No i stało się i mi
Kobieta w którą wierzyłem i kochałem zdradzała mnie ze swoim byłym. Sprawdziłem jej messengera i wyszło, że jak jeździła do innego miasta załatwiać sprawy to pruła sie z innym. Dwa tygodnie temu jak wyjechałem do rodziny na weekend to zapraszała go do mojego domu. Do tego gadała jeszcze z innym typem którego znam od dzieciństwa(on o mnie nie wiedział) Ja pierdole ból wymieszany z obrzydzeniem i rozpaczą. Nigdy mnie tak nie zranił i nigdy też nie czułem się tak źle. Najgorsze jest, że prawdziwa rozpacz przyjdzie dopiero za parę dni jak emocje po rozstaniu opadną, a ja będę siedział sam w domu i sobie wszystko przypominał. Oczywiście ona do końca się wypiera i pisze, ze jestem tym jedynym xD Rzeczy jej wywaliłem na zewnątrz i napisałem, żeby zabrała plus wszędzie poleciał blok, żeby się odciąć
Mam 35 lat i jestem wielkich chłopem, a czuję się teraz jak wystraszona pizda która nie może z tym nic zrobić. Najgorsze jest to poczucie bezradności i brak w wiary w to, że ktoś mnie tak potraktował i to osoba którą kochałem. Nie zasłużyłem na to
#zwiazki #zalesie #wkurw
zuchtomek

@Kiedys_mialem_fejm

Rzeczy jej wywaliłem na zewnątrz i napisałem, żeby zabrała plus wszędzie poleciał blok, żeby się odciąć


Najważniejsze za Tobą

Kiedys_mialem_fejm

Z plusów idę sobie kupić po pracy PS VR 2 który planowałem nabyć wcześniej xD

engelsmann

@Kiedys_mialem_fejm trzeba było wcześniej ją wywalić i kupić sobie PS

SuperSzturmowiec

@Kiedys_mialem_fejm mało gier brak wstecznej nie opłaca się

Kiedys_mialem_fejm

@SuperSzturmowiec Dla samego Resident Evil 8 myślę, że warto. Zawsze po 2 tygodniach można zwrócić

shack_my_kak

@Kiedys_mialem_fejm 35 lat to dobry czas na przewartościowanie swojego życia. Człowiek, który kocha nie zdradza, najwidoczniej nie kochała. Trzymaj się

BillyFuckboy

@Kiedys_mialem_fejm dlugo razem?

Kiedys_mialem_fejm

@BillyFuckboy Ponad rok. Wcześniej jeszcze byliśmy ze sobą 2 razy, a znamy się 10 lat spokojnie

Kocurowy

@Kiedys_mialem_fejm czyli nie powinno się wchodzić dwa razy do tej samej rzeki, ziom.


Może boleć ale patrz na plusy. To był zwykły szon. Ciesz się wolnością, na pewno kogoś poznasz.

BillyFuckboy

@Kiedys_mialem_fejm wybacz ale strasznie musiales byc nakrecony/zdesperowany skoro po 2 razach jeszcze bawiles sie 3 raz w jakies fikolki z ta laska.

Nie ma nad czym plakac, musisz uznac fakt, ze byles beta i zapomniec o szonie.

GrindFaterAnona

@Kiedys_mialem_fejm jak czujesz obrzydzenie, to jest spora szansa ze za pare dni nie będziesz tego rozpamietywal.

Randy_Robinson

@Kiedys_mialem_fejm Nie słuchaj internetowych zjebow jak ci będą pisać o betach itd. nie szukaj w sobie winy, jakby tak było, to laska by od Ciebie odeszła, a ona cię zdradziła, więc to z nią jest coś nie tak, normalni ludzie tak nie robią.


Przed Tobą szansa na zajebisty okres w życiu. Kup sobie plejke, odśwież kontakty, może wróć do starych pasji. Skup się na sobie generalnie. Będzie dobrze.

plogi1

@BillyFuckboy Kobiety tak niestety traktują beciaków.

konto_na_wykop_pl

@Kiedys_mialem_fejm Pomyśl sobie, że jak się puszczała to prędzej czy później i tak by to wypłynęło. Masz farta, że zakończyłeś ten związek, bo z takimi babami nie planuje się przyszłości, a co najwyżej bzyka dla sportu.

cweliat

@Kiedys_mialem_fejm byc moze jestes spoko gosciem ale nie znam zadnej pary, ktora schodzila sie i rozchodzila kilkukrotnie i mozna ich uznac za dojrzalych i stablinych w sferze uczuciowej. Po opisie wnosze ze przejdzie ci szybciej niz ci sie wydaje. Przy wczesniejszych razach nie dawala sygnalow ze moze takie cos zrobic?

bejonse

Ktoś jest na tyle głupi żeby zdradzając, zostawiać dostęp do massangera? Smierdzi to.

Kiedys_mialem_fejm

@cweliat Takiego skurwysyństwa po nikim bym się nie spodziewał więc nie zakładałem, że to mi się akurat wydarzy

JontraVolta

@Kiedys_mialem_fejm witaj w klubie, tylko u mnie związek trwał 15 lat i mam dzieciaka. Tak jak inni mówili, odpuść, zajmij się sobą, rób to na co masz ochotę. Nie bój się skorzystać z pomocy terapeuty i psychiatry jak nie możesz spać i wygonić myśli o niej z głowy.

Belzebub

Przynajmniej wiesz dokładnie na czym stoisz. Wyobraź sobie żyć następne X lat z kimś takim...szkoda straconego czasu fakt, ale nie ma co się załamywać. Zajmij się swoim życiem i rób to na co do tej pory nie było czasu. I wyjdź do ludzi,spotkaj się ze znajomymi, pojedź gdzieś. No i powodzenia

Zapster

@Kiedys_mialem_fejm 35 lat i dalej nie nauczyłeś się jak operować z kobietami? wydaje mi się, że leżysz gdzieś blisko #przegryw


uzależniłeś się emocjonalnie, podstawowy błąd

hasashi

@Kiedys_mialem_fejm Niby samotność jest nieciekawa, ale bycie w związku też nie jest lepsze.

atos

zdarza się, dobrze że to nie małżonka i że nie mieliście dzieci. Rób fryzurę, stylóweczka, dobre foty, tinder albo na kluby , tego kwiatu jest pół światu.

Kiedys_mialem_fejm

@Belzebub No właśnie nienawiść dużo pomaga w wyleczeniu się z miłości bo nie będę się przynajmniej łudził, że może jednak


Dzięki wszystkim za miłe słowa Swoją drogą otrzymałem dużo miłości od znajomych co jest bardzo budujące

mikeku

Przykro mi, że musisz przejść przyspieszony kurs poznania tego kim są kobiety i jak nauczyć się je traktować

Sam_w_domu

@Kiedys_mialem_fejm teraz jest zlosc. Pozniej bedzie smutek. Pozniej rozpacz ale w koncu Ci przejdzie. Tyle ze u mnie to trwalo prawie 2 lata a do dzisiaj zdarza sie ze mnie to meczy przed snem.


Bedzie lepiej ale jak kochales to sie calkiem nigdy nie uwolnisz.


Propsy za zerwanie kontaktu. Najlepsze co mogles zrobic.

Pan_Buk

@Kiedys_mialem_fejm Tak jak napisałeś, zdarzyło się to TAKŻE Tobie. Byłem w podobnej sytuacji, tylko że od razu umówiłem się z inną dziewczyną. To było dobre, bo naprawdę odcięło mnie od poprzedniego związku. Okazało się też, że nowa dziewczyna jest przesympatyczna, lubi chodzić po górach, bardzo lubi seks i nie truje mi dupy. Dziwiłem się czemu byłem z tamtą jędzą.

tellet

@Kiedys_mialem_fejm Zawsze mnie ciekawi w takich przypadkach - Co mówi Wam laska, że musi jechać do innego miasta, załatwić SWOJE SPRAWY.

Czyli co konkretnie xD

Coś w urzędzie?

Coś z rodziną?

Służbowo? a jak służbowo to zawsze wydawało mi się, że w normalnych związkach również chociaż z grubsza jedna strona wie, co druga robi w tej pracy.


Bo chyba chłopy nie są aż takimi jeleniami, że laska mówi "hehe wychodzę na dzień/trzy dni/tydzień, nie pytaj po co i dokąd, w WAŻNYCH sprawach", a oni to normalnie przyjmują do wiadomości?

Michumi

@Kiedys_mialem_fejm To Twoja wina bo kiedyś miałeś fejm a teraz nie masz

anonekzforczana

@Kiedys_mialem_fejm Spokojnie anon. Terazy tylko oddasz 75% swojego majątku plus opłaty sądowe i będzie okej.

Jim_Morrison

@Kiedys_mialem_fejm Z czasem będzie co raz lepiej aż w końcu będziesz miał to w chuju.

Kiedys_mialem_fejm

@tellet Praca, lekarz? Ja nikogo na smyczy nie zamierzałem trzymać. Też wyjeżdżałem do innych miast w różnych sprawach tylko nie dawałem dupy na boku

JackDaniels

@Kiedys_mialem_fejm Ciesz się, że to wyszło teraz po "raptem" roku bycia razem, bo jakby się lepiej ukrywała to wyszłoby może za kilka, kilkanaście lat, a jak byście się jeszcze w międzyczasie dorobili dzieciaków (być może nawet nie twoich) + jeszcze jakiś wspólny kredyt czy jakieś wspólne inwestycje to rozstanie byłoby bardziej problematyczne. Teraz to jesteś w sumie prawie wygryw

TRPEnjoyer

"Trzymaj się mirajs, olej tę karynę(...)"


A tak poważnie, życie. Niestety. Nie jesteś pierwszy, nie jesteś ostatni z takim problemem. Boli głównie pęknięcie twojej bańki iluzji, zresztą nie jedynej, skoro piszesz:


Takiego skurwysyństwa po nikim bym się nie spodziewał więc nie zakładałem, że to mi się akurat wydarzy


Oh my sweet summer child, nie wiem czy to dobry moment, ale doedukuj się jak np potrafią rozwody wyglądać.

Takiktos

@Kiedys_mialem_fejm witaj w naszym świecie

Ludendorf

@atos fryzura fresh barber wleciał kreseczka jest i jazda

Bolt

@Kiedys_mialem_fejm Oj byłem kiedyś w podobnej sytuacji, tylko u mnie związek trwał znacznie dłużej. Z perspektywy czasu jestem zadowolony, że to wyszło choć na początku było ciężko. Na szczęście przed ślubem. Trzymaj się tam byku, będzie dobrze

wesolyromek

@Kiedys_mialem_fejm

Kurde mordo wspolczuje Ci. Pierwsze pol roku najgorsze. Musisz sobie poszukac opcji na jak najlepsze spedzenie czasu. Zacznij biegac, silka boks. Zaraz otworza ci sie mozliwosci a jakas siksa sie na pewno znajdzie!! Sila z Toba mordo!

Cyberchosnek

@Kiedys_mialem_fejm jesteś wielkim chłopem. Życie nie kończy się na jednej piździe. Też kiedyś wierzyłem w prawdziwą miłość Prawda jest taka, że koniec końców większość czeka układ "jest nam razem okej, więc jakoś dociągniemy resztę życia". Są natomiast inne rozrywki, zapełniacze czasu, rzeczy rozwojowe niż dupy.

Drathir

@shack_my_kak weź pod uwagę, że kobiety w takich sytuacjach myślą nie głową, a emocjami. Czy kocha, czy nie to inna kwestia.

Drathir

@Kiedys_mialem_fejm znajdź hobby, zajmij się sobą i rozwojem. Pokaż sobie (nie jej) jak wiele straciła. Realizuj pasje. Wychodź że znajomymi, baw się zyciem...a kolejna, warta Twojego czasu i zaangażowania sama się znajdzie


I najważniejsze, jak zobaczy ile byłeś/jesteś wart, będzie chciała wrócić, spotkać się, wytłumaczyć, przeprosić, cokolwiek - podziękuj grzecznie i odmów.

Mario_Puzon

@Kiedys_mialem_fejm no nic nie ma co tu mądrego napisać. Ale chyba jedyny plus to że się w miarę szybko dowiedziałeś. Nie Ty pierwszy nie ostatni

anervis

@Kiedys_mialem_fejm myślisz pozytywnie, dobrze że stało się to teraz a nie jakbyś siedział z nią w kredycie po uszy.


Ale proszę nie daj się teraz tylko złamać i wybaczyć, całkowicie się odcinaj, nawet nie dyskutuj bo już będziesz stracony. Kochać prawdziwie można tylko raz.

Soviel

@Kiedys_mialem_fejm o to wpadam na vra i przy piwku poleczymy rany

Detharon

@Kiedys_mialem_fejm czyli właśnie wyszedłeś z Matrixa


Kobiety takie są. Nawet te, które się wydają sensowne, inteligentne i ułożone, potrafią pewnego dnia coś takiego zrobić.


Nie wierzyłem, ale spotkało mnie to samo, tylko po czteroletnim związku, w którym nawet nigdy nie było żadnych zgrzytów.

Mikry_Mike

@Kiedys_mialem_fejm teraz jest zarządzanie tzw. collateral damage. Stało się, nie odkręcisz tego i musisz żyć dalej.

Od siebie, bo różnica między nami to tylko trzy lata na Twoją korzyść, powiem Ci: nie wierz nigdy ludziom, którzy mówili, że się zmienili. 99% ludzi się nie zmienia, tylko pierdoli Ci o tym. Zmiana kosztuje, jest nieprzyjemna, wymaga woli, czyli coś czego ogromny procent ludzi nie chcę zrobić. Jeśli nie wierzysz, to spójrz jak ludzie oddają sprawczość za swoje życie w "ręce" niematerialnych bytów jak bogowie, horoskopy, typy osobowości, rządy. Wszystko jest lepsze, niż złapanie za fraki odpowiedzialności za swoje życie. Ludzie się nie zmieniają. Przez chwilę uwierzyłem w takie słowa mojej byłej, gdy się schodziliśmy ponownie, ale było tak samo. Przeżyłem z nią trzy lata i ktoś jej powinien dać Purpurowe Serce za ten okres, bo nie jestem łatwym w obyciu człowiekiem. Tak, ona też nie był krystalicznie czysta, ale wtedy wierzyłem w jej przemianę. Rozstaliśmy się z mojej inicjatywy, bo zbyt wiele nie grało.

Zaloguj się aby komentować