnie przez to przebił płuco.

Kismeth

Czasem warto jest jednak uderzyć w zwierzaka. To nie człowiek, którego trzeba za wszelką cenę chronić. Już raz widziałem jak babka wyjechała na czołówkę, bo ratowała kotka, a zabiła siebie i córkę, a z jadącego z tyłu 4-letniego syna zrobiła niemal kalekę do końca życia.

nieinteresujsie

Pieski były agresywne, na rowerze trudno podjąć decyzję o wjechaniu w psa. Nie pamiętam dokładnie w co uderzyłem.

Kismeth

Aaa, myślałem że kamperem jechałeś i się przewalił na bok podczas próby ominięcia psa... XD


Nie zauważyłem tagu #rower xD

nobodys

@nieinteresujsie Na transfogarze gorzej gdyby wyskoczyły misie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zdrówka

Opornik

@nieinteresujsie


wyskoczyły pieski


Tak jak @Kismeth mówi.


Następnym razem jedź prosto w nie. Jakiś czas temu ciotkę na wsi jeden kajtek ugryzł w kostkę, te skurwiele to na wsi plaga. Właściciele oczywiście mają w dupie.

<br />

Jak u niej byłem to do mnie też startowały, specjalnie się rozpędzałem i jechałem prosto na nie, od tamtej pory jest spokój, spieprzają na sam widok roweru.

Tawantinsuyu

@Opornik mordo, rowerem? W psa? Przecież i tak by się wywalił, a może by OPa jeszcze pogryzły na glebie.

Opornik

@Tawantinsuyu Niekoniecznie, większość tych wioskowych kundli to małe pierdołki. Przejedziesz po łapie, po ogonie, albo lekko potrącisz, i się ścierwo nauczy. Kocham zwierzęta, naprawdę, ale do tego dziadostwa strzelał bym jak do kaczek.

nieinteresujsie

To były trochę większe pieski jak nasze burki. Przeważnie leżą sobie na poboczu, ale źle skręciłem i po nawrocie coś im odbiło. Trochę mnie pogryzły, ale co ciekawe tylko po rekach

9d892524-ca57-456b-916f-c77cf035e7f6
Tawantinsuyu

@Opornik no niestety wolnobiegające psy w Rumunii są częściowo zdziczałe - i nie, nie napiszę że to jakieś "pół wilki" ale zachowują się tak, jakby ciągle walczyły o przetrwanie i się stawiają mocno. A jednak uderzenie rowerem, będąc już rozpędzonym z góry, nawet jeśli to jakiś psiaczek 40x20x10cm też by się pewnie wywrotką skończyło i wkurwieniem sfory na dodatek.

Opornik

@Tawantinsuyu Może, wiem że Rumunia to nie Polska i tam jest problem z tymi watahami.

arkagham

@nieinteresujsie rehabilituj to najszybciej jak się da, i to nie żadnymi fizykoterapiami czy manualnie, tylko ostro ruchowo. Terapia manualna może co najwyżej stanowić uzupełnienie rehabilitacji, ale jak nie przepracujesz tego od razu ruchowo to zostanie Ci ograniczona sprawność barku, z którą ciężko będzie coś potem zrobić.

nieinteresujsie

Dzieki, na razie są problemy z wstaniem z łóżka. Niestety muszę czekać aż przestanie spływać krew z płuca.

Sniffer

@nieinteresujsie oj kolego, bardzo przykro słyszeć. Wracaj do zdrowia podróżniku!


Z ciekawości - gdy już zaliczyłeś glebę to psy uciekły przestraszone, przestały się interesować, czy jeszcze podbiegały i wykazywały agresję?

nieinteresujsie

Nastepna rzecz jaką pamiętam to zbiegowisko ludzi. Niesamowite jak mozg potrafi wymazać traumatyczne zdarzenie. Psy mnie trochę pogryzły, fota w jednym z komentarzy...

ciszej

@nieinteresujsie zrobili Ci szczepienie na wściekliznę? Nie lekceważ tego, szanse na zarażenie są małe ale choroba jest nieuleczalna i śmiertelna, a rumuńskie psy są po prostu dzikie.

nieinteresujsie

Dzięki za radę, szczepionkę przyjąłem w grudniu przy okazji albanskiej przygody

pastowany_tapir

Czy psy nie miały długich zębów lub, czy nie miały ukrytej peleryny w krzakach? Być może uniknąłeś zamiany w nietoperza, ja bym się do siebie uśmiechnął, tak w sercu...

nieinteresujsie

Na szczęście to było już przy głównej drodze. Gorsze wspomnienia mam z albanskimi psami pasterskimi gdzie była spora szansa na gorsze zakończenie.

pastowany_tapir

@nieinteresujsie Masz rację, te albańskie to najgorsze są, mają zęby z tombaku. Zdrówka

SuperMarian

@nieinteresujsie Zaraz Ci będą pisać byś gaz woził ze sobą. Ja od siebie polecam mega uniwersalne rozwiązanie - AIRZOUND XL. NA kierowców i na psy, które odskakują jak kangury gdy zatrąbisz. Wyzwalacz masz pod kciukiem więc szybko możesz zareagować (w przeciwieństwie do gazu, trzeba zdążyć wyciągnąć i trafić, minus trzeci ma datę ważności)

Benetti

@SuperMarian jak todziala

nieinteresujsie

Trochę to duże, ale dzięki, nie znalem

Basement-Chad

@SuperMarian Dość dobre na wałęsające się samopas bestie są podobno odstraszacze ultradźwiękowe np. Dazer II. Plus jest taki, że ludzie praktycznie tego nie słyszą.

SuperMarian

@nieinteresujsie duże, ale waży tyle co powietrze. Na tytrytkach przypięte mam do ramy od spodu.

GrindFaterAnona

@nieinteresujsie a no widzisz, trza bylo jebac w psy. A tak nie dosc ze auto rozwaliles, to jeszcze cie pogryzly

nieinteresujsie

To się wydarzyło na rowerze, ale dzięki za rade

BylemSimpem

@GrindFaterAnona Ja kiedyś przejechałem psa rowerem xD Starałem się ominąć ale sam wpadł pod koła.

GrindFaterAnona

@nieinteresujsie haha, tak to opisales, ze myslalem ze kamperem tą wywrotkę miales. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Rumunia pieknym krajem jest.

Obserwator_Z_Ramiona_RIGCZ

Jaki kamper ? Ile płaciłeś? Co powiesz człowiekowi co chce kupić kamper?

Pirazy

@Obserwator_Z_Ramiona_RIGCZ ze fajnie masz i sie ciesze

Tino

@nieinteresujsie za ile ten kamper?

Obserwator_Z_Ramiona_RIGCZ

@nieinteresujsie a czemu na resztę nie odpowiesz?

nieinteresujsie

Zwróć uwagę na kategorię wpisu i tagi

Gracz_Komputerowy

@nieinteresujsie O kurcze trochę przypał. Rumunia ogólnie niesamowita - trochę jak PL w latach 90` ale na pewno lepiej niż myślimy w stereotypach. Ale miałeś ubezpieczenie zdrowotne, czy na EKUZ?

nieinteresujsie

Co do stereotypów zgadzam się w 100%. Mam ubezpieczenie, sprawdzam właśnie ile to warte.

Mario_Puzon

@nieinteresujsie no w sumie, biorąc pod uwagę kraje w których i byłeś, to mimo wszystko, pewnie można było trafić gorzej niż szpital w Rumunii. Zdrówka!

jotoslaw

Żenada, rozbij samochód, zabij się bo na drogę pieski wbiegły

nieinteresujsie

Rower :) obiecuje lepiej opisywać w przyszlosci

tyci_koks

@nieinteresujsie zdrówka!

icecrypt

Dobra, a teraz najważniejsze - rower cały?

nieinteresujsie

Obawiam się że mocno oberwal, ale jeszcze nie widziałem. Jeśli oberwał tak jak kask to będzie bolało. Tak czy owak na jakiś czas rower mam z głowy.

Endrjuu

Trzymaj się mordo. Piękne zdjęcia, szczególnie to drugie 😁

Zaloguj się aby komentować